HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Knajpa "Pod murem" - Page 4




 

Share
 

 Knajpa "Pod murem"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Player


Player


Liczba postów : 46
Dołączył/a : 18/11/2012

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySob Lis 24 2012, 20:52

First topic message reminder :

Jest to miejsce w Magnolii gdzie zatrzymują się głównie kupcy, którzy nie zdążyli dotrzeć przed nocą do murów miasta i zostali zmuszeni do spędzenia tutaj nocy lub Ci, których za te mury nie chcieli wpuścić. Same władze Magnolii nie mają wielkiego wpływu na to co dzieje się w tym miejscu, ponieważ nie leży w rewirze tutejszych władz. Miejsce to ma swoje wejście przez małą klapę pod murami miasta, którą zwykle strzeże dwóch ochroniarzy, którzy starannie przypominają członkom legalnych gildii i tutejszym władzą, że właśnie opuszczają swój rewir i tutaj wstępu nie mają. Może mogłyby tutaj wejść, ale nie maja powodów. Nikt mądry nie wchodzi tutaj bez powodów i nie ma kogo ratować. Samo miejsce jest typową piwnicą, która powstała zapewne kilka wieków temu w czasach lokacji miasta. Do głównej izby przejść można po drabince. Wnętrze ma około 20x20 metrów z ułożonymi w całkowitym bezładzie drewnianymi ławami i siedziskami. Przy jednym z rogów stoi karczmarz, który co chwilę nalewa z beczki jakiegoś trunku. W zasadzie pije się tutaj tylko wywar karczmarza, który podobno jest cholernie mocny. Ścciany były pokryte gołymi cegłami z widoczną, grubą warstwą spoiny. Światło dzienne nie docierało tutaj, tylko kilka wiszących z sufitu żarówek rozświetlało to miejsce.
--
To właśnie tutaj poszedł zaraz po zakupach Player wraz z Phantomem i dziewczyną, którą spotkali w sklepie w Magnolii. Chciał zamienić z dziewczyną kilka słów, ale w tak pilnie szczerzonym mieście nie czuł się zbyt komfortowo. Zaraz za jego murami to już zupełnie inna bajka. W tym miejscu było pełno takich jak oni, nie bał się więc ataku z ich strony. Ochroniarze wpuścili ich bez słowa. Prawdopodobnie wyczuli aurę jego towarzysza dzięki czemu nie zadawali niepotrzebnych pytań. Potem zamówił Kufel tutejszego wywaru i zajął miejsce w rogu pomieszczenia z dala od wrogich uszów innych osób tutaj przesiadających. Mimo wszystko po zajęciu miejsca postanowił jeszcze nieco utrudnić innym próbę podsłuchiwania. Rozpoczął grę.
- NEW GAME: LET"S TALK. Wypowiedziane słowa zostaną usłyszane tylko przez osoby z którymi toczyła się rozmowa w chwili użycia zaklęcia, została rozpoczęta po użyciu zaklęcia lub została włączona do rozmowy za zgodą kogoś z obecnych w rozmowie. Nikt więcej ich nie usłyszy nawet, gdyby podsłuchiwał - rozpoczął swoją zabawę mówiąc ich zasady na całą salę, a następnie zwrócił się do dziewczyny i Phantoma, z którymi przybył - Teraz nasza rozmowa nie trafi do nieporządanych uszu. Nazywam się Player i jestem graczem. Rzadko kiedy można spotkać kogoś kupującego puklerz. Powiedz mi o sobie.
Po tych słowach skrzyżował ręce na podbródku i ... słuchał. Na razie nie spróbował jeszcze tego cholernie mocnego alkoholu, który słynął swoją siłą w całym Fiore.


