HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Przyczajony kocur, ukryty smok~




 

Share
 

 Przyczajony kocur, ukryty smok~

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptySro Wrz 04 2013, 21:55

Arena w której toczyć się miała walka wyglądała niemal jak wyjęta z jakiegoś malowniczego folderu turystycznego. Było to całkiem spore pole, 20x20m. Cały teren zalany był wodą, a z niej wystawały idealnie okrągłe fragmenty terenu  gdzieś na oko o promieniu 20 centymetrów, w całości wykonane z gładkiego kamienia. Rozmieszczone są one na powierzchni całej areny, a każda jedna taka "wysepka" oddalona jest o drugiej o 50 centymetrów. Idealnie na środkowej wysepce znajduje się coś na kształt niewielkiej greckiej kolumienki, na której umiejscowiony jest duży czerwony przycisk z napisem "random switch". Woda na terenie nie jest wodą stojącą i obmywa wykonane z kamienia "poletka", co czyni je śliskimi. Oprócz tego arena otoczona jest 1,5 metrowym płotkiem, którego przekroczenie jednak kończy się przegraną osoby, która "przekroczenia" się dopuści. Oprócz tego świeci jeszcze słońce, ale na niebie widać nadciągające burzowe chmury.

Yugi znajduje się w północno-zachodnim rogu areny, a Kuro w południowo-wschodnim. Have fun.

* Wszelkie pytania a propos walki oraz UR tylko na PM.
* MG nie zobowiązuje się do przestrzegania 4 zasady walk offtopowych, ale nie wzbrania przed zmianą prowadzącego walkę jeśli będzie się za bardzo opieprzał.
* Kto szyby ten zaczyna.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyNie Wrz 08 2013, 23:25

Okay, no to zacznijmy~ Więc... Czas na trening. Yugi rozejrzała się po polu. Uuu, spore było. Ciężki teren w ogóle. Jej przeciwnik znajdował się na drugim końcu areny. Także trzeba było do niego dobiec. W prawdziwej walce nie ma czegoś takiego jak wymiana uprzejmości, a więc tutaj też nie będzie.
Dziewczyna po prostu rzuciła się przed siebie, skacząc po kamyczkach. Na kamieniu było miejsce na dwie stopy, ale to by była strata czasu. Yugata skakała więc jedną nogą na jeden kamyczek i drugą na następny. Nie powinno to przekraczać jej umiejętności. Ostatecznie była dość zwinna i wychowała się w miejscu, gdzie wszystko było śliskie, więc czemu taka operacja miałaby sprawić jej jakiś szczególny kłopot?
Tak czy siak, element zaskoczenia w łeb wzięło, bo Kuro mógł dostrzec zbliżającą się dziewczynę i odpowiednio się przygotować, ale trudno. Ta miała tylko zagwozdkę, jak niby atakować przeciwnika, który sięgał jej jakoś do kolan.
Generalnie, kiedy Yukitora wreszcie dobiega do kociaka, o ile w ogóle dobiega, korzystając z pwm ograniczonego zamrażania, zamraża wilgoć na kamieniu, na którym stoi kotek, przez co może stracić równowagę i się poślizgnąć. Używa tego tylko, jeśli Kuro nadal będzie na jakimś kamieniu - po co robić ślizgawkę, kiedy użyje on Arey?
Dalej... Właściwie, mogłaby natychmiast wytoczyć ciężką artylerię, ale po kolei - jeśli kot nadal jest na czterech łapach, Yugi posyła w jego stronę, konkretniej brzuch, silnego kopniaka, który ma za zadanie wysłanie kota w powietrze (no a kiedy jest na wysokości jej pięści, używa Pięści Lodowego Smoka [D] i wyprowadza prawy prosty w Kuro) lub do wody.
Jednak najprawdopodobniej kotek nie będzie chciał siedzieć na ziemi - jeżeli nie będzie w zasięgu jej rąk, dziewczyna po prostu używa Ryku Lodowego Smoka [B], no, o ile uzna, że odległość ich dzieląca nie jest za duża (a jeśli jest, cofa się powoli w kierunku środka areny). Jeśli natomiast kot będzie w zasięgu jej rąk, korzysta z Mroźnych Szponów Lodowego Smoka [C] i celuje odpowiednio - w skrzydła, brzuch, głowę, a ostatecznie w to, co jest najbliżej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyWto Wrz 10 2013, 07:49

