HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Las - Page 5




 

Share
 

 Las

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Las   Las - Page 5 EmptyNie Gru 06 2015, 01:12

First topic message reminder :

Spore połacie terenów zielonych, które znajdują się na obrzeżach Ery. Znajduje się tu wszelkiej maści roślinność leśna. Człowiek znajdzie tu drzewa zarówno liściaste i iglaste, krzewy - nawet te owocowe, czy wszelkie mchy, paprocie oraz oczywiście grzyby. Po prostu wszystko, co może stworzyć Matka Natura. Fauna jest nieco uboższa, aniżeli flora, jednak znajdzie się tu każde, pospolite zwierzątko. Z działalności człowieka - można znaleźć kilka leśniczówek, czy kramików dla podróżnych. Co więcej - znajduje się tu sporo ścieżek, które często są uczęszczane przez turystów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423

AutorWiadomość
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyPon Lis 07 2016, 23:21

Czemu jakoś to Daxa nie zdziwiło? Za pierwszym razem Kasjan został jebanym golemem po czym zmienił się w 20 metrowego giganta. Teraz ten zostaje wężem, który pewnie jeszcze lata. Bo przecież to jest inkwizytorski wąż który na pewno lata. W końcu co to byłby za inkwizytor jakby nie miał jakiejś specjalnej umiejętności. Dax jedynie ciężko westchnął zbierając się z ziemi.
- Dlaczego zawsze jak z kimś się napierdalamy i mamy go dojebać to od razu zmienia formę? – normalnie jak w Dragon Ballu, tym razem jeszcze dodał Reversed Sacred Relict, czyżby jakieś nowe gadżety im dorzucają w płatkach śniadaniowych od Abdula? To jest w sumie bardzo dobre pytanie.
- Ja pomyślałem! – zawołał do Totha Dax, biorąc pod uwagę, że można było to przewidzieć po tym, że już z inkwizycją walczył. Bo przecież zawsze musi się to tak do cholery skończyć a nie inaczej. Tak czy siak mieli przewagę liczebną więc trzeba będzie to chyba wykorzystać chociaż za bardzo nie wie jakie przeciwnik ma umiejętności, bo oczywiście musiał się zajmować grubasem w szpitalu. Dax postanowił spróbować zajść go od boku próbując ominąć Genrou, by skupić na siebie całe aggro od Totha na niego, cóż, najwyżej będą musieli go poskładać.
Dlatego też gdy tylko ominie Genrou i Toth skupi na nim całą swoją uwagę to postanowi go spróbować przeciąć smoczymi szponami, które jeszcze powinny wytrzymać jakąś chwile. Będzie celował na swojej wysokości i będzie próbował wykonać cięcie po skosie od dołu do góry, by inkwizytorowi było ciężej uniknąć jego ataku. Nie jest za gruby więc pewnie będzie ciężko go uderzyć jakkolwiek co nie jest zbyt przyjemną inicjatywą. Dlatego też gdyby Toth uniknął to Dax spróbuje mu walnąć z lewej pięści gdy tylko jego prawa ręka wróci z zamachu. Do tego spróbuje przedłużyć cios wykonując krok do przodu. Najważniejsze było teraz nie go zadrapać a dać czas całej reszcie aby zrobili z niego torebkę albo buty. Jeśli żaden z ataków nie trafił to Dax dalej będzie napierdał powtarzając czynności Szpon-Pięść, aż znajdzie się w pozycji która pozwoli mu się uczepić Totha w najprostszym w świecie złapaniu go w uścisk chociaż pewnie nie utrzyma go długo i dostanie poważny wpierdol to i tak będzie to zawsze szansa dla tamtych by dali mu w jego wężową dupe.
Jeśli jednak to się nie uda bo zostanie np. Odepchnięty kolejną falą i Totha przykładowo będzie próbował go zmiażdżyć ogonem to Dax spróbuje się przeturlać i przebić mu go przy pomocy lodowych szponów, które powinny jeszcze trwać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyWto Lis 15 2016, 20:20

