HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Zrujnowany Zamek - Page 4




 

Share
 

 Zrujnowany Zamek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
AutorWiadomość
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyCzw Sie 17 2017, 14:12

First topic message reminder :

Taki sobie zameczek co jest lasem otoczony
~~

MG

Po zahaczeniu o Las w Earthlandzie, Lenistwo pokombinował coś, by więcej nikt nie trafiał do Opuszczonego świata, następnie raz jeszcze klepnął Marcelego i znaleźli się w dobrze mu znanej sali biesiadnej zrujnowanego zamku. Tam akurat trwał obiad więc ludzie byli niejako zaskoczeni nagłym pojawieniem się kilku ludzi. A w zasadzie dwójki. Szybko jednak odzyskali animusz wiedząc kim są przybyli.-Widzę że misja się powiodła.-Powiedział siedzący nieopodal Ambrozi. Kiedy Marcelego dostrzegła Rin, jej twarz szybko poczerwieniała. Siedziała przy stole w żółtej piżamie w truskawki, nieco potargana i kiedy dostrzegł ją w ten sposób Marcelek, nie wiedziała co zrobić z dłońmi i wzrokiem więc przesunęła miskę z udkami w stronę Marcelka.-K-kurczaka?-Zaproponowała czerwona jak burak. Jedno z udek porwał Lenistwo.-Idę się przespać, bawcie się dobrze-Powiedział Lenistwo wychodząc, już całkiem normalnie z pomieszczenia. Rin odprowadziła go nienawistnym spojrzeniem-Pójdę doprowadzić się do porządku...-Powiedziała cicho i również szybko czmychnęła z pomieszczenia-A gdzie Matt i Ania?-Zapytał Ambrozi nie dostrzegając pozostałej dwójki towarzyszy Marcelego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545

AutorWiadomość
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyPią Sty 12 2018, 20:37

Marcelino, człowiek nieprzypadkowo urodzony w marcu, kiwnął głową usłyszawszy uwagi jakie miał do niego Lenistwo. W pełni rozumiał i wiedział na czym polegał problem. Jednakże i tak uważał go za mniejszy, niż w przypadku większości magów. Każdy miał w sobie słabszą stronę, która w odpowiednich okolicznościach czyniła mniej wartego niż dziecko. I na Leniwego znalazłby się sposób, jakby dobrze poszukać. Marcelek był dumny ze swych pięści. Ciężko byłoby mu zastąpić je czymkolwiek innym. Nawet w przypadku, gdyby coś zabrało mu pięści, lub możliwość walki z nimi, to nie potrafił sobie wyobrazić, że nagle miałby strzelać laserem z oczu, zionąć ogniem, użyć nóg, lub samą siłą umysłu walczyć z wrogiem. Nie bez powodu skupiał się wyłącznie na swych pięściach. To czyniło je znacznie potężniejsze i zapewniało mu szybszy rozwój. No ale co jakby go ich pozbawiono...
- To proste. Wystarczy nie dopuszczać do tego, by cokolwiek im się stało. A nawet jeśli, stałoby się, przestałyby działać, odpadłyby, to wystarczyłoby coś, co z powrotem czyniłoby je użytecznymi - tak oznajmił Marcelek, bo to był jedyny sensowny pomysł jaki mu przychodził do głowy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptySob Sty 20 2018, 11:17

MG

Lenistwo powoli pokiwał głową, widocznie się nad czymś zastanawiając.-To zaklęcie którego użyłeś by uwolnić swoje ręce... jest mocne, ale niebezpieczne. Zwłaszcza jeśli nie wiesz jaką siłą dysponuje twój przeciwnik. Stwórz zaklęcie, które pozwoli ci lepiej chronić ręce. Bez niego, możesz być zbyt zagrożony poza barierą. Twoja ofensywa jest bardzo dobra i robi wrażenie. Ale jesteś tylko czystym atakiem. Czystym atakiem bez żadnej defensywy. I to jest ok - gdyby twojej ofensywy nie można było z łatwością zniszczyć. Dlatego, nie musisz chronić siebie, ale chociaż ochroń to, co pozwala ci niszczyć przeszkody na twojej drodze.-Chyba że Marcelek coś takiego miał, tylko zwyczajnie nie pokazał? W każdym razie to załatwiało tą kwestię. Czy Marcelek chciał się tego podjąć teraz, czy też później, Leniwy mu pomoże.-Co do całej reszty, myślę że ci przeciętni Ananta nie powinni stanowić dla ciebie problemu. Bogart to kwestia bardzo indywidualna, raczej trudno się nauczyć czegoś przeciwko nim, ale nauczę cię jednej... metody. Która może zadziałać. Jednak większość czasu poświęcimy na nauczenie cię radzenia sobie z bardzo złośliwymi Ananta. Może nawet pokażę ci Cestę...-No i tak mniej więcej będzie to wszystko wyglądało. Tylko od czego Marcel chciał zacząć.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptySob Sty 20 2018, 20:27

