HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5




 

Share
 

 Górskie przejście do Wioski i sama Wioska

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptySro Paź 05 2016, 18:17

First topic message reminder :

Góry... A w górach śnieg... I zimno... Są tam również liczne jaskinie, a jedna z tych jaskiń prowadzi do wioski o oryginalnej nazwie Wioska. Miejsce to jest niezbadane i tajemnicze.  W okolicy jaskiń jest dosyć zimno, a w samej Wiosce... Coś na pewno jest.


MG:
To był kolejny letni dzień, a pogoda była zimowa! Bynajmniej w tych okolicach, gdzie to należało się trochę powspinać, przejść przez zaspy śniegu, by dotrzeć do określonego konkretnymi współrzędnymi miejsca, gdzie to rozbity był zielony namiot, w pobliżu ledwo co widocznej przez zaspy jaskini. Przed namiotem rozstawiony był czerwony stolik i dwa składane krzesełka, a przed padającym śniegiem osłaniał je wielki, niebieski parasol.
Przy stoliku siedział odziany w fioletową, zimową kurtkę jegomość, wyglądający na mniej więcej lat czterdzieści. Czubek jego głowy był łysy, a jedynie po bokach rosły siwiejące włosy. Na haczykowatym nosie miał okrągłe okulary z grubymi szkłami. W momencie, w którym Raylin zakłóciła jego samotność, akurat nalewał sobie herbatki ze srebrnego termosu do srebrnego kubka.
- Niech będzie pochwalony! - zakrzyknął jak tylko ujrzał zbliżającą się dziewczynę. - Nazywam się Joahon Niche. Pani w sprawie misyji? Może herbatki? - spytał pogodnym głosem i uśmiechnął się przyjaźnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688

AutorWiadomość
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyPią Sty 13 2017, 11:43

Widać było, że duch niespecjalnie zamierza rozmawiać na temat klątwy, która dotknęła mieszkańców. W sumie nie można było mu się dziwić patrząc na to, że nadal nie został pomszczony, ani odesłany, co mogło na dłuższą metę dość mocno wkurzać. Drugą osobą, o której pomyślałem, która mogła coś wiedzieć o klątwach, urokach i przekleństwach Bogów był staruch, który winien był śmierci ducha ze studni. Tego jednak nie zamierzałem o nic pytać, zapewne i tak nie dostałbym odpowiedzi, a próba tego byłaby raczej dość bezczelna. Udałem się z powrotem do dziwnego proroka na szubienicy w tej chwili tylko on był dla mnie jakimś źródłem informacji. Chwilę posłuchałem o czym mówił po czym podszedłem do niego aktywując jednocześnie swoje błogosławieństwo króla Halloween, aby wzbudzić odpowiedni niepokój w sercach okolicznych osób, a w szczególności samego proroka.
- Dobra gadaj co wiesz - mówię - tylko szybko i sprawnie, a nie tak chaotycznie jak miało to miejsce. Po kolei opowiadaj, bo poświęcę Cię tym Bogiem w chwilę.
No i czekam na informację. Ten wydawał się dość rozmowny, nie ukrywajmy tego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptySob Sty 14 2017, 23:38

MG:
I tak Adam zostawił zrażonego do siebie ducha, powracając na plac, gdzież to wisiał wieszcz zagłady kontynuując swoją gadkę w stylu "Opamiętajcie się póki czas, czeka nas wszystkich zagłada". A lud wiernie słuchał i kiwał głowami, ale żeby cokolwiek zrobić, to nikomu śpieszno nie było. Adam przepchał się przez tłum i stanął na przeciwko wieszcza, któremu już tyle krwi napłynęło do głowy, iż ta była czerwona jak pomidor.
- Miałem sen... We śnie przemówił do mnie Pradawny! Powiedział, iż nie zachwyca go nasze próżniacze życie... Że nie oddajemy mu wystarczającej czci! Domagał się ofiary, rytuału, uwielbienia! Ja zaś jestem pośrednikiem między nim, a ludem... Słuchajcie więc i nawróćcie się! - i tak wołał dalej do ludu, który z niezbyt przejęciem, acz z zainteresowaniem go słuchał. Była to w końcu niewielka Wioska... Ludzie lepszych rzeczy do roboty nie mieli...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Sty 24 2017, 09:12

//sorki za zwłokę, ostatnio Poznań i sporo w pracy, aby do tego Poznania móc jechać :3 Już będą regularne odpisy.