Gdyby nie fakt, że Fem znajdował się teraz w środku walki, pewnie popadłby teraz w zamyślenie. Ciekawym bowiem faktem, było to, że Toth używał Sacred Relict. Całkiem innego, niż te, które sami używają, jednak w jakiś sposób podobnego do mocy Inkwizytorów. Cóż to mogło być? Kim on do cholery jasnej jest?
Nie mniej, został postawiony w bardzo trudnej sytuacji. Już kiedyś, kiedy walczył z Tothem spotkał się z czymś takim. Ogromny wąż. W dodatku z mocą władania powietrza? Powiedział Kukulkan?-zapytał sam siebie w myślach, chociaż ta nazwa nic mu nie mówiła. Ale przynajmniej nie była to ta sama nazwa co partnera poprzedniego Totha. Ale to nic nie zmieniało. Miał w ręku miecz, ale co mógł poradzić na takiego stwora? Znowu poczuł się mały i bezużyteczny, tak samo jak wtedy, kiedy znalazł się twarzą w twarz z "ostatnią" formą Dziesięciogwiazdkowca. Uczucie zwątpienia i słabości wypełniło go całego. Wstawał z ziemi, ledwo żył po poprzedniej walce, w dodatku przed chwilą w krótką chwile stracił rękę i nic na to nie mógł poradzić. Co miał zrobić takiemu wężowi? Pociąć go w plastry? Czym? Tym małym mieczykiem?... Czuł się dziwnie. Jeszcze kilka dni temu nawet przez myśl by mu nie przeszło, aby zwątpić w samego siebie, teraz zaś stał i ... bał się. Po prostu się bał. Jednak w tym uczucie było coś... odświeżającego. Był taki okres, kiedy nie przejmował się tym, czy zginie czy nie. Teraz zaś strach przed śmiercią powrócił do niego z podwójną siła. Miał ochotę odwrócić się i uciec. Od tak po prostu. Nie mieszać się znowu w sprawy związane z jakąś ogromną organizacją, która pewnie chce zniszczyć świat i FT będzie musiało go bronić. Zawahał się. Przed sobą miał wroga, oraz dwie osoby, które po prostu walczyły. Co by powiedział Genrou, albo Dax kiedy zobaczyli by go w takim stanie? Nigdy nie zostawił swoich towarzyszy w trakcie walki. Nigdy też nie uciekał. Zawsze stawiał czoła wyzwaniu...
Zacisnął mocniej dłoń na tsuce katany i wziął dwa głębsze wdechy. Drżenie ciała powoli ustawało. Rzucił się biegiem w kierunku Totha. Oczywiście miał na uwadze fakt, iż ten potrafi w każdej chwili odrzucić swoich przeciwników za pomocą fali uderzeniowej, więc gdyby w jego kierunku pomknął atak tego typu, próbuje od niego odskoczyć i dalej brnąć do przodu. Jeśli już znajdzie się przy Tothcie, stara się zaatakować w miejsce, gdzie temu brakuje łusek, wykonując pchnięcia, lub tnąc oburącz, aby włożyć w to jak najwięcej siły. Aktywuje Sonar, aby móc lepiej wyczuwać ukryte ataki, jak na przykład atak ogonem itp. Jeśli Toth będzie próbował go zaatakować przy pomocy paszczy, spróbuje wykorzystać buff i zaatakować silnym pchnięciem w jego gardło, celując w mózg, lub postara się ciąć oburącz i spróbować odrąbać mu głowę. Jeśli zobaczy jakąś sposobność do ataku, kiedy Toth jest zajęty Daxem lub Genrou, stara się to wykorzystać i zranić Totha.