Kolejne uwagi od Lenistwa Marcelino przyjął pokorą. Jego kolejne uwagi wymagały głębszego przemyślenia i Marcelek postanowił, że kiedyś je dokładnie przemyśli i wymyśli coś, co uczyni jego pięści jeszcze potężniejszymi. Wszakże tworzenie nowych zaklęć wymagało dużo myślenia, treningu i ciężko byłoby od razu czymś nowym się wykazać. Już wystarczająco długo Marcelino musiał pracować nad swoim obecnym poziomem mocy, a żeby go ulepszyć musiałby popracować o wiele więcej. Tyle, że właśnie po tutaj był, żeby zwiększać swoją moc i być w stanie mierzyć się z wszelkiego rodzaju dziwnościami świat ten zamieszkujący. Dlatego zamiast popadać w samozachwyt wziął głęboki oddech, przygotowując się na dalsze części treningów.
- Coś wymyślę na te ręce - powiedział, przepełniony determinacją. - Skoro zaś mówisz, że z przeciętymi Anantami mógłbym sobie poradzić, to możesz powiedzieć coś o tej... Metodzie na Bogarty - tak to zdecydował Marcelino. Może i był po stoczonych dwóch walkach i niby miło byłoby się położyć w łóżku po zjedzeniu czegoś potężnego, ale nawet jeśli ciało Marcelego by się tego domagało, to jednak jego mentalność parła w stronę ćwiczeń. To go ekscytowało i napędzało. A żeby porządnie odpocząć na pewno jeszcze kiedyś na to znajdzie właściwy czas.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyPon Sty 29 2018, 17:38

MG

Lenistwo może był leniwy, ale tak jak Marcel, był wojownikiem. Dlatego Bogarty lubił najmniej, tak samo jak tą metodę, którą teraz musiał Marcelkowi wyłożyć.-Nie wiem ile ci powiedziała Rin, jednak podsumowując, Bogarty to demony które nie posiadają fizycznej formy a ich źródłem oraz celem ataku jest umysł ofiary. Zabić Bogarta nie prosto, choć zwykle starczy atak, który jest w stanie zranić "Duszę" czy też "Energię". Możesz również i nad takim pomyśleć. Wracając. Głównym celem w walce z Bogartem będzie dla ciebie obrona. Zauważysz że coś się stało, jak nagle ludzie zaczną się dziwnie zachowywać. Gorzej jak nie zauważysz - bo wtedy to ty jesteś ofiarą. I tutaj, przechodzimy od obrony... To nie zawsze działa, ale musisz wytworzyć sobie "Klucz". Bogarty wpływają, czasem nawet kontrolują twoje myśli. Potrafią je czytać. Ale jest coś, co jest dużo trudniejsze w kontrolowaniu - przyzwyczajenia. Przyzwyczajenie trudne do skontrowania, oraz zauważenia. Coś, z czego sam w końcu przestaniesz zdawać sobie sprawę. Na przykład, Rin "Ogląda" drzewa. Nie myśli o tym, ale co jakiś niedługi czas, spogląda na drzewo. Przeciągle. Jeśli więc jej wzrok przez dłuższy czas po prostu między nimi przebiega, albo w ogóle na nie nie patrzy, to my wiemy że coś jest nie tak. I ona również. To łatwiej wyłapać, niż sztucznie zaszczepioną myśl. Ja na przykład co jakiś czas przywołuje w myślach twarz znienawidzonej osoby. Jeśli przez dłuższy czas taka twarz nie pojawia mi się przed oczami - bam. Wbrew pozorom też, fizyczne przyzwyczajenia są słabsze. Nie myślisz o nich jak o tych psychicznych, ale prościej je dostrzec. Koniec końców jedyną metodą która ma jakąkolwiek skuteczność przeciw Bogartom, są właśnie przyzwyczajenia.-Westchnął i podrapał się po głowie. Przyzwyczajenia nie były prostym tematem. I nie zawsze działały.-Powiedzmy że myślisz że chcesz zostać drzewem. Nawet jeśli ci powiemy że to Bogart, nie wiele to zmieni. Co prawda zasieje to ziarno wątpliwości, ale nie wielkie. Bo ty to ty. To dla ciebie wciąż twoja myśl. Zawsze myślałeś że chcesz być drzewem. Skąd możemy wiedzieć że to Bogart? Może się mylimy?-W końcu przede wszystkim, ofiara sama siebie przekonuje, do prawdziwości własnych myśli.-Inaczej ma się sprawa z przyzwyczajeniem. Jeśli zawsze liczysz pokonanych przeciwników i nagle przestajesz - to coś jest nie tak. Tylko ktoś to nie wiedział o tym przyzwyczajeniu, ponieważ robisz to odruchowo i nie "zapamiętujesz" jako tako, mogła się pomylić. Ale jak mówiłem, nie zawsze to działa. Czasem dobre przyzwyczajenie pomaga, czasem okazuje się za słabe. Na chwilę obecną jednak to najskuteczniejsza metoda kontrowania zabawy twoim umysłem.-No, do teraz nie wpadli na nic lepszego. Ale ten sposób był całkiem skuteczny. Wymagał jednak sporo treningu. Ktoś musiał bowiem zacząć robić coś z przyzwyczajenia, bez myślenia o danej czynności.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyWto Sty 30 2018, 02:43

