Imię: Naomi
Pseudonim: Greed
Nazwisko: Phantom
Płeć: Kobieta
Waga: 57 kg
Wzrost: 168 cm
Wiek: 18 lat
Gildia: Grimoire Heart
Miejsce umieszczenia znaku gildii: Dolna część pleców, złoty.
Klasa Maga: 0
Wygląd: Naomi jest młodą kobietą o może odrobinę ponadprzeciętnej urodzie. Nie chodzi tutaj jednak o jej unikatowość, bo unikatem raczej nie jest, lecz o aurę słodyczy oraz niewinności, którą zdaje się wokół siebie rozprowadzać. Zbyt wysoką dziewoją nie jest, niską również nie – trzyma się tych swoich 168 centymetrów już od dobrych, kilku lat. Sylwetki nie ma wychudzonej, jednak puszysta również nie jest, śmiało więc można nazwać ją szczupłą. Zgrabne nogi? Odznaczone. Smukłe ręce z drobnymi dłońmi oraz długimi palcami? Również. Gładka, jasna cera? Jeżeli złoty znak gildii nie jest przeszkodą - bez dwóch zdań! Niemal chodzący ideał. Czemu niemal? Bo nie została hojnie obdarowana kobiecymi wypukłościami i nie ma się co oszukiwać – istnieje mała szansa, że uświadczy by były kiedykolwiek większe, aniżeli są teraz.
Teraz od ogółu do szczegółu, więc czas trochę lepiej ją opisać. Greed utrzymała swoją nastoletnią buźkę w perfekcyjnej kondycji, nadal ma ten swój młodociany urok!
Bla, bla, jak wygląda twarz, bla, bla... Naomi jest posiadaczką drobnej twarzy o delikatnych, dziewczęcych rysach. Poliki są rumiane, niemalże zawsze, w końcu trzeba sprawiać miłe pozory, nieprawdaż? Na drobnych ustach w bladoróżowym odcieniu niemal zawsze trzyma się delikatny uśmiech, bardzo pogodny oraz serdeczny. Kto by pomyślał, że szczery jest dopiero na widok odpowiednich sum pieniężnych? Nosek lekko zadarty oraz drobny, nic specjalnego. Co innego zaś oczy! To dopiero prawdziwa kopalnia kamieni szlachetnych! Naturalnie są one koloru bladoniebieskiego, błyszczące się niczym dwa diamenty. Duże diamenty, bo oczęta ma duże, przyozdabiają je dodatkowo nie tak długie, acz gęste rzęsy. Jednakże podczas korzystania z magii nabierają one odcieniu zbliżonego do topazu, nawet złota jeśli wykorzysta odpowiednio dużo swojej energii magicznej! Czas na chyba najważniejszy element każdego dziewczęcia – włosy i fryzura. Długie do pasa, jasne, blond włosy, które niemalże błyszczą w świetle. Widać iż bardzo o nie dba, niczym prawdziwie złoty skarb! Mało prawdopodobne, aby zobaczyło się ją w pełni spiętych włosach, preferuje zostawiać je
swobodnie. Może pojawią się jakieś mniejsze, związane kosmyki, jednakże zawsze większa część będzie rozpuszczona. Grzywkę ma trochę przydługą, normalnie trochę wchodziłaby w jej pole widzenia, dlatego stara się zawsze ją jakoś upiąć czy zaczesać.
Kolorystyka jej ubioru to głównie różne odcienie żółci, czerni, bieli oraz złota. Stylistycznie raczej nie wybija się ponad tłum. Swoim ubiorem często nawiązuje do dziewczęcych, szkolnych mundurków, w różnych stylach. W spodniach się jej nigdy nie uświadczy, w spodenkach może jeszcze czasem, lecz w spodniach nigdy! Dodatków nie nosi za dużo, ogranicza się jedynie do wstążek i spinek we włosach, czasem nawet prostych kolczyków w uszach.
