HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Treacherous Tower - Page 3




 

Share
 

 Treacherous Tower

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPią Mar 03 2017, 23:00

First topic message reminder :



Treacherous Tower


Wysoka wieża zawieszone gdzieś wysoko nad ziemią. To właśnie pośród chmur i mgły znajduje się ten modernistyczny, jak dla magów budynek. Niczym wyciągnięty z miasta technologii, przypominający miejscami barokową architekturę budynek, zdaje się skrywać wiele tajemnic. W końcu nikt nie potrafi powiedzieć, ile pięter posiada, co znajduje się w środku oraz... jak właściwie znalazł się w tym miejscu? Pomijając jednak zewnętrzną skorupę, niezmiennym elementem tego krajobrazu jest pan z recepcji, który zdaje się być ubrany niczym drag queenowy diabełek z niemałym brzuszkiem oraz przesadną masą bladej tapety na twarzy. To właśnie on niemal zawsze wita kolejnych gości.



~~MG~~

To właśnie w tym miejscu znalazł się dzielny bohater. Blondyn mógł śmiało dostrzec, jak przez chmury przebija się delikatne światło. Pogoda wydawała się w normie. Żadnych opadów. Nie za ciepło, ani nie za gorąco, a już przy wejściu mógł zauważyć osobnika, który miał na sobie obcisłe czarne dresy oraz bluzkę, która pozwalała na wylanie się kilku tłustych fałdek spod materiału. Fioletowe włosy przypominały nieco dziwacznie splecione warkoczyki, ponieważ te zamiast iść w dół, sterczały na głowie. Wyglądało na to, że to właśnie ten około półtora metrowy osobnik z doczepionymi purpurowymi skrzydełkami wróżki czekał na blondyna. Może ten miał jeszcze możliwość ucieczki, ale... dokąd?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423

AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPon Kwi 10 2017, 22:03

~~MG~~


Feelan:
Nikt nie wymagał od blondyna jakiegoś żwawego tempa. Mógł spokojnie zebrać swoje strzały, acz przekonał się w międzyczasie, że jedna z nich uległa uszkodzeniu i raczej nie nadawała się już do dalszych manewrów. Najwyraźniej została jakoś złamana, a może zwyczajnie nadepnięta przez jedno z ogromu kurzych gołębi. Mimo wszystko - ten udał się dalej. Spokojnie, bez pośpiechu, aż dotarł do kolejnych, otwartych drzwi. Naprzeciw niego stał osobnik o posturze podobnej do tego, którego spotkał nie tak dawno. Ten jednak dzierżył w ręku drewnianą tarczę. Poza tym - nie widział nikogo. Sam znajdował się jeszcze dobre półtora metra w głębi korytarza i mógł przysiąc, że przeciwnik go widział, a przynajmniej patrzył w jego kierunku. Coś jednak się zmieniło, a szata zamiast białej przypominała poszarzałą. Jakby ktoś uprał białą płachtę z czarnymi skarpetkami.

93 MM, - 1 strzała;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyCzw Kwi 13 2017, 21:38

I oto jest kolejny osobnik! Ten jednak stoi spokojnie. Ma tarczę... I nie wygląda póki co na to, żeby miał agresywne zamiary. Chowam zatem łuk i strzałę, ale dla bezpieczeństwa kładę dłoń na rękojeści miecza. Cóż... Póki co ze wszystkim trzeba było walczyć. Ale teraz może być zupełnie inaczej! Zatem zamiast przechodzić od razu do walki, wpierw innej metody się spróbuje.
- Zapewne nie pozwolisz mi iść dalej, co nie? Powiem od razu, że nie chcę z tobą walczyć, ale jeśli będzie trzeba... - mówię, po czym wzdycham smutno, niezbyt uradowany z tego jak to wszystko wygląda. Tylko, że już nic na to nie poradzę... Zdecydowałem się iść tą ścieżką, zatem będę musiał dotrwać do końca.
Póki co jednak, wyczekuję odpowiedzi jegomościa, w razie czego będąc gotowym, by wyjąć mieczyk i się nim bronić. Przy okazji także uskakując w bok. Cały czas zasłaniając się ostrzem, by jeśli coś miało mnie trafić, trafiło raczej w nie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPon Kwi 17 2017, 17:56