No i się zaczęło! Kuroś nawet nie miał, co się zastanawiać, czy witać, ot co! Nye było na to chwilki, więc, co robi Kuro, jako, że wszędzie dookoła zdawała się być woda?! Otóż to aktywuje Aerę~! A jakżeby inaczej! W końcu nie będzie się bawić w jakieś sztuczki, czy skakanie po krążkach, czy kwadratach, czy może jeszcze tam rombach, czy... WHATEVER~! Ale chwila moment... Yugi do wysokich nie należy, ale jednak smoczym zabójcą jest, jednak gdzie jej do takiego zabójcy jak Kuro?! Kuroś niedługo potem wzlatując do góry, aktywuje Cheshire Neko~! Ot co! I... Tyle go widziano?

Co więcej~! Kuro cały czas uważa na dystans między nim, a Yukitorą, a jakby ten drastycznie się zmniejszył i kociak miał oberwać, czy kiciuś zagrożony byłby jakimś rykiem smoka, bądź pazurami, czy czymkolwiek takim... Czarny kocur liczy na swoją zręczność, czy też refleks i dozę szczęścia, o~! Ponadto niewidzialny zachowuje względną ciszę, aby nie zostać wyłapanym i stara się przemieszczać jak najciszej, uważnie obserwując poczynania dziewczyny. Dość niskiej, bądź, co bądź! Coś więcej? Coś mniej? Jeśli okazałoby się konieczne, Kuroś w ostateczności aktywuje Max Speed, aby uniknąć ataku, czy coś! A jakżeby inaczej~! Każda sekunda się liczy, nie? Ale to tylko, jeśli nie ma innego wyjścia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyWto Wrz 10 2013, 17:46

Yugi musiała najpierw dotrzeć do Kuro, a to nie było zadanie ani specjalnie łatwe, ani też aż tak krótkie, by udało się je wykonać na przestrzeni jednej sekundy. Kuro, w czasie gdy Yugi biegła w jego kierunku zdążył już użyć Aery i znaleźć się w powietrzu, a po chwili dziewczyna, docierając już na miejsce, mogła zauważyć jak kot zwyczajnie zniknął. Puff i go nie było. W tym momencie oczywiście wszystkie kolejne ruchy Yugi były nieco bez sensu bo o ile mogła (i zrobiła to) zapamiętać pozycję swojego przeciwnika, to niekoniecznie musiała już być przekonana, że pozostał on w tym samym miejscu.

...niemniej, Yugi była w stanie wyczuć, że jej przeciwnik znajduje się w odległości maksymalnie 6 metrów od dziewczyny. W jakim kierunku? Tego dziewczyna w tym momencie nie wiedziała.

Kuro - Atak
Yugi - Obrona

Stan postaci:
Kuro - 74% MM, Cheshire Neko 1/2, Aera 1/5
Yugi - nic.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyCzw Wrz 12 2013, 16:12

