HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Ulica Kolorowa - Page 3




 

Share
 

 Ulica Kolorowa

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Sie 11 2012, 12:08

First topic message reminder :

    Jest to miejsce blisko głównej katedry Magnolii. Miejsce to od zawsze słynęło z licznych sklepów kupieckich znajdujących się w dolnej części budynków. W sklepach oferowane bardzo różne towary poczynając od zwykłego pieczywa kończąc na przedmiotach zakazanych prawem. Oczywiście sklepy tego drugiego rodzaju dużo trudniej znaleźć. Dzięki licznym kupcom oraz dosyć niskim cenom ulica jest zwykle zatłoczona klientami chcącymi nabyć potrzebny do ich szczęścia towar. Ściany budynków są tutaj wyjątkowo blisko siebie, przez co ludzie przechodząc przez ulicę ocierają się o siebie. Łatwo znaleźć tu kieszonkowców, żebraków i innych ludzi z marginesu społecznego. W górnej części każdego budynku znajdują się pomieszczenia mieszkalne, z których ludzie zerkają w dół na chaos panujący na samej ulicy.



Opis by Asthor
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Logen


Logen


Liczba postów : 40
Dołączył/a : 25/10/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyPią Lis 02 2012, 11:57

Słowa Takano-san dobitnie wdzierały się w myśli chłopaka, co jedno to głębiej. Nie było w jego głowie już prawie żadnych wątpliwości. Uśmiech na twarzy rósł z sekundy na sekundę. Nerwowo zaciskał dłoń na czarnym saya, trzymanego na ramieniu miecza.
- Chcę dołączyć Aio-san... - odpowiedział żywszym tonem, pochylając się w lekkim skłonie. - Do Fairy Tail!
Ostatnie słowa niemal wykrzyczał. Ludzie na ulicy odruchowo odwrócili się w jego stronę i Takano. Spojrzenia były tak różne jak ludzie przechadzający się ulicą. Dla Logen'a nie miało to jednak znaczenia... liczyło się to, że jego marzenie w tej właśnie chwili się spełnia.
Mag Fairy Tail... - wyobraził sobie siebie, ze znakiem gildii na prawym ramieniu. - Od teraz... będę jeszcze mocniej trenował, dla całej gildii.
Powrót do góry Go down
Takano Aio


Takano Aio


Liczba postów : 109
Dołączył/a : 11/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyPią Lis 02 2012, 12:35

    Mission Complete~! Nowy ludź w teamie. Ofc przez pierwsze tygodnie będzie pod małą obserwację bo to nigdy nie wiadomo czy to czasem nie szpieg GH, ne? Ale to już takie niuanse drobne że nie ma co zwracać na nie większej uwagi.
    - No, to gdzie strzelić ci znaczek?
    Bo znaczek być musi! Nie ma to jak oznaczać to, co do Taknaka należy.... teoretycznie. Ale być szefem gildii to niemal jak być królem i mieć pod sobą całą armię magów. No, teraz tylko formalności i Takaś może wracać się przekimać. W dobrym nastroju ofc. Nie codziennie się nową owieczkę rekrutuje, nie? A owieczek Takano swoich nie odda!
Powrót do góry Go down
Logen


Logen


Liczba postów : 40
Dołączył/a : 25/10/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyPią Lis 02 2012, 12:53

Słysząc słowo "znaczek" nie zastanawiał się długo. Odstawił na chwilę swój miecz, opierając go o ławkę, na której siedziała mistrzyni. Odrzucił zamaszyście płaszcz z prawej ręki, rozpiął koszulę i wydobył na światło dzienne jedynie prawą rękę. Jego wyobrażenie sprzed chwili właśnie stawało się rzeczywistością.
- Na ramieniu, jeśli można. Tuż pod stawem. - wskazał dokładnie miejsce drugą ręką.
Stał w bezruchu, gdy Takano-san odbijała na jego ciele znak Fairy Tail. Po chwili było już po wszystkim. Logen założył z powrotem koszulę, zapinając tylko na kilka guzików. Wziął ponownie katanę oparł na lewym ramieniu i z uśmiechem na twarzy spojrzał na mistrzynię jego gildii...
- Korzystając z okazji... może Aio-sama wie coś na temat jakiegoś zadania, które mógłbym wykonać?
Powrót do góry Go down
Takano Aio