~~MG~~


Feelan:
Osobnik naprzeciwko chłopaka nie odezwał się nawet słowem. Stał obrócony w jego kierunku, dzierżąc w dłoni tarczę, kiedy to nastolatek rezygnował z własnych środków ostrożności. Nie miał co prawda wyczulonych zmysłów, jednak mógł śmiało dosłyszeć odgłosy przemieszczania. Dlatego też - mając zaledwie ułamki sekund, mógł jakoś zareagować i uniknąć. Czego dokładniej? Z prawej i lewej jego strony ruszyli w jego kierunku dwaj osobnicy. Posiadali oni odsłnięte twarze, jednak ich oczy zdawały się w pełni wypełnione czernią, zaś szarawe płaszcze pokrywały brunatne i czarne plamy. Obaj posiadali miecze podobne do tego, co sam anielski mag. Ten po prawej zdawał się wyprowadzać cięcie od boku, zaś ten z lewej od dołu. Co jednak mógł teraz zrobić, skoro dzieliły ich zaledwie ułamki sekund od nieuniknionego dla zwykłej osoby, a do tego dziwaczny człek z tarczą dalej nic nie robił, stojąc dobrych siedem metrów od chłopaka.

93 MM, - 1 strzała;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPon Kwi 17 2017, 22:13

Tak jak myślałem... Nie jest zbyt rozmowny... Ale cóż to? Toż to zdrada! Masowy atak! Cóż za haniebny podstęp! Ciężko byłoby tego uniknąć, czy też się wybronić, ale pozostaje jeszcze jedna opcja! Natychmiast przemieszczam się w kierunku osobnika z tarczą Błogosławionym Lotem D. To chyba jedyny sposób, by wyjść z tej zasadzki cało... Tylko, że to chyba oznacza konieczność walki aż z trzema przeciwnikami. Może być to dość problematyczne, ale dam sobie radę! Przynajmniej spróbuję...
Wpierw jednak skupiam się na przeciwniku, który ma tarczę. O ile tamta dwójka została w tyle, mam trochę czasu, by zająć się właśnie nim. I ten czas zamierzam jak najlepiej wykorzystać. Zbliżywszy się do niego, natychmiast wyciągam miecz, chwytając rękojeść obiema rękami i uderzam od dołu z całej siły, do góry celując w spód tarczy tak, żeby ją podbić, a zarazem wystawić na odsłonięcie wroga. Następnie pchnąłbym mieczykiem, jak najszybciej i możliwie jak najmocniej. I jeśli by się udało, to wyszarpnąłbym ostrze na bok, od razu odwracając się do pozostałych dwóch przeciwników, żeby być gotowym na walkę z nimi. W razie gdyby się zbliżyli i atakowaliby, to tego z prawej blokowałbym mieczykiem, a przeciw temu z lewej wystawiłbym opancerzone ramię, by na nie przyjąć cios. Raczej lepiej na nie, aniżeli na głowę... Chyba...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptySob Kwi 22 2017, 19:17

~~MG~~


Feelan:
Można powiedzieć, że zaklęcie uratowało chłopaka. Nie oznaczało to jednak końca problemów. Już w trakcie jego aktywacji, ten mógł przysiąc, że oponenci byli całkiem silni, a gdyby nie przenosiny, to jego kolczuga już dawno by się posypała. Pozostawała jednak kwestia ataku z jego strony. Chciał wymierzyć cios osobnikowi z tarczą, jednak... na zamiarze się skończyło. W chwili, w której jego ostrze zderzyło się z tarczą, szara bariera otoczyła oponenta, a blondyn poczuł, jakby coś go odepchnęło od przeciwnika. Z ledwością utrzymał się na nogach. Na domiar złego, w jego kierunku zmierzało dwóch, znanych mu już wrogów, którzy mieli do niego jakieś 5 metrów, a stali z metr od siebie. Ponadto poświata dalej otaczała człeka z tarczą powoli zanikając.

86 MM, - 1 strzała, podniszczona kolczuga;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyNie Kwi 23 2017, 00:29

No to żem się teraz nieźle wpakował... Może i udało się jakoś wydostać z opresji, ale chyba wychodzi na to, że jestem otoczony... I tak trochę także zablokowany... Trzeba zatem działać bardzo, ale to bardzo szybko!
Jak mniemam ten blok nie jest taki zwyczajny. O nie! Wyczuwam użycie magii! A przynajmniej jakieś magiczne wsparcie... Bo to normalne to raczej nie jest i w pełni naturalne... Dlatego natychmiast używam Oczyszczenia B, żeby zniknąć wstrzymującą barierę i czym prędzej móc się pozbyć tarczownika, póki pozostali przeciwnicy są jeszcze daleko...
I natychmiast po dezaktywowaniu magii uderzam od góry, z całej siły! A jeśli wróg zablokuje cios tarczą, to... Odepchnąłbym go nogą... Ot tak kopiąc frontalnie...
Bo także należałoby skupić się na pozostałych przeciwnikach... Jeśli ci by się zbliżyli na odległość ostrza, z jak największym zamachem, ciąłbym na wysokości ich brzuchów, jak najobszerniejszym cięciem, żeby trafić obydwu naraz, jeśli by było to możliwe...
Gdyby jednak nie udałoby się zranić żadnego, to należałoby przejść do obrony... Otóż tego z prawej próbowałbym zablokować mieczykiem, a broń tego z lewej próbowałbym zbić karwaszem... I także spróbowałbym odskoczyć na prawo i wycofać się nieco, by mieć całą trójkę na widoku... Bo będąc otoczonym ciężko się walczy...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPon Kwi 24 2017, 22:35

