HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Apartament 539 - Page 3




 

Share
 

 Apartament 539

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyPon Mar 05 2018, 22:34

First topic message reminder :

Jeden z wielu podobnych do siebie apartamentów w Hotelu Mermaid Crest. Podzielony jest na trzy pomieszczenia - duży salon z niewielkim balkonem i widokiem na zatokę oraz dwie oddzielne sypialnie z podwójnymi łóżkami, położone po obu stronach salonu. Do obu sypialni przylegała niewielka garderoba oraz pełna nowoczesnego przepychu łazienka. Cały wystrój jednak utrzymany jest w jasnych, czystych kolorach.

Ciche klikniecie zamka oznaczało, że w apartamencie ktoś zamieszka, choć na krótką chwilę. Mor powoli weszła do salonu, rozglądając się przy tym dookoła, jakby szukając jakiejkolwiek oznaki podstępu. Cicho zamknęła za sobą drzwi, po czym ściągnęła z głowy kaptur płaszcza. Odetchnęła głęboko, jakby wielki ciężar został właśnie zdjęty z jej barków i przeszła kilka kroków tylko po to, by usiąść na wygodnym fotelu. Podróżny płaszcz owinął jej się wokół stóp, a plecak i torba spoczęły obok siedzenia.
Cisza.
Mogła po prostu jej słuchać, nie przejmując się niczym i nikim. Trybiki w jej głowie wciąż pracowały, obmyślając plan działania, ale szczegóły jej się zamazywały, ginęły w spokoju, który powoli ją ogarniał. Nie była pewna, czy ostatecznie uciekła, jak ostatni tchórz z podwiniętym ogonem, czy może odeszła na swoich własnych warunkach, zasiewając ziarno chaosu właśnie tam, gdzie chaos powinien być najbardziej zorganizowany. Uśmiechnęła się do własnych myśli. Nie było to w żadnym wypadku istotne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki

AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 01:32

~~MG~~

Zwyczajny szpital w zwyczajnej, niewielkiej mieścinie. Nie kojarzyła tego miejsca, jednak z pewnością była to normalna placówka, która nie wyróżniała się niczym szczególnym. Mimo wszystko, dotarła w końcu do sali i mogła się zdziwić tym, że znała w niej praktycznie każdą osobę. Na oddzielnym łóżku siedział dość popularny swego czasu mnich z Lamii. Pozostałe zajmowały głównie wróżki. 'Gwiazdy' dawnych lat. Posiadająca dwoje oczu Kamishirosawa. Darksworth, czy uznawana niegdyś za jego dziewczynę Hotaru. Do tego była tam jeszcze jedna, znana jej osoba. Dawna członkini jej dawnej gildii. Kotomi. Wyglądali dość kiepsko. Co jednak dziwnego było w tym miejscu? Nigdzie nie mogła dostrzec samego Welta. Mimo wszystko, mogła śmiało usłyszeć kota, który aktualnie wczepiał się w Takarę oraz przepraszał ją za coś. Ta z kolei niewiele sobie z tego robiła. Zupełnie tak, jakby w żaden sposób nie ruszały jej te gesty czy słowa. Ten moment wybrała Hotaru, aby zwrócić się do kota.
- Wiesz.. Muszę Ci o czymś powiedzieć kociaku... To nie będzie miłe.. Ale widzisz.. Dla Takarci nie istniejesz... - powiedziała głośno na tyle, że każdy zebrany mógł to usłyszeć. Wtedy też mogła to poczuć. Jakby coś w środku pękło. Mimo wszystko, scena niewiele się zmieniła i chociaż rozmowy trwały dalej i omawiano tutaj losy poległego towarzysza, czy wyjaśnienia sytuacji oraz usilne próby kota, który mimo druzgoczących informacji nie chciał opuścić Takary. Niemniej ten właśnie moment wybrał po raz kolejny mrok, aby przenieść ją gdzieś indziej.