Takano Aio


Liczba postów : 109
Dołączył/a : 11/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyPią Lis 02 2012, 18:08

    Odbijając? A co to, Takaś ma stempel nosić? Stempel jest dla plebsu, Takaś wystarczyło pstryknięcie palcami co by symbol Fairy Tail pojawił się w odpowiednim miejscu. Tak to sie robi w obecnych czasach a nie! Tak też Logen, Welcome to wariatkowo tudzież znane pod nazwą Fairy Tail. Oj, ciekawe ma nabytki, ciekawe... Ale gildia magów to gildia magów, nie ma w statucie że muszą być zdrowi na umyśle. Na ciele z resztą też nie. Sprawy formalnie załatwione, FT wzbogaciło się o jednego ludzika. Świetnie...
    - Misje? Uhh.... sama nie wiem. Może na tablicy się jakieś znajdą. Póki co ja też nie potrzebuje co by ktoś za mnie coś sprawdził, tudzież dostarczył. Niah... To, to by było na tyle.
    Wstała z ławki po czym jeszcze na ostatek zdradziła miejsce urzędowania FT, jakby nie wiedział. No bo ludziki, a co jakby takie GH chciało ich przeszturmować? A tak to budynek bezpieczny, ot co! No i przedtem się upewniła czy osoby trzecie czasem nie podsłuchują.
    - No, to idź na misję czy co tam chcesz to rób, ja uciekam. Do zobaczenia, panie le Roux.
    No, po tym ruszyła w stronę swojego domciu. Potem jeszcze będzie trzeba krokiety odgrzać. Ciężkie życie mistrza gildii.


z/t
Powrót do góry Go down
Logen


Logen


Liczba postów : 40
Dołączył/a : 25/10/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 03 2012, 11:44

Logen odprowadził wzrokiem mistrzynię gildii. Przez chwilę jeszcze stał przy ławeczce, kiedy przypomniał sobie, że przypadkiem podsłuchał rozmowę ludzi na ulicy. Mówili coś o morderstwie... a to oznaczało śmierć. Czerwonowłosy postanowił to sprawdzić. W końcu śmierć to jego przyjaciel... no, może nie tak dosłownie jeszcze, ale na pewno miał znajomości. Był odpowiednią osobą, jeśli będzie potrzebna pomoc. A czuł, że takowa będzie konieczna...
Nie ma to jak przeczucie... zwłaszcza, jeśli związana jest z nią śmierć. - pomyślał świeżo upieczony mag Fairy Tail.
Ruszył wolnym krokiem w stronę głównego placu, naciągając na głowę kaptur czarnego płaszcza.

[zt -> Główny plac Magnolii]
Powrót do góry Go down
Angell


Angell


Liczba postów : 31
Dołączył/a : 17/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 17 2012, 17:22

Angell spokojnym krokiem szedł przez ulicę. Po ostatniej misji uznał siebie samego za niepotrzebnego. W końcu kto normalny wchodzi w każdą napotkaną pułapkę. Nie dość, że jeszcze nie opanował dobrze władania swa magią, to na jeszcze na dodatek nie znalazł żadnego klucza.
- Za mało zarobiłem... Musze pójść na kolejną misje.- mówił sam do siebie kopiąc najbliżej znajdującą się puszkę. Po chwili jednak uznał, iż jest głodny więc zerwał jakieś jabłko z pobliskich drzew i usiadł na ławce.
Powrót do góry Go down
Eris


Eris


Liczba postów : 305
Dołączył/a : 22/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 17 2012, 18:12