Sześć metrów? Kociak miał farta, a może to jednak pech? Co prawda to jakiś dystans, ale kociakowi to wystarczyło do wykonania ataku, który ma dotkliwie zranić dziewczynę, a i może załatwić wszystko! W końcu nerki, śledziona, czy też inne narządy wewnętrzne, które mogą zostać względnie łatwo uszkodzone... Po prostu cudnie~! Dlatego też atakuje, dodatkowo wspierając się Max Speedem! A jak! Co potem? Pewnie spróbuje ją pochwycić, a jakby Max Speed się skończyło, to aktywuje poraz drugi, aby przetransportować dziewczę! A jakżeby inaczej! Ot co! Nye dość, że nye widzi, to jeszcze zacznie latać od tak i się przemieszczać nie o własnych siłach~! Jakżeby inaczej! Dotrą w kierunku wyjścia z areny? Kuroś wyrzuca dziewczę poza owy obszar, a jakżeby inaczej~! Przecież po co ją bardziej uszkadzać..? No chyba, że...
Jakby się próbowała wyszarpać, wtedy następuje aktywacja Grand Neko, a i wielka szczęka kota wgryza się w ramię/klatkę piersiową/kark/głowę. Ogółem to, co pewnie najłatwiej mu się chwyci i brutalnie szarpie, ażeby uszkodzić jak najbardziej kończynę~! Ot co! Taka zabawa z marionetką, szkoda, że żywą~! Udało się jej uciec, czy coś, wtedy próbuje ją przewrócić ogonem, bądź doskoczyć jak najprędzej i najlepiej nie puszczając, bawiąc się ruchomym mięskiem~! W końcu mięsko pyszna rzecz, nye?!
Nye zapominajmy w tym wszystkim o sporych pokładach szczęścia, czy też kocim refleksie, który bądź co bądź może wesprze potencjalne uniki przed potencjalnymi obrażeniami, nye?! Zresztą... O upadku raczej wspominać nie trzeba, bo taka wysokość... Cel na wysokości pół metra? No... Może 65 centymetrów~! Więc wiele nie ma, aczkolwiek nawet w tym przypadku spadnie na cztery łapki, nya~!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyCzw Paź 31 2013, 17:10

Yugi i Kuro znali się, a więc dziewczyna znała również jego zapach. I tym w tej sytuacji zamierzała się kierować, by w jakiś sposób zlokalizować kociaka. Ale ponieważ jeśli się przeciwnika nie widzi, ciężko jest robić jakiekolwiek uniki, nasza bohaterka używa Łusek Lodowego Smoka |C|. Jednak dobrze, że ma jakieś tam zaklęcia obronne. Plus... Może wskoczyć do wody, czego kot na pewno by się nie spodziewał! Po tej akcji (jeśli się udała) kurczowo łapie się najbliższego kamienia, by w razie co na niego wleźć. Śmierć z wyziębienia jej nie grozi, a jeśli woda jest zimna, to nawet lepiej.

Kiedy (jeśli) poczuje, że kotek w nią uderzył stara się przymrozić swoje kończyny lub nawet całą siebie do któregoś z kamieni za pomocą PWMki i wody z jezior - wszak tu dookoła jest jej dużo, prawda? A że zamrożenie wiadra cieczy nie stanowi dla niej problemu, to czemu nie starać się zmniejszyć prędkości z jaką lecą przez próbę przytwierdzenia swoich kończyn do czegoś stałego? Zwłaszcza, że kamienie są dosyć blisko siebie, a płot dość daleko - należy stworzyć jak największy opór, więc oprócz prób przymrożenia się do czegoś, usiłuje również hamować (rękami, nogami, whatever, łapie się czegokolwiek) np. o kamienie. Takie działanie miałoby na celu niedopuszczenie do tego, by znaleźć się za płotem i Wróżka działa w ten sposób aż się nie zatrzyma.

Ponieważ Yugata jest zwarciowcem, kurczowo łapie się kota - skoro w nią uderzył, wie już, gdzie się znajduje. Może sprawi mu tym wystarczający ból by zwolnił lub przynajmniej ją puścił! Jednak jeśli nic takiego się nie dzieje, stara się ogarnąć, gdzie to cholerstwo ma skrzydła i uszkodzić je, co powinno być wykonalne, a nawet proste, zważywszy na to, że białowłosa wie, gdzie kociak ma głowę, czy tam łapki - bo wie, gdzie ją uderzył, mimo że jest niewidzialny.

