HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Bitwa pełna niespodzianek - Page 2




 

Share
 

 Bitwa pełna niespodzianek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptySob Cze 29 2013, 11:38

First topic message reminder :

MG

Walka rozegrać się miała na arenie, która swym krajobrazem przypominała step. Nieograniczony teren z ugniecioną, wysuszoną ziemią idealnie nadawał się do nadchodzącego pojedynku. Gdzieniegdzie można było znaleźć mniejsze lub większe kępy trawy, od czasu do czasu pojawiało się nawet drzewo z rzadkim ulistowieniem. Walczyliście w południe około 12:00, a pogoda  była słoneczna. Definitywnie walka w takiej pogodzie jest gorszym wyjściem niż wybranie się na plażę i pooglądanie dziewczyn w bikini. Temperatura wynosiła około 35 stopni. Niech wychłostają tego, kto wpadł na pomysł, abyście tutaj walczyli. Tak wyglądał opis areny, dość zwyczajnie, ale za to dodatkowe zasady walki mogą wydać się wam nieco bardziej interesujące. Każdy z was co turę będzie otrzymywał jedną kartę z losowym zaklęciem. Właściwości kart będą wysyłane na PW i wasz przeciwnik nie będzie znał ich treści chyba, że okaże się jasnowidzem. Każdą kartę można użyć tylko raz w walce. Potem znika. Karty pojawiają się u was w kieszeni i jakimś magicznym sposobem nie wyjmując ich wiecie jakie zaklęcie się na nich znajduje. Nie musicie też wykonywać żadnych gestów przy użyciu zaklęcia, chyba, że na karcie napisane jest inaczej. Dzięki temu przez całą długość walki będziecie mogli używać tych zaklęć nie ograniczając swoich możliwości walk rękoma. Kto pierwszy napisze ten zaczyna. Może atakować. Druga osoba się broni.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053

AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyNie Cze 30 2013, 18:42

MG

Dwójka magów na skraju wytrzymałości fizycznej dalej toczyła walkę chcąc wydrzeć przeciwnikowi przewagę. Więc mniej więcej w tej samej chwili Ryuuzaki użył swojej pieczęci, aby zatrzymać Takarę w miejscu, a ta ponownie dała się złapać w tą samą pułapkę. Ponownie była unieruchomiona i niezdatna do jakiegokolwiek poruszania się. W tym jednak samym czasie Ryuuzaki został przygnieciony przez roboty, których nie wziął pod uwagę w swoich kalkulacjach. Miały całkiem sporą siłę, co tu się dziwić. Potrafiły utrzymać Cię przy ziemi do czego, tak naprawdę wcale wiele siły nie potrzebowano. Następnie Takara ponownie się zabezpieczyła i zamknęła Ryuuzakiego w shieldzie w kształcie kopuły razem z jej robocikami. Nie był w stanie w żaden sposób się do niej dostać w tej chwili. Tak więc w tej chwili oboje byli unieruchomieni, ale kolej był na atak Takary

STAN:

Ryuuzaki - 52% MM. Oberwałeś dość porządnie. Nogi bolą po wybuchu i są w wielu miejscach poparzone od eksplozji. Ręce, klatka piersiowa tak samo. Ogólnie liczne obrażenia. Poza tym kości zaczynają boleć. Wszystkie. Długo już nie powalczysz... tak samo jak przeciwniczka. Znajdujesz się przygnieciony pod robocikami [oba trzymają twoje ręce] no i jesteś w kopule Takary. Jest dość ciemno. OBRONA. PISZESZ DRUGI

Takara - 42% MM. Mniejsze rany, ale również liczne i nieco utrudniające poruszanie się od wybuchu. Bardziej niż wybuch zaszkodziło Ci tornado. Bardzo liczne cięcia, niektóre nawet głębokie. Uwolniona z lin. Jesteś w ciężkim stanie. Masz zadyszkę i jesteś trochę zmęczona. Znowu jesteś związana linami i nie możesz się ruszać. ATAK. PISZESZ PIERWSZA
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyNie Cze 30 2013, 20:37

Czas to kończyć... stwierdziła Takasia widząc, że wreszcie zaczyna wychodzić. Czy to właśnie to był ten długo wyczekiwany kontratak? Bynajmniej, ten miał dopiero nadejść...
Trzy metry odległości to wcale nie tak dużo, to i jej PWM'ka Hide and Seek spokojnie ją informowała o większości ruchach w kopule. Najbardziej przydatna umiejętność dająca ta magia... No cóż, inne tez przydatne, ale akurat nie teraz.