Ulica.. najzwyczajniejsza w świecie. Taka, jak każda inna, ale inna! Dlaczego? Bo na tej jest Acl, a na innych nie. Zjadła ciacho i już jest happy, no patrzcie ją... Tak też szła sobie i szła nucąc jakaś radosną pioseneczkę... i zachciało jej się usiąść./ Ale ktoś już na ławce siedział. Co zrobiłby normalny człowiek? Usiadłby obok. Ale Acl nie jest normalna, prawda? Tak też normalnie wyjęła katanę prawą ręką wykonując przy tym zamach i rzucając Cortar el Fuego. Ofc celując w chłopaka. Po tym normalnie... idzie sobie i kiedy ten wykona jakąkolwiek akcję defensywną (lub żadną) to używa do tego Ilama de la Teletransportación pojawiając się zaraz za nim po czym Acl wbija broń w plecy/kark/głowę/nogę... gdzie łatwiej, jednak nastawiamy się na kark i okolice. Jak się bawić, to się bawić, nie? W sumie mogłaby wybrać każdą inną ławkę... ale chciała tą. Dlaczego? Może dlatego, że tamte by jej za łatwo przyszły? Tak, miał pecha. Z resztą... Acl nie potrzebuje większego powodu by iść zabijać, nie? Jak miło być osobą ze zrytą psychą...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t117-konto-per-pani-aclarii#385 https://ftpm.forumpolish.com/t115-aclaria-czlek-ktory-powstal-z-martwych https://ftpm.forumpolish.com/t2828-in-flames#48345
Angell


Angell


Liczba postów : 31
Dołączył/a : 17/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 17 2012, 18:29

Angell widząc co się dzieje, stara się jak najszybciej przywołać Scutum, która z automatu używa tarczy odbijającej.
-Co się tu dzieje, jak ta dziewczyna potrafi tak szybko manewrować. Minus taki ,iż ta tarcza za dużo nie przetrwa.- kiedy Alc uderza w tarczę, Scutum wytwarza drugą, tym razem runiczną. Mając przy tym nadzieję, iż znajdzie trochę więcej czasu na obmyślenie lepszej strategii.
Powrót do góry Go down
Villen


Villen


Liczba postów : 330
Dołączył/a : 18/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 17 2012, 20:34

MG

No więc nie owijając w bawełnę... nie denerwuje się dziewczęcia władającego magią ognia... oj nie, a co jeśli owe dziewczę denerwuje prawie wszystko? No cóż, wtedy ma się dość dużego pecha. Dlaczego? Bo kiedy Angell siedział sobie na ławeczce wcinając jabłko (pominę fakt, że jabłonie nie miałyby gdzie rosnąć w tej okolicy. Szczególnie okolicy targu. Bo skoro by sobie tu tak rosły, to ludzie zamiast płacić zrywali by sobie z takiego drzewka jabłuszka, a co za tym idzie, raczej na takim drzewie za wiele jabłek by nie było, ale pominiemy ten fakt). Acl nie zamierzała tępić języka na jakieś tam zbędne słowa i od razu wymierzyła cios. Magiczny cios... w formie ostrza. Na co Angell zdążył zareagować o tak! Jednak normalny człowiek próbował by odskoczyć, mając mało czasu. Czego też Angell nie uczynił bo uważał, że zdąży w tym czasie wstać, wyciągnąć klucz i przyzwać ducha. Który z kolei zdąży utworzyć tarczę chroniącą właściciela.... Otóż nie zdążył. Jedyne z czym się wyrobił to wstanie i wyciągnięcie klucza, po tym ogniste ostrze ugodziło go w pierś pod lekkim kątem. Uderzenie wytrąciło chłopaka z równowagi, który został lekko odrzucony i wpadł na... Acl! Tak dokładnie wpadł na ogniste dziewczę które nie zdążyło ustawić ostrza w dogodnej pozycji do pchnięcia. Nagłe uderzenie ciała chłopaka i blokada nóg z tyłu ( w formie ławki), sprawiła że oboje przelecieli przez ławkę i wylądowali na bruku za nią. Acl nieszczęśliwie przywaliła o jeden z kamieni potylicą, przez co zaczęła ją główka boleć i na chwilę pojawiły się delikatne zawroty głowy które jednak za raz ustąpią.