Jednocześnie usiłuje się wysmyknąć, wyrwać - to też nie powinno być niemożliwe, bo lodowa zbroja jest mimo wszystko śliska, a kotek kilka razy od niej mniejszy. Łapie go za ogon (albo za tylną łapkę, czy coś), by gdyby udało jej się mu wyślizgnąć, nie uciekł za daleko. Nie zaryzykuje straceniem go ze swojego zasięgu.

Jeśli Yukitora poczuje, że coś wbija jej się w ciało - próbuje ją ugryźć, czy coś, wie, że może być to forma Grand Neko, nawet jeśli tego nie widzi, a czuje; aktywuje Szpony Lodowego Smoka |C| i stara się zranić Kuro w głowę lub kark, by ją puścił lub przynajmniej się zatrzymał. A ponieważ w takiej formie kot latać nie może, raczej samą siłą rozpędu do płotu nie dotrą. I również w takim wypadku nie chce dopuścić do oddalenia się kota, więc chwyta się go lub wbija w niego szpony.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyNie Lis 03 2013, 01:29

MG:

Yugi użyła swoich łusek, pokrywając się swoim obronnym zaklęcie, w momencie, który Kuro zaczynał już na nią szarżować, sekundy później Yugi wskoczyła do wody, a w tym momencie uderzył w nią wspierający się Max Speedem kot. Atak był całkiem silny, przy czym z racji tego, że Kuro nie było widać, a Yugi była w ruchu i wodzie ciężko było jej go dokładnie wyczuć i przygotować konkretną obronę poza zaklęciem. Kot nie trafił, na szczęście dla dziewczyny, w jej głowę, ale sztylecik, który pojawił się w jego dłoni zadał jej ranę na prawym barku, niezbyt głęboką, natomiast na pewno cholernie uciążliwą, bowiem ból promieniował z niej na całą prawą górną część ciała. Tak, nawet pomimo jej obrony, ostrze kota plus jego zwiększoną szybkość były wystarczające by jednak zadać jej bolesną ranę. Kuro jednak nie pochwycił w tym samym momencie dziewczyny, a jedynie przeleciał obok niej, teraz gotując się do kolejnego ataku. W tym czasie Yugata przymroziła się do kamienia, na który się wygramoliła, dzięki własnym PWMkom, a gdy kot, znów posiłkując się swoim Max Speedem ruszył na nią, ze zdziwieniem odkrył, że trudniej było ją podnieść niż na wstępie planował. Dodatkowo dziewczyna zapierała się rękoma i nogami o ziemię i kamienie na arenie. Mimo wszystko jednak cały czas znajdował się w ruchu, choć bardzo powolnym, sukcesywnie jednak przesuwał się w kierunku terenu "poza areną".  Po chwili Yugata jednak puściła kamienie, celem rozprawienia się ze skrzydłami kota, co spowodowało... dość ciekawą sytuację. Kuro wcześniej walczący z hamującą dziewczyną nie spodziewał się nagłego puszczenia przez nią kamienia, więc gdy nagle stało się to dużo łatwiejsze, ruszył ze zdecydowanie większą prędkością, ze zdziwienia wypuszczając Yugi z łapek, która upadła brzuchem idealnie na jeden z kamieni, a on sam wylądował w wodzie, cały przemoczony, zimny i... widzialny. Ach, do płotka ogradzającego arenę mieliście teraz jakieś 10 kroków.