Pierwszą reakcją Marcelka na słowa Lenistwa, było podrapanie się po głowie, pomagające poniekąd w sprawniejszym myśleniu. Bogarty były dla niego dość skomplikowanymi istotami, ale właśnie dlatego chciał się o nich dowiedzieć jak najwięcej. Na wszelkie inne bestie miał dobry sposób, polegający po prostu na wprawieniu w ruch epickich pięści. Natomiast z Bogartami mogło już nie być tak łatwo. Potrzebne było na nie coś więcej. Jednak i nawet na tak dziwaczne istoty Marcelek powinien znaleźć sposób. Jego pięści były na tyle wszechstronne, że nie powinien mieć z tym większego problemu. Tylko większe kłopoty dotyczyły samej mentalności, ponieważ nieważne jak potężne byłyby Marcelego pięści, to raczej one same nie ochronią jego umysłu przed dziwactwami Bogartów. I co prawda Marcelino miał kilka przyzwyczajeń, które wykonywał bez większego zastanowienia, jak chociażby codzienny, wieczorowy trening, lecz wątpił, aby coś takiego wystarczyło. Raczej potrzebowałby czegoś mocniejszego. I najlepiej jakby wyrobił sobie zarówno fizyczne i psychiczne przyzwyczajenie, ponieważ posiadanie dwóch przyzwyczajeń zwiększałoby ich skuteczność. To jednak również wymagałoby długiego treningu oraz dobrego pomysłu, którego akurat Marcelino nie miał w zanadrzu. Po prostu nie sądził, by miał jakieś szczególne przyzwyczajenia, ani nie przeżył nigdy nic na tyle traumatycznego, by powracać do tego regularnie. Albo może miał, tylko sam tego nie dostrzegał, a nikt mu tego nigdy nie wypomniał. Tak czy inaczej, nie wiedział o tym. Dlatego po wysłuchaniu kolejnej teoretycznej lekcji pokiwał powoli głową.
- To wymaga sporo pracy nad sobą - stwierdził. - A co z pozostałymi bestiami? Co jeszcze powinienem wiedzieć i umieć, żeby móc z nimi walczyć? - zapytał, czując w sobie coraz większą chęć do działania. Niby takie pogawędki były w porządku, miłe i w ogóle, ale nieokiełznane pięści Marcelego domagały się przeciwników. Lecz mimo wszystko, sam Marcelek wolał być możliwie jak najlepiej przygotowany do walki z nimi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyWto Sty 30 2018, 18:13