Charakter:Chytrość, wszędzie tylko chytrość. Tak, dokładnie to jedno słowo opisuje najlepiej jej charakter. Niestety dziewczę ma w życiu swoje priorytety – bogactwo i pieniądze! Już od dziecięcych lat odznaczała się na tle rówieśniczej gromady swą niepohamowaną miłości do właśnie tych dwóch rzeczy, nie mówiąc już o wszelkiego rodzaju błyskotkach. Sroka z niej jakich mało, zawsze szuka nowego świecidełka, które mogłaby zagnieździć, a okazje do ich zdobycia? Bezcenne, ot co! Właśnie to jest jej świat! Porozumiewanie się z ludźmi musi, nie ma wyboru, jednak trochę „przyozdabia” swe prawdziwie oblicze drobnymi kłamstewkami. Widać iż jest energiczna, nawet bardzo. Wszędzie jej pełno, w miejscu nie usiedzi, na dodatek przebojowa również jest. Nie straszne jej wzroki skupione na własnej osobie, nieraz dzięki temu czuje się jak milion kryształów! Jednak na tym ogólne prawdy się kończą, bo nic więcej ze swego prawdziwego charakterku nie ukazuje publice. Tutaj wychodzi dopiero stos kłamstw – w końcu niemal każdy uzna, jak uczynną oraz bezinteresowną dziewczyną jest... Serce jej się kraja na samą myśl, gdy drżącym głosem musi odpowiedzieć „Nie potrzebuję niczego w zamian.”, toż to prosty cios w jej chytre serce! Stara się być publicznie skromna, nie wyolbrzymiać siebie na tle wszechobecnego ludu. Niemalże gryzie się w język, by nie wykrzyczeć całemu światu, by już budowali jej złoty pomnik!
A co z osobami z gildii? Oni dopiero poznają prawdziwy charakter Naomi. Zrobić coś za darmo? Dla kogoś, kogo już zna dobrze? Nie, w tym świecie za darmo można dostać jedynie w pysk, na dodatek ona dla swoich towarzyszy jeszcze podniesie cenę! Nie ukrywa, że dąży do zostania największym magiem, ale gdzie? W gildii? Nie, przecież już nim jest! W mieście? Nie ma dla niej konkurencji! W państwie? Gdzie tam, ona celuje w cały świat! Niemniej kocha w specyficzny sposób swoją gildię, jak i towarzyszy, których poniekąd szanuje. Tak, szanuje ich, dziwne? Może nie ukazuje tego tak dobrze jak poniektóre osoby, ale wobec kilku magów z gildii czuje pewien respekt. Mimo to Grimoire Heart jest dla niej jedną, wielką, szczęśliwą rodziną! Osoby z pozostałych gildii również może szanować, ma tylko jeden warunek – trzeba sobie jakoś zasłużyć. Przecież nie okaże go od tak Wróżce, bo jest Wróżką, oj nie!
Historia:Małe miasteczko, w którym ludzie utrzymywali się głównie z pracy w okolicznych kopalniach. Właśnie tam mieszkała od dziecka Naomi. Jak to w takich małych mieścinach, wszyscy się znali, a nawet jak nie, to i kojarzyli chociaż z widzenia, znali okolicznych, nikt nowy nie umknął uwadze ludu.
-
Wymiana? - zapytała się nagle, spoglądając na chłopca stojącego z nią obok płotu. Ten patrzył się na nią z niedowierzaniem, jakby nie rozumiał o co jej chodzi. -
Wymiana? - powtórzyła się szybko, wyciągając z kieszeni sukienki owinięty w złotawy papierek cukierek. - Wymiana? Magiczny cukierek za misia. - interesy, trzeba jakoś zadbać o siebie oraz swoją rozrywkę, gdy tatuś jest w kopalni. Dziewczyna upodobała sobie wszelkiego rodzaju transakcje z rówieśnikami, których było niewielu na nieszczęście Greed.
Nim chłopiec zdążył w jakikolwiek sposób zareagować, nad miastem rozniósł się dźwięk dzwonu z kościoła. -
O, późno. Masz czas w razie co do jutra, już ktoś chciał się za niego wymienić, ale że Ciebie lubię, to myślałam, że się wymienimy. - aj, te kłamstwa, które wychodziły z dziecięcych ust Naomi. Szybko czmychnęła do swojego domu, sięgając po jakieś zawiniątko na stole, by po chwili znowu lecieć w długą. Co robiła? Zanosiła obiad swojemu tacie. Nie miał czasu na wychodzenie z kopalni, podobnie jak większość dorosłych tutaj, więc dzieci często zanosiły im jedzenie. Pytanie gdzie była mama? Poszła do drugiego taty, tam ma lepiej niż w tej wiosce. Przynajmniej tak mówią na targu. Tak, stała się jedynym oczkiem w głowie tatusia, jak to córki.