Ostatnio zmieniony przez Player dnia Nie Lis 25 2012, 11:22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPią Lip 07 2017, 19:48

MG

Zdawało się, że kobieta przez moment chciała się uśmiechnąć widząc zmierzającego w jej stronę chłopaka, jednak słysząc jego słowa patrzyła na niego nieco zbita z tropu. Czy proszenie magów o przysługę, pomoc, wykonanie zadania - czy wszystko było to takie dziwne? Magowie chyba winni przywyknąć do takich rzeczy, a tymczasem dostała jakieś dziwne westchnięcie i łańcuszek pytań nie bardzo wiedząc, co o tym wszystkim myśleć. - Oh, wielce przepraszam! Jakże śmiem zawracać głowę wielkiemu magowi... - rzuciła cicho i nieco zgryźliwie, patrząc przez moment na niego dość nieufnie. Kompletnie nie tak to sobie wyobrażała, ale co zrobisz? - Potrzebuję pomocy. Powiedziano mi, że jesteś najlepszy, dlatego tu jesteś. A co do kartki... Tajemnica. - zdawała się być nieco obrażona. - Potrzebuję silnego maga, który pomoże mi ochronić pewien artefakt daleko stąd. - wyjaśniła pokrótce wskazując Eisakiemu krzesło obok
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPią Lip 07 2017, 19:58

Eisaku usiadł po słowach kobiety i powiedział:
- Ech, od niedawna, bardzo niedawna jestem magiem więc cóż. Poza tym wolałbym gdybyś sie mnie po prostu spytała. Cóż jak wolisz. Jeśli mam ci pomóc to bym poprosił o jakieś szczegóły a pro po artefaktu. Właściwie nie co do samego artefaktu a bardziej owej roboty. Co mu grozi i czego dokładniej potrzebujesz z mojej strony. No i jeśli cie uraziłem to przepraszam ale na codzień nie pojawiaja mi sie misje w kieszeni... Cóż jeśli to dla ciebie nie problem od razu po szczegółach przeszedłbym do działania.
Eisaku rzeczywiście troche zbyt popędliwie gada i no mógł sie troche nie jasno wysłowić ale jak już ma misje czego sie nie spodziewał to ją wykona.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySob Lip 08 2017, 17:45

MG

Kobieta coś czuła, że owa współpraca może nie być najlepszą rzeczą, jaka spotka ją w życiu. No i wyglądało na to, ze będzie musiała kilka rzeczy wytłumaczyć. Znaczy nie dziwił ją ten fakt, w końcu informacje dobra rzeczy. Dziwiło ją jednak to, że będzie musiała zacząć od dość... Podstawowych rzeczy. - Może nie zauważyłeś, ale... - przerwała, po czym wskazała palcem na swoje rogi patrząc przy tym wymownie na chłopaka. Ale to mogło mu za dużo nie powiedzieć. - Po ostatnich wydarzeniach w Magnolii, demonach niszczących Katedry i zamieszania z nielegalną gildią raczej nie sądzę, by to miasto mnie ciepło przyjęło. Albo przyjęło jakkolwiek... - westchnęła ciężko wielce zasmucona tym faktem. A przecież była z tych "dobrych"! - Nazwy artefaktu zdradzić póki co nie mogę. Nie w tym miejscu. Jest jednak... Dość specyficzny. Swoją pełną moc osiąga przy odpowiednim ułożeniu planet, a wtedy jest dość... Niebezpieczny. Zwłaszcza dla samego siebie. W pełni swej mocy jest w stanie samoistnie stworzyć armię dziwnych istot. Z jakiegoś powodu kiedy tylko się pojawią, próbują zniszczyć kamień. Za tydzień ma nastać najgorsza fala. Ma jednak również inne zastosowania, dla którego nie możemy pozwolić mu przepaść. - wyjaśniła pokrótce pewnie jednak szczegóły pozostawiając dla siebie. Może kiedyś je zdradzi? Chociaż jeśli nie są one dość istotne dla samej misji, to pewnie nie. Została jeszcze kwestia wyruszenia, na którą to drobny grymas wdarł się na jej lico. - Tak, winniśmy wyruszyć najszybciej jak się da. Jednak zanim to zrobimy chciałabym cię sprawdzić. Zobaczyć, na ile cię stać, by w razie potrzeby móc to dobrze wykorzystać. Nie będziesz mieć nic przeciwko, prawda? W końcu Fairy Tail słynie z samych silnych magów... - więc powinno pójść szybko. Inna sprawa, że co prawda, słynęło, ale teraz to tak mniej. W każdym razie czekała, aż Eisaku będzie gotowy do wyjścia. Nie wypadało demolować knajpy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySob Lip 08 2017, 19:32

