HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Ruby Grove - Page 2




 

Share
 

 Ruby Grove

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2
AutorWiadomość
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyWto Kwi 16 2019, 19:31

First topic message reminder :

MG:
Gospodarstwa i uprawy ułożone wokół kilku przecinających się dróg, z czego jedna to zadbany bruk służący przejezdnym - to miejscowość Ruby Grove. Aspirująca do miana miasteczka wioska nie utknęła wcale 100 lat w przeszłości, choć wielu mieszkańców żyje z rolnictwa i można ich nazwać prostymi, to domy są zadbane a w wielu można by znaleźć nowinki techniczne. Nie trzeba się też zanadto martwić o ilość gwiazdek miejscowej karczmy. Na zachodzie rozciągają się lasy, na południe droga wiedzie z grubsza w stronę Calthy. W dobrych warunkach, na horyzoncie widać góry.

---
Podróżnicy zainteresowani misją odnalezienia jaszczurki mieli zgłosić się do gospodarstwa o numerze 5 przed południem. Otoczone drewnianym płotem, zdawało się składać co najmniej ze sporego, murowanego domu jednorodzinnego i dwóch stodół. A reszta chyba kwalifikuje się jako ogród czy podwórko. Niedaleko za furtką na krzesełku siedziała w brązowym płąszczu szczupła kobieta koło czterdziestki, czytając książkę. Co jakiś czas podnosiła wzrok w stronę wyłożonej kocimi łbami uliczki.

Czekała na ochotników, którym chętnie i możliwie krótko wyjaśni szczegóły zadania, gdy podejdą. Z ogłoszenia mogli już wiedzieć, że chodzi o ciemnogranatową, niemal czarną gadzinę na czterech łapach. Z ogonem miała mierzyć dwa i pół metra. Jest stworzeniem magicznym, ale raczej nie bardziej przez to groźnym niż zwykłe, duże zwierzę. W nieznanych okolicznościach zniknęła 5 dni temu. Jako przyjaciela rodziny, zadaniem najemników jest przyprowadzić ją nieuszkodzoną do domu, jeśli nadal żyje. Ustalenie przyczyn zniknięcia nie jest wymagane.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko

AutorWiadomość
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyPią Maj 24 2019, 19:17

MG:
- Na pewno coś na niej zarobić można, ale przysięgam że nie znamy nikogo, kto miałby motyw... Ani zabić... Postanowiliśmy wezwać magów, bo nie mieliśmy już pomysłu, co robić. Naprawdę myśleliśmy, kto i gdzie mógłby coś zrobić, ale nic z tego... Colin... rozejrzysz się jeszcze po wsi? - Chłopak kiwnął głową i poszedł gdzieś, a matka westchnęła ciężko. Gdy została sama z Kleofasem, kontynuowała ze smutną miną. - Bardzo mi przykro, że nie napisałam więcej szczegółów w ogłoszeniu. To ryzykowne, wie pan? Ktoś... mógłby chcieć ją odszukać i zabrać, nawet nie zgłaszając się do nas. Jednak przez to... Z całym szacunkiem, to tylko moje wrażenie i wcale Pana nie winię... pewnie nie ma Pan akurat takich umiejętności, które mogą tu pomóc? Dobrze rozumiem, że mag nie może rozwiązać wszystkich problemów ot tak... - Uśmiechnęła się gorzko. Trochę drżał jej głos i wahała się. - Ale doceniam wszelką pomoc. Może pan Nakamura nakieruje nas przynajmniej, gdzie szukać. Wiadomo, kiedy wróci? Czy wróci...