// x-x
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyWto Lis 15 2016, 21:46

MG

Pierwszymi którzy ruszyli do walki byli Dax i Genrou. Ten drugi od razu zrozumiał co planuje Dax, ale nie wiedział jak kiepski Dax był. Frotnalny atak na przeciwnika skończył się oberwaniem falą powietrza która posłała Daxa w tył tak, że z dużą siłą uderzył o ziemię, tracąc całe powietrze w płucach i krztusząc się próbując złapać oddech. Genrou wykorzystał tę chwilę by wykonać wślizg znaleść się pod wężęm i uderzyć pięścią prosto w niego, co odepchnęło na chwilę gadzinę, ale ta znów uderzyła falą powietrza która odepchnęła również i staruszka. Na dodatek stało się coś strasznie dziwnego i temperatura znacząco się podniosła, słońce zdawało się też świecić dużo mocniej, zupełnie jakby wszystko sprzysięgło się przeciw Daxowi. A co w tym czasie u Fema? Nim zdążył wstać, podbiegła do niego czerwonowłosa której wcześniej nie dostrzegł, a następnie nim kazał jej uciec czy coś, mimo łez na jej twarzy - pocałowała Fema. Łknęła jeszcze raz i uciekła. Fem niestety nie miał czasu myślęć na temat tego dziwnego zdarzenia i dziwnego uczucia jakie mu po pocałunku towarzyszyło. Musiał walczyć, tak więc wstał i rzucił się na przeciwnika. Jak można się było spodziewać, ten użył swojej powietrznej fali, Femowi jednak udało się jej uniknąć, a potem raz jeszcze dźgnąć przeciwnika mieczem, w miejsce w którym nie miał łusek. Wąż raz jeszcze zasyczał z bólu a następnie Fem oberwał falą powietrza która odrzuciła go do wstających własnie Daxa i Genrou, tak więc cała trójka zebrała się razem.

Stan postaci:
Alba: 100MM
Genrou: Głęboka rana biegnąca przez cały lewy bok, dość mocno krwawi
Pheam: 47 MM, Sonar 1/3 posty, Red Origin 140MM
Toth: 233MM Kilka nacięć na cielsku, brak kilku łusek, problemy z oddychaniem, problemy z poprawną pracą serca, ciało przebite na wylot mniej więcej w połowie długości. Kolejne przebicie nieco niżej
Dax: 50MM, plecy i płuca dość mocno bolą
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptySro Lis 16 2016, 02:28

No i znowu odleciał bezsilny przeciwko inkwizytorowi. To nie było zbyt miłe, znowu poleciał odepchnięty jak zwykła ściera. Dax jedynie spojrzał na niebo, czuł jak temperatura zaczyna się zwiększać, robiło się dość gorąco. Miał co do tego dość dziwne przeczucia, ale teraz nie mógł z tym nic zrobić. Gdy tylko zobaczył leżącego obok Genrou i Fema jedynie kiwnął głową próbując złapać głębszy oddech. Bolące plecy niestety w tym nie pomagały. Dlatego też postanowił znowu wstać, tak łatwo to on się nie podda, albo on albo wąż. Z dwojga złego lepiej żeby to Daxu go zabił, jest jeszcze za młody, by robić za pożywkę dla robaków. Dax strzelił karkiem i palcami po czym stwierdził, że musi się zbliżyć do gadziny póki jest jeszcze ranna. Na 20metrowego Kasjana chciał skakać to ma się wystraszyć jakiegoś wonsza? No właśnie. Dlatego tym razem Dax znowu postanowi się zbliżyć do Totha, jednak teraz gdy tylko będzie na około 3 metrów od niego odpali Frozen Domain (A), by zwiększyć swoje statystyki. Podczas zbliżania się wytworzy od razu Zamiec (D), by go zirytować śniegiem, przynajmniej może uda mu się ograniczyć widoczość. Tym razem jednak Dax nie będzie biegł w lini prostej jak było to wcześniej, nie chce znowu zostać odrzucony przez falę powietrza, jeśli będzie kontynuował to w pewnym momencie nie da rade w ogóle złapać oddechu, nie wiadomo jak skończy się kolejny upadek na plecy. Dlatego też gdy tylko Frozen Domain zacznie działać spróbuje on zrobić odskok w bok, a następnie gdy tylko się zbliży zadać mu cios w którąś z jego ran na ciele przy pomocy uderzenia od dołu, pozostaje mu sie modlić by się to udało. Dax zaatakuje przy pomocy prawej pięści, a następnie po wykonaniu ataku spróbuje zadać kolejny cios jednak dalej będzie się ruszał i spróbuje się znaleźć po prawej stronie Totha by przejść tuż obok niego, by dostać się za niego, coś w rodzaju wyminięcia węża, by podczas tego ruchu spróbować mu wywalić jeszcze raz prawą reką , a następnie przejść za niego, by go przynajmniej na moment przytrzymać. Nawet jeśli chłopaki go przebiją to przynajmniej da radę go potrzymać na moment, niech go nawet rozprują, zrobią z niego torebkę i buty, cokolwiek, byleby cholery wąż już nie wstał. Następnie jeśli nie uda się wykonać żadnego ataku przez falę to Dax spróbuje tym razem upaść tak, by nie walnąć plecami o ziemię, nie jest to zbyt komfortowe, tym razem spróbuje spaść na nogi, by przynajmniej zamortyzować upadek na tyle ile może, a następnie znowu ruszyć z atakiem tak jak wcześniej było to planowane. Miał nadzieje, że uda mu się znowu skupić uwagę Totha.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyCzw Lis 17 2016, 20:34

