Liczba postów : 4
Dołączył/a : 30/09/2012
| Temat: Ihraleine [nie paczeć!] Nie Wrz 30 2012, 18:57 | |
| Imię: Ihraleine Pseudonim: "R", "Zombik" Nazwisko: Moye Płeć: Oficjalnie to... Kobieta, ale nikt tego nigdy nie potwierdził Waga: 49,8kg Wzrost: 1.67m Wiek: Wygląda na 19, w rzeczywistości ma najprawdopodobniej 132 lata Gildia: Death Head Caucus Miejsce umieszczenia znaku gildii: Na lewym barku Klasa Maga: 0
Wygląd: Na pierwszy rzut oka Ihraleine wygląda jak człowiek... Tak człowiek, ale po przejściach. Ma długie, morskie włosy zapięte zazwyczaj w dwa kucyki. Dla upewnienia wszystkich, one jej nie wypadają! Są stałą częścią jej zwłok. W tym samym kolorze są oczy dziewczyny. Nie są puste, szklane czy martwe. Połyskują one za każdym razem kiedy odnajdzie jakąś życiową baterię, którą będzie mogła podładować siebie czy obudzić inne martwe istotki. Ma mały zadarty nosek i wąskie usteczka, z których czasami płynie świeża krew. Nie jest specjalnie wysoka, mierzy 167 centymetrów a waży niecałe 50 kilo, przez co może wydawać się nieco bardziej anorektyczna, nic bardziej mylnego! Ihraleine jest pusta w środku(dosłownie!) - nie posiada dużej części narządów wewnętrznych typu wątroba, jelita. Ma za to układ kostny i mięśniowy który współpracuje z magią życia w jej ciele. Trochę to ironiczne - zombie z magią życia. Ma długie nogi, niewidoczny brzuch i okropnie jasną karnację, co w sumie nie dziwne. Często zdarza się, że ma na sobie tonę pudru. Jej skóra jest przecięta wieloma bliznami i szwami, aby trzymać ciałko w komplecie. Zombie ubiera się zazwyczaj w ciemnych, pogrzebowych kolorkach. Dominuje czerń ale także... Zieleń jej włosów. Charakter: Każdy zauważa prawie natychmiast, że dziewczyna jest mało rozmowna. Rzadko kiedy się odezwie, jej język jest wręcz lakoniczny. Raczej woli wysłuchać wszystkich i rozważać nad ich słowami niż samemu rozmawiać. Jest spokojna i opanowana, z całą pewnością nie krzyczy czy panikuje, nawet jeśli przez przypadek w towarzystwie odpadnie jej ręka czy noga. Zawsze stara się robić wszystko dobrze, chociaż jak to w życiu, nie wszystko nam wychodzi. Nie życzy ludziom źle, chociaż często czuje się jak wyrzutek ze względu na swoją rodzinę i umiejętności. Przecież nie przyznaje się do tego, że jest zombie. Często naśmiewano się z jej najlepszych przyjaciół - trupów. Ciężko jej zawierać znajomości i przyjaźnie, gdyż więcej mówią jej oczy niż usta. Pomoże tylko temu, kto jej pomógł. Jest konserwatywna, a także ciężko jej komukolwiek zaufać czy uwierzyć, by to zrobić musi mieć naprawdę twarde dowody. Ihraleine jest z pewnością postacią pełną tajemnic, która jeszcze wiele ma do ukrycia. Historia: Kiedy to, oj kiedy się zdarzyło? Chyba ponad sto lat temu kiedy jeszcze jakaś część smoków istniała w tym świecie stał sobie pewien magiczny cmentarz, gdzie chowano wszystkich wielkich magów i wojowników. W sumie można było to nazwać miejscem spoczynku elity tego świata. Pracował też tam pewien grabarz, amator sztuk magicznych. Czuł się niesamowicie samotny, pozostawiony na tym cmentarzu miał pracować do końca życia. Nadszedł dzień kiedy dostał kolejne ciało do pochowania, była to młoda dziewczyna z podobno niegasnącą energią magiczną. Nie znał nawet przyczyn jej śmierci, po prostu leżała z kilkoma bliznami na ciele. Spoglądał zasmucony na jej ciało na wielkim kamiennym stole. Wziął mały nożyk do ręki i zaczął "nakreślać" co gdzie i jak ma przeciąć. Z szuflad wyjął najlepsze, magiczne szwy jakie miał, zostawione na wypadek gdyby stracił rękę czy nogę przy swojej pracy. Później wziął w swoje ręce siekierę i odłupał każdą z kończyn a także głowę. Przez jakiś czas oddawał się uczuciu nostalgii, która obudziła się w starym sercu grabarza. Wybrał inne świetnie zachowane ciała i również je rozłupał. W sumie teraz to można śmiało powiedzieć, że naszła go wena twórcza. Po kilkunastu godzinach pracy, szycia, składania i tworzenia skleił ładną kobietkę. Patrzył tak na nią aż w końcu wyrył na jej skórze symbole które zostały nakropione jego krwią... W ten sposób całkiem przypadkiem narodziła się Dziewoja. Z początku leżała nieruchomo patrząc pustym wzrokiem przed siebie. Żadnego właściwego znaku życia nie pokazywała. Dopiero po dłuższej chwili zaczęła ruszać oczkami. Miała uroczo-morskie spojrzenie. Nim grabarz zdążył w nim utonąć osunął się na ziemię martwy. Nieświadomy swoich poczynań poświęcił życie by ożywić własne wyobrażenie doskonałości. Cała energia przeszła do świadomego truchła. A ona patrzyła się we wszystkie strony nie rozumiejąc gdzie jest i co robi. Dopiero teraz mogła ogarniać to co dzieje się wokół niej.