Z zachowaniem ostrożności, jaką się zwykle zachowuje gdy jest po co wyciągać sztylet, Yuichi-san zbliżał się powoli do "czegoś". Nie trzeba było się specjalnie przedzierać, ale przestąpić parę korzeni i omijać krzaki. Las nie był bardzo gęsty, przynajmniej tu na obrzeżach. W końcu zobaczył ludzką sylwetkę przyklejoną plecami do grubego pnia, kilka metrów z prawej. Szczupły, wysoki mężczyzna koło trzydziestki w czarnym płaszczu i z krótkimi włosami wyszedł powoli zza drzewa, obracając się do Nakamury i unosząc ręce do góry. - No dobrze, masz mnie. Nie chcę kłopotów. Śledziłem cię, bo szukam potwora. Dużej, magicznej jaszczurki. Miałem nadzieję, że doprowadzisz mnie do niej, ale słuchaj - tłumaczył, cofając się ostrożnie, gdyby Nakamura podchodził do niego. Chyba nie chciał kontaktu z jego ostrzem. - Dam ci za nią więcej, niż ci z miasteczka. Jak ją znajdziesz, dam ci za nią 40 tysięcy. Na pewno tyle nie dadzą...
Dzieliło ich koło 6 metrów bez żadnych przeszkód. Ale facet nie był agresywny, tylko może ciut bezczelny.
Słowa jegomościa wskazywały, że nie posiada lub nie podzieli się żadną wiedzą o jaszczurze, ale jeśli Nakamura postanowi go wypytać jak zamierzał, to mu odpowie:
- Jasne że nic nie wiem ciekawego... Dopiero tu przyjechałem i zaczynam poszukiwania, nie? Wprawdzie liczyłem ciut na twoją pomoc... - uśmiechnął się głupawo i prychnął, jak by to miał być żart - ale sam też sobie poradzę.


---
Nakamura: 120MM
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Kleofas


Kleofas


Liczba postów : 54
Dołączył/a : 20/04/2018

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyCzw Maj 30 2019, 21:52

Ryzyko było akurat najmniejszym problemem dla Kleofasa. Problemem za to mogły być jego zdolności tropiciela, albo też ich całkowity brak. Chłopak jednak starał się jak mógł, by pomóc mieszkańcom wioski. Trochę jednak posmutniał, że na chwilę obecną nie miał do zaoferowania, poza miłymi i pełnymi entuzjazmu słowami. Ale skoro je miał, to jeszcze raz postanowił się z nimi podzielić. Dumnie wypiął pierś i przemówił.
- Gdyby się okazało, że za zniknięciem jaszczurki stoi zorganizowana grupa przestępcza, moje zdolności w zupełności, by wystarczyły, aby się z nią móc zmierzyć! Ale, żeby ją odnaleźć... Cóż... Liczę, że uda się to panu Yuichiemu. Wróci on niewątpliwie tak szybko, jak tylko się czegoś dowie. - Kleofas położył dłonie na ramionach pani Wilmor i spojrzał jej głęboko w oczy. - Wierzę w niego! I niech pani też uwierzy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4461-przerozne-rzeczy-kleofasa#92866 https://ftpm.forumpolish.com/t4454-kleo
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyPią Maj 31 2019, 10:17

Istotą, która ukrywała się w krzakach był jakiś poszukiwacz, który również przyjechał do miasta celem znalezienia jaszczurki, która jednak okazała się cenniejsza niż wcześniej to słyszał. Nie miał on na szczęście żadnych wrogich zamiarów celem podróżnika w czasie, dlatego ten schował sztylet, aby niepotrzebnie nie budzić strachu, ale oczywiście nie spuszczał gardy, kto wie czy nieznajomy właśnie na to nie czekał. Nie spuszczał go ani na chwilę z zasięgu swojego wzroku.
- Niestety, ale przysłała mnie tutaj gildia najemników, gdybym nie wykonał swojego zadania dając się przekupić komuś innemu miałbym w przyszłości problem ze znalezieniem pracy, co przełożyłoby się na moją niekorzyść w przyszłości, chociaż muszę przyznać, że to dość dobra oferta - wytłumaczył swojemu rozmówcy. Oczywiście mógł skłamać, a potajemnie wykonywać zadanie, ale Nakamura był prostym magiem, który nie widząc konieczności wolał grać fair play nie chcąc potem wzbudzać czyjejś nienawiści i chęci zemsty, chociaż wiadomo, że w tym fachu na uczciwość nie było, co liczyć. - Niech więc wygra lepszy, grajmy uczciwie.
Oczywiście tym lepszym miał być tutaj, nie kto inny jak Nakamura. Ten po pożegnaniu się z poszukiwaczem postanowił jeszcze raz przejrzeć okolicę w poszukiwaniu jakiegoś śladu, a jeśli nic nie znalazł postanowił wrócić do gospodarstwa prosząc o jakiś stary koc jaszczurki, miskę, albo inną rzecz, która musiała zostawić jej zapach. Jeśli spotka towarzysza misji poinformuje go o istniejącej konkurencji i powie, że należy się pośpieszyć, a także wytłumaczy swój plan, że zamierza zamienić się w jakiegoś psa tropiącego i przejąć jego węch, a następnie spróbuje po zapachu odnaleźć jaszczurkę, która kilka dni temu musiała znajdować się na skraju lasu. Tam właśnie też wróci, aby podjąć trop mając już zapach poszukiwanego celu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptySro Cze 05 2019, 20:16