Um.... Właśnie został pocałowany przez dziewczynkę. Nie no, spoko. Bardzo fajnie. W środku walki. Nie mogła poczekać, no nie wiem, do końca naparzanki? Mogliby pójść na randkę, lepiej się poznać... A nie taki coś. Ale nie było czasu nad tym myśleć. Jak najszybciej podniósł się z ziemi, po czym spojrzał najpierw na Genrou, potem na Daxa i ocenił ich stan. Z tym drugim było dobrze, ale rana starca była poważna. Jeśli nie wycofa się z walki, źle się to skończy. Ale nie znał go za dobrze, może jest jakimś ukrytym czołgiem i dużo wytrzymuje, więc postanowił go o to spytać.
-Możesz dalej walczyć?-mruknął do niego, odwracając wzrok od swoich towarzyszy i uważnie obserwując poczynania Smoczyska. Sam nie był w najlepszej kondycji, czuł zaś, że wzmocnienie od Alby powoli się kończyło. Zastanawiał się jednak, jak długo Toth będzie mógł walczyć z takimi ranami? Przecież poważnie go zranili...

Właściwie skończyły mu się pomysły na walkę z tym Smokiem. Nie mógł za wiele mu zrobić, jego moc magiczna była na wyczerpaniu, zaś zaklęciami nie wiele zrobi, głównie dlatego że przeciwnik mógł zaraz odrzucił dym przy pomocy fali uderzeniowej. Zacisnął dłoń na katanie i ruszył biegiem na przeciwnika zaraz za Daxem. Fem również biegł w jego stronę, obserwując poczynania Totha, oraz Daxa, który chyba postanowił utrudnić walkę swoich towarzyszom. Stara się uniknąć ataki falą uderzeniową, zaś sam używa Veleno, tworząc kulkę w wolnej od miecza ręce. Kiedy znajdzie się jakieś 2-3 metry od Smoczka, staraca się wykorzystać atak Daxa i nie uwagę Totha, aby wpakować mu Veleno prosto w pysk. Jeśli to możliwe, próbuje uderzyć kulką dopiero po tym, jak Toth użyje swojej fali uderzeniowej. Jeśli ten uniknie kulki w jakiś sposób, wtedy kontroluje kulkę w taki sposób, aby ta go uderzyła. Cały czas porusza się po półokręgu, próbując uniknąć ewentualnych fal uderzeniowych. Jeśli Veleno trafi przeciwnika, wtedy dopiero rusza biegiem w jego stronę i stara się atakować go mieczem w odsłonięte miejsca, lub jeśli to możliwe paszczę. Jeśli będzie atakował jego pysk, wtedy będzie starał się wykonywać pchnięcie obiema rękami, aby nadać mu siłę. Jeśli zaś Toth w jakiś sposób przeszkodzi mu w trafieniu go Veleno, typu odrzuci kulkę falą uderzeniową, wtedy Fem po prostu rzuca się na niego z miecze i próbuje atakować odsłonięte miejsca. Jeśli Toth będzie próbował zaatakować jakimś innym, dziwnym atakiem, wtedy Fem próbuje wykonać unik.