Co prawda dwie osoby twierdziły, że powodem zaistniałem sytuacji jest panujące tutaj plugastwo i zepsucie i chociaż w ten stan rzeczy byłem w stanie jeszcze znacznie ciężej było mi uwierzyć w fakt, że jest to kara boska i jakiś bożek żąda teraz ofiary. Zbyt dobrze znałem boska naturę, sam byłem najpotężniejszym z Bogów chociaż stworzonym dość sztucznie i jakoś nie wydawało się trzymać to całości. A jeśli faktycznie tak było wystarczyło nakopać temu Bogowi, aby przestał czepiać się biednych ludzi. Koleś wydawał się jednak dość pewny siebie i zacząłem zastanawiać się czy jego sny nie są czyjąś ingerencją.
- Sen powiadasz, a może to zwykły przypadek, ze śniło Ci się coś takiego - rzuciłem - Śniło Ci się to raz czy już wielokrotnie?
Zapytałem będąc ciekawym odpowiedzi. Potem ruszyłem w stronę mojego zleceniodawcy, chciałem dowiedzieć się jeszcze kilku rzeczy.
- Faktycznie macie tutaj dość niezłą zagozdke, ale jestem tutaj właśnie od ich rozwiazywania - oznajmiłem - Wiesz może coś o tym kolesiu na rynku? Dlaczego tak wisi, kim on w ogóle jest? Poza tym takie jeszcze pytanie. Czy może jakiś podróżnik poza mną przybył w czasie, gdy pojawiła się ta zaraza? A i jeszcze pytanie czy choroba nastąpiła jednocześnie u wszystkich czy następowała stopniowo?
Ciągle brakowało mi informacji, które musiałem zdobyć. Nie będę przecież zabijał ot tak bez pewności ludzi, jakimże byłbym wtedy Bogiem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Sty 24 2017, 11:15

MG:
Adam póki co nie pozostawiał wieszcza zagłady, czy też może proroka... Najogólniej ujmując, to po prostu człowieka, głośno krzyczącego. Bo czy szalony, czy może rzeczywiście oświecony, to ciężko byłoby stwierdzić.
- On stale do mnie przemawia! Słyszę jego słowa! To nie tylko sny, ale również i jawa! Ja tylko przekazuję wam jego słowa! - krzyczał, bo na spokojny ton, to ciężko mu było się zdobyć. Potem znowu zaczął się powtarzać, że ofiara, że zguba i tak dalej.
Adamowi zostało machnąć na niego ręką i ruszyć do zleceniodawcą, który to przy przejściu popijał sobie herbatkę w spokoju. Wysłuchał pytań Adama, a nawet umiał na nie odpowiedzieć.
- To Scelpey. Znany jest z hodowania roślinek. Zawsze miał coś lekko z głową nie tak jak trzeba. Czemu zaś wisi? No bo widzi wszystko do góry nogami, a ponieważ i tak większość dnia wrzeszczał złowieszcze wróżby, to postanowił się powiesić za nogi, aby dodać dramaturgii zdarzeniu. Rozumiesz, prawda? - odrzekł, po czym wziął łyk herbaty, która była gorąca i którą to się lekko sparzył. - Agrr! Wybacz... Herbata gorąca... Co do podróżnych, to nikt poza mną nie zna przejścia do Wioski i bez mojej wiedzy nie mógłby tu przybyć. I nikogo tu takiego nie było. Jeśli chodzi o zarazę, to stało się z dnia na dzień. Po prostu ludzie zaczęli inaczej świat widzieć, ot tak można by rzec! Wszyscy naraz! No prawie wszyscy... Pewna kobieta nie ma tego problemu co reszta. Mieszka po drugiej stronie wioski, w prawym domu - wskazał ręką Joahon, a ponieważ Wioska była niewielka, to Adamowi nietrudno było dostrzec tę niewielką chatkę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Sty 24 2017, 15:11