MG:
- Ach... szkoda, ale szanuję, nie powiem - odparł facet z uśmiechem. - Niech wygra lepszy.
Poszedł sobie wgłąb lasu, a Nakamura wrócił do poszukiwań. Szybko jednak stwierdził, że lepiej będzie z psim węchem i ruszył do domu Wilmorów, naturalnie teraz zwracając odrobinę uwagi na to, czy ktoś go nie obserwuje, ale wydawało się że nie. Albo się lepiej chowa.


Cathy kiwnęła głową, ciut chyba zmieszana bliskością maga. - Wierzę... co mi zostało. Nie szukamy skarbu. To członek rodziny.
I wrócił oczekiwany Yuichi po jakimś czasie. Lena przyszła postać smutno pod ścianą i posłuchać, czy nie ma jakichś dobrych wieści, ale mag przyszedł tylko po probkę.
- To najlepsza chyba jego uprząż, przyniosę - powiedziała matka i wyjęła z komody zwinięty, gruby sznur z metalową, zapinaną obrożą na końcu i uchwytem na drugim. Obroża była owinięta w materiał, by nie była zbyt drażniąca dla zwierzaka, więc wchłonęła jego zapach porządnie. - I bardziej poręczna niż koc, chyba... choć nie wiem. Koc też może być, jak pan woli, bo ta lina wcale nie lekka...

Nakamura mógł wziąć cokolwiek, koc był nieco większy ale łatwiejszy do trzymania. Miska zaś miała nieco inną woń. Bardziej śliny, której pewnie jaszczur nie zostawia aż tyle w terenie. W towarzystwie Kleofasa lub nie, bo inni nie bardzo chcieli, udał się na skraj lasu. O ile opowiedział o swoich znaleziskach skrótowo, to pani domu mogła go ostrzec, że w lesie to żadnych potworów z gór nie ma na powierzchni, ale w jaskiniach mogą się teoretycznie czaić. Nie wiadomo, skąd one tam.

Na skraju lasu zmienił się w dużego ogara i obwąchał swój przedmiot dokładnie. MG nie wie, na jakiej zasadzie ów przedmiot podróżuje wraz z nim lub nie, podczas przemiany. Idąc po śladach jak przedtem, lecz z pomocą węchu, zaszedł już dużo dalej wgłąb lasu i nawet znalazł na gałęzi sporą ciemną łuskę, która bardzo pachniała jaszczurem. Szedł pospiesznie dobre pół godziny i dotarł w okolicę gdzie drzewa przeplatane są grupami skał, a także napotkał rzeczkę. I niedźwiedzia, który sobie nad rzeczką dojadał sarnę i w Yuichim-ogarze widział kogoś, kto mógłby chcieć mu ukraść nieco obiadu. Więc będzie się wymownie gapił z około 30 metrów, jeśli Nakamura jest sam, lub się wycofa jeśli zauważy człowieka.
Zapach nieco osłabł przy strumyku, ale nadal pewnie dałoby się określić kierunek mniej więcej.