Oba roboty, które przed chwilą trzymały chłopaka, teraz miały w zamiarze raz, że złamać mu kości odpowiednio uderzając w nie swymi łańcuchowymi pięściami, by następnie, jeżeli to nic nie dało, zgiąć je tak, by pękły. Są silne, więc nie powinny mieć większych problemów. Jednocześnie w tym też momencie z "sufitu" kopuły, Takara wyczarowuje drugiego Shielda, uderzającego z ogromną siłą w chłopaka z zamiarem pogruchotania mu żeber jak i złamania kręgosłupa atakując na poziomie łopatek. Zaraz potem leci kolejny, ale na wysokości odcinka lędźwiowego. Jeżeli ofc leżał na plecach, to Shield wyrasta z ziemi aniżeli z góry.  Oba uderzają tak, by szerokość szła prostopadle przez chłopaka oraz mają wymiary 2mxwysokość kopułyx1m grubości. Bez względu na efekt, robociki zaczynają naparzać pięściami w głowę z zamiarem pogruchotania jej uderzając głównie w skronie i kość potyliczną. Ale wait... To nie wszystko...
Jest zamknięty? Ołsom. Używa, ma nadzieję ostatnią już, kartę, a mianowicie Ognistych cierni na terenie zamkniętym przez kopułę, mając zamiar wypalić cały tlen, jednocześnie nagrzać robociki by zadawały dodatkowe obrażenia. No i ofc mają za zadanie jeszcze bardziej pokiereszować przeciwnika. Ogień, w zależności od tego, jak wcześniej leżał, inaczej się pojawi. Jeżeli leżał na plecach i ściana pchnęła go w górę, to pojawia się bariera prostopadle do Shielda, co by przecięły się tak, by poparzyć chłopaka. Jeżeli leżał na brzuchu (oby) i został przytwierdzony do ziemi Shieldem z góry, to pojawiają się w formie wstęg głównie przy twarzy, by ją mocno poranić. Robociki cały czas biją, nie dając skupić się na tyle, by wgl myślał. A jak~! Jeszcze jej rozpierniczy plan i co wtedy...?
Powrót do góry Go down
Ryuuzaki


Ryuuzaki


Liczba postów : 26
Dołączył/a : 21/06/2013

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyNie Cze 30 2013, 22:48

Dwa malutkie konstrukty o dziwo zachowywały się aż nazbyt grzecznie mimo, iż były upierdliwe trzymając go za dłonie, czym krępowały mu ruchy.
Ich czynności były delikatne, zupełnie jakby nie posiadały znacznej siły, albo też istniał jakiś warunek, czy powód dla którego obchodziły się z nim jak z porcelanową lalką.
Nie zamierzał się jednak nad tym teraz specjalnie rozwodzić, gdyż wszystko co działało na jego korzyść przyjmował w ciemno.
Właśnie, ciemno.
Ryuuzaki nie mógł nie zauważyć faktu, iż zaraz po tym, jak dwójka robocików przyszpiliła go do podłoża ta mała wiedźma ponownie użyła magii ziemi.
Tym razem jednak nie w formie wysokiej ściany, a kopuły otaczającej go wokół i blokującej bezpośredni kontakt.
Z jednej strony nie uśmiechała mu się taka sytuacja, z drugiej jednak dawała mu o wiele większe pole manewru z dala od wścibskich oczu blondyny.
Nawet bowiem, jeśli specyfika jej magii pozwoliłaby przeciwniczce na wyczuwanie jego lokacji względem podłoża, to nadal były to tylko ochłapy i strzępki informacji zbyt okrojone, aby odpowiednio szybko zareagować pozostając z zewnątrz własnej techniki.
Pośród półmroku Starscream niczym osoba pogrzebana żywcem wzięła kilka głębokich oddechów, aby wyregulować puls i uspokoić bicie serca gotując niespodziankę dla naszej małej krejzolki.
Frywolny uśmiech nijak zdawał się nie pasować do jego położenia, ale ilekroć łut szczęścia i prymitywne zagrania przegrywały z chłodną analizą i potęgą umysłu?
I choć śnieżnowłosy szanował swą rywalkę za upór i wytrwałość, to jednak nijak nie upatrywał w niej osoby mogącej pochwalić się polotem, gdy raz po raz wykazywała się ona nieznajomością własnej magii.
Do tego spanikowana poczęła niczym w amoku atakować bez ładu i składu kolejnymi technikami, co niekoniecznie musiało skończyć się dobrze dla niej samej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1124-ryuuzaki#16708 https://ftpm.forumpolish.com/t1111-ryuuzaki http://pathred.eev.pl/index.php
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyPon Lip 01 2013, 11:43