Jeśli chodzi o stopniowanie zdobytych informacji bardziej ciekawą osobą od nieco szurniętego człowieka wydawała się obecnie kobieta, którą owa zaraza nie dotknęła chociaż mieszkała w wiosce. Co prawda dom był nieco oddalony od centrum wioski, ale nadal do niej należał. Ciekawe czy może zasięg zaklęcia, które zostało użyte nie dał rady objąć jej domku. Być może po prostu mieszkała za daleko, a może miała coś wspólnego z dziwnym problemem w wiosce. Trzeba było się tego dowiedzieć, a jedyna możliwością, aby tego dokonać było udanie się do tamtej chatki.

Do chatki wchodzę bez pukania ot tak. W końcu, kto nie chciałby zobaczyć w swoich drzwiach Boga.
- Witam, nazywam się Adam Arclight, wynajęty Bóg, do sprawy odwróconego wzroku - przedstawiłem się - Gdzieś tutaj jest podobno osoba, która nie ma problemów z tym skorzeniem. Mogę z nią pogadać?

Przy okazji rozglądam się po budynku. Również w drodze do niego zerkam po drodze na otoczenie, może znajdę jakieś runy czy pilary. Kto wie, może coś dziwnego będzie pomiędzy terenem objętym problemem i chatką, która tego problemu nie miała.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptySro Sty 25 2017, 18:10

MG:
Tak oto Adam skierował się do wskazanej chatki, huknął drzwiami i tak wielkim wejściem, jak wielki on sam uraczył samotnie mieszkającą kobietę. Wyglądała na zszokowaną, gdyż odruchowo pod ścianę się cofnęła. Nawet kiedy bóg z takim rozmachem wchodzi, to może wywołać niemałe zamieszanie.
Jak zaś wyglądała? Coś około lat czterdziestu, z włosami siwiejącymi już, lekko zgarbiona. Idealnie nadawałaby się na wiedźmę, tak jak i wystrój jej chatki był typowo wiedźmowy. W kącie miotła, na półkach słoiki z konfiturami, na stole jakieś zioła, oraz nie jeden garnek i kociołek można było zauważyć. To co jednak rzuciło się Adamowi w oczy najbardziej, lekko podświadomie wręcz, to był krzywo wiszący obraz przedstawiający wschód, albo też zachód słońca na zielonym, górskim krajobrazie. Barwy tego obrazu były tak blade, iż się smutno robiło od patrzenia na niego.
Co zaś do pytania, które zadał Adam...
- Tak. To ja. Nie nie rzuciłam żadnej klątwy i nie, nie wiem czemu zaraza nie dotknęła akurat mnie! - odpowiedziała, z lekką irytacją, kiedy już nieco ochłonęła. Wszakże kto by się nie zirytował po takim nagłym wtargnięciu?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyCzw Sty 26 2017, 10:05

Gwałtowne wejście, godne Boga do chatki od razu zostało zauważone, tak jak właśnie powinno się stać. W środku byłą kobieta, o której ciężko byłoby mi powiedzieć, że była w moim typie. Dlatego szybko swój wzrok przeniosłem z samej kobiety na wystrój wnętrza, który budził dużo dziwnych emocji, bardzo dużo. No wyglądało jak typowe pomieszczenie wiedźmy, nawet kociołek czarownicy można było tutaj znaleźć. Najdziwniejszy jednak, pewnie przypadkiem okazał się znajdujący w środku, przekrzywiony obraz.
- Obraz wisi nieco krzywo - powiedziałem poprawiając go tak, aby znajdował się prosto, tak jak powinien - Hmm nie powiem masz dosyć specyficzny wystrój wnętrza. Na pewno nie jesteś wiedźmą? Nie mam nic przeciwko wiedźmom, lubię ich eliksiry miłosne. Może masz jakiś na sprzedaż?