MG

Tyle pytań, a Lenistwo też wolał przejść do działania, niż odpowiadać na pytania. Eh, eh.-Ananta, to takie głównie zwierzęta. Nie ma wielu humanoidów wśród nich. Są raczej upierdliwe i całkiem silne, ale nie bawią się twoim umysłem. Najefektywniejsza jest po prostu całkowita destrukcja. Nigdy nie wiadomo co je napędza i gdzie się znajduje, więc im większy fragment zniszczysz tym lepiej. No i nawet jeśli ci się wydaje że wygrałeś, to lepiej uważać, czy na pewno twój przeciwnik zaraz nie wstanie. Dobra. Może zapolujemy na Cestę?-Koniec kurwa teorii. Miał dość.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyWto Sty 30 2018, 22:34

Tak oto można było przejść do konkretów i ruszyć na polowanie! Ta perspektywa ucieszyła Marcelego i nawet uśmiech na jego twarzy wywołała. Po ilości wiedzy, którą mu do głowy wbito, chciał sprawdzić jak uda mu się wykorzystać swe zdolności w praktyce. W końcu to praktyka odróżnia wojownika od uczonego. Marcelino stuknął piąstką o piąstkę gotów do akcji.
- Nie mam nic przeciwko - oznajmił, pełen zapału. No prawie... Bo tak jak tyle musiał słuchać, tyle rozmawiać, a wcześniej jeszcze dwukrotnie dostał po kościach od Lenistwa, to pomyślał o jednej drobnostce, która byłaby całkiem w porządku na obecną chwilę. - Tylko jakby jeszcze coś tak wcześniej dałoby się zjeść, to nie zaprzeczę, że chętnie bym coś zjadł.
Wszakże Marcelino był potężnym i porządnym mężczyzną, dlatego zarówno przed walką, jak i po walce musiał zjeść coś konkretnego. Bo po walce i treningu, na trzecim miejscu rzeczy w świecie najbardziej epickich było jedzenie. A im więcej człowiek walczy, trenuje i się uczy, tym większy jego apetyt się staje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyPią Lut 02 2018, 14:52

MG

Lenistwo skinął głową i poprowadził Marcela do jadalni. Przeszli więc razem schodami aż w końcu znów znaleźli się w pomieszczeniu jadalnym. Pustym. Na stole jednak znajdowało się co nieco do jedzenia, tak więc mogli się najeść w spokoju przynajmniej.-Będę czekał przed wejściem jak skończysz.-Powiedział jednak Lenistwo łapiąc jedną bułkę i znikając, pozostawiając Marcelego samego w jadalni. Teraz pozostawało jedynie zjeść i udać się za nowym towarzyszem, zapolować na paskudne demony.

//Daj z/t w poście//
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Marcel


Marcel


Liczba postów : 257
Dołączył/a : 25/03/2016

Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 EmptyPią Lut 02 2018, 21:30

Przed walką należało się jak najlepiej przygotować. Marcelino chwycił jakieś mięsko, które zagryzł szynką i sobie jeszcze do tego dołożył jakąś kiełbaskę, o ile tylko by taką znalazł. Samym mięsem to jednak ciężko się najeść, więc wziął sobie jeszcze chleba z masłem, a jakby tam jeszcze jajka jakieś były, to już w ogóle, poczułby się jak na wielkiej biesiadzie. Dla zdrowia zagryzł jeszcze marchewką, ponieważ marchewki są zdrowe, ale żeby nie było, że je tylko warzywa, to jeszcze chwyciłby jakiegoś kurczaczka. Wszystko popiłby jakimś soczkiem, lub kompotem, ewentualnie wodą. Ale kompot byłby naprawdę dobry. Widząc zaś, że Lenistwo wziął sobie na wynos bułkę, Marcelino również postanowił sobie jakąś wziąć na zapas. Albo też i dwie. No i jakby tam jeszcze kotlety jakieś były, to kotleta też by wziął. I skoro chyba wychodzili na polowanie, to nadszedł najwłaściwszy czas, aby łyknąć eliksiru od Rin, żeby to żadne choróbsko czy też inne dziwactwo w Marcelku się nie zalęgło. Jak już tylko się chłopak najadł i się w pełni przygotował, to ruszył za Lenistwem. Miał ogromną ochotę obić pyska jakiejś bestii.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3380-odmety-oszczednosciowe-marcelego#63367 https://ftpm.forumpolish.com/t3377-marcelino
Sponsored content





Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Zrujnowany Zamek   Zrujnowany Zamek - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Zrujnowany Zamek
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4
 Similar topics
-
» Zamek Ferencych
» Zamek Nekozuma
» Zamek Hicca
» Zamek Rodu Kasmitrów

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Poza Earthlandem
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.