MG

Ukryty w ciemności Ryuuzaki mógł wykonywać wiele akcji, o których jednak Takara nie koniecznie mogła się dowiedzieć. Wiedziała co prawda gdzie się znajduje, gdzie się porusza, ale nie mogła wiedzieć czy oberwał jej zaklęciem oraz czy leżał na plecach czy na brzuchu. No i najważniejsze nie wiedziałaś co takiego dzieje się pod kopułą czy przeciwnik jest kaput czy tylko udaje. No i w sumie nic nie widziałaś co dzieje się w środku. Nie słyszałaś jednak żadnych kroków, ani podobnych ruchów.

Stan:
Nieznane.

W TEJ KOLEJCE W TEMACIE PISZE TYLKO TAKARA. MOŻE ROBIĆ CO CHCE.
WARUNKIEM ZAKOŃCZENIA WALKI BĘDZIE ZOBACZENIE ZWŁOK PRZECIWNIKA. W PRZECIWNYM WYPADKU I PRÓBIE OPUSZCZENIA POLA WALKI PRZEZ TAKARĘ DOSTANIE PUNKTY JAK ZA REMIS.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyPon Lip 01 2013, 12:43

Rawr... I ostatecznie nie wiadomo, czy żyje, czy nie żyje, czy wygrała czy nie... Takasia musi sobie jakiegoś spella do monitoringu załatwić bo faktycznie w takim momentach to krucho będzie. Niezbyt wiedziała co się stało z przeciwnikiem co jakoś bardzo pocieszające nie było. Za tym, ze jednak chłopak żyje przemawiał fakt, że zaklęcie dalej się utrzymywało? This is a trap? Maybe...

Tak czy siak Takara wiedziała, że teraz musi być ostrożna jak saper rozbrajający bombę. Jeden nie taki ruch i będzie zdeczka po niej tym bardziej, że długo już nie pociągnie w tym stanie. Niewątpliwie jednak mogła póki co walczyć, to i tak uznała, że zostać powinno. Do końca walki. Nie przegrać. Mimo ze nie widziała, co dokładnie dzieje się pod ziemnym tworem, miała pewność, że jej dwa roboty jeszcze się uchowały. Wykorzystując ten fakt pozostawia im z misją odnalezienia w egipskich ciemnościach przeciwnika i bicie go każdą możliwą kończyną chociażby na oślep. Gdzie trafią tam trafią. Musiała mieć pewność, że po dezaktywacji kopuły nie zostanie z niej naleśnik. Oczywiście jakby któryś z nich natrafił na głowę to uderza w głowę. Jeśli nie to w inne randomowe kości, by je połamać.