Trafiła do kolejnego laboratorium. Tym razem znany jej z wyglądu chłopak leżał na jakimś krześle medycznym. Wydawał się nie posiadać nawet najmniejszego grama motywacji. Zupełnie tak, jakby odpuścił sobie wszystko. W dłoni trzymał zegarek, który zatrzymał się jakoś niedługo po dwunastej. Sam się nie poruszał. W pobliżu kręciły się dwie osoby, których mimo bliskości, nie potrafiła rozpoznać w żaden sposób. Ich twarze wydawały się zamazane. Mężczyzna skierował swoje słowa do dziewczyny. Ta podeszła do Welta i przyłożyła dwa palce do jego głowy.
- Taki sam jak poprzedni - powiedziała krótko i rzeczowym tonem. Ciemność zaczęła powoli pochłaniać to miejsce, a obraz coraz bardziej się rozmazywał. Ostatnim, co mogła jeszcze usłyszeć były proste słowa, które pobrzmiewały w jej, czy też w jego głowie: - Imię jest nieważne. Otrzymasz takie kiedy nadejdzie odpowiedni czas. Kiedy zaczerpniesz mocy, będziesz wiedział jak jej używać.


Znalazła się pośrodku bezkresnej ciemności. Czuła, że stoi na stabilnym gruncie, jednak nie wiedziała zupełnie, gdzie dokładniej się znajduje. Nie czuła niczego. Nie widziała niczego. Pierwszy raz od znalezienia się w tym otoczeniu, rzeczywiście znalazła się w pustce. Trwała tak dobrych kilka minut, kiedy pięć metrów przed nią, na wysokości jej wzroku zapłonęło proste zdanie: 'Czego naprawdę szukasz?'. Nie było nikogo w pobliżu. Nie czuła się nawet obserwowaną. Niemniej, pytanie najpewniej kierowano właśnie do niej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 02:09

Coraz bardziej miała wrażenie, że życiem nie kierują przypadki, a starannie dobrane wydarzenia, które splatają się niczym nici między różnymi osobami, tworząc jeden, spójny obraz. Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że w tych wspomnieniach znaleźli się oni? Nie chodziło nawet o fakt, że ci magowie byli popularni sami w sobie. Mor znała ich osobiście. Patrząc na ich stan dochodziła do wniosku, że przeszli przez niezwykle trudną walkę, która raczej nie skończyła się tak, jak planowali. Mimo to nie rozumiała jeszcze powiązań między wszystkimi, zaczynała jedynie mieć przeczucie, że Takara była kiedyś niezwykle ważną osobą w życiu Welta. A w międzyczasie coś się zmieniło - coś nieodwracalnego. Słowo "przestałeś istnieć" odbiło się głośnym echem w jej głowie, a obce uczucia znów postanowiły dać o sobie znać.
Proszę, nie...
Samoistnie jej myśli poleciały w jednym kierunku, gdy patrzyła na obojętną Takarę i bezsilne próby Welta, by chociaż na niego spojrzała. Mimo wszystko nie mogła zostać dłużej. Osunęła się w ciemność.
Kolejne laboratorium. Kolejna scena, która tylko pozornie zdawała się nie łączyć w całość. Choć Mor nie miała chwili na ułożenie wydarzeń we własnej głowie, była niemal przekonana, że scena, którą widziała jeszcze przed chwilą była pierwszą, która zapoczątkowała ten ciąg tragicznych wydarzeń. Poprzednia... była drugą? Nie była pewna, ale jeżeli piekło miało być przed poprzednią sceną w chronologicznym ciągu, była niemal pewna, że chłopak zachowywałby się inaczej. Patrząc na brak życia i jakiejkolwiek chęci i motywacji ziejące od Welta niemalże widziała samą siebie te kilka miesięcy temu. Z poważną miną patrzyła na działania dwójki ludzi, a ich słowa brzmiały w jej głowie. Czy to oni próbowali wyciągnąć go z tego piekła? Nie wiedziała. Mrok znów ją pochłonął.