-
Tata, obiad! - krzyknęła do rosłego mężczyzny o cieplejszej karnacji, ale podobnie jak Naomi jasnych włosach i oczach. -
Zobacz, ugotowałam, sama! - otworzyła powoli zawiniątko z pudełkiem, w którym znajdował się... Trochę przypalony posiłek, lecz na twarzy ojca pojawił się szeroki uśmiech. -
Moja księżniczka, z każdym dniem jesteś warta 100 klejnotów więcej. - ojciec już poznał upodobania dziewczynki, więc i komplementy musiał do tego dopasować. -
Oczywiście! - odparła z uśmiechem do ojca.
-
Wymiana? - rozniósł się głoś od już dojrzalszej dziewczyny, która siedziała sobie na wyższym murku. -
Sztylet za 100 klejnotów. - Szepnęła do grupki chłopców, wyciągając z kieszeni kamizelki żelazny sztylet, dosyć prosty, ale kto by go nie chciał? Zwłaszcza, gdy mieszka się na takim odludziu świata i najlepsze co można dostać, to często kilof. Znowu rozniósł się nad miastem dźwięk dzwonu, a dziewczę momentalnie znalazło się na ziemi, otrzepując kurz ze spódniczki. -
Znajdziecie mnie wiecie gdzie, jakbyście chcieli kupić, to przynieście pieniądze. - i ruszyła powoli w stronę domu, chowając przy okazji sztylet do kieszeni kamizelki. Nie biegła już z taką ekscytacją jak kiedyś, coś się wydarzyło? -
O, Naomi, jesteś. Możesz zanieść tacie obiad? - zapytała się kobieta o miłym głosie oraz anielskim wyglądzie. -
Sama go sobie zanieś, wiedźmo... - mruknęła z niechęcią do kobiety, przechodząc obok niej obok. Kto to był? Nowa mama. Nowa mama, przez którą już nie była jedynym klejnotem w głowie taty. -
Naomi, proszę... - nie pozwoliła jej nawet zakończyć swojej prośby, między tymi dwoma słowami ona już zdążyła skrzyżować ręce i przywołać złoty nóż oraz widelec. Nawet oczy zabłysnęły złotawą barwą. -
Omamiłaś go swoimi czarami wiedźmo, nie pozwolę Ci, żebyś ze mną zrobiła to samo! - krzyknęła na środku ulicy, sprowadzając na siebie wzrok mieszkańców. Oni już się przyzwyczaili do tego, lecz wybuchy gniewu Naomi zdawały się być coraz częstsze. Kobieta już się nie odezwała, ruszyła w stronę kopalni, zostawiając dziewczę na ulicy. Nóż oraz widelec momentalnie zamieniły się w pył.
-
Znowu wychodzisz? - zapytał się jej ojciec, gdy dziewczyna już otwierała drzwi o świcie. Nie była już dzieckiem, coraz bliżej było jej do nastolatki. -
Tak. - odparła krótko do ojca, nawet nie obracając się w jego stronę. -
Kiedy wrócisz? - dobre pytanie, ostatnio zeszło jej kilka miesięcy. A teraz? Ile to może trwać tym razem? Nie wie. Jednakże wiadome było jedno – od ostatniego razu na jej ciele pojawiło się ciekawsze znamię, a może i nie znamię. Był to znak gildii, do której dołączyła – Grimoire Heart. Nie ma się czym chwalić, znika, bo znalazła sobie lepsze źródło do zarobku.
-
Wychodzę. - powiedziała cicho, poprawiając różowy szalik na szyi, by ruszyć razem ze Słońcem w drogę.
Umiejętności fabularne:-
Gotowanie – wychowywała się bez matki, więc musiała nauczyć się gotować sama, by przejąć część obowiązków od ojca.
-
Rozróżnianie metali – jako córka górnika, która przez kilkanaście lat odwiedzała go w kopalni, nauczyła się z czasem rozróżniania podstawowych metali, więc w życiu łatwiej jej rozróżnić rodzaje metali, a także bardziej popularne stopy metali.