Stan postaci:
Kuro - 62% MM, Aera 2/5
Yugi - rana cięta na prawym barku, niezbyt głęboka, ale bolesna, ból brzucha po lądowaniu na kamieniu, Łuski Lodowego Smoka 1/2, naruszone na prawym barku, 90% MM

Yugi atak, Kuro obrona.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Yugata


Yugata


Liczba postów : 558
Dołączył/a : 11/11/2012
Skąd : To nie ma znaczenia, skoro miejsce, z którego pochodzi, już nie istnieje

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyPon Lis 04 2013, 17:09

Ho ho ho. Wyszło lepiej niż się spodziewała. Ale, ale! Nie było czasu na zastanawianie się, ani tym bardziej tryumfowanie, bo to nie był jeszcze koniec. Tak czy siak, Kuro stał się widzialny i Yugi zamierzała to natychmiast wykorzystać, pomimo bólu ramienia i brzucha. Tym zajmie się potem, z resztą nie było to aż tak uciążliwe. Przecież bywało gorzej. I to ZDECYDOWANIE.
Nie miała ani chwili do stracenia i wiedziała o tym. Od niemożności zranienia kota przez jego irytujące zaklęcia dzieliły ją ułamki sekund. Może i miała zapas, bo czarny był cały przemoczony i zziębnięty, ale... Ona również miała problem z własnym ciałem. Dlatego tylko dostrzegłszy Kuro, dziewczyna odbiła się od kamienia wszystkimi czterema kończynami, żeby nie tracić czasu na podnoszenie się do pozycji pionowej i skoczyła na kota, chcąc go pochwycić, zanim ten zdąży użyć Arey bądź znów stać się niewidzialnym. A jak już go będzie mieć, to kij, czy go widzi, czy nie.

Jeśli skok się udał i Yugata chwyciła przeciwnika w swe mocne objęcia, za pomocą PWMki zaczęła zamrażać wodę dookoła jego ciała w lodową skorupkę, a także swoją ranę w ramieniu. Ale nie mogła działać powoli. Wiedziała, że kot ma jeszcze w zanadrzu choćby Grand Neko, a jej lód nie powstrzyma go przed transmutacją. Dlatego skorzysta ze Szponów Lodowego Smoka |C|, by wbić je mu głęboko w ciało. Ale nie tak, żeby zabić. Tylko poważnie uszkodzić. Wyliże się. Chciała mu uniemożliwić dalszą walkę. Miała nadzieję, że woda i chłód zadziałają tym samym na jej korzyść. Będzie się go również starać trzymać raczej pod powierzchnią wody. Koty z reguły nie potrafią pływać.

Jeżeli skok się jednak nie powiedzie, a Kuro zniknie, albo coś podobnego, Yugi używa Ryku Lodowego Smoka |B|, atakując miejsce, w którym przed chwilą znajdował się kot, mając nadzieję, że skoro jest to zaklęcie obszarowe, przynajmniej go draśnie. Natychmiast potem cofa się do najbliższego kamienia i będąc wciąż w wodzie, przymraża się do niego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4691-pokaz-kotku-co-masz-w-srodku#97803 https://ftpm.forumpolish.com/t4653-yukitora-yugata https://ftpm.forumpolish.com/t913-takie-tam#13434
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptySob Lis 09 2013, 20:48

Zmęczył się? Zziajał? A może był zaskoczony?! Nieważne, bo prawdziwy asasyn nigdy nie śpi, a zwłaszcza taki, jak rekin! Od razu zacznie oddalać się w tył, aktywując Cheshire Neko, a zarazem... Cats Company wokół dziewczyny, a dokładniej na jej kładce(kółku, whatever)! Niech ją zamiauczą, a on w międzyczasie... Wstrzymując oddech, aby przemieścić się pod wodą! Surprise, bo kociak wody się nie boi, a i nie taki zwykły kot, a PRZEWYŻSZAJĄCY! Ba! Nawet lepszy, niż tam jakieś nędzne ludki! Więc... Co robi jak już będzie niewidzialny? Oczywiście nie może w wieczność się skrywać, to też po prostu spróbuje się odpowiednio cicho wynurzyć, tylko po to aby... zastygnąć w bezruchu? Nye! Obserwuje ciągle działania będąc w ruchu! Co prawda powoli, z rozmysłem i strasznie cichutko, niemalże na paluszkach! Po co? Dosięgnie tego, czego chciał i jak nikt nie będzie patrzył, wtedy...