Znalezienie się w pustce było dość nieoczekiwane, ale w dobry sposób. Pozwoliło jej to na ułożenie wszystkich myśli i uczuć, które nosiła z powodu Welta. Czyż nie mówił, że nie pamiętał niczego? Obiecała mu pomóc w odnalezieniu jego osoby. Tylko, czy wiedząc, przez co przeszedł, prawda była tego warta? Odetchnęła głęboko, choć brak czucia i dźwięków sprawiał, że była to czynność dość wymagająca. Mimo to pustka była kojąca, spokojna...
Napis, kierowany prosto do jej osoby, zadziwił ją. Czego szukała? Gdyby w tym miejscu istniały dźwięki, z pewnością rozległoby się głośne parsknięcie z jej ust. Gdyby wiedziała, czego szuka, już dawno by to znalazła. Choć może właściwym pytaniem, które powinna sobie zadać było "gdzie mogła znaleźć to, czego szuka". Uspokoiła się, myśląc już nad tym poważniej. Jedyne, co przychodziło jej do głowy było najbardziej oklepanym motywem na tym świecie. Wszyscy tego szukali, niektórzy nawet znajdowali. Innym wymykało się to z rąk.
Siły, dzięki której ochronię tych, na których mi zależy.
Ni mniej, ni więcej. Tak jak każdy szukała sposobu, który pozwoli jej ochronić bliskich przed błędami - zwłaszcza jej własnymi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 02:32

~~MG~~

Ognisty napis rozproszył się dookoła, oświetlając tym samym okrąg o promieniu dziesięciu metrów. Sama dziewczyna zdawała się stać niemal na jego środku. Naprzeciw niej pojawiła się niewysoka, drobna dziewczyna o niebieskich włosach. Miała na sobie czarny płaszcz, który przytrzymywała szczupłą dłonią. Tę zaś zdobiło osiem gwiazdek. Za jej plecami znajdywała się sporych rozmiarów, czarna kosa wbita w ziemię. Jej twarz wyrażała z początku kompletną obojętność, jednak w krótkim czasie przerodziła się w cień niezrozumienia. Dlaczego tutaj była? Tego sama nie potrafiłaby powiedzieć. Przeniosła jedynie spojrzenie swoich oczu na Byakushitsune, która śmiało mogła stwierdzić, że były one jednolitego koloru. W pełni niebieskie. Bez źrenic, czy czegokolwiek innego.
- Kim jest ... dla ciebie? - kolejny raz jakiś wyraz został zagłuszony. Po głosie mogła stwierdzić, że dziewczyna miała może ledwo kilkanaście lat. Co jednak tutaj robiła? I czy jeśli dobrze pamiętała ostatnią scenę, to nie było tam mowy o jakiejś inkwizytorce? Co jednak chciała ta pustka od niej samej?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 02:56

Życzenia mają to do siebie, że lubią się spełniać. Najczęściej przy okazji gryząc nas w tyłek i przypominając, by nigdy nie życzyć sobie niczego pochopnie. W momencie, gdy napis przerodził się w arenę, trudno było nie rozumieć, co może się wydarzyć. Mor ciężko westchnęła, drapiąc się po głowie. Wystarczyło pomyśleć, że szuka wygodnego łóżka do spania i powinno być łatwiej. Jednak, co musiała przyznać przed samą sobą, w jej życiu nic nigdy nie było łatwe.
Mimo wszystko pojawienie się drobnej dziewczynki nie było tym, czego się spodziewała. Choć, może powinna? Próbowała wygrzebać wszystkie możliwe informacje, jakie dotyczyły Kamishirosawy i całej bandy ze szpitala - wspominali o Inkwizytorach. Wydania Fiore News? Kwiaty? Cokolwiek? Prawda uderzyła ją z nieco niespodziewanej strony, niczym Niedziela prosto w brzuch. Osiem. Ta sama, którą... Mor przełknęła ślinę. Nie do końca rozumiała, o co Inkwizytorka pytała, ale to nie mogło być nic dobrego.
- Nie wiem, o kim mówisz - odpowiedziała zgodnie z prawdą. Ciężko zrozumieć coś, czego się... nie słyszało? Ciężko to określić. Tak, jakby cały świat postanowił wymazać to słowo.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 03:18