/// Boże, co za kupa.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyCzw Lis 17 2016, 22:26

MG

Genrou skinął głową i splunął na bok. Walka była trudna, bo przeciwnik miał doprawdy irytujące zdolności. Rzecz w tym że w ocenie Genrou wygrywali, a Toth blefował co do jego witalności. Czy tak było? Ciężko ocenić, ale takie spojrzenie na walkę miał staruszek. Pierwszy do walki ruszył Dax. Stworzył swoje Frozen Domain oraz zamieć. Wtedy też nagle ustała gorąca temperatura, za to zrobiło się całkiem zimno i wietrznie. Pojawił się jednak problem. Zamieć wysłana w Totha, zmieniła się w grad, posłany w Daxa. Z conajmniej dwa razy większą mocą niż początkowe zaklęcie wróżka. Ogromne jak piłeczki do golfa kule lodu uderzały w Daxa, uniemożliwiając mu podejście do Totha i jednocześnie mocno raniąc jego ciało. Wtedy jednak zadziałał Fem, który mimo również obrywania ogromnymi kulami lodu posłał w Totha Valeno, co spowodowało ogromne obrażenia u niego. Smoko-wąż zaczął pluć krwią i bardzo się kołysać. Ustał też grad, a wtedy między magów szybko wkroczył Genrou i dzierżąc w dłoni swoją broń, którą podała mu stojąca z tyłu Red, ciął, przecinając Thotha w pół. Po chwili, na ziemi leżał martwy mężczyzna. Zaraz potem przyszła do nich zawołana przez Red Alba i zaczęła leczyć rany trójki mężczyzn. W tym czasie sama Red chowała się za drzwiami domku, obserwując tylko z ciekawością co działo się przed domem, gdzie z powodu szybko topiących się kul lodu, robiło się bardzo błotniście. Na dodatek w rękach Daxa, Pheama oraz Genrou pojawiło się po magicznym pergraminie. Na każdym z nich wyryte było słowo "Kukulkan"

Dax: 9 PD; Zwój z runą "Kukulkan"
Pheam: 16 PD; Zwój z runą "Kukulkan"


Ostatnio zmieniony przez Goomoonryong dnia Czw Lis 17 2016, 23:42, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyCzw Lis 17 2016, 22:56

No i wszystko dobrze się skończyło, kto by się spodziewał, a było tak blisko, że może nawet by ich pokonał. Na razie wszystko było bardzo w porządku i Daxu wziął głęboki oddech przeciągając się. Wyciągnął paczkę kiepów i odpalił jednego po czym wyciągnął paczkę w kierunku Fema i staruszka.
- Chcecie? – powiedział odpalając wolną ręką. W sumie tak jakby nigdy nic się nie stąło. Zaciągnął się i od razu pomyślał przez chwile nad zawartością kartki, którą od razu przejrzał pod słońcem czy tylko tyle na niej pisze.
- Dobra, to teraz wiem, dziwne to zabrzmi, ale zbierałem grzyby i to zobaczyłem, przysięgam. Ale ogólnie widzę że starzy przyjaciele wrócili zza grobu by znowu dostać po ryjach – zaczął – Ale dobrze Fem ogólnie cię widzieć, jak rodzina, żona, dzieci? – zachichotał jak debil (Czyt. Czyli normalny Dax). W sumie to nawet nie wiedział co ma powiedzieć.
- A przy okazji Dax jestem – wyciągnął rękę do Genrou by się przedstawić i przywitać. Zaraz po tym spojrzał na ciało Totha i zaczął szukać czegokolwiek pomocnego w jego ubraniu. W końcu nigdy nic nie wiadomo co można znaleźć – Ogólnie to ostatnio spotkałem Lenistwo, pytał o jakąś Black, Red i Green, znacie może? Ponoć są dla nich zagrożeniem i w sumie tak pomyślałem sobie, że może przydać nam się ich pomoc – dodał szukając w sumie nie wiadomo czego. Nawet jakby miał własną paczkę fajek to byłoby dobrze, albo chociaż jakąś fajną zapalniczkę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyPią Lis 18 2016, 17:01