Oczywiście w przypadku ataków Yugaty, jeśli musi i ta jakimś cudem by go czuła/widziała - a zapach zatarty przecież przez wilgoć - wtedy też kociak wesprze się Max Speedem, by przyspieszyć swoją zręczność i wspomóc ją i uniknąć ataków, dalej zmierzając do obranego celu. Oj tak... Arena była zła, więc trzeba coś na to zaradzić, nie?! Oczywiście jeśli to da się wyminąć, wtedy nie korzysta z zaklęcia, bo i po co się forsować na siłę, nie?!

Oczywiście skrzydełka dalej ma, a i teraz niewidzialne jak on zapewne, bo przecież co to dla niego szybka zbiórka energii! Co więcej taki Kuroś po prostu w razie potencjalnych obrażeń i niemożności uniku spróbuje się po prostu przesłonić skrzydełkami. To znaczy... wziąć wszystko na białe piórka, aby to one ucierpiały i zniknęły, a nie on, o! Zresztą może szczęśliwym trafem mu się nie dostanie i użyje ich do czego innego no!

Wracając jednak do możliwości obrażeń... No co jak zacznie przymarzać? Wtedy pal licho i poleci Grand Neko z zamachem ogonami, ale nie w Yugi, a w wodę i płytę na której ta się znajduje, chyba że będzie to już za daleko od niego, nyah... Ale zakładając bliskość, wtedy spróbuje przefikołkować ogonami i obrotem ową płytkę, aby uniemożliwić białowłosce zbytnią ofensywę! Ale jakby zdołała się wbić... Wtedy spróbuje zaszarżować z nią na kraniec areny i strącić poza nią, bądź... poślizgnie się w wodzie i upadnie na nią, a raczej położy by unieruchomić. A potem... To już raczej atak więc nie ma co się wywodzić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptySob Lis 09 2013, 23:53

MG:

Każdy z przeciwników planował zrobić coś na szybko, tak by nie dać drugiemu szansy na odpowiedź, a przynajmniej mocno ją utrudnić. Obolała Yugi, nie zważając na możliwość odczucia jeszcze silniejszego bólu rzuciła się na kociaka, który w tym momencie użył swojego zaklęcia "niewidki". Yugi wiedziała jednak gdzie jeszcze przed chwilą on był, więc i zdołała go pochwycić i w tym momencie razem z nim wylądowała w wodzie (głębokość około 30 centymetrów). Niewielka, jednak większa od kota, dziewczyna przycisnęła go do niebieskiej toni, a kot znalazł się w stanie, w którym niespecjalnie miał czym oddychać, mimo wszystko udało mu się jednak użyć kolejnego zaklęcia. Zapewne był to efekt dobrego panowania nad swoją energią magiczną, więc przywołał trzech swoich kocich towarzyszy, którzy... otoczyli Yugi i zaczęli na nią miauczeć. Tak, to było nieco dziwne.

Yugi w tym czasie nie była bierna - kolejne zaklęcie poszło w ruch, a z nim kolejny ruch czyli atak pazurami na ciało kota. Zanim jednak te zdążyły sięgnąć przeciwnika, ten zaczął się rozrastać i zwiększać i choć atak dziewczyny trafił kota w plecki, to jednak już w momencie, w którym był on wielki, więc dziewczyna chcąc nie chcąc zsunęła się po jego grzbiecie i ponownie wylądowała w wodzie, a kot trzasnął ogonem w wodę, tak że ta plasnęła dziewczynie w oczy, na sekundę ją oślepiając i pozbawiając możliwości dalszego atakowania w tej turze.

