I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
Imię:Yoki Pseudonim:Brak. Nazwisko: Płeć:Mężczyzna. Waga:95kg Wzrost:196cm Wiek:25 lat. Gildia: Brak Miejsce umieszczenia znaku gildii:Brak Klasa Maga: Klasa 0
Wygląd:Yoki to przystojny młodzieniec , którego nie jedna kobieta chciała by dla siebie. Yoki mierzy 196 centymetrów, z pozorów młodzieniec nie wygląda na zbyt umięśnionego ale pod wszystkimi ubraniami kryje się naprawdę doskonałe umięśnienie. Yokiego wyróżniają dwie cechy , jedną z nich są jego oczy. Nie mają one jednolitego koloru a raczej dwa inne kolory, prawe oko jest koloru niebieskiego a lewe zielonego. Drugą cechą są jego niezwykłe średniej długości lśniące pomarańczowe włosy, jego karnacja jest trochę jaśniejsza niż zwykłego człowieka. Na jego twarzy nie często gości zarost gdyż Yoki jest zadbanym człowiekiem i wyczulonym na punkcie swojego ciała, które uważa za jeden z jego atutów. Ostatnią ważną rzeczą jest dziwny tatuaż rozciągający się na prawym ramieniu młodzieńca. Charakter: Yoki Jest dojrzały, jest też niebywale inteligentny. Umie się śmiać i wygłupiać, lecz kiedy w grę wchodzi życie przyjaciół nie wacha się stanąć w ich obronie nawet gdy wróg jest potężniejszy. Posiada także silnego ducha i prędzej zginie niż zaakceptuje porażkę, jego motywacją są marzenia oraz przyjaciele. Niezwykle ceni sobie uczciwość i lojalność. Nie brak mu również rozsądku gdyż zawsze próbuje ocenić sytuację przed rozpoczęciem pojedynku. Uporczywie broni swoich przekonań. Czasami lubi sobie popić, wtedy też robi się złośliwy a zarazem bardzo uczuciowy. Nie lubi ludzi zamkniętych w sobie i cichych ale to nie oznacza że ich nie toleruje. Te wszystkie cechy urozmaica zabójcza szczerość.
Historia: W pochmurny świt, na obrzeżach Magnolii, w małe chatce, przyszło na świat dziecko. Rodzice nazwali chłopczyka Yoki, by zachować cząstkę swoich imion w jego własnym. "Yo" pochodziło od imienia matki "Yoshiko" a "ki" pochodziło od imienia ojca "Akihito". Chłopiec odziedziczył twarz po ojcu, tak przynajmniej sądzili gdy się narodził. Oczy były matczyne. Jednak było coś co odmieniało go od rodziców i od innych dzieci. Miał on bowiem pomarańczowe włosy, nie były rude, nie były jasno brązowe, lecz pomarańczowe. Ta cecha będzie go wyróżniała przez całe życie. Kiedy Yoki, miał 3 lata, zmarła jego matka podczas napadu na ich dom. Za zabójstwo odpowiadała mroczna gildia, przynajmniej tego można było się doczytać w liście zostawionym przy ciele kobiety. Kilka tygodni później Yoki i jego ojciec przeprowadzili się do Oshibany. Miasto było dla Yokiego dziwne i nie przypominało Magnolii, jednak wtedy był za mały by w późniejszym czasie o tym pamiętać. Od czasu śmierci jego matki, ojciec często zostawiał go z nianią i sam gdzieś podróżował. Pomarańczowo włosy chłopak nie lubił zostawać z nianią, często wymykał się i spotykał ze swoimi dwoma przyjaciółmi, którzy byli dla niego jak bracia. Yoki był z nich najmłodszy i nie od razu go lubili. Kiedy miał 4 lata próbował do nich dołączyć, oni jednak odpychali go i nie chcieli się z nim zadawać. Jednak Yoki podążał za nimi, nie ważne ile sińców czy ran przy tym dostał. Dwaj chłopacy, jeden nazywał się