Kiedy Toth padł, Fem stał przez chwile w kataną w ręku, przyglądając się martwemu ciału. Ten mężczyzna różnił się z wyglądu od inkwizytora, którego pamiętał. Nawet walczyli troszeczkę inaczej. Tamten używał tarczy, ten zaś miecza. Ale jednak było jakieś podobieństwo. Wielki wąż i te sprawy.  Chociaż partnerem Totha był Quetzalcoatl, ten tutaj wypowiedział imię Kukulkan (Ah, gdyby tylko Fem wiedział że to jeden i ten sam bóg). Cokolwiek to było, wyglądało praktycznie tak samo. I moce miało podobne. Ale on używał Sacred Relict. Tutaj pojawiało się pytania, czym jest ten przedmiot? Dotknął ręką swojego kolczyka, w którym skrywała się Tarcza Totha. Cholera. Nawet moje SR ma nawiązanie do tego człowieka.-pomyślał, patrząc pusto na Daxa, który zadał mu pytanie, ale sens jego słów nie mógł do niego dotrzeć. Po chwili pokręcił głową, po czym usiadł na ziemi. Obecność Daxa nie była mu na rękę. Odciął się od całego FT, po tamtym incydencie i nie miał zamiaru się z nimi znowu spoufalać, tym czasem ten człowiek od tak wpada na Fema w środku lasu i to akurat w momencie walki z Tothem?
-A zdrowi, zdrowi, dziękować.-mruknął w odpowiedzi na pytanie Daxa. Żony nie miał, ale nie chciało mu się jakoś tego wyjaśniać. W milczeniu obserwował swojego dawnego towarzysza w trakcie przeszukiwania ciała. Kiedy jednak ten powiedział o Lenistwie, przez ciało Fem przeszedł dreszcz.
-Lenistwo?! ... Ten tutaj przedstawił się jako Toth de Lunoro.-powiedział, po czym spojrzał znacząco na Daxa.-Kurwa, czy nagle cała inkwizycja ma zamiar powrócić zza grobu, w jakiejś innej, super silnej odsłonie? Co to, do jasnej cholery, jakaś świąteczna promocja? Zabij inkwizytora, a jego reinkarnacje dostaniesz za darmo?-zamilkł na chwile.-Nie wiem, kogo i czego szukają. Ale ani trochę mi się to nie podoba.
Spojrzał jednak na czerwonowłosą dziewczynkę. Red?-pomyślał. Ten koleś chciał ją zabrać. Jej kolor włosów pasowałby nawet do tego "imienia"... I to by wyjaśniało, dlaczego uciekała i była tak nie ufna. Swoją drogą, nie miał okazji z nią nawet porozmawiać. Zatrzymał na niej na chwile wzrok, zaraz jednak westchnął i odwrócił głowę.
-Ah, dziękuje bardzo za to wzmocnienie Albo. Gdyby nie ty, nie miał bym już teraz ręki. I pewnie bym nie żył, bo nie byłbym w stanie walczyć. Dziękuje.-powiedział do białowłosej.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyNie Lis 20 2016, 18:05

MG

Widząc papierosa wyciąganego przez Daxa, Alba od razu całą uwagę skupiła na nim. Uśmiechnęła się słodko a następnie uderzyła go pięścią w twarz. A potem drugi raz i trzeci raz, a uderzenia były na tyle szybkie i mocne że dopiero po trzecim Dax uniósł ręce w geście obrony. Alba wyrwała mu paczkę fajek z ręki a następnie z nietęgą miną rozwaliła powietrznymi ostrzami.-...-Powiedziała i wróciła do leczenia ran Daxa. Łącznie z krwią cieknącą z nosa. Ale chyba nie była specjalnie zadowolona z tego że musiała wyleczyć jego rany.-No nic, no nic. To może poczekać a teraz... Pheam, łap za łopatę.-Powiedział spokojnie Genrou drąc runę i podchodząc do zwłok Totha, ciagnąc je za dom, tymsamym uniemożliwiając Daxowi przeszukanie. Na podziękowania Fema, Alba zareagowała tylko krótkim spojrzeniem, nie wyrażającym za wiele, ale przynajmniej nie dostał po twarzy. A dziewczyna? Gdy Fem na nią spojrzał, schowała się za futryną.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Dax