~~MG~~

Nie rozumiała. Rin początkowo milczała, a jej pusty wzrok wyrażał coraz to większe niezrozumienie. Uśmiechnęła się lekko, jakby miała nagły przebłysk wiedzy, który mógł jej pomóc w tej sytuacji.
- ... - kolejny raz to jedno słowo zostało jej w pełni zagłuszone. Niemniej sama dziewczyna położyła dłoń na swojej broni, kontynuując swoją zobojętniałą wypowiedź: - Ten, którego wymieniła za informacje.
Chociaż dziewczyna dalej się uśmiechała i postawiła dwa kroki w jej kierunku, coś mówiło Mor, iż nie był to raczej wesoły uśmiech. Wyglądało to trochę tak, jakby była z jakiegoś powodu smutna.
- Mogę odpowiedzieć na twoje pytania, ale za każde następne będziesz musiała zapłacić. Zgoda? - prosty warunek został postawiony przed dawna mistrzynią. Ta jednak najwyraźniej czekała na odpowiedź z jej strony, acz można by przysiac, że jej broń zalsnila delikatnym błękitem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 12:57

Mor rozumiała niewiele więcej, aniżeli niebieskowłosa dziewczyna. Wspomnienia, które wcześniej szalały, tym razem wydawały się nie być wspomnieniem. Czy była w nich jakaś większa wskazówka? Próbowała sobie to wszystko poukładać, ale słowo, którego nie słyszała sprawiało jej trudność. Jednak następne słowa zdawały być się niesamowicie istotne. "Wymieniła za informacje". Brzmiało to dokładnie jak coś, co zrobiła i ona. Możliwość zadania pytania, w zamian za informacje. Tylko ona nigdy nie wymieniała rzeczy, które nie należały do niej. Zamarła. Na usta cisnęło jej się jedno, bardzo ważne pytanie, ale niebieskowłosa ją uprzedziła. Za każde pytanie miała zapłacić? Jaka była cena? Krzywy uśmiech wyskoczył na ustach Mor. Och, cóż za niesprawiedliwa gra.
- Jeżeli ja ustalę cenę, na którą ty przystaniesz, możemy mówić o uczciwej wymianie. Zgoda? - rzuciła do dziewczynki nieco zadziornym tonem. Obserwując jednak broń oraz nieznajomą wiedziała, że powinna być gotowa na wszystko. Układanka w jej głowie powoli była kompletna.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 13:11

~~MG~~

Dziewczyna uśmiechnęła się bardziej, chociaż z jakiegoś powodu ten uśmiech zdawał się bardziej pusty, aniżeli uprzednio. Co mogło to znaczyć? Czyżby powiedziała coś nie tak?
- Coś czego straty nawet nie zauważysz. Nawet nie zorientujesz się, że to straciłaś - powiedziała spokojnie, jakby było to rzeczywiście coś najzwyklejszego. Najwyraźniej nie miała prawa ustalić ceny. Nie osobiście, jednak wiedziała ciut bardziej, czego mogła się spodziewać. Usta niebieskowłosej poruszyły się w niemym wyrazie, a chwilę później jej płaszcz zdawał się ją pochłonąć. Zaraz po tym miejsce wypełniło jasne, niebieskie światło. W miejscu gdzie stała dziewczyna, znajdywała się teraz istota. Miała humanoidalną formę, przypominała wyglądem dziewczynkę, ale... ale nie miała ciała. Była przezroczysta i bardziej gazowa niż stała. Tylko oczy świeciły jej się na biało. Nie wyglądało to najlepiej. Nie dla Byaku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 14:23

W tym momencie Mor powinna podziękować nieznajomej za uzupełnienie niemalże ostatniej części układanki. Utrata, której nawet się nie zauważa była jedną z tych najgorszych. Może ranić tych, którzy przez przypadek stali się częścią ceny, o której pojęcia nawet nie mieli pojęcia. To byłby idealny moment na facepalm, ale nagła przemiana dziewczynki znaczyła, że wypadało chociaż zrobić te trzy kroki w tył i zastanowić się, jak uciec z tego miejsca. Szybkie spojrzenie w prawo i lewo uświadczyły Mor w przekonaniu, że chyba musiała wpierw stawić czoła niebieskowłosej, nim w ogóle przyjdzie jej wyjść. Co nieco utrudniało perspektywy wyjścia bez szwanku.
- Podziękuję - odpowiedziała już nieco poważniej, zastanawiając się, co właściwie posiada w swoim arenale, co mogłoby jej pomóc. Kosa oznaczała, że dziewczę walczyło na średnim dystansem, a Mor nawet nie miała przy sobie łuku. Do tego ograniczona arena sprawiała, że trzymanie się na dystans nie było bardzo efektywne. Słowem - niebieskowłosa miała przewagę. Skupiona, wiedźma nieco zmieniła postawę, by móc łatwiej uniknąć ewentualnych ataków - lekko ugięła kolana, prawą nogę dała w tył by stanąć w niewielkim rozkroku, przesunęła ciężar ciała nieco niżej i obserwowała poczynania przeciwniczki. Nie miała wiele, ale nie zamierzała niczego tracić. Straciła już wystarczająco.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 17:46