---
Nakamura: 110MM; New Skin (C) 1/3 posty
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyPon Cze 17 2019, 11:03

// wiem, że teraz kolej Eijiego, ale nie odpisuje ostatnio więc pozwolę sobie odpisać pierwszy. Jeśli długo nie będzie odpisywał pewnie trzeba będzie go pominąć, ale mam nadzieję, że wróci ; 3. Jednak jako gracz zwykle był zawsze.

Tak więc Nakamura w towarzystwie Kleofasa lub nie udał się na poszukiwania jaszczura kierując się swoim psim węchem, który nie zawiódł go. Zaklęcie to faktycznie miało sporo zastosowań i chociaż w zwierzęcej formie nie mógł walczyć to jednak umiejętności zwierząt były naprawdę przydatne. Jeśli Kleofas uda się z nim to jego poprosi o zabranie przedmiotu, w końcu ludzka forma była dużo lepsza do przenoszenia takich przedmiotów. Jeśli jednak ten nie wyruszył z nim z jakiś powodów to jako przedmiot, który postanowił wziąć ze sobą wybierze koc, który był duży wygodniejszy do przenoszenia, a w formie ogara na pewno miałby problem, aby transportować uprząż, która na pewno spadałaby z grzbietu. Najpierw jednak, jeszcze przed przemiana postanowił spróbować nałożyć na siebie koc niczym płaszcz. Ciekawe czy zaklęcie uzna koc za część garderoby maga i czy zniknie razem z jego ubraniami, aby po zakończeniu działania pojawił się ponownie. Jeśli ta sztuczka nie zadziała złoży kocyk kilkukrotnie, a następnie przełoży go sobie przez grzbiet, tak aby leżał na nim w miarę solidnie. Tylko trzeba zapamiętać zapach, to ważne. Na szczęście będzie go ciągle wąchał, gdyż udało się jak później się okazało złapać ten trop.

Kiedy po zapachu dotarł do brzegu rzeki i zobaczył niedźwiedzia nie zamierzał wdawać się z nim w walkę o zwierzynę, która na poszukiwaną jaszczurkę raczej nie wyglądała. Nie na danie niedźwiedzia dzisiaj polował Nakamura. Jeśli był z nim Kleofas i niedźwiedź wycofał się to super, pójdzie najkrótszą drogą, jeśli jednak okaże się, że ten ciągle będzie blokował przejście to postanowi go obejść dookoła nie chcąc wdawać się w niepotrzebną walkę. Jeśli chodzi o rzekę najlepiej byłoby ją przejść normalnie, albo po jakiś kamieniach, jeśli jakieś były w pobliżu uważając na to, aby się nie poślizgnąć. Jeśli jednak takiego przejścia nie będzie, a nurt będzie duży, zbyt duży, albo rzeka będzie za głęboka i przeprawa będzie niemożliwa, albo mogłaby zmyć zapach kocyka to Nakamura najpierw zamieni się z użyciem swojego zaklęcia w jakieś latające zwierzę jak orzeł, a następnie przeleci nad rzeką uważając na wcześniej wspomniany kocyk. Potem znowu przemiana w ogara i próba znalezienia zapachu. Ciekawe w jaki sposób przez rzekę przeprawiła się jaszczurka.

Podróżując Nakamura oczywiście poza pogonią za zapachem obserwuje też czy nikt się za nim nie skrada, kto wie czy wcześniejszy mężczyzna nie postanowił nadal go śledzić w jakiś sposób. A może był magiem i nasłał na niego jakieś systemy szpiegowskie? Może jakieś zwierzę, albo przedmiot miało go śledzić? Albo on sam? Może po drodze zobaczy też ludzkie ślady, które mogły należeć do wcześniej spotkanego mężczyzny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptySro Cze 26 2019, 20:43

MG:
// Nie chcę aż tak zatrzymywać Yuichiego a potrzebuję wiedzieć ile was jest i gdzie, więc skoro i tak Nakamura miał inicjatywę to tymczasowo pokieruję postacią Kleofasa. Oczywiście może się włączyć do gry w każdym momencie.