Stan:
Angell - nacięcie horyzontalne przez pierś, nie jest zbyt głębokie jednak sama rana i okolice są delikatnie przysmażone. Na szczęście ubranie jest przypalone w miejscu cięcia, ale nie zajęło się ogniem. Upadek przez ławkę zamortyzowało ciało Acl.

Acl: Po uderzeniu potylicą, głowa Ci pęka... w sensie metaforycznym. Czaszka ma się w porządku. Chwilowe, lekkie zawroty głowy.
MM = 100 - 12 = 88%

Angell - Atak
Acl - Obrona
Powrót do góry Go down
Angell


Angell


Liczba postów : 31
Dołączył/a : 17/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptySob Lis 17 2012, 21:22

Angell czuł ból, czuł jak go piekła pierś, ale nie mógł nic z tym zrobić w końcu miał inne rzeczy na głowie, jak np. ta dziwna kobieta używająca magii ognia.
Boże co za ladacznica, nie mam czasu muszę szybką ją zabić-myślał, wyciągając klucz do srebrnej bramy Rylca
-Caelum forma działa, zestrzel tę babę- w jednej chwili z formy kulistej powstało działo które, szybko namierzyło wroga i w niego wystrzeliło.
-Powinno się udać, ale jest ona strasznie szybka, przez co może być ciężko, ale przy dobrym użyciu moich zdolności da się stąd jeszcze jakoś wyjść.Fajnie tez by bylo wiedzieć czemu to ja właśnie obrywam

Jeśli Alc jednak znowu użyje zaklęcia teleportacyjnego, mag stara się przeturlać w bok tak aby uniknąć nadciągającej maggini.
Powrót do góry Go down
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyNie Lis 18 2012, 04:44

Alv wracała właśnie z biura architekta, z odebranymi fachowymi wizualizacjami projektu rozbudowywanego Wróżkowego Wzgórza, akademika Fairy Tail. Spacerując ulicą Kolorową, przyglądała się planom i zastanawiała się, co pokręciła i w którym miejscu. Wtem zobaczyła swojego towarzysza z ostatniej misji i jakąś dziewczynę. Angell miał ranę a do tego towarzyszył mu jeden z Gwiezdnych Duchów. Dziewczyna z kolei miała broń o obecnie obnażonym ostrzu. Choć Alv była wyrwana z kontekstu sytuacji zdążyła nauczyć się jednego co do maga GD: Angell nie szuka kłopotów - to one szukają jego...
Jako, że ani ona wcześniej, w zamyśleniu nie zauważyła ani Angella ani Aclarii, jak również oni jej, przez czysty przypadek znalazła się dość blisko dwójki (jakieś 20-30 metrów). Bez namysłu plany wcisnęła, zmięte, za pasek i dobyła falkaty, biegnąc na pomoc koledze z gildii...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Eris


Eris


Liczba postów : 305
Dołączył/a : 22/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyNie Lis 18 2012, 11:35