Najbardziej ciekawiło mnie co jednak stanie się po wyprostowaniu obrazka, dlatego po jego naprawie spojrzałem przez okno na zewnątrz starając się wypatrzeć jakiegoś mieszkańca wioski. Zerkam co pewien czas, w końcu jeśli przekrzywiony obraz miał coś wspólnego z klątwą obróconego wzroku to urok nie musiał zostać zdjęty od razu. Tak czy inaczej obraz był podejrzany, bardzo podejrzany.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyNie Sty 29 2017, 00:54

MG:
Boski urok nie działał zbytnio na kobietę, która to wściekle zmarszczyła brwi i złapała się pod żebrami, surowo spoglądając na przybysza.
- To, że hoduję zioła, to od razu muszę być wiedźmą?! - krzyknęła wściekle, po czym wzięła do ręki miotłę.
Nim zrobiła z niej jakikolwiek użytek, Adam podszedł do obrazu. Przyglądając się mu, poczuł się całkiem nieswojo, a kiedy go dotknął, żeby wyprostować ramę, usłyszał w głowie nierozpoznawalne słowa, albo też śmiech. W każdym razie dźwięk to był dziwny. Obraz udało mu się poprawić, lecz ten od razu się skrzywił.
A wtedy też Adam zaczął być okładany miotłą przez kobietę.
- Bezczelny! Gburowaty! Niewychowany! Bałaganu narobił i jeszcze się tu mi rządzi! A precz mi stąd wandalu, bandyto, hultaju! - skrzykiwała Adama, próbując go przegnać ze swej chatki. Czy to było aż tak bardzo nietypowe, trudno stwierdzić...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyPon Sty 30 2017, 16:10

Obraz z pewnością nie był zwykłym obrazem, albo po prostu zaczęło mi z jakiegoś powodu odbijać. Nie wiem czemu, ale przeświadczenie, że to właśnie on może stać za zamieszaniem w wiosce nie dawała mi spokoju. Chciałem się dokładniej skupić na przedmiocie, który znajdował się przede mną, ale po chwili zostałem zaatakowany przez staruszkę. Włączyłem swoją aurę grozy, którą otrzymałem od króla Halloween oraz spojrzałem raczej miło przyjemnym wzrokiem na kobietę.
- Lepiej z stąd wyjdź - oznajmiłem - z tym obrazem jest coś nie tak. Nie do końca wiem, co ale tego się dowiem. Skąd go w ogóle masz? Jestem bogiem wynajętym przez ludzi z waszej wioski.
Z aurą grozy, jeśli była zwykłym człowiekiem mogłem coś zdziałać. Nie wiedziałem jednak czy nim jest, była to dla mnie ciągle zagadka, ale w tej chwili postanowiłem skupić się na obrazie.

Gdy tylko będę miał względny sposób wyjmuję z kieszeni zapalniczkę próbując spalić obraz. Znaczy udając, że go spalę i że sam obraz jakoś zareaguje na próbę jego spalenia. Nie ryzykowałbym możliwości jego zniszczenia, gdy mógł się okazać jedyną metodą do wykonania zadania. Jeśli test ten się nie powiedzie biorę go obiema rękami i zdejmuję ze ściany. Cóż trzeba było sprawdzić co się będzie działo. Rozejrzałem się czy w okolicy nie ma może narzędzi do malowania jak pędzle czy farby.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Sty 31 2017, 01:48