Dax


Liczba postów : 1344
Dołączył/a : 20/10/2012
Skąd : Krakus

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyNie Lis 20 2016, 18:13

Dax w sumie nie miał najmniejszego pojęcia co się właśnie stało. Czemu dostał wpierdol od jakiejś dziewczyny i ta jeszcze załatwiła jego szlugi. Od razu zaczął - Okej, przepraszam, przepraszam - chociaż w głowie miał dalej "CO TU SIĘ ODJEBAŁO?". Nawet nie dadzą mu niczego poszukać tylko od razu zakopują. Nie zadając pytań Dax dał sobie spokój i tylko jak zaleczono jego rany podziękował ładnie.
- Tak czy siak, dobrze było cię widzieć Fem, jakbyś potrzebował pomocy czy coś to daj znać. Do widzenia - powiedział zbierając swoją kobiałkę z grzybami. Cóż za wspaniały wypad na grzyby.

[z/t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t451-bank-mroza https://ftpm.forumpolish.com/t4702-daxy https://ftpm.forumpolish.com/t780-dax-i-jego-zmiany
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyPon Lis 21 2016, 03:58

-Do zobaczenia Dax.-powiedział na pożegnanie Bałwanowi, po czym wolnym krokiem poszedł po łopatę. Pora powiększyć cmentarz Genrou... To już drugie ciało w ciągu kilku dni... Westchnął, biorąc łopatę do ręki i ruszając za swoim mistrzem. Był ciekaw co robiła ta dziwna Runa, która pojawiła się po zabiciu przeciwnika, ale nie miał na razie czasu się nad tym głowić. Schował ją do kieszeni spodni. Milczał kopiąc dół, chociaż w jego umyśle kłębiło się miliard pytań. Wiedział jednak, że Genrou i tak nie znałby na nie odpowiedzi. Chyba. W każdym razie miał zamiar zadać kilka z nich czerwonowłosej dziewczynie. Musiał wiedzieć o co chodziło z tym Tothem. I dlaczego jej szukali. Po co mogła im być potrzebna? I najważniejsze - dlaczego go pocałowała?! Pomógł wrzucić ciało Totha do dołu i go zakopał.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyPon Lis 21 2016, 22:49

MG

Pracował wspólnie z Genrou, więc sprawa nie trwała za długo. Jeszcze w trakcie zakopywania ciała, przyszła Alba z tabliczką na której napisane było "Toth". Gdy robota była skończona, mężczyzna oparł się o łopatę i otarł pot z czoła.-Co z małą?-Zapytał Genrou patrząc na swoją wnuczkę.-Śpi.-Powiedziała Alba a staruszek pokiwał głową.-Jestem już na to za stary... Pheam, Albo, decyzję co dalej, zostawię wam.-Westchnął i udał się do domu. Po chwili wachania Alba ruszyła za nim.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyWto Lis 22 2016, 00:58