Owa kobieta powiedziała, że musi sprawdzić moc Eisaku więc niecc sie tak stanie.
- Jeśli masz czas i chęci sprawdzać jaką mam moc to nie mam nic przeciwko. A pro po mocy artefaktu to jeśli robi on armie potworów sądzę, że dobrze byłoby zastawić może pułapki a nie po prostu dać się wciągnąć w środek armii. Ech właściwie nie ma to teraz znaczenia. Zeobimy i tak jak ty będziesz chcieć. To jak idziemy? Poza tym nawet jeśli magiczna policja cie zaczepi to nie powinni cie
aresztować abi atakować więc no. Ale jeśli to ty chcesz ze mną walczyć to pójdzmy gdzieś gdzie ich nie ma. Demon który atakuje maga to by było coś co może ich sprowokować. To jak?

Wygadany Eisaku już mógł ruszać na owy test mocy. Właściwie ciekawiło go czy zleceniodawca będzie silnym przeciwnikiem. Nie powinna być siły dziesięciu świętych magów więc może Eisaku przeżyje.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPon Lip 10 2017, 12:31

MG

Kobieta miała wrażenie, jakoby była brana co najmniej za kretyna. A to było bardzo nie fajne. Nie podobało jej się ani trochę, a i spojrzenie, jakim obdarowywała Eisaku było co raz to bardziej chłodniejsze. - Gdyby zwykłe pułapki starczyły, nie byłoby mnie tutaj i nie zawracałabym wielkiemu magowi głowy... - a jaka oszczędność! I czasu i pieniędzy. Nikogo nie opłacasz, po nikogo nie biegasz. Ale nie było tak prosto i gdyby taka prosta sztuczka faktycznie działała nie byłoby jakiegokolwiek problemu. Znaczy działała, ale w innych okolicznościach. Eisaku definitywnie nie doceniał potęgi artefaktu. Zaś kolejne jego stwierdzenie kompletnie zrzuciło ją z krzesła. W przenośni, rzecz jasna. Westchnęła ciężko. - Jeśli widzisz kogoś, kto zdecydowanie może stanowić zagrożenie to puszczasz taką osobę wolno czy pilnujesz? Z resztą policja swoją drogą. Jak zareagowaliby na mnie mieszkańcy? - zdecydowanie nie zdziwiłaby się, gdyby po ostatnich wydarzeniach obrzucili ją na wejściu kamieniami. Wstała jednak w końcu gestem ręki dając znać, by ten poszedł za nią. Wyszli z knajpy ruszając drogą prowadzącą w stronę lasku. Tam zaś przeszli kilkadziesiąt metrów znajdując się na niewielkiej polance o średnicy 8 metrów. - Wolisz zacząć czy winnam ruszyć pierwsza? - zapytała, dając chłopakowi wybór.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPon Lip 10 2017, 21:26

Po słowach zleceniodawcy i jej geście Eisaku ruszył za nią i powiedział:
- Chodziło mi o to, że możemy sie wspomóc pułapkami. Co do ludzi to może racja choć ja bym ich zignorował no ale.
Eisaku po tym zdaniu już zamilk i spokojnie szedł za dziewczyną. Po dotarciu na polanke demonica spytała się czy by chciał zacząć a on odpowiedział:
- Jak dla mnie kobiety mają pierwszeństwo.
Po tym zdaniu nie ruszył sie ani troche i baczne obserwował ruchy chwilowej przeciwniczki.
- Mam nadzieje, że mnie nie zabijesz. Twoje poszukiwania maga poszłyby na marne...
Po wypowiedzi Eisaku podrapał się po głowie z przymrużnonymi oczami.
- Atakuj
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyWto Lip 11 2017, 20:07