~~MG~~

Usta dziewczyny nie wyrażały najmniejszej emocji. Ciężko powiedzieć, czy ta dalej je posiadała. Niemniej na samą odpowiedź dawnej mistrzyni mrocznej gildii postąpiła o kolejny krok. Sama Byaku mogła wyczuć, że jej wycofanie się rozbawiło obłok gazu. Niemniej ten rozpłynął się w powietrzu, pozostawiając ją samotnie nieopodal środka areny. Jej spokój nie trwał jednak długo. W stosunkowo krótkim czasie niebieskie kłębowisko gazu pojawiło się tuż przed nią i nim nieposzukiwana listami gonczymi dziewczyna zdążyła zareagować, ręką dymu wniknęła w jej klatkę piersiową.
- Nawet jeśli będzie to cena za twoje życie? - proste pytanie zostało postawione przed Byakushitsune, a ta choć początkowo nic nie czuła, to stopniowo mogła stwierdzić, że coś w jej klatce piersiowej zaczynało boleć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptySob Lis 24 2018, 21:39

Bycie kimś bez grama emocji utrudniało odczytywanie przeciwnika. Ale wciąż, jakiś zalążek rozbawienia dotarł do Mor, sprawiając, że po raz pierwszy poczuła się zagrożona w tym miejscu. Gdy dziewczyna zniknęła, rudowłosa wiedziała, że nie szykuje się nic dobrego. Wszystko, co znikało i przenikało świat materialny wiązało się z wszelakimi sztuczkami. Już od pewnego czasu Mor wiedziała, że przeciwniczka jest dużo silniejsza od niej, jednak nie znała jej umiejętności w pełni, tak więc pozostawało jej czekać i obserwować otoczenie. Szukać subtelnych zmian, może nawet tych niezauważalnych gołym okiem. Nim jednak zdążyła jakkolwiek zareagować, ręka z dymu wniknęła w jej ciało, a niebieskowłosa w swojej dziwnej postaci stała tuż przed nią.
Słowa, które wypowiadała byłyby przytłaczające dla każdego normalnego maga. Poświęcić siebie w zamian za utratę "czegoś", o czym ostatecznie by zapomniała? Brzmiało zbyt pięknie, by było prawdziwe. Tylko głupiec lub ten, który boi się śmierci mógł przystać na taką zachętę. Mor popełniła już tyle błędów w związku z takimi ofertami, że każdy kolejny mógł być jedynie bardziej ironiczny od kolejnego. I nie bała się śmierci. Widziała ją, czuła, doznała każdym centymetrem swojego ciała i duszy. Na jej usta wskoczył delikatny uśmiech.
- Jeżeli znaczyłoby to, że ochronię ludzi, na których mi zależy, żadna cena nie jest mi straszna - odpowiedziała cicho, nachylając się w stronę dziewczynki. Pewnie gdyby była bardziej materialna, niebieskowłosa poczułaby oddech Mor na swoim policzku. Magini spojrzała prosto w białe oczy przeciwniczki, wciąż się uśmiechając. Jasna poświata otoczyła dłonie czarodziejki (Burn), podczas gdy ona sama zbliżyła je do twarzy Inkwizytorki. - Poza tym, umarłam już trzy razy. Śmierć minie straszna - dodała, wciąż mając na ustach spokojny uśmiech. Nie kpiła, ani nie udawała odważniejszej, niż jest. Taka była prawda jej osoby.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyNie Lis 25 2018, 00:09