Umiejętności: -
Siłacz – lvl 1
-
Psi węch - lvl 1
-
Broń egzotyczna – lvl 1
Paczka umiejek (70 PD):-
Bezszelestny - lvl 1
-
Złodziej – lvl 1
-
Sokolooki – lvl 1
-
Retoryka – lvl 1
-
Ulicznik – lvl 1
Ekwipunek:-
Patelnia „Pani Ziemniaczanka” – Broń pierwszego wyboru? Chyba można tak nazwać rzecz, która zamiast smażyć smaczne posiłki, ma randki z pięknymi lub też nie buźkami wrogów. Tak, to właśnie
„Pani Ziemniaczanka” (bo taką godność dziewczę jej nadało) stała się towarzyszką podróży Greed. Jednakże nie jest też taką typową patelnią, oj nie! 100 centymetrów długości, bo tyle ma „trzonek”, który u końca przyozdobiony jest iście zacną kokardką, ale na jej końcu znajduje się jeszcze główna część patelni, klasycznie okrągła i płaska, ma średnicę 40 centymetrów. Wykonana jest ze stali, nawet pokryta teflonem, coby się jedzenie w razie czego nie przylepiało!
- 1600
Rodzaj Magii: Greed Syndrome – magia wykształcona u ludzi z niepohamowaną chrapką na wszelkiego rodzaju kosztowności. Użytkownicy tej magii wykorzystują drogocenne materiały, by wykorzystywać je w celach bojowo-defensywnych, przykładowo złoto. Naomi wykorzystuje właśnie je do walki, zarówno w formie stałej, jak i płynnej, tworzone magicznie lub pochodzące ze środowiska. Jednakże przez to, iż złoto to jest wykorzystywane w celach magicznych traci na wartości, więc upchnąć go w lombardzie nie da rady, nad czym wciąż zdaje się ubolewać, chociaż nawet nie utrzymałoby się nawet na tyle długo, bo po pewnym czasie zawsze zamienia się w pył. Dodatkowo Greed jako użytkowniczka tej magii posiada polepszone zmysły węchu i wzroku, dzięki którym łatwiej jej znaleźć prawdziwie wartościowe rzeczy. Twory ze złota posiadają twardość podobną jak stal.
Sam krąg magiczny również staje się unikatowy dla każdego z użytkowników, a w przypadku dziewczyny przybiera formę złotego kręgu z powtarzającym się napisem „Greed” oraz symbolem waluty kryształów w centrum.
Pasywne Właściwości Magii:-
I can smell treasure! - dziewczyna posiada specyficzny nos, który potrafi wyczuć wartościowe rzeczy, a takie są równe zarobkowi! Umiejętność ta działa najlepiej w terenie, bo tam nie jest się zewsząd otoczonym mniej lub bardziej wartościowymi rzeczami, nie pozwala jednak na na dokładne określenie co to, ani jak drogie jest. Zdolność ta rozwija się adekwatnie do poziomu umiejętności „Psi węch”. Zależna od MG; każdy poziom umiejętności to 15% szansy na znalezienie przedmiotu. Aktywować można raz na misję.
-
I can see treasure! - i wzrok dzięki magii został wzmocniony w wyszukiwanie lepszych cudeniek na tym świecie. Najłatwiej określić to jako swego rodzaju radar, dzięki któremu pojedyncze przedmioty, które posiadają jakąś wartość emanują bladą poświatę wokół siebie. Zdolność ta rozwija się adekwatnie do poziomu umiejętności „Sokolooki”. Zależna od MG; każdy poziom umiejętności to 15% szansy na znalezienie przedmiotu. Aktywować można raz na misję.
-
That's not treasure! – nie da się jej zwieść w maliny, bo potrafi odróżnić drogocenne przedmioty od tych mniej, zarówno przez ich zapach, jak i wygląd. Rozwija się na równi z poziomami „Psi węch” oraz „Sokolooki”, obie umiejętności muszą być na tym samym poziomie, by poziom PWM poszedł w górę.
- Spoiler:
Na ten moment potrafi określić, który przedmiot jest cenniejszy.