MG

Nie była pewna, czy dobrze rozumie członka Fairy Tail, albo czy to on w pewnym stopniu mija się ze znaczeniem jej słów. W każdym razie tym razem nie brzmiała tak, jakby zmęczona tłumaczyła coś komuś mniej zaznajomionemu z tematem. - Pułapki, systemy ochronne... To wszystko pracuje i z tego korzystamy. Jako dodatek do nas, nie jako główne rozwiązanie problemu. - chociaż jakby było dobrze, jakby sama magia w postaci takowych pułapek i starczała tym razem! Bo tak, to jak najbardziej swoją rolę spełniała. Teraz jednak nie było mowy, by to było możliwe. Na Polance stanęła dobre 5 metrów od Eisaku nie kryjąc grymasu niezadowolenia. Miała zaczynać? Nie podobało jej się to. Nie był to co prawda większy problem, jednak preferowała poczekać na ruch przeciwnika. - Miałabym też szereg innych problemów. Z resztą... Liczę właśnie na to, że ewentualne zabicie cię będzie trudniejsze. - no bo w sumie po co jej mag, który niby powiedziano jej, że jest dobry, a zniszczy go w kilku ruchach? To byłby bardzo nie fajny ciąg zdarzeń. Zwłaszcza, że nie miałaby czasu gonić za innym magiem. - Swoją drogą nie przedstawiłam się. Caoileann - rzuciła krótko, po czym chwyciła mocniej naginatę i machnęła nią horyzontalnie posyłając w stronę Eisaku cięcie w kształcie pólksiężyca. To zaś mknęło w jego stronę dość szybko. W sumie tak na pierwszy rzut oka wyglądało to jak jakieś klasyczne zaklęcie magii powietrza.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyWto Lip 11 2017, 21:52

Eisaku doczekał się ataku przeciwniczki. Jednak atak był na tyle szybki, że nic tu po tarczy. Od razu skoczył w bok by uniknąć. Był to bardziej fikołek ale ważne by uniknąć ataku. Od razu po tym spróbował Znegować ostrza robiąc je ostrzejsze poczym stworzył za przeciwniczką Masowe Utworzenie - Metaliczny Deszc atakując ją od tyłu. Szybki atak... Atakuje bronią a nie magią z magicznego kręgu. Właściwie to demon więc a właściwie co ma jedno do drugiego. Człowiek też by mógł władać taką bronią.
- Miło mi Caoileann. Wykorzystując czas może powiesz mi co nie co o przeciwnikach z jakimi mam walczyć? I chodziło mi o właśnie pułapki jako wspomagacz przy walce. Przy większej ilości przeciwników przydatne by były miny ale nie można walczyć tylko nimi. To znaczy chyba
Eisaku westchnał po czym przygotował sie na kolejny atak tworząc mały nóż z ktorego w przyszlosci bedzie mogl zrobic tarcze.

Użyte: Negacja ostrzy. Masowe utworzenie - metaliczny deszcz. Pasywne Tworzenie ostrzy.

Nauka: Negacja ostrzy
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySro Lip 12 2017, 18:04

MG

Unikanie takich cięć było zdecydowanie nieco upierdliwe, jednak szybki rzut w bok zdawał się być ruchem będącym w stanie jakoś sytuacji zaradzić. Fikołek co prawda jakoś też wyszedł, ale powoli, trochę niezdarnie i ostatecznie sam Eisaku po nim wylądował na tyłku praktycznie nieco leżąc bokiem podpierając się na łokciu. W każdym razie pierwszy atak jakoś przeżyty. Gorzej z terenem za nim. Mocny podmuch wzbił w powietrze liście i ziemię, zaś na korze drzew widać było ślad po cięciu. Nie był bardzo duży, jednak widoczny z miejsca jak siedział Eisaku. Przyszedł zaś czas na kontrę, to też nie czekając stworzył za Cao krąg magiczny. Ten chyba zauważyła, ale tyle co zerknęła na niego kątem oka kierując się powoli do maga. Leżał, więc w sumie nie spodziewała się po nim wiele. Z resztą - kiedy tylko była już 2 metry i zaklęcie Eisaku wystrzeliło, te odbiły się w bok będąc zaledwie metr od niej. Kompletnie, jakby miała jakąś powietrzną tarczę. I w końcu nadszedł moment, w którym ta westchnęła ciężko i zamiast kulturalnie poczekać, aż ten skończy mówić, zrobiła dwa kroki do przodu i dźgnęła go drzewcem w żebra. Chłopak skulił się i w sumie tylko po to, by drzewiec zaraz po tym z dużą siłą uderzył go w głowę posyłając na plecy. Ostrze zaś, które zaraz po tym pojawiło się w jego dłoni zostało wykopane, przez co teraz nawet palce go bolały. Cokolwiek poszło źle, jednego był pewien. Jego "nauka" zaklęcia nic nie dała. - Muszę przyznać, że spodziewałam się... czegoś innego. Może te pogłoski o Fairy Tail schodzącym na psy miały w sobie trochę racji? W każdym razie nie wierzę, że to mówię, ale... Trzy. Popełniłeś co najmniej trzy błędy, jeśli nie więcej. A nie, właściwie to cztery... - westchnęła ciężko po czym usiadła w powietrzu jak na krześle. Chyba to był koniec walki, z resztą głowa mu nieprzyjemnie pulsowała i na domiar złego chyba złamała mu żebro. Ciężko się oddychało po czymś takim. A dziewczyna myślała intensywnie. - Nie mam czasu szukać kogoś innego... Więc albo szybko zrobimy coś, co sprawi, że będziesz bardziej użyteczny albo cała ta podróż na marne...- po czym zerknęła zmęczona na ostrza, które wcześniej odbiła. - Jesteś magiem metalu czy czegoś takiego...? - zapytała, bo w sumie widząc jego zaklęcia to pierwsza myśl, jaka przyszła jej do głowy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySro Lip 12 2017, 18:54