~~MG~~

Dziewczyna, czy też obiekt ją przypominający, zastygła w bezruchu. Dawna mistrzyni mogła poczuć coś, co było raczej nietypowym zjawiskiem. Nietypowym w tym miejscu. Odrobinę ciepła.
- Ach... więc to tak - powiedziała normalniejszym głosem, który względem wcześniejszego zobojętnienia wydawał się bardziej ludzki. Wtedy też jej dłoń opuściła ciało dziewczyny, wywołując przy tym lekkie mdłości. W końcu niecodziennie można poczuć, jak ktoś gmera ci ręką w okolicy serca. Niemniej jej dłoń skierowała się ku twarzy Byakushitsune i ta pogłaskała ją po poliku, odgarniając część z jej włosów na bok. Wtedy też miała oberwać techniką mrocznej mag, jednak po raz kolejny rozpłynęła się w powietrzu. Dobrych kilka minut towarzyszyła jej cisza.
- Hej, jak sądzisz... - rozległy się tylko ciche zgłoski, które podobnie jak poprzednie słowa wydawały się bardziej ludzkie i nieco cieplejsze od reszty wypowiedzi. Dźwięk ten zaś dochodził zza jej pleców, o które ktoś w tym samym momencie zdawał się oprzeć. - Czym jest jedyna, wieczna rzecz na tym świecie? - proste pytanie brzmiało na swój sposób uroczo. Zupełnie tak, jakby zamiast z morderczą inkwizytor rozmawiała teraz ze zwykłą dziewczyną. Kimś zupełnie niezwiązanym z tymi wszystkimi, martwymi magami. Nie ruszała się. Po prostu stała i czekała, pozostając poza zasięgiem wzroku Nanayi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyNie Lis 25 2018, 01:01

Pamiętajcie, dzieci. Jeżeli ktoś wkłada wam rękę we wnętrzności, nie spodziewajcie się niczego miłego. Mor skrzywiła się dość znacząco, gdy rączka opuściła jej serce, jednak była za to wdzięczna. Może nawet nie umrze w dniu dzisiejszym. Sam ten gest starczył, by zaniechała prób skrzywdzenia osóbki. Nietypowe ciepło i zrozumienie również nie pasowały do pustki, a próby zniszczenia nawet tymczasowego zawieszenia broni były kobiecie bardzo nie na rękę. Ona po prostu chciała zrozumieć, ale wciąż była niczym dziecko we mgle.
Gdy dziewczyna zniknęła, Mor wyprostowała się i głośno odetchnęła. Na tą chwilę była bezpieczna i wydawało jej się, że odpowiedź, której udzieliła była niecodzienna. Chociaż, niecodzienna? Na pewno była szczera. Miała już dość swoich błędów i tego, że niszczyły one wszelkie drobinki dobra, które jeszcze do niej docierały. Chciała je chronić. Tymczasem w pustce zapadła cisza, w której rudowłosa uspokajała swój oddech. Dotknęła również swojego policzka, tego samego, którego dotknęła niebieskowłosa. Był to... dość miły gest, którego nikt nie wykonywał w jej stronę od bardzo dawna. Miękki uśmiech pojawił się na jej ustach.
Kolejne słowa brzmiały tak niewinnie. Delikatny ciężar za plecami zdawał się być równie niewinny. Była mistrzyni przymknęła oczy. Czyż to nie ironiczne, że dwie morderczynie urządzały sobie taką niewinną rozmowę? Gdyby tylko pewne okoliczności były inne...
- Myślę, że byłaby to miłość - odpowiedziała cicho, ściskając dłoń na medalionie. Miłość tak wieczna, że aż bolała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyNie Lis 25 2018, 01:27