Biedna Acl... już chcą ją zabić. A PONOĆ FAIRY TAIL TO DOBRA GILDIA! A to ma kurde jakąś mentalność Grimoire tylko że ich mentalność jest wielce upośledzona, nie to co tej najlepszej i najsilniejszej gildii we Fiore~!! Mowa oczywiście o Sercu Diabła. No i fart że nie czyta ludzikom w myślach... Tak, dziękować niebiosom. Ofc Acl nie jest taka głupia żeby spokojnie dać zaatakować się, a sam chłopak nawet nie miał zamiaru wstać (nie pisze nigdzie~). Tak też złapała go za łapki porządnie i... trzyma.
- Masz czas na ostatnią modlitwę et cetera, et cetera...
Powiedziała wielce radośnie do chłopaka ani na moment nie zwalniając uścisku. Taak... jak go wykończyć? Nie bardzo mogła się skupić, potylica dawała o sobie znać co jej się nie bardzo podobało. Czyżby miała w planach wysadzić się w powietrze? Kto wie, kto wie... ale nie może przecież pozwolić by taki drobiazg przeszkodził jej w dostarczeniu sobie rozrywki pod postacią zamordowania ludzika, nie? A gdyby zaś ów dziewoja co leci z takim ostrym czymś chciała coś Acl zrobić to używa Angela jako tarczy. Easy, nie? Oczywiście od razu nie powinna jej zauważyć jednak moment przed atakiem powinien wystarczyć żeby się przechylić z Angellem i się nim zasłonić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t117-konto-per-pani-aclarii#385 https://ftpm.forumpolish.com/t115-aclaria-czlek-ktory-powstal-z-martwych https://ftpm.forumpolish.com/t2828-in-flames#48345
Villen


Villen


Liczba postów : 330
Dołączył/a : 18/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyNie Lis 18 2012, 15:32

MG

Sytuacja robiła się naprawdę gorąca! Angell przywołuje swojego ducha i....! NIC! Duch nie odważył się strzelić w właściciela, który notabene dalej leżał na Acl. Po tym duch nie mając tu nic do roboty znikł? Natomiast ognista dziewoja nie postanowiła zrzucać oponenta, a tylko unieruchomiła mu ręce. Blokując Angellowi wszelakie inne ruchy. Których nie było...
Oczywiście nie zapomniałem o Alezji którą dopuszczam do walki. Chociaż zastanawiam się z której strony się ona tu pojawiła... w końcu tamci leżeli za ławką, więc od perspektywy zależało czy rozpoznałaby ot tak towarzysza broni. W końcu wiele jest gwiezdnych magów ze srebrnymi kluczami, no ale nie popadajmy w skrajność, szła tak, że od boku widziała ową dwójkę za ławką, a jak nawet od frontu... uznajmy że Angell nosi dość charakterystyczne buty. Umiejscowiłem Alezje w turze ataku, razem z magiem gwiezdnych duchów. Dlatego też, dziewczyna wyciągając swój oręż biegła by mu pomóc... i biegła... i biegła... no i co dalej? Właściwie nie wiem... dlatego uznam, że po prostu zatrzymała się w niewielkiej odległości od nich...

Stan:
Angell - nacięcie horyzontalne przez pierś, nie jest zbyt głębokie jednak sama rana i okolice są delikatnie przysmażone. Na szczęście ubranie jest przypalone w miejscu cięcia, ale nie zajęło się ogniem. Upadek przez ławkę zamortyzowało ciało Acl.
MM = 100 - 10 = 90%

Acl: Po uderzeniu potylicą, głowa Ci pęka... w sensie metaforycznym. Czaszka ma się w porządku.
MM = 88%

GH - Atak
FT - Obrona
Powrót do góry Go down
Eris


Eris


Liczba postów : 305
Dołączył/a : 22/08/2012

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyNie Lis 18 2012, 16:12

No więc... Co może zrobić Acl? Zostawić ów ludzika w spokoju, pójść na sterowiec i pograć w wista? To by była zbyt oczywista odpowiedź, nie? Albo i nie... tak czy inaczej, ta raczej nie miała zamiaru przerywać walki. Chociaż... Może i miała? Tak, bowiem zaraz po złapaniu go używa Conflagración Ardente. Szatańska Pożoga versja Aclariusiowa. Zasięg ofc 20 metrów, a teraz... teraz można patrzeć co się będzie działo, nie? Co jeszcze można dopisać w tej jakże prostym poście ataku? Dalej trzyma Angela i dalej (jeśli zajdzie potrzeba) jest gotowa użyć go jako żywej tarczy choć atak w poście obrony czy obrona w poście ataku... po co ja opisuję obronę w poście ataku? Chyba tak na zaś, niah... ale po co? Nie, dobra, kończąc ten temat. Jeśli obliczenia nasze bedą celne to z bólem serca oznajmiamy że i chyba Alv oberwie. Niah, lajf. [dalsza cześć posta została usunięta bo była o niczym]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t117-konto-per-pani-aclarii#385 https://ftpm.forumpolish.com/t115-aclaria-czlek-ktory-powstal-z-martwych https://ftpm.forumpolish.com/t2828-in-flames#48345
Alezja