Stan postaci:
Kuro - 26% MM, Grand Neko 1/3, Cheshire Neko 1/2, Cats Company 1/2, głębokie rozdarcie na plecach na jakieś 30 centymetrów, mocno krwawi
Yugi - 80% MM, rana cięta na prawym barku, niezbyt głęboka, ale bolesna, ból brzucha wzmógł się po zsunięciu z Kuro i upadku, problemy z dokładnym widzeniem przez ochlapanie wodą

Kuro atak, Yugi obrona.


Ostatnio zmieniony przez Kirino dnia Nie Lis 24 2013, 18:47, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Welt


Welt


Liczba postów : 791
Dołączył/a : 03/01/2013

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyNie Lis 24 2013, 18:44

/Kiri takie pierwsze cuś... z postu wynika że aktywowałem Grand Neko, więc Aera nie powinna być wypisana, a powinno być GN, ne? Jak nie to w razie czego spam mi na pw, czy gg bo pewnie post do zmiany by był nyah

Grand Neko zostało aktywowane, ale... bolało. Nadal. Ból... Niezbyt przyjemne uczucie, a teraz na dodatek musiał sobie z nim poradzić, ale... Na szczęście niewidzialny, nya~! Temu też korzysta z chwili i aktywując Max Speed dopada do Yugaty, coby dopaść jej - głowy? A jeśli nie zdąży to ramienia i jednym szybkim ruchem, zaciskając szczęki, szarpnąć w kierunku wylotu z areny. Boost do prędkości, boost rozmiarowy?! Czego chcieć więcej! Kończyna lub głowa polecą, a Kuroś raczej wtedy wygra, a jak nie?

Poza szarżą szczęką, Kociak ma jeszcze łapki, a jedną z nich chce uderzyć oponenta, który oczywiście raczej nie widzi kociaka, to jak odskoczy? Gdzie? Ot przydusić i docisnąć do ziemi, wolną część ciała, bądź podciąć aby dziewczyna upadła/stała się bardziej bezwładna i podatna na rzut. Bolało jak cholera, ale nie mógł się teraz poddać! Oj nie!

Nadal dycha? Wtedy pewnie kolejny skok na nią całą prędkością i siłą. Zmiażdżyć doszczętnie kości i porachować je na tyle, by nie miała jak się bronić! Dodatkowo Cats Company oczywiście ma robić swoje i odcinać drogę, potencjalnie tnąc pazurkami delikatnie bo delikatnie, ale jednak, łydki i nogi dziewczyny!

Chyba że mamy do czynienia z przyjemniejszą wersją walki, czyli bardziej bezradną i bezwładną dziewczyną w tej turze, nieco oszołomioną akcjami niewidzialnego. Wtedy to też Kuroś weźmie dziewczę za fraki w pyszczek TRANSPORTUJĄC ją poza arenę. Robi to w momencie gdy się tylko uda ją pojmać coby utrudnić dziewczęciu obronę. Wiedział o jej słabostce, a wróg to nie przyjaciel, prawda? Walka to wrogowie i tyle. Nic więcej. Krew, rozszarpywanie i mięsko na koniec!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3239-paradoks-paradoksu#60083 https://ftpm.forumpolish.com/t506-kuro https://ftpm.forumpolish.com/t857-miejsce#12283
Kirino


Kirino


Liczba postów : 3064
Dołączył/a : 14/11/2012

Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ EmptyPią Gru 12 2014, 09:54

Walka zakończona zwycięstwem Kuro (brak odpisu Yugaty).

Kuro - 3PD
Yugata - 1PD
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t355-konto-kirino https://ftpm.forumpolish.com/t341-kirino-ayame https://ftpm.forumpolish.com/t875-platki-kiri
Sponsored content





Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty
PisanieTemat: Re: Przyczajony kocur, ukryty smok~   Przyczajony kocur, ukryty smok~ Empty

Powrót do góry Go down
 
Przyczajony kocur, ukryty smok~
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Smok
» Herbaciarnia "Zielony Smok"
» Pradawna smocza magia, zakazana. Najstarszy smok na swiecie. Opada z sil

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: Walki zakończone
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.