-
Blink! Blink! - za pomocą dotyku potrafi nadać drobnym przedmiotom złoty wygląda, jednak wciąż posiadają swoje poprzednie właściwości. Utrzymuje się 3 posty, 2 posty przerwy. Osoby, które znają się na wszelkiego rodzaju jubilerce/metalach, mogą poznać fałszywość.
-
My eyes are full of moneys! - właściwość estetyczna. Na widok zadowalających sum pieniężnych w jej oczach pojawia się znaczek waluty kryształów.
-
Destroy – wszystkie twory dziewczyny mogą zostać przez nią rozproszone w złoty pył. Bezwartościowy oraz rozprasza się w pełni po 2 postach.
Zaklęcia: Ranga A:Couronne royaleDziewczyna tworzy nad sobą sporą, bo mającą około 4 metry (średnica) koronę, oczywiście złotą, która po chwili upada na ziemię i zakrywa dziewczynę oraz osoby znajdujące się blisko niej. Korona jako twór magiczny umożliwia ochronę przed zaklęciami rangi A (jeden atak), B (dwa ataki), C (trzy ataki) lub D (cztery ataki). By bariera mogła zostać utworzona, Greed
musi stać w miejscu oraz zrobić nad swoją głową okrąg. Bariera utrzymuje się maksymalnie 2 posty, jednak może zostać zniszczona przez dziewczynę wcześniej, rozsypując się w złoty pył (niegroźny, jedynie efekt wizualny).
Minusem tej bariery jest słabość względem magii wydzielających dużo ciepła (ogień, magma, itp.), które osłabiają barierę o jedną rangę. W wyniku ochrony przed takimi atakami bariera najzwyczajniej zacznie się topić, lecz złoto w płynnej formie zada również obrażenia (jeżeli ma styczność z ciałem), które są poziomu C. W płynnej formie utrzymuje się przez post, po czym zastyga i rozprasza się w pył. Greed może jednak wystrzelić złoto w płynnej formie, pociskiem podobnym do lancy, który po trafieniu przeciwnika unieruchamia go na 1 post.
Maksymalnie 2 posty trwania, 1 post przerwy.Ranga B:LustreW odległości maksymalnie 3,5 metra przed Naomi zostanie utworzony w powietrzu... Żyrandol. Taki trochę większy, bo mający blisko 2 metry średnicy. Wykonanie - oczywiście, że ze złota. Wyglądem przypomina te droższe żyrandole, widoczne często w bogatych domach (
mniej więcej tak). Co robi żyrandol? Spada na ziemię, a chwilę po spotkaniu z nią (lub przeciwnikiem) rozsypuje się w pył. Tutaj akurat dziewczyna może się poruszać, jednak skrzyżowanie dłoni nad głową, na wysokości nadgarstków, to mus!
Wykonanie jest również ze złota, więc żyrandol również może zostać stopiony, ale tylko przez zaklęcia, które wydzielają dostatecznie dużo ciepła od rangi B w górę. Zaklęcia rang niższych mogą stopić jedynie drobniejsze elementy z żyrandola. Stopione złoto zadaje obrażenia rangi D, utrzymuje się pół posta, po czym również zastyga i rozsypuje po chwili w pył.
Ataki o wystarczającej sile również mogą zniszczyć żyrandol, rozsypując go w pył.
Maksymalnie 2 żyrandole, utrzymać je może maksymalnie 2 posty w powietrzu. 1 post przerwy.Ranga C:Fourchettes et couteauxWidelec i nóż? Idealne połączenie! Greed po skrzyżowaniu dłoni w kształt x'a, tworzy przed sobą właśnie nóż i widelec o trochę powiększonych rozmiarach niż uświadczy się przy stole. Mają one bowiem po 40 centymetrów, są też całkiem ostre. Tworzą się natychmiastowo, a utrzymują przez kolejne 3 posty. Przez ten czas w promieniu 3 metrów mogą być przez dziewczynę kontrolowane, poza tym obszarem opadają na ziemię. Podczas kontroli ich, maksymalnie zadają obrażenia rangi C. Dziewczyna może również dzierżyć te przedmioty.
Sztućce ulegają zniszczeniu w kontakcie z przedmiotem magicznym wyższej rangi.
3 posty trwania, 1 post przerwy.