~~MG~~


Feelan:
Chciałoby się powiedzieć, że świat wypełniała masa rzeczy niesprawiedliwych. Najpewniej było ich znacznie więcej, aniżeli tych dobrych i uczciwych. Z pewnością szlachetne zachowanie powoli zanikało we współczesnych czasach, jednak blondyn niekoniecznie się tym aktualnie musiał przejmować. Jego przeciwnicy stanowili poważniejszy problem, dlatego ten posiłkował się własnym zaklęciem, które... zadziałało nad wyraz dobrze. Początkowo wyglądało to tak, jakby tarcza zaczęła się kruszyć, a zaraz potem sam przeciwnik wyglądał tak, jakby jego skóra pękała niczym porcelana. Uderzenie z góry tylko podsumowało to wszystko, rozkruszając w drobny mak oponenta, który uwolnił z siebie jedynie biały pył, leżący aktualnie na ziemi. Pozostali wyglądali nieco lepiej, jednak aktualnie stali jak ogłupieni w odległości jakiś 3 metrów za chłopakiem, a pustka w ich spojrzeniach zdawała się jeszcze bardziej pusta, zaś płaszcz w czarnych polach wydawał się postrzępiony, a ostrza naruszone. Ponadto dookoła nich, w promieniu pół metra od każdego na posadzce zaczęła się pojawiać jakaś dziwna, czarna substancja.

66 MM, - 1 strzała, podniszczona kolczuga;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptySro Kwi 26 2017, 00:33

Zadziałało! Udało się! Jednego mniej! Jeszcze tylko dwie dziwne istoty... Odwracam się do nich i spoglądam na nie z obrzydzeniem. To doprawdy niepokojące co się z nimi dzieje. Możliwe, że się przemieniają? Może niebawem ukażą swoje prawdziwe, okropne oblicze? Niedobrze... Trzeba działać szybko. Ale też tak, żeby nie wpaść w tę ciemną substancję. Na szczęście tej nie jest na tyle dużo, żeby w nią wdepnąć podczas ataku.
Mocniej ściskam rękojeść miecza, trzymając za nią obydwoma rękami. Unoszę ostrze do góry i umiejscawiam je po swojej prawej stronie. Następnie biorę zamach i podwójny wykrok w kierunku przeciwnika z prawej. Uderzam jak najobszerniejszym i jak najsilniejszym cięciem na wysokość brzucha, starając się wyprowadzić cios będąc przed substancją.
Starałbym się jednak uważać na nią, jak i na drugiego osobnika. Jeżeli te by zaatakowały, to odskoczyłbym czym prędzej do tyłu i tak bym się cofał, starając się blokować ich uderzenia mieczem, bądź próbowałbym je przyjąć na opancerzone ramiona.
Gdyby zaś udało się sprawnie pozbyć pierwszego, to ustawiłbym miecz przy lewym biodrze, ruszyłbym w kierunku drugiego wroga, starając się omijać ciemną substancję i pchnąłbym mieczykiem prosto w tors wroga. Ich mrok mnie nie przestraszy! Nie zawaham się przed tym, żeby ich pokonać! Oni nie są ludźmi... To... Toż to bestie jakieś agresywne są!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPią Kwi 28 2017, 15:39

~~MG~~


Feelan:
Pierwszy atak poszedł z pewnością łatwiej, aniżeli dalsze manewry. Chłopak poradził sobie z dziwnym stworzeniem dość szybko, a kiedy tylko miecz przeszył jego trzewia, te chlupnęły czarną, mętną substancją, żłobiąc niewielkie zagłębienia w podłodze. Nie wyglądało to dobrze, zwłaszcza, że drugi osobnik ruszył w kierunku anielskiego maga. Ten zaczął się wycofywać, a jedyne co mógł dostrzec, to fakt, że plama dookoła jego oponenta powiększyła się niemal trzykrotnie, a ten zwolnił, przez co sam blondyn znajdował się na skraju ciemnej substancji, czy też nieco poza nią - dwa metry od przeciwnika, a za swoimi plecami miał już tylko ścianę, która oddalona była dobrych kilkadziesiąt centymetrów od niego. Ponadto oponent, chociaż jego twarz niewiele wyrażała, wydawało się, że miał zaraz wyprowadzić jakieś cięcie, a przynajmniej tak zaczął przygotowywać miecz, jakby miał ciąć maga od lewego biodra, aż po prawy bark.