Zdecydował się na kocyk. I lepiej nie testować w tej chwili, kocyk dostał się w ręce Kleofasa i piesek mógł go bez obaw wąchać nawet po transformacji, co było dużo skuteczniejsze niż próba zapamiętania.
Misiek nie robił problemów, bo nie chce z ludźmi mieć do czynienia. I sobie poszedł. A rzeka wcale nie była szeroka ani głęboka, choć wartka. Yuichi w formie ogara mógł spokojnie przejść po dnie, kamieni nie było widać w okolicy, tym bardziej Kleofas nie miał problemu. Choć było to trudniejsze po przejściu rzeczki, Nakamura miał dużo czasu i spokoju by skupić się i złapać trop. Od tej pory stał się uważniejszy i szukał śladów swojego rywala, ale niczego takiego nie było. Nawet nie znał jego zapachu.
Śledztwo doprowadziło magów do pieczary w rzędzie skał na skraju rozległej polany, kryjącej się za cienką linią drzew przy rzece. Wetknięcie nosa nieco do środka nie pozostawiało wątpliwości, że z jakiegoś powodu jaszczur tam polazł. Prócz tego jednak, Yuichi wyczuł dużo innych zapachów, zupełnie nieznanych. Nie były ludzkie. Ostrożnie weszli z Kleofasem do jaskini, której korytarz był na kilka metrów szeroki i wystarczająco wysoki, by nie trzeba było bez przerwy uważać na głowę. Problem w tym, że było strasznie ciemno i MG nie wie, jak temu zaradzić, a trochę strasznie tam iść czując zapach nieznanych stworzeń. Niestety Kleofas nie zna zaklęcia trwale emitującego światło, mógł tylko trochę oświetlać na chwilkę, raz na jakiś czas. Zaś Yuichi musi się zastanowić, co zrobić jeśli zejdzie głębiej w mrok i wyczuje obcą woń z bardzo bliska. A wydawało się niemal pewne, że coś prócz zgubionego zwierzątka żyje w tych korytarzach.

---
Nakamura: 111MM; New Skin (C) 2/3 posty


PS. Tak, tym razem szybciej odpiszę, skoro już wiemy na czym stoimy. Po prostu nie chcę za dużo teoretyzować na zapas.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyPią Cze 28 2019, 09:24

Na szczęście cała podróż Nakamury oraz Kleofasa przebiegła bez żadnych większych problemów, zupełnie inaczej niż spodziewał się podróżnik w czasie. Rzeka okazała się dość płytka i jedynie trochę spowolniła węch prawdziwego ogara, natomiast niedźwiedź postanowił ominąć niepotrzebną walkę z człowiekiem, mądre stworzenie. Nie można było być jednak optymistyczną, gdyż dopiero teraz mogły rozpocząć się schody zagłębiając się wewnątrz dziwnej pieczary, w której światło było mocno ograniczone. Oczywiście również w takiej sytuacji warto było wykorzystać dość uniwersalne zaklęcie New Skin [Ranga C]. Kiedy Yuichi jednak przez chwilę zastanowił się szybko odkrył, że wybranie odpowiedniego zwierzęcia nie będzie takie łatwe jak do tej pory. Początkowo pomyślał o zwierzętach, które świeciły w ciemności, ale żadne nie przychodziło mu do głowy, które mógłby tutaj wykorzystać, w końcu zamiana w rybę czy w grzyba wiele nie wniosłaby, kiedy nie mógł się poruszać, a ryba po prostu mogłaby się udusić nie posiadając płuc. Kolejnym pomysłem na dobre widzenie w ciemności była echolokacja, ale zwierzęta, które ją posiadały jak nietoperz czy różne rodzaje motyli niestety były zbyt małe, aby zaklęcie mogło je objąć. Nie mając więc żadnego dobrego pomysłu Nakamura postanowił zamienić się w zwierzę, które dużo czasu przebywało w jaskiniach oraz prowadziło nocny tryb życia - ryś. To właśnie w niego postanowił zmienić się Yuichi, aby maksymalnie wykorzystać swój wzrok w tej pieczarze. Miał nadzieję, że skoro jaszczurka poradziła sobie tutaj bez źródła światła to on również powinien sobie poradzić, chociaż mógł się w tej kwestii mocno przeliczyć.

