Imię: Shina
Nazwisko:Brak, dlatego też zamiennie nazywa się go Przewodnikiem. Jest to również funkcja, którą pełni w górach mroźnej północy.
Gildia: Samotnik
Klasa Maga: 0
Wygląd: Shina jest niskim chłopcem z wiecznie uśmiechniętą buźką, krótkimi, zielonkawymi włosami wpadającymi w czerń oraz błyszczącymi, złotymi oczami. Wygląda dość niepozornie, ale nie dajcie się zwieść! Jest w stanie przenieść osobę, a na umięśnionego nie wygląda. Ot, przeciętny piętnastolatek... Lub może nie. Zawsze pytany o wiek, tajemniczo się uśmiecha i przykłada palec do ust. Widać jakaś tajemnicza... Na północy chodzi ubrany w ciężkie futra, jednak porusza się w nich bez problemu. W dłoni trzyma kostur. Natomiast w "mniej oficjalnych" miejscach chodzi ubrany jak przeciętny nastolatek: spodnie, koszulka, bluza i trampki. No i nie możemy zapomnieć o niewielkim plecaku oraz sakiewce z wszystkimi niezbędnymi rzeczami! Ale ze swoim kosturem się nie rozstaje.
Charakter: Shina jest kimś o wielkim sercu - zawsze gotowy do pomocy, zaradny i odważny. Gdy przychodzi do ratowania kogoś lub pomocy, stoi w pierwszym szeregu, gotowy w każdej chwili. Nie waha się, gdy trzeba podjąć ciężka decyzję - na pierwszym miejscu są inni, dopiero później on. I nawet jeśli zostanie zraniony w odpowiedzi, nie przejmuje się tym. Wierzy w zasadę "ofiarowane dobro zawsze wraca". Może tak jest, może nie... Bardzo rzadko można zastać go smutnego lub poważnego, obojętnego nigdy. Czasami można usłyszeć jak rozmawia z kimś niewidocznym, a niektórzy mówią, że czują od niego dziwną aurę, ale on sam zaprzecza plotkom, przyjaźnie się uśmiechając.
Inne: Najczęściej można go spotkać na mroźnych, północnych terenach, gdzie ratuje ludzi błądzących podczas zamieci lub takich, którzy zgubili drogę, o co nie jest tak trudno, gdzie wokół panuje tylko biel i czerń. Mówi się, że wychowała go wilczyca, jednak kto by wierzył plotkom? Często też można go spotkać na różnego rodzajach festiwali, gdzie za drobną opłatą wróży i przepowiada przyszłość. Z czegoś przecież wyżyć trzeba!