66 MM, - 1 strzała, podniszczona kolczuga;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptySob Kwi 29 2017, 23:31

Ależ to odrażające! Na szczęście szybko udało się z nim uporać... Został jeszcze tylko jeden... I już będzie po wszystkim... Ewentualnie czeka na mnie jeszcze jeden przeciwnik wieży. Każdy następny jest coraz gorszy... Już wolę sobie nie wyobrażać co może być następne... Ale o tym dopiero po uporaniu się z tym tutaj!
Dalej ściskam oburącz miecz i wystawiam ostrze w kierunku przeciwnika, machając nim lekko, próbując się od niego odgonić, ale niestety, ta czarna substancja jest trochę problematyczna... Wolę nie wiedzieć jakie ma właściwości, dlatego lepiej się przed nią samemu cofnąć... Tylko, że jest już ściana... Niedobrze...
Ale pozostają chyba jeszcze dwie drogi! Dlatego widząc do czego zmierza wróg, pierwszym co próbuję, to odskoczyć na prawo, żeby zyskać więcej miejsca, a przy okazji, może udałoby się uniknąć ciosu. Na wszelki wypadek i tak puszczam miecz prawą ręką, by trzymając broń zaledwie w lewej móc odbić cios.
A co potem, jakby udałoby się wydostać z zatrzasku? O ile tylko by się udało... Wtedy można by było spróbować zajść przeciwnika od tyłu. Skoro ta substancja go spowalnia, to może nie będzie stanowiłoby to większego problemu. Zabiegłbym za niego, w miarę możliwości i ciąłbym po skosie, od góry, starając się pozostać poza zasięgiem czarnej cieczy, nawet jeśli oznaczałoby to, że miałbym sięgnąć przeciwnika tylko czubkiem miecza. To może i tyle wystarczy, żeby się go pozbyć... Mam nadzieję, że tak... Bardzo dużą nadzieję!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptySob Maj 06 2017, 13:02

~~MG~~


Feelan:
Plan ucieczki wypadał znacznie lepiej, aniżeli sama walka. Chłopak zdołał wydostać się z potrzasku, jednak nie udało mu się wyprowadzić ataku. Plama nieustannie rosła, a przeciwnik znajdował się za daleko, aby to mógł trafić go ostrzem. Sam promień ów plamy miał już nieco ponad trzy metry, a oponent chłopaka odwrócił się już w jego kierunku, jednak tym razem zmieniło się coś jeszcze. Dokładniej to jego ostrze zdawało się złamane w połowie, przez co jego zasięg ataku na pewno zmalał, jednak - czy blondyn mógł się zbliżyć oraz czy miał czas na to, aby wyciągnąć łuk i naciągnąć strzałę?

66 MM, - 1 strzała, podniszczona kolczuga;
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyWto Maj 09 2017, 20:45

Nie wygląda to najlepiej... Chociaż ze mną nie jest jeszcze aż tak źle! Wciąż daję radę wychodzić z tego bez najmniejszego zadrapania! Tyle, że jak z tamtą dwójką udało się uporać w miarę sprawnie, to kiedy został już ostatni przeciwnik, sam jeden i to zdaje się w nie najlepszej kondycji, to musiała się pojawić ta czarna breja! A cóż ja biedny mogę wobec niej uczynić? W takiej chwili przydałoby się umieć strzelać laserem z oczu, albo czymś podobnym... Ale niestety aż tak dobrze nie ma... Muszę więc użyć tego, co mam. Czyli łuk wydaje się być najlepszym, a może nawet jedynym rozwiązaniem. Lecz przed jego użyciem przydałoby się jeszcze trochę zwiększyć dystans, dlatego zamieniając łuk na miecz odbiegłbym kawałek i w ruchu naciągnąłbym strzałę. Zatrzymałbym się tuż przed samym strzałem, żeby wycelować prosto w pierś istoty, a potem strzelić. I jeśli jedna strzała by nie wystarczyła, to posłałbym jeszcze drugą. A także starałbym się, żeby nie wdepnąć przypadkiem w czarną substancję! Wygląda ona źle... Więc... Jeśli coś wygląda źle, to lepiej tego unikać!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyCzw Maj 11 2017, 19:49