Umiejętności: Wytrzymałość(1lvl), Mistrz Trucizn(1lvl), Sokolooki(1lvl) Ekwipunek: Torba, kilka metrów bandażu, apteczka, puder, pomadka, czaszka
Rodzaj Magii: Umarłych Posag, Ciało Wyzwolonych - Inaczej magia potępionych, umarłych, zombie albo nekromancja czy jak to sobie chcecie nazwać. Pozwala na przywoływanie szkieletów, umarłych czy... Zmianę własnego ciała? Tak, ponieważ Ihraleine też jest już zombie może w minimalnym stopniu manipulować swoim ciałem - szybciej je regenerować czy zmieniać wygląd, chociaż to wymaga nieco więcej czasu. Jej moce pozwalają na kontrolę wszystkiego co związane z upadłymi, trupami, zgonem czy śmiercią. Poza tym nie zatrujesz tego co już zatrute od wielu lat czyli zwiększona odporność na trucizny czy choroby. Pasywne Właściwości Magii *Wytrzymalszy szkielet i przyśpieszona regeneracja ran *Równowaga światów - zdolność w jakimś stopniu ograniczająca moce dziewczyny i ich koszta - polega na pochłonięciu życia z okolic [nie większe niż ptaki, człowieka to nie ma szans zabić!], także z roślinek aby ożywić przywołańców zombie. Najczęściej wysyła z czaszki małą czarną strzałkę zbierającą energię życiową z okolicznych miejsc. Może także się to dokonywać poprzez dotyk a na wyższych stadiach mentalnie, ta zdolność pozwala aktualnie przywołać szkielet dłoni, czaszki czy inne fragmenty szkieletu *Nie odczuwa bólu kiedy np. odpadnie jej ręka czy noga z przyczyn "normalnych" a także łatwo może je połączyć o ile będą dostatecznie blisko *Wiwisekcja na własnym ciele - bycie żywym nośnikiem organów i innych rzeczy wymagających "specjalnego" traktowania czy warunków Zaklęcia: Ranga C "Pożycz mi swego ciała cudowna Bestio!" - Zdolność pozwala stworzyć dziewczynie nowe kości i całe ich układy z fragmentami mięśni i skóry - najlepszym przykładem są okazałe czarne, kościane skrzydła świetnie służące jako nośnik. Ihraleine może także stworzyć sobie długi ogon bądź inne "kończyny" czy dodatki takie jak rogi czy wydłużone szpony a także wszystko co zobaczy bądź przyjdzie jej do głowy. Magia ta nie służy do zadawania obrażeń a raczej do przemieszczania się czy wyrywania z trudnych sytuacji - kto przecież nie posłuży się ogonem jak trzecią ręką? Ale w jakimś sensie też może wywołać jakieś niewielkie obrażenia, ale i czasami zasłonić się skrzydłami (max D!) Ranga B "Ukaż się Martwych posagu!" - Zaklęcie zaczyna się dosyć niepozornie - szkielety łapią dziewczynę za kostki. Później inne trupy i zombie obłupują dziewczynę. W końcu tworzy się zbroja na kształt sukni, wystają z niej kawałki zwłok, kości i cała reszta takich rzeczy. Co ciekawe podczas używania zaklęcia Ihraleine jest nieco szybsza niż normalniej. Jednakże główną funkcją tej mocy jest zatrzymywanie pocisków i bycie zawodową tarczą. Może także zwiększyć ilość zwłok w tej zbroi tworząc z nich pewnego rodzaju platformę. Także może się od niej oderwać i zacząć lecieć w dół. Jest to jedna z najwytrzymalszych mocy jaką dysponuje dziewoja. Najlepiej sprawdza się przeciwko walczącym wręcz ale inne zaklęcia też może zatrzymać. W ostateczności może dorzucić inne trupy. Jest to zaklęcie wyłącznie defensywne. Poza tym dłonie mogą pomagać się przemieszczać, np działać jak liny. "Wykaż się swym Stylem!" - Aktualnie szczyt ofensywnych możliwości trupa. Pozwala na użycie fragmentów szkieletów jako broni łącząc je w niecodziennej kolejności. Może stworzyć przykładowo kosę z kilku kości długich a jej ostrze z czaszki ptaka o długim dziobie. Też się da, co nie? Albo łuk który strzały wypuszcza z czaszki a reszta też składa się z kości długich i ścięgien. Właśnie te dwa przedmioty dziewczyna najczęściej używa, chociaż i są inne... [Taka moja prośba tutaj, czy to zaklęcie można byłoby rozwijać w trakcie fabuły?]
Ostatnio zmieniony przez Ihraleine dnia Pią Lis 02 2012, 09:36, w całości zmieniany 2 razy |
|
Liczba postów : 330
Dołączył/a : 18/08/2012
| Temat: Re: Ihraleine [nie paczeć!] Sro Paź 31 2012, 21:08 | |
| Tak tak do wyjaśnienia xdd |
|