Eisaku całkiem nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Po wszystkim ani nie udało mu sie zranić przeciwniczki ani zrobić ostrza ostrzejszymi. A wylądował z raną na żebrach.
- Cóż od niedawna należe do fairy tail. Wykonałem tylko jedną misje odkąd jestem magiem i nie wiem skąd wyciągnełaś takie info o mnie. Co do magi jestem magiem metqlicznych tworów, ostrzy, mieczy i takich innych. A co masz zamiar ze mną zrobić w tak krótkim czasie?
Szukała kogoś silniejszego a wpadła na mnie. Nie no super może podczas "wzmacniania" złamie mi kark. Ech coż i tak nie mam pewnie innego wyboru.
- Pomijając twoją odpowiedz i tak wiedząc, że kogoś potrzebujesz, rób swoje tylko daj mi chwile posapać.
Eisaku kaszlnął najprawdopodobnie krwią a potem z pozycji leżącej usiadł cały czas trzymając sie za żebro
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPią Lip 14 2017, 17:27

MG

Cao wyglądała na mocno niepocieszoną. Jak to nowy? Jak to tak? Została oszukana? I to jak! I teraz całą jej wyprawa bo ponoć "silnego maga Fairy Tail" poszła na marne. A wiedziała, żeby nie ufać temu cholernemu kozłowi... Westchnęła ciężko. - Nie ważne... - odpowiedziała tylko nie widząc sensu w tłumaczeniu, skąd faktycznie nastąpiła taka potworna pomyłka. No i wyglądało na to, że z kompletnego laika musi zrobić maga, który chociaż trochę będzie wiedział, co robi. A to brzmiało jak całkiem upierdliwe zadanie. Eisaku zaś mógł się pocieszyć faktem, że żadną krwią nie kaszlał. Żebro chociaż złamane zdawało się nie poczynić większych szkód, zaś płuca miał całe. - Więc... Skupiasz się głównie na ostrzach. Powiedz mi - czy wszystkie twoje zaklęcia wymagają chwilki czasu na przygotowanie? No i najważniejsze - wspomniałam o czterech błędach, prawda? Myślę, że warto było to rozwinąć. - tyle, że jej się nie chciało. Z drugiej strony jeśli chcą sobie jakoś dać radę, to wypadałoby. Głupio byłoby odnosić do Fairy Tail zwłoki ich nowego maga. - Po pierwsze. Nie ma rozmów podczas walki. Nie masz na to po prostu czasu. A każda sekunda jest na wagę złota. Jeśli ktoś zaczyna dialog podczas walki kompletnie ignorując obronę to tak, jakby prosił się o śmierć. Nie rób tak. To nie czas na to. - i w sumie gdyby nie to, to pewnie dalej by walczyli. - Druga sprawa - przewiduj najbardziej prawdopodobne ciągi zdarzeń. Przewiduj, że coś może nie pójść po twojej myśli. Tymczasem siedziałeś i zamiast wstać póki miałeś ku temu okazję po prostu nic nie robiłeś. To samo tyczy się mojego ruchu. Jak można być tak bezbronnym? - zapytała zdecydowanie zdziwiona. - Po trzecie - twoje zaklęcie wymaga czasu na wystrzał, prawda? Tymczasem czekałeś... na co? Dlaczego mnie nie zająłeś? Dlaczego nie zrobiłeś niczego, bym nie zwróciła uwagi na krąg za mną? Dałeś mi niesamowicie dużo czasu na przygotowanie się. Właściwie mogłam to zakończyć dużo szybciej... Posiadasz jakieś inne zdolności niż miotanie zaklęciami? Jesteś w stanie władać jakąś bronią? Walczyć? - bo jeśli nie jest najlepszym magiem, to może ma inne zdolności? No, tego nie wiedziała. Może powinna spróbować z nim walki wręcz? O czwartym punkcie nie wspomniała. Może zapomniała, może ujęła go wraz z innym?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Eisaku