~~MG~~

Niewinna rozmowa dwóch morderczyń - tego jeszcze w telewizji nie grali. Przynajmniej jej koci kompan nie miał okazji obejrzeć podobnego filmu. Niemniej, ciche chichot rozległ się ze strony niebieskowłosej. Jej odpowiedź była zbyt czysta. Zbyt naiwna. Uśmiechnęła się smutno, czego Nanaya nie mogła spostrzec.
- Wszystko, co żywe w końcu umrze - zaczęła spokojnym, niespiesznym tonem. Brzmiało to tak, jakby mówiła o pogodzie panującej na dworze, czy wyprawie do sklepu. Zwyczajna pogawędka, między dwiema znajomymi. - Uczucia przemijają, jak wspomnienia... - dodała nieco zasępionym głosem. Zupełnie tak, jakby sama nie do końca chciała w to wierzyć. Mimo wszystko, sama doskonale wiedziała, jak to wygląda. W ich świecie nawet więzi nie miały trwałej wartości. Sama nieraz na to potrafiła wpłynąć. - Tylko jedna rzecz pozostaje wieczna, a przynajmniej póki jesteś człowiekiem - dopowiedziała nieco spokojniej, po krótkiej chwili milczenia. Mimo wszystko, dopiero teraz zapadła cisza, która z pewnością budowała napięcie. Sama Byaku mogła poczuć, jak dziewczyna odsuwa się od jej pleców. Wszystko to zostało ukrócone dwoma, prostymi słowami: - Ludzki grzech.
Wtedy też dawna mistrzyni mogła poczuć stosunkowo chłodny podmuch wiatru. Podmuch, który nie wniósł za wiele. Nie zmienił wiele, acz kilka świec z kręgu zgasło. Ponadto jeśli ta by się odwróciła, zobaczyłaby jak niebieskowłosa zanika wraz z tym podmuchem, pozostawiając po sobie już tylko jedno pytanie w formie błękitnych płomieniu: 'Co zamierzasz teraz zrobić?'
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Mor


Mor


Liczba postów : 2920
Dołączył/a : 20/08/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyNie Lis 25 2018, 16:36

Musiała się z tym nie zgodzić, jednak różnice między doświadczeniami były aż zbyt widoczne. Mimo to przyjęła spojrzenie Inkwizytorki jako niezwykle chłodne i prawdziwe. Pokazywało różnicę między nimi niezwykle ostro. Może dlatego, że Mor jeszcze miała jakieś nadzieje, które żywiła wobec magów i ludzi? Pokręciła lekko głową. Pewne rzeczy, nawet gdy umierały, nie przemijały. A ludzki grzech? On również przemijał, jeżeli tylko natrafił na odpowiednie odkupienie. Odkupienie jednak nie leżało po stronie osoby, która popełniła niewybaczalne czyny, co mogło stanowić o tym, dlaczego grzech wciąż trwał. Wierzyła jednak, że w świecie pełnym magii i cudów było to możliwe.
Nawet, jeżeli jej własne grzechy miały nigdy nie zostać odkupione, już od dawna była gotowa nieść ze sobą ten ciężar.
Co zamierzała teraz zrobić? Dokładnie to, co zamierzała zrobić od samego początku. Odnaleźć Welta. A to znaczyło, że musiała opuścić to przedziwne miejsce. Może wystarczyło ruszyć za Inkwizytorką? Nie mając innych wskazówek, po prostu ruszyła w tym samym kierunku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t376-konto-nanas https://ftpm.forumpolish.com/t105-nanaya-byakushitsune-znana-jako-byaku https://ftpm.forumpolish.com/t550-pamietniki
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 EmptyNie Lis 25 2018, 17:36

~~MG~~

Cisza. Litery nie zniknęły, dalej unosząc się w powietrzu. Sama zaś dziewczyna chciała ruszyć za niebieskowłosą, jednak nie było jej to dane. Kiedy tylko podeszła do krawędzi areny, ta nijak sie nie zmieniła. Dalej stała w miejscu, a poza nią... nie było niczego. Pustka. Zupełna pustka, na której nie mogla nawet postawić stopy. Kolejny powiew wiatru zasygnalizowal jej zmianę pytania.
'Co jeśli będziesz musiała go ochronić przed tym kim naprawdę jest?' - stosunkowo prosta kwestia nie precyzowala nawet o kim mowa. Mimo wszystko, zwazywszy na ostatnie wydarzenia... chyba nie musiała tego robić. Z kolei dalsza czesc świeczek zgasla, pozostawiając ją w kręgu ledwo siedmiu z nich.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Apartament 539 - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Apartament 539   Apartament 539 - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Apartament 539
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 5Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
 Similar topics
-
» Apartament nr 413
» Apartament na sterowcu

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie wybrzeże :: Akane Resort
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.