~~MG~~


Pomysł nie wydawał się najgorszy, jednak plama z każdą chwilą powiększała swój obszar. Zanim sam chłopak był gotowy, aby wystrzelić, plama zajęła niemalże połowę powierzchni, jaką to dysponowało ów pomieszczenie. W międzyczasie ostrze dziwnego osobnika zmieniło się w zaledwie rękojeść. Co gorsza, strzały niewiele przyniosły skutku. Pierwsza nawet nie zabolała istotę, a jedynie pchnęła nieco w tył, aby ostatecznie zniknąć wraz z kilkoma czarnymi kroplami opadającymi na posadzkę. Druga, która trafiła niemalże centralnie... również nic nie zdziałała. Jedynie osobnika kucnął skulony na ziemi, a plama rozrosła się jeszcze bardziej. Na tyle, że pozostał blondynowi zaledwie jeden narożnik wolny od niej i to jakiś dwu i pół metrowy promień. Co więcej, mogło wydawać się to dziwne, jednak w pobliżu samego nastolatka pojawiły się czarne wypustki, które znajdywały się na skraju plamy i ewidentnie odstawały od zwyczajne płaszczyzny. Czyżby wyzwanie miało się dopiero rozpocząć?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Feelan


Feelan


Liczba postów : 340
Dołączył/a : 05/09/2015

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptySob Maj 13 2017, 21:59

Nie... Nie rozumiem... Nie wiem czemu się tak dzieje... Ale na pewno nie jest dobrze! Śmiem nawet stwierdzić, że jest całkiem źle! Widząc, że łuk i strzały na niewiele się tu zdają, czym prędzej je chowam i wyciągam miecz. Chwytam oburącz rękojeść i kieruję ostrze w stronę czarnej substancji. Tylko jak z czymś takim walczyć? Przełykam nerwowo ślinkę i cofam się w stronę ostatniej wolnej przestrzeni.
I wtedy chyba zaczynam rozumieć... Że zamiast walczyć, zaczynam cofać się przed ciemnością... To trochę tak jakbym pozwalał jej na zdominowaniu samego siebie... A nie powinno tak być... Powinienem z nią walczyć! Powinienem ją pokonać! Powinienem stawić jej czoła i pokazać, że światłość ma większą moc i jest potężniejsza od wszelkiego mroku!
Zatrzymuję się w pewnej chwili i biorę głęboki wdech. Powoli wypuszczam powietrze, uspokajając ciało. Nie mogę się lękać... Nie mogę się wahać... Światłość poprowadzi moje ramię... Przegrywa ten, który przestaje walczyć... Jeśli wola Światłości jest taka, żebym pokonał mrok, to nie powinien być w stanie mnie on zatrzymać... Jeżeli nie, to oznacza, żem jest jej niegodny...
Zatem robię krok w kierunku mroku, przepełniony wiarą w światłość i uderzam w mrok swym mieczem. Czy zostanie zniszczony, czy też nie, nie mam zamiaru puszczać rękojeści. A jeśli ciemność zaatakuje, to nie mam zamiaru się cofać! Bo wiara we mnie jest wielka!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3035-nie-wazne-jest-to-ile-masz-ale-ile-mozesz-dac-innym https://ftpm.forumpolish.com/t2995-feelan-koei
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 EmptyPon Maj 15 2017, 19:28

~~MG~~


Nie wyglądało to najlepiej. Młody wojak znalazł się w niemałym potrzasku, w którym to każda sekunda mogła zaważyć o jego dalszym bycie. Mimo tego, postanowił ruszyć w kierunku osobnika, który to spoczywał hen głęboko w plamie. Wypustki zdawały się wzrosnąć, a sam krok w kierunku oponenta wydawał się... błędem. Grunt pod stopami chłopaka wydawał się gorący i lekki. Sam nastolatek mógł czuć, że coś na pewno działo się z jego butami, a on sam zdawał się zapadać w plamie. Czyżby jego wiara nie wystarczyła, aby przezwyciężyć zło? Mimo to, blada poświata zdawała się otoczyć nastolatka, a ten znajdował się poza zasięgiem ostrza od wroga. Jakby tego było mało, wypustki niczym kolce wysunęły się w jego kierunku, mając w krótkim czasie przebić jego klatkę piersiową lub... zatrzymać się na jego kolczudze?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Sponsored content





Treacherous Tower - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Treacherous Tower   Treacherous Tower - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Treacherous Tower
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Treacherous Tower I

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Poza Earthlandem
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.