Kuroyoshi i był najwyższy, miał długie szpiczaste czarne włosy i bliznę przecinającą oko, ponoć gdy miał 5 lat, walczył z wilkiem. Drugi, nosił imię Bellamy, był niski ale nie najniższy. Miał purpurowe krótkie włosy, które tak samo jak włosy Yokiego wyróżniały się kolorem. Kuroyoshi miał 7 lat gdy Yoki 4, a Bellamy miał 6. Rok później gdy Yoki miał już 5 lat, przez przypadek Kuroyoshi i Bellamy, narazili go na niebezpieczeństwo, nie wiedzieli, że ich śledził a oni rozzłościli watahę wilków dla zabawy. Gdy uciekali, Yoki pobiegł za nimi, jednak potknął się i wataha go okrążyła. Kuroyoshi i Bellamy ruszyli mu na pomoc, pomimo wieku byli doświadczeni w walce, co zaintrygowało Yokiego. Od tamtego czasu trzymali się razem, bawili, trenowali i przeżywali przygody razem. Jednak gdy Yoki miał już 7 lat, jego przyjaciel Bellamy zginął. Kiedy on i Kuroyoshi poszli zbierać drewna na opał, ponieważ chcieli zrobić wielkie ognisko nad rzeką, Bellamy został sam, akurat się ściemniało a z lasu wyłonił się gigantyczny tygrys. Bellamy nie miał z nim szans, tygrys zdążył cisnąć Bellamym o skałkę tak mocno był złamać go wpół, zanim do małego obozu przyszli Kuroyoshi i Yoki. Kiedy zobaczyli co się stało, najpierw ogarnęła ich panika, potem wściekłość, to w niej pokonali tygrysa, a na koniec gorycz. Opłakiwali kolegę całą noc, potem zrobili mu grób tam gdzie zginął. Trzy lata później gdy Yoki miał już 10 lat, był zdolny walczyć i pomimo jego wieku widniały na nim oznaki muskulatury, którą po części odziedziczył po tacie a po części zdobył treningiem. Jednak tego dnia, Kuroyoshi zdecydował się ruszyć w świat, znaleźć wspaniałą gildię o której opowiadał cały czas od kiedy się poznali i kiedy wreszcie miał 12 lat, wyruszył w nieznane mu krainy. Od tamtego czasu Yoki został sam, lecz nie czuł się samotnie. Chciał bowiem sam utworzyć gildię i być silnym magiem, którym na pewno stanie się Kuroyoshi. Od 10 roku życia trenował swoją siłę fizyczną jak i znalazł swój potencjał magiczny dzięki jednemu starcowi, którego poznał i który go uczył. Jego potencjałem było wzmacnianie ciała poprzez magię, mógł zwiększyć swoją szybkość, siłę lub wytrzymałość. Za każdym razem gdy używał magii, nie ważne czy zwiększając siłę, czy szybkość bądź wytrzymałość. Na jego ciele ukazywała się lekko różowe odbicie, tak jakby skórę miał wypolerowaną a z licznych części ciała wydobywał się para, która o dziwo nie miała temperatury. W wieku 14 lat, dostał niezwykłą rzecz od ojca, który właśnie wrócił do domu z wyprawy. Ojciec przyniósł mu miecz, o czarnej klindze, który emitował ogromną mocą. Rodzic powiedział Yokiemu, że miecz jest jedyny w swoim rodzaju, że jego zaklęte zdolności jak i kunszt są niesamowite. Faktycznie mimo tego, że Yoki był już muskularny, miecz wydawał się lekki jak piórko a samo patrzenie na niego było ostrzejsze niczym brzytwa. Ojciec powiedział mu, że gdy tylko skończy nauki w Dojo, będzie mógł posiąść ów mistyczny miecz, dodał też, że miecz nosi imię "Kokuja" (Czarny Wąż). Ucieszony Yoki wstąpił do Dojo i uczył się władania kataną, wykazywał duży potencjał a przy nauce nie używał magii. Było to bowiem zabronione. W wieku 16 lat, pokonywał w walce najbardziej zaawansowanych uczniów Dojo i przewyższał wszystkich szybkością i siłą. Kiedy miał już 17 lat, nauczyciel zwolnił go z nauki i powiedział, że jest gotów sam nosić katanę. W wieku 20 lat, jego ojciec nie wrócił z wyprawy wtedy kiedy zapowiadał, Yoki uznał to za nieplanowane opóźnienie, jednak powrót przeciągał się przez cały rok. Wtedy dostał tajemniczy liścik, w którym pisało:
" Mój drogi synu, nie zamierzam wracać już do domu, a przynajmniej nie mogę. Wiem, ze nie sprawdziłem się jako ojciec, ciągle podróżując, ale tylko tak przynajmniej na chwilkę, mogłem zapomnieć o twojej dawno zmarłej matce. Słyszałem od niani, że marzysz o założeniu gildii. Cieszę się, że masz w życiu marzenie na które mnie nie udało się zdobyć. Mam nadzieję, że uda ci się to osiągnąć, jesteś silny, ale a mojego doświadczenia wiem, że są ludzie silniejsi. Nie mogę zdradzić ci szczegółów, jednak powiem ci, że kiedy będziesz gotów, spełnij ostatnia wolę staruszka. Zemścij się na gildii, która odpowiada za śmierć twej matki i znajdź mnie na jednej z twoich przygód wtedy pochowaj moje szczątki i zatrzymaj dziennik w którym......"
W tym miejscu pismo jakby się rozjeżdżało i wyglądało na to, że ktoś lub coś nie dało dokończyć listu ojcu Yokiego. Kiedy dorosły już Yoki czytał ten list, łzy napłynęły mu do oczu i nie mógł się oswoić z myślą, że stracił ostatnią osobę z rodziny. Jednak po chwili w jego oczach trysnęła determinacja, złożył list i włożył go do koperty, schował potem w kieszeni swego ubrania i trzymał go tam by nikt nie mógł go zobaczyć ani zabrać. Przez kolejne 3 lata, studiował magię
Rodzaj Magii:Odbicie- Magia Yokiego umożliwia mu odbijanie, zakłócanie i skręcanie dowolnych rzeczy.Jednakże ma ona również trzy słabe punkty: działa ona tylko i wyłącznie na przednioty a nie na ludzi, może użyć ją tylko na jedną rzecz na raz, co czyni go wtedy bezbronnym na inne ataki oraz nie działa ona na elastyczne przedmioty, które po skręceniu nie ulegają zniszczeniu tylko po początkowej utracie kształtu wracają do pierwotnego wyglądu Pasywne Właściwości Magii: Magia Yokiego umożliwia mu odbijanie, zakłócanie i skręcanie dowolnych rzeczy.
Zaklęcia: (B)Spiralny Ból- Zaklęcie to owija wokół przeciwnika jego zbroję lub ubranie, bardzo mocną go raniąc.
(b)Ostrze zniekształcenia-Przez przekręcanie powietrza, Yoki potrafi wygenerować eteryczne cięcia, które może zrzucać w swoich przeciwników. Zarówno ich wielkość jak i ilość wytworzonych ostrzy mogą być zdecydowanie różnorodne, obejmując grady z małych ataków do jednych, wielkich niszczycielskich tnących ruchów, które on wytwarza ruchami rękami, i który są dostatecznie mocne aby bez wysiłku kroić na wskroś solidne budownictwo kamienne.
Jeżeli Katana sprawia problemy to dokonam odpowiednich zmian w histori i magi, eq.
Ostatnio zmieniony przez Yoki dnia Czw Wrz 20 2012, 20:30, w całości zmieniany 4 razy
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Yoki Karta postaci Czw Wrz 20 2012, 16:01
Hmm w wyglądzie masz, że mierzy 190cm, a wcześniej podałeś 196cm. Niby niewiele, ale jednak bliżej mu 2m, niż podanej tobie wartości. Napisz więc, że mierzy ponad 1m90cm lub prawie 2m. Albo dokładnie 196cm.