Eisaku


Liczba postów : 144
Dołączył/a : 07/06/2017
Skąd : Magnolia

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyPią Lip 14 2017, 17:42

Eisaku cierpliwie wysłuchaj dziewczyny i powiedział:
- Eeeee. Nie walcze bronią z bliska. Poza tymnco do tamtych rzeczy to wlaściwie myślałem, że jak chciałaś sprawdzić moja siłe to moge powiedzieć zdanie no ale okey. Posiadam właściwie 4 konretniejsze zaklęcia i no ten. Jakoś średnio widze mnie walczacego bronia wręcz.
Eisaku powoli wstał o wytworzył włocznie przy użyciu Scalenie - Włócznia i strzelił w drzewo.
- To jedno z nich. To może przejdzmy do rzeczy bo mówiłaś, że nie masz zbyt dużo czasu. Jeśli chodzi o gadanie to raczej nie bede gadać do wroga. A pro po zajmowania wroga też nie ma problemu bo mam prłno pocisków. Poćwiczył bym nad ich jakością bo teraz takie ostrze którym moge sie bronić jest dość słabe i małe. Ech, to od czego chcesz zacząć? Jakiś trening czy coś?
Eisaku odwrócił się w strone owego przebitego drzewa i chwile poroznyślał.
- To ten. Mówiłaś, że wrogów z armii jest dużo. Są oni mocni? Póki co specjalizuje się w wielu słabych atakach więc może akurat tym pomoge. Jakby wzmocnić to zaklęcie mógłbym łatwo zabić wiele przeciwników.
Eisaku już rozmyślał o przeciwnikach z artefaktu a na razie nawet nie mógł chwile utrzymać sie w walce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4048-bank-eisaku https://ftpm.forumpolish.com/t4036-eisaku-postac-nakiego#top https://ftpm.forumpolish.com/t4203-eisaku#85247
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptyNie Lip 16 2017, 17:31

MG

Gdyby sprawdzanie umiejętności było tak proste i polegałoby na skleceniu kilku zdań to jakie byłoby to proste! Takie... mało problemowe. Jednak była chyba starej szkoły wybierając bardziej praktyczne rozwiązanie. To, na czym jednak jej zależało, tego też się dowiedziała. Nie omieszkała jednak przyjrzeć się jego jeszcze jednemu zaklęciu. - Nie wygodniej byłoby stworzyć jedno ostrze a dłuższe? - nie jej magia, nie jej konik, jednak dlaczego miałaby nie zapytać? Tworzenie kilkunastu ostrzy zdawało się zabierać czas, jednak jeśli dla niego była to bardziej optymalna opcja, to nie miała zamiaru się kłócić. - Ale... właśnie gadałeś do wroga. W momencie walki byłam twoim wrogiem. - dodała widząc chyba nieco inny problem. - To zasada która tyczy się każdej walki, czy treningowej czy nie. Jeśli nie masz dobrego powodu, rób swoje. Widzisz - to nie tylko zabiera ci czas, ale energię.W każdym razie - jeśli się pośpieszymy powinniśmy mieć jeszcze z trzy, cztery dni by coś z tobą zrobić. Wrogów jest dużo i faktycznie, pojedynczo są dość mało wymagający, jednak są... nieco szybsi niż ty rzucasz zaklęcia. - odpowiedziała krótko po czym stanęła na nogi wbijając naginatę w ziemię przed sobą. - Podejdź bliżej. - rzuciła do chłopaka, po czym powietrze wokół niej zaczęło zwolna wirować, powoli przyśpieszając tworząc swego rodzaju bańkę powietrza. - Szybszej metody nie znajdę. - dodała, po czym oboje faktycznie zaczęli początkowo powoli unosić się w górę, pomykając po niebie w na wpół przezroczystej bańce w kierunku celu.