Sama jednak zaczyna obserwować otoczenie, czy przypadkiem coś na nią nie wyleci. Monitoruje teren i z przodu jak i z tyłu oraz po bokach. A nóż widelec to jakiś assasyn i będzie chciał ją wykończyć jak będzie myśleć, że ten jest w środku. Nadciąga? A no to jeśli myślał, że musi się upiecze, to sie nieco przejedzie bo Takasia stawia Shielda 2mx2mx1m grubości, a jak zostanie anulowany to jedzie z kolejnym. Tylko przy drugim będzie i suprise , bo jak będzie zasuwał szybciej niż Tasia czaruje to oberwie ze ściany. Oberwanie z tej ściany nie jest fajne.

Ale kay. Ostatnio miał papugę. Co jak teraz ma coś innego do atakowania z góry? To i niebo też obserwuje. W wypadku ataku z powietrza - leci półkopuła o promieniu 07m i grubości 1,5m. ofc ta część kopuły która się pojawi ma ochronić Tasię. Anulowana? Leci druga.

A co jak uderzy w ścianę? A no uaktywnia Stone Missile tak, by wystrzeliły ze Shielda, w którego uderzy. Tak na wysokości karku mknie 5 spłaszczonych ostrzy celujących w aortę.

No jednak wracając do kopuły. Robociki pozostawia tam tak długo, jak się da (do końca posta) by ostatecznie pochwyciły go ponownie za ręce. No i to jest ten kluczowy moment, kiedy Tasia otwiera kopułę... a co tam znajdzie? Nic? No to wraca do obserwacji których na dobrą sprawę przez ten cały czas nie przerywała. Ot, jeno szybki rzut okiem czy się rusza.

Jest? Nie dycha? No to chyba end fajtu... A co jak dalej dycha? Jest przytomny? Jak jest to robociki dalej biją, a Tasia obserwuje otoczenie. Nie jest? No to chyba też end fajtu, skoro bezbronny... Kurczę, te liczne rany... Jakby nie one to może nie byłoby aż tyle kombinowania i by ewentualnie to co jest pod kopułą, przyjęła jak zwykle na klatę. A tak to co? Defensywa dalej ubolewa. Może nie aż tak, ale dalej nie jest na tyle dobrze, jakby się chciało...

A co jak skubany zniszczy robociki? A no jak się pojawi pod kopułą to z automatu strzela sześcioma wodnymi pociskami. Dwa w głowę, dwa w klatkę piersiową i dwie w nogi. Jeżeli leży to gdzie trafią, nie ma co się rozwodzić nad tym, jak leży, czy głową na wschodnio-zachodnią północ czy cholera wie jak. W sumie tu ogień tu woda.. Się Tasia nie zdziwi jak wstrząsu termicznego dostanie.
Powrót do góry Go down
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 EmptyPon Lip 01 2013, 12:59

MG

No więc Takara zachowując jak najwięcej środków ostrożności postanowiła sprawdzić czy już wygrała. Za szybko? Prawdopodobnie. Robociki zaczęły bić na oślep zupełnie bez celu. Tak przeciwnika już tam nie było. Przeciwnik był tuż za jej plecami. Nawet nie miała okazji by się dobrze odwrócić zanim ten nie poderżnął jej gardła swoim wcześniej wyjętym tanto. Z resztą i tak nie miałaby gdzie postawić shielda. Był to jeden prosty ruch, którego Takara nawet nie zauważyła, tym bardziej nie zdążyła poprawnie zareagować. Takara pokonana upadła na ziemię. Trzeba przyznać jednak, że przeciwnik miał spore szczęście z losowaniem kart, a teleportacja wylosowana w momencie zamknięcia w kopule uratowała mu życie i pozwoliła zwyciężyć. Tak wiec walka była wyrównana, a dzięki odrobinie szczęścia wygrywa Ryuuzaki.

WYGRYWA RYUUZAKI
TAKARA: 4PD
RYUUZAKI: 6PD
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Sponsored content





Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Bitwa pełna niespodzianek   Bitwa pełna niespodzianek - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Bitwa pełna niespodzianek
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2
 Similar topics
-
» Bitwa pełna niespodzianek II
» Bitwa tęgich głów!
» Bitwa shipów~
» Bitwa o Crocus
» Bitwa na śnieżki!

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: Walki zakończone
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.