MG:
Ciężko było trochę Adamowi zrobić wrażenie na kobiecie, nawet kiedy aurą straszną zaczął ją straszyć. Wszakże kobieta była już to, co swoje lata miała, a także miotłę, oraz broniła własnego mieszkania, z którego to jeszcze jakiś przerośnięty włamywacz próbował ją wyrzucić, zgarniając jedyny w tym domu obraz. Poskutkowało to tym, że tłukła miotłą Adama dalej, aż się miotła złamała. I wtedy się cofnęła, szukać jakiejś innej rzeczy, którą to mogłaby przywalić Adamowi.
Dało to mu czas, by skupić się na obrazie. Wziął zapalniczkę, zrobił ogień, lecz obraz w żaden sposób nie reagował. Niezbyt się przejął ogniem. Zdjął obraz ze ściany i zaczął się w niego wpatrywać i wtedy poczuł, jak to skupia się na nim jego całkowita uwaga, usłyszał w swej głowie narastający śmiech i wtedy zorientował się, że nie mógł od obrazu oderwać wzroku, nawet jakby bardzo tego chciał, a świat wokół niego ucichł, jakby przestał istnieć.
Nim jednak obraz całkowicie zdążyłby zapanować na umysłem Adama, z tego letargu wyrwało go nagłe, niespodziewanie trzaśnięcie kociołkiem w kark. Adamem, aż zachwiało, a obraz mu wypadł. Plecy bolał, a kobieta patrzyła na niego srogim wzrokiem.

Stan Postaci:
Adam: Ból w karku, świat się w oczach dwoi, a nawet troi i jest dość rozmazany. Czy to od obrazu, czy od uderzenia, ciężko stwierdzić.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Sty 31 2017, 13:57

Z pewnością nie był to zwykły obraz, to wiedziałem na pewno. Chyba miałem nieco szczęścia w całej akcji, że oberwałem kociołkiem od dziwnej kobiety, co przerwało moje zapatrzenie w obraz. Sprawiał on wrażenie jakby starał się mnie pochłonąć. Nie zmienia to jednak faktu, że po tak potężnym ciosie, który nawet mnie zabolał, moją boską osobę mocno się już wkurzyłem na starszą kobietę. Dobra, chciałem być miły, ale z moherami i wiedźmami to trzeba inaczej postępować.
[b][color=yellow] - Ty głupia wiedźmo - powiedziałem, łapiąc się za głowę - dobra niech będzie po twojemu pobawimy się w użycie siły. - po tych słowach wyjąłem swój długi miecz - Dobra wychodzisz w jednym czy w dwóch kawałkach? Liczę do pięciu. Raz, dwa, trzy, cztery, pięć.

Jeśli wyjdzie w trakcie odliczenia to bardzo fajnie, albo jeśli chociaż zacznie wychodzić to lepiej dla niej. Jeśli jednak tego nie zrobi. No nie zabiję przecież zwykłej kobiety, to nie byłoby godne Boga. Biorę ją i po prostu wypieprzam rękami i nogami na zewnątrz. Średnio znałem ludzkie sztuki walki, by zrobić to w bardziej spektakularny sposób. Potem zamykam drzwi lub je barykaduję jeśli się da.

Próbuję tym razem użyć zaklęcia Attempt to destroy metter [ranga D] na obrazie, aby sprawdzić, co się stanie.

Uważam na wszelkie ataki wykorzystując swój zmysł walki. W razie kolejnych uderzeń staram się odskoczyć na bok wykorzystując swojego skrytobójcę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyCzw Lut 02 2017, 22:43

MG:
Sprawa robiła się coraz bardziej poważna, a atmosfera między Adamem, a staruszką napięta. Mag wyjął miecz, zagroził i zaczął liczyć. Akurat tyle wystarczyło, żeby jako tako mógł dojść do siebie, a zarazem tyle wystarczyło staruszce, by podjąć decyzję o obronie swojej włości. Swoje lata już miała, lecz pozwolić, by ktoś po jej chatce się pałętał, to nie miała zamiaru dać. Jednakże starcie między nieco już wiekową staruszką z kociołkiem, a doświadczonym już nieco w walce, młodym, wielkim i silnym magiem mogło się skończyć tylko w jeden sposób...

...Adam dostał tak z kotła na twarz, iż wyleciał przez okno, przeleciał nad górami, wyżynami, nizinami, rzekami i wpadł do morza, gdzie połknęły go wieloryby.

A tak na serio, darując sobie to bardzo wyszukane poczucie humoru, to Adam prędko przegonił staruszkę precz za drzwi, samemu wychodząc na tym bez większych szkód. Zabarykadował się i został sam na sam z obrazem, który o dziwo zdążył powrócić na ścianę, jakimś sposobem. Adam swoje poczynania z nim postanowił zacząć od magii i jak można się było tego spodziewać, obraz nie zniknął. Wyglądało na to, że mógł mieć magiczne właściwości... Lub też coś innego uodporniało go na magię...