Dalej... masz katanę, ale za nią zapisz sobie w banku o 1000 mniej pieniędzy.
Dalej... co do magii wiesz, że wydałeś tylko 50/60 możliwych PD przyznawanych na start? Jeżeli tak to zaklęcia:
Spiralny ból -> rozumiem, że zaklęcie to skręca ubranie? Zgodzę się, ale bez powietrza i trwa to 3 posty. Powietrzny krąg -> cóż... nie przepuszczam.. niby nie silne, ale nie widzę w tym zbieżności z twoja magią. Nie odbija to przecież niczego, nie skręca [powietrze nie wyglądałoby tak, dyby je skręcić], ani nie zakłóca [ja to sobie jako falę zakłócaną wyobrażam nie wiem czy słusznie]
Yoki
Liczba postów : 36
Dołączył/a : 19/09/2012
Skąd : Gdańsk
Temat: Re: Yoki Karta postaci Czw Wrz 20 2012, 18:52
Poprawione, zmieniłem atak i wysokość w wyglądzie. Jeżeli byś nie wierzył że takie coś można zrobić za pomocą tej magi polecam poczytanie na wiki :P. A co do tych 10ptk to są jakby na katanę bo ona w końcu ma magiczną moc :P.
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Yoki Karta postaci Czw Wrz 20 2012, 19:24
humm miecz jest magiczny? Dobra powiem szczerze, że jedyne co przeczytałem to fakt, że jest lekki jak piórko, no i ostry jak diabli, chociaż przyznam się bardziej, że uznałem to za bardzo barwny opis miecza po prostu. Ale jeżeli ma jakąś moc opisz ja w ekwipunku, żeby nie było niedomówień : P a jeżeli jest jeszcze jakaś ukryta to ok i też o tym napisz. A co do magii... Dobra przekonałeś mnie zapomniałem sobie o tym człowieczku, który tego używał... tak więc zgadzam się na oba zaklęcia przy czym skręcanie ubrań trwa 3 posty tak jak pisałem, a te cięcia powietrza też ok, ale albo jedno super silne cięcie, albo wiele słabszych na jednym użyciu. Decydujesz w poście ataku, a MG dostosowuje siłę tego zaklęcia do jego rangi.
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Yoki Karta postaci Czw Wrz 20 2012, 20:17
Jak się dowiedziałem nie stać Cię nawet na samoregenerujący się miecz ;/ z tego co pisałem z osobą odpowiedzialna za sklep musiałbyś mieć co najmniej 7k ;/ a na start jest 5;/ tak więc niestety musisz trochę na fabule zebrać a dopiero potem kupić taka katanę, a co do reszty jest ok... zaspam w tym temacie czy sie zgadzasz na to, jezeli tak bedzie akcept ode mnie.
Yoki
Liczba postów : 36
Dołączył/a : 19/09/2012
Skąd : Gdańsk
Temat: Re: Yoki Karta postaci Czw Wrz 20 2012, 20:31
No dobra na razie rezygnuje z tej katany magicznej niech będzie zwykła na razie potem sobie taką kupię jak trochę uzbieram xd. A właśnie żeby wejść do gry ile muszę mieć akceptów i gdzie mam zacząć?
Asthor
Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice
Temat: Re: Yoki Karta postaci Pią Wrz 21 2012, 14:43
Tak więc masz mój akcept :3 No i on Ci całkowicie wystarczy do rozpoczęcia gry. Możesz już pisać w fabule i walczyć. Co zaś tyczy się miejsca rozpoczęcia. Jest ono dowolne, acz jeżeli w lokacji są obecnie gracze miło ich zapytać czy nie mają nic przeciwko. Chociaż konieczne to nie jest.
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
Layout autorstwa Frederici. Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.