Fem również oparł się o łopatę i milczał, kiedy tamta dwójka rozmawiała. Nie wiedział co powiedzieć. No i... decyzje w związku z czym? O tym, co dalej robić z dziewczyną? Poszukiwała ich jakaś gruba ludzi, którzy najwidoczniej byli jakimiś alter ego Inkwizycji. Spróbował sobie przypomnieć słowa Totha, kiedy ten rozmawiał z Genrou... Jak to było? Jest przestępcą którego czeka egzakucja, dlatego czy siłą czy nie, zabiorę ją ze sobą... Tak powiedział, potem zaś dodał... Ja i ona nie jesteśmy z Fiore. Zostanie skazana w naszym kraju, gdzie taka kara jest jak najbardziej legalna...-pomyślał, wpatrując się tempo w napis na drewnianej tabliczce. Co takiego mogła zrobić taka mała dziewczynka? Jaki grzech popełniła? Będą musieli się tego dowiedzieć, przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji. Mieli ją dalej bronić i narażać siebie na niebezpieczeństwo, skoro faktycznie mogła coś przeskrobać? Mogło okazać się, że zabili właśnie dobrego człowieka... Chociaż Fem szczerze w to wątpił. Westchnął. Miał ogromną ochotę zapalić, albo napić się czegoś mocniejszego. Ale chyba nie będzie mógł zrobić, ani jednego ani drugiego. Złapał za łopatę i powoli ruszył w kierunku domku. W ogóle to jak miał podjąć decyzje wraz z Alba, skoro ta kobieta mówiła prawie nic, a na słowa sprzeciwu pewnie spuści mu wpie*dol? Nie żeby się jej bał, czy coś... Odłożył łopatę na swoje miejsce, w nadziei, że nikt nie użyje jej w najbliższym czasie, aby wykopać grób nad którym powieszą tabliczkę "Pheam Darksworth". Wszedł do domu i usiadł przy stole.
-Mamy podjąć decyzje co do czego?... Nawet nie wiemy kim jest ta dziewczyna.-powiedział, po czym przetarł twarz dłonią.-Mówiła coś o sobie? Dlaczego jej szukają? Kim jest? Z tobą spędziła najwięcej czasu.-zapytał Albe.-Wolałbym wiedzieć wszystko, zanim podejmiemy jakąś decyzje. Nie chciałbym oddać niewinną dziewczynkę w ręce tych potworów... Ale z drugiej strony, co takiego mogła zrobić, że aż skazali ją na śmierć?-zamilkł i wbił wzrok w blat.-Chciałbym z nią porozmawiać, ale śpi...-mruknął jeszcze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Goomoonryong


Goomoonryong


Liczba postów : 4046
Dołączył/a : 22/10/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyWto Lis 22 2016, 21:32

MG

Alba może miała kapkę destruktywne zapędy w obronie życie, nie mniej biorąc pod uwagę jej chęć obrony życia raczej nikogo by nie zabiła, a jedynie doprowadziła na skraj życia i śmierci by potem wyleczyć i doprowadzić na ten skraj raz jeszcze. Bo Alba to ogólnie dobra osoba była.-Nie.-Odpowiedziała jak zwykle rozlegle dziewczyna. Nie mniej Fem mylił się w jednej kwestii. Gdy tylko wspomniał o śpiącej dziewczynie, ta drgnęła, wychylając się nieznacznie zza drzwi prowadzących do łazienki. Cwana podsłuchiwała, wymykając się z łóżka jak tylko Alba wyszła z domu. A teraz obserwowała Fema z nietęgą miną, myśląc że jest całkiem dobrze ukryta a ten jej nie widzi. Alba faktycznie jeszcze uciekinierki nie dostrzegła.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t528-konto-hana https://ftpm.forumpolish.com/t329-goomoonryong https://ftpm.forumpolish.com/t921-gumisiowe-relacje#13545
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 EmptyNie Lis 27 2016, 02:04

Fem westchnął. Skrycie miał nadzieje, że chociaż w obliczu takiej sytuacji Alba będzie bardziej rozmowna... Ale oczywiście nie była. Powiedziała jedno słowo. I co miał jej odpowiedzieć? Jak tu coś postanowić? Wiedzieli mało i mogli zrobić jeszcze mniej. Jedynym wyjściem było obudzenie czerwonowłosej dziewczyny i rozmowa. Z drugiej zaś strony, mogli z tym poczekać do jutra. Sam też był zmęczony po walce i nie myślał zbyt trzeźwo. Już miał mówić Albie, żeby odłożyć tą rozmowę do jutra, kiedy coś zauważył. A raczej kogoś. Czerwonowłosa wcale nie spała... Mało tego, podsłuchiwała ich rozmowę. Fem uśmiechnął się lekko pod nosem. I co tu teraz zrobić?
-Wyłaź, widzę Cię.-powiedział Fem, wstając od stołu i powoli idąc w jej kierunku.-Jesteś strasznie ciekawska, co?-mruknął, przyglądając się dziewczynie.
-Rozmawiamy o tobie. Co z tobą zrobić. Ale zanim cokolwiek postanowimy, chciałbym wiedzieć kilka rzeczy. Chociaż tyle jesteś nam winna. Broniliśmy Cie i ryzykowaliśmy życie