Alezja


Liczba postów : 1210
Dołączył/a : 12/08/2012
Skąd : świat Pomiędzy

Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 EmptyPon Lis 19 2012, 18:14

Prawdopodobnie w następnej turze Alv będzie pluć sobie w skwierczącą brodę, że nie jest wszechwiedząca i że nie interesowała się wcześniej personalnie członkami Grimoire Heart. Może wtedy wiedziałaby, że jeśli zaklęcie tej tam dziewoi - mające posłać Angella w atmosferę według rozkładu Auschwitz Tour a z Al zrobić kebaba - zadziała, będzie z nimi krucho... jak panierka kurczaka... W każdym razie dzięki sokolemu wzrokowi rozpoznała angellową białą koszulę i włosy. I buty... Buty też wyglądały znajomo. A wspomnienie sprzed kilku chwil Gwiezdnego Ducha potwierdziło, że ten tam chłopak za ławką, w dość ekshibicjonistycznej sytuacji (gdyby to nie było miejsce publiczne, można-by to nazwać romantyzmem...) z dziewczyną to rzeczywiście jej kolega z ostatniej misji, który z żelazną systematycznością realizował postanowienie powpadania we wszystkie pułapki we Wschodnim Lesie. Po chwili, zbliżając się coraz bardziej do ławki (tym samym coraz więcej widząc) zauważyła, że Ang nie ma jak się ruszyć. W tej samej chwili ogarnęły ją złe przeczucia. Bardzo złe. Instynkt normalnego człowieka kazałby mu uciekać bardzo szybko i bardzo daleko, czymkolwiek jest źródło strachu. Tyle, że Alv ma psią naturę a przed sobą miała członka swojego "stada", który zagrożony jest tak samo, jak nie bardziej. Adrenalina uderzyła z pełną mocą...
Jeśli pierścień ognia jeszcze się nie rozszedł - podświadomie wzywa Ignacego [zakl. urna twarzowa - ranga C], by obsypał Aclarię. Może jeśli ta zacznie się dusić, nie będzie mogła skupić się na zaklęciu. Ignacy ugryzie też w rękę Alc, ale bardziej dla "przestrachu", by automatycznie puściła Anga...
Natomiast jeśli zaklęcie Acl już działało, nie ważne, czy Alv za chwilę będzie odzierana ze skóry czy palona, czy będzie się czołgać, czy krzyczeć z bólu - dociera do Acl i Angella. W mniej niż sekundę tnie falkatą po rękach Aclarii i "sprzedaje" jej mocnego lewego sierpowego w twarz. Bólem będzie się martwić jak już opadnie jej adrenalina...
Jeśli któryś z planów się udał, wyszarpuje Angella z objęć leżącej Acl, i ciągnie go jak najdalej od tej napalonej dziewuchy (najlepiej dalej niż 20m). Chyba, że Ang sam może iść - wtedy ciągnie go za sobą za rękaw. Nie patrzy jakoś specjalnie gdzie uciekają - byle przed siebie, prosto. Ma za mało czasu na rozglądanie się i rozmyślanie...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t91-konto-alezji https://ftpm.forumpolish.com/t90-gergovia-alezja https://ftpm.forumpolish.com/t907-kabaczek#13270
Sponsored content





Ulica Kolorowa - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Ulica Kolorowa   Ulica Kolorowa - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Ulica Kolorowa
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 5Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next
 Similar topics
-
» Główna ulica
» Główna ulica
» Ulica artystów

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.