Jeżeli Nakamura mógł w tej formie mówić ludzki głosem poprosi, aby Kleofas się go chwycił i szedł zgodnie z jego słownymi wskazówkami. Jeśli nie będzie posiadał tej umiejętności to zamruczy słodko licząc na to, że Kleofas domyśli się reszty. Nakamura szedł bardzo ostrożnie i starał się unikać walki. Wiedział, że w tej formie nie będzie mógł jej podjąć, a przemiana sprawi, że nie będzie nic widział w tej pieczarze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyWto Lip 02 2019, 20:00

MG:
Koledze pomysł z kotkiem się spodobał. Dodał, że może jednak spróbować poświecić, bo choć bez zużywania mnóstwa many nie da rady oświetlić jaskini wystarczająco dla ludzkich oczu, to może wystarczy dla rysia. Okazało się, że Yuichi może mówić po przemianie - z trudem, i niełatwo go zrozumieć, ale wystarczy.

Z początku nie było potrzeby świecenia, ale robiło się coraz ciemniej, bo nawet drobne ilości światła z zewnątrz przestały docierać. Bez światła nie mogli iść, więc lepiej nawet zwrócić na siebie uwagę niż wejść w paszczę potwora po omacku. Dlatego Kleofas zdecydował wypróbować jeden ze swoich słabych promieni, np. Promienia kulinarnego, kierując go w powietrze. Trochę pomogło. Bardzo powoli zwiedzali wilgotny korytarz. I tak trzeba było chodzić ostrożnie, bo to nie jest równa posadzka, i uważać na głowę.

Znaleźli nieruchome ciało, jakiegoś ciemnozielonego, długiego na 3 metry i dość smukłego, futrzastego stwora. Miał trzy pary łap, przednia z wielkimi, grubymi pazurami. Posiadał niewielkie oczy na podłużnym, chyba bardzo twardym ryju w kształcie leja. Nie dało się dojrzeć, gdzie ma paszczę, ale pewnie miał. Ogona brak. Leżał na boku jak martwy, tylko nie widać było na nim żadnych uszkodzeń. Ale pod głową miał ciemną, zaschniętą plamę krwi. Były też inne plamki wokół, a także nieliczne łuski zaginionej jaszczurki.

Yuichi skojarzył zapach bijący od tego czegoś z bliska, ale to tylko jeden z wyczutej wcześniej mieszaniny. Rozejrzeli się jeszcze trochę i zobaczyli, że jaskinia się rozwidla na dwie drogi zaraz koło leżącego cielska. Prawy korytarz wydawał się mieć w oddali nieco światła dziennego. Nadal było bardzo cicho, ale kot wyczuwał czasem delikatne drgania gdzieś z głębi.

---
Nakamura: 101MM; New Skin (C) 1/3 posty
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Nakamura Yuichi