Stan Postaci:
Adam: 178 MM Ból w karku, świat się w oczach do normy wrócił.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyPią Lut 03 2017, 12:25

Teraz chyba mogłem być pewny, że to właśnie obraz musi mieć coś wspólnego z dziwnym stanem rzeczy w wiosce. Sam jednak nie wiedziałem, co dokładnie ten obraz powodował w wiosce, a tym bardziej w jaki sposób ograniczyć jego oddziaływanie. Nie wiedziałem czy podpalając go nie spowodowałbym spalanie górskiej doliny. Nie wiedziałem do czego dokładnie służył ten obraz i czy jest on jedynym elementem zaklęcia.

Postanowiłem dowiedzieć się o obrazie jak najwięcej. Dotknąłem jego płótna sprawdzając czy nie mogę do niego wejść niczym do innego świata. Sprawdzam dalej, czy jeśli go złapię, zdejmę ze ściany, ale odwrócę, aby na niego nie patrzeć czy też zacznie działać na mój umysł. Gdyby tak się stało natychmiast go upuszczam na ziemię przerywając z nim kontakt. Jeśli znajdę jakiś mazak, pędzel, długopis lub coś podobnego dorysowuję na obrazku swoją podobiznę. Tak mniej więcej na środku zajmującą około 1/6 powierzchni całego obrazu. Ciekawiło mnie się z tym wydarzy. Kolejnym etapem będzie wzięcie obrazu, jeśli nie będzie na mnie oddziaływał będąc odwróconym i próba wyjścia z nim przez okno. Nie miałem zamiaru znowu napatoczyć się na tego chorego babsztyla, który pewnie już zbierał broń atomową przed swoim domem. Po wyjściu z obrazem rura przed siebie. Jeśli jednak będzie on przez sam dotyk oddziaływał na mój umysł to pozostaję w środku i dalej będę próbował go badać. Wiedziałem, że poznanie zasady działania tego ustrojstwa było sposobem na odkrycie tajemnicy tutejszej klątwy. Jeszcze raz rozglądam się po pomieszczeniu szukając może jakiejś lacrmy, albo czegoś innego co mogło być powiązane z obrazem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Ejji

#911 Widmo

Ejji


Liczba postów : 2212
Dołączył/a : 26/12/2014

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Lut 07 2017, 00:10

MG:
Zamknięty sam na sam z obrazem Adam zaczął z nim robić rzeczy. Wpierw dotknął obrazu, który to w dotyku okazał się być bardzo, ale to bardzo nieprzyjemny. Adamowi niemalże ręka zdrętwiała od tego dotyku. Nie udało się jednak wejść w obraz. Trzymając go zaczął Adam odczuwać bijącą od niego dziwną moc, temu też upuścił go, nim ta zaczęła na niego bardziej wpływać. Obrazu także nie dało się zamalować. Nic nie pozostawiało na nim najmniejszego śladu. Adamowi natomiast było coraz dziwniej. Zaczął odczuwać swego rodzaju pustkę, samotność, a także tęsknotę za czymś. Zdawało się, że obraz miał na niego dość duży wpływ, zarówno kiedy go dotykał, jak i kiedy na niego patrzył. Poza tym, miejscowi już zaczęli się dobijać do drzwi, ale czy miało to jakiekolwiek znaczenie?