// https://ftpm.forumpolish.com/t4126-al-rakka#82726
Pisz od razu tam
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Twój Stary


Twój Stary


Liczba postów : 118
Dołączył/a : 25/09/2017

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySro Sie 22 2018, 19:21

Twojemu Staremu udało się bardzo przekonująco przekonać właściciela przybytku, by ten udzielił Twojemu Staremu tymczasowo pokoju, jako gabinetu. Twój Stary bardzo starannie się przygotował na rozmowę kwalifikacyjną. Potrzebował ludzi. Jakich? To nie miało zbyt wielkiego znaczenia. Ważne, aby ktoś się znalazł i zrobił za mięso armatnie... To znaczy, za przyjaciela, podczas wielkiej wyprawy Twojego Starego.
Pomieszczenie, w którym Twój Stary czekał, było delikatnie oświetlane dwoma świecami. Okna zostały zasłonięte. Twój Stary siedział wygodnie w skórzanym fotelu, za wielkim, dębowym biurkiem. Na biurku znajdowały się dwa kosze z jajkami. Jedne były pomalowane na czerwono, drugie na niebiesko. Leżało tam również sporo bezwładnie porozrzucanych papierów, pół jajka z atramentem i zanurzonym w nim piórem. Twój Stary zaś miał na sobie garnitur i czarne okulary. Siedząc, gładził wielkiego czarnego koguta. Na przeciwko Twojego Starego znajdował się fotel, przeznaczony dla potencjalnych ochotników.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4230-ale-jaja#86193 https://ftpm.forumpolish.com/t4222-zastanawialiscie-sie-moze-kiedys-jaka-moze-byc-najgorsza-kombinacja-imienia-i-nazwiska
Randia


Randia


Liczba postów : 607
Dołączył/a : 01/10/2012

Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 EmptySro Sie 22 2018, 20:48

Puk puk.
Grzeczne, ciche pukanie rozległo się u drzwi, zaraz po tym jak podłoga przed nimi zaskrzypiała cicho pod wpływem butów. Zaraz też, jakby niekoniecznie czekając na przyzwolenie, klamka opadła delikatnie i drzwi otworzyły się, prezentując niewysoką dziewczynę. Owa dziewczyna również ubrana była na czarno, a czubków butów, po sam kołnierzyk, nie mówiąc już o czarnych włosach, które opadały na plecy spięte w warkocz. Podobnie jak Stary, miała na sobie czarne okulary, a przy pasku natomiast, naszywkę białego króliczka. Niestety, kogut był poza jej zasięgiem i zainteresowaniem.
Pierwsze co zrobiła, to wyraźnie rozejrzała się po pomieszczeniu, swoje spojrzenie zatrzymując na dłużej na wspomnianym wcześniej zwierzątku. Najwyraźniej kompletnie nie rozumiejąc na co ono facetowi, który siedział po drugiej stronie stolika. Nie było to chyba zbytnio istotne, co gdyby zapytała o niego, musiałaby też poświęcić uwagę jajkom. Dużej ilości jajek.
Całe to miejsce przypominało jej trochę kanały i szczurze siedlisko - siłą rzeczy piwnica waliła stęchlizną, było tu ciemno i wilgotno, a pod ladą karczmarz miał tutaj najpewniej parę ładnych grzybowych wykwitów. Było tu też pełno męt i podejrzanych typków, między którymi unosił się zapach alkoholu. Czyli w sumie to czuła się jak w domu. Może więc dlatego z dość sporą nonszalancją i pewnością siebie zajęła miejsce w fotelu, uprzednio zamykając drzwi.
- A więc szukasz ludzi? - rzuciła, zakładając nogę na nogę i rozsiadając się.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1224-konto-ran#17885 https://ftpm.forumpolish.com/t4185-randia https://ftpm.forumpolish.com/t1521-opisy-ran#23822
Sponsored content





Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Knajpa "Pod murem"   Knajpa "Pod murem" - Page 4 Empty

Powrót do góry Go down
 
Knajpa "Pod murem"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Rybacka Knajpa

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.