Nakamura Yuichi


Liczba postów : 266
Dołączył/a : 25/04/2018

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyPon Lip 08 2019, 15:49

Chociaż w jaskini światło było naprawdę ograniczone, to jednak nawet tak niewielka jej ilość na poziomie PWM pozwalała mu w formie Rysia, nocnego zwierzęcia żyjącego w jaskiniach na podróż w jej wnętrze bez większych problemów. Mimo to Nakamura zdawał sobie sprawę z tego, że przy dojściu do walki będzie musiał zostawić ją Kleofasami, gdyż przemieniając się straciłby możliwość widzenia w tych ciemnościach. Tak czy inaczej eksplorując jaskinię doszedł w końcu do truchła jakiejś bestii, która widocznie spotkała się z poszukiwaną jaszczurką. Nie był to na pewno mały Puszek, a coś, co urządziło go do tego stopnia musiało być naprawdę niebezpieczne. Mimo to zawrócić teraz było głupotą, ciągle nie było to coś, z czym dwójka najemników miałaby sobie nie poradzić. Gorszą teraz rzeczą było określenie, w którą z dwóch dróg wejść, aby znaleźć poszukiwaną jaszczurkę. Droga ze światłem wydawała się naprawdę kusząca, ale wewnątrz jaskini dało się słyszeć jakąś wibrację. Na szczęście Rysie posiadają niezwykle dobrze rozwinięty zmysł słuchu, dlatego Nakamura wykorzystując umiejętność tego stworzenia spróbował określić, z której strony wydobywają się te wibracje, może jakiś dźwięk im towarzyszył. To właśnie tam zamierzał udać się Nakamura. Jeśli jednak nie będzie w stanie w ten sposób określić kierunku wybierze drogę, gdzie było więcej łusek stwora, może jakieś jeszcze znajdzie, albo pójdzie całkowicie randomowo w stronę światła, gdzie zdawało się być bezpieczniej. Oczywiście widząc trupa bestii Nakamura zachowuje ostrożność będąc gotowym na wykonanie uniku, gdyby cokolwiek ich zaatakowało.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4473-konto-nakamury-san#93085 https://ftpm.forumpolish.com/t4460-nakamura-yuichi
Reiko


Reiko


Liczba postów : 481
Dołączył/a : 13/12/2014

Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 EmptyCzw Lip 18 2019, 22:19

MG:
Trudno powiedzieć, która droga doprowadzi do źródła drgań. Korytarze mogą się kręcić. Wyszło na to, żeby iść za nimi w stronę światła. Okazało się, że w sklepieniu był mały prześwit do powierzchni, stąd było nieco jaśniej, ale tylko przez chwilę. Potem natrafili jeszcze na kilka takich otworów, i na kolejne rozwidlenie jaskiń, a minęli parę wąskich otworów w ścianach, przez które trzeba by się czołgać, ale być może dokądś prowadziły. Po drodze widzieli jeszcze jedną łuskę jaszczura. A drżenie było coraz bardziej słyszalne dla kotka, ale nie tylko z jednego źródła.
W końcu zrobiło się nawet zbyt blisko. Kleofas też czuł wyraźnie, że coś się zbliża, i odsunął się od jednej z dziur, z której wyczłapał taki sam zwierzak, jakiego widzieli zdechłego przed chwilą. Można było się zastanawiać, czy ma złe zamiary - mógł mieć, bo jeszcze nie wylazł całkiem ze ściany, a kierował się wyraźnie w stronę mężczyzn. Ale zanim je zrealizował, dostał po oczach Promieniem Zagłady rangi C, na dobry początek. Zniósł to w milczeniu, miotając się nieco, a zza pleców Yuichiego zaczęły dobiegać inne dźwięki, jak by coś biegło w tę stronę. Oznajmił to Kleofasowi. W dodatku zrobiło się ciemno, bo mag skupił się na jednym zaklęciu. Więc sięgnął po plan awaryjny i Zwiększył destruktywność (C) trzymanego kocyka, a na dodatek zaklął swoje zaklęcie Rozbłyskiem (D), po czym wyrzucił koc parę metrów dalej. I teraz mieli światło, nawet zbyt mocne. W tym czasie rzucił się na niego trafiony przed chwilą stwór, z rozwartym pyskiem. Nadział się gardłem na wyjęte szybko ostrze maga promieni i zaczął się szarpać, wyrywając mu miecz z rąk. Okazał się bardzo silny, ale wbite żelastwo musiało mu zadać straszny ból. Odsunął się nieco i próbował wyjąć je łapami, stając na tylnich. To wszystko na oczach Nakamury stojącego tuż przy nim, a już za kilka sekund miał do nich dotrzeć zapewne kolejny mieszkaniec jaskiń. Za to drgania ucichły, więc może więcej ich już nie będzie.

---
Nakamura: 101MM; New Skin (C) 2/3
Kleofas: 106 MM; Zwiększona destruktywność (C) 1/2
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2541-rachunki-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t2531-lilin https://ftpm.forumpolish.com/t4308-reiko
Sponsored content





Ruby Grove - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Ruby Grove   Ruby Grove - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Ruby Grove
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Zachodnie Fiore :: Caltha
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.