Stan Postaci:
Adam: 178 MM Ból w karku.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4681-kieszenie-eziego#97687 https://ftpm.forumpolish.com/t4655-edzy-lajtmun https://ftpm.forumpolish.com/t4682-dziennik-pokladowy-tylko-kurza-stopa-gdzie-jest-moj-okret#97688
Adam Arclight


Adam Arclight


Liczba postów : 473
Dołączył/a : 30/01/2016

Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 EmptyWto Lut 07 2017, 16:13

Patrzenie na obraz oraz dotykanie go z pewnością budziły dość nietypowe uczucie, które sprawiało, że stawałem się dość łatwym celem. Nie miałem jednak nadal pojęcia jaki ten obraz ma wpływ na moją psychikę. Wiedziałem, że dłuższy kontakt z nim nie będzie specjalnie bezpieczny, wręcz przeciwnie będzie mógł mnie zgubić. Całe szczęście, że dzięki zmysłom, które mi pozostały mogłem usłyszeć dobijających się mieszkańców wioski, których zapewne sprowadziła właścicielka tej dziwnej posiadłości. Mogłem zgadywać tylko, kto znajdował się w środku. Szybko rozważyłem możliwe scenariusze, których mogłem się domyślać. Pewnym było, że mieszkańcy lada chwila dostaną się do środka, a skoro tak uporczywie próbowali się do mnie dostać to raczej nie po to, aby wypić ze mną herbatkę. Mogło wyjść z tego dość sporo nieporozumień. Wyłączyłem na razie swoją aurę grozy, aby nie przestali mnie po niej wyczuwać. Spojrzałem na okno. Może najlepszym rozwiązaniem będzie zawinięcie obrazu w jakieś prześcieradło, aby nie oddziaływało na mnie i ucieczka gdziekolwiek. Wtedy jednak wyjdę na złodzieja obrazów i średnio dowiedziałbym się czegokolwiek o przedmiocie, który znajdował się przede mną oraz był kluczem do rozwiązania zagadki. Otworzyłem okno na oścież, to najbliżej obrazu, który zapewne znajdował się na ścianie przechylony, przez ramię przewiesiłem jakieś prześcieradło, a jeśli jego bym nie znalazł to swój płaszcz nietoperza. Przygotowania te miały pomóc w ewentualnej ucieczce jeśli wieśniacy byliby nastawieni mniej miło niż przypuszczałem.

Stanąłem przy obrazie nie patrząc na niego, a będąc zwróconym w stronę drzwi. Użyłem zaklęcia Attempt to destroy metter [ranga D], aby wpadli do środka i może przy okazji potknęli się o siebie.
- Czyżbyście chcieli oddać cześć najpotężniejszemu z Bogów - powiedziałem - Wasza wiara jest, aż nazbyt gorliwa, ale to nic dziwnego, gdy stoicie przed najpotężniejszym z Bogów Adamem Arclightem. Macie szczęście, że zostałem wynajęty, aby naprawić problem waszych przekrzywionych spojrzeń. I patrzcie, co najwspanialszy z Bogów znalazł - tutaj wskazałem na obraz - ten magiczny obraz jest powodem waszej klątwy. Tylko średnio jeszcze wiem jak się jej pozbyć. Zastanawiam się czy go nie spalić. Wiecie coś o tym obrazku?

Oczywiście nie byłem pewny jak zareagują mieszkańcy. Jeśli średnio chciało się im mnie słuchać i rzucili się na mnie staram się uniknąć ataków typu pociski, pchniecia, rąbnięcia, młoty, haki, ciosy proste odskokiem w bok, tam gdzie nie znajdowałyby się przedmioty. Jeśli jednak zaatakowaliby cięciem, cięciem na odlew, sierpowym, uderzeniem sierpowym staram się upaść na ziemię, aby uniknąć uderzenia i wiedząc, że za mną znajdowałaby się ściana, a sam nie miałem wyjętej swojej broni starając się pokazać pokojowe zamiary. Po uniku zawijam obraz w płótno na szybko i rura przez okno jak najdalej od wściekłych mieszkańców. Wrócę, gdy rozwiążę problem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4710-oltarz-arcligta#97979 https://ftpm.forumpolish.com/t4654-adam-arclight
Sponsored content





Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Górskie przejście do Wioski i sama Wioska   Górskie przejście do Wioski i sama Wioska - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Górskie przejście do Wioski i sama Wioska
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Górskie szlaki
» Palta wioski, palta wioski~!
» Lasek obok wioski
» Wioska
» Wioska Liose

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: 
Tereny północne
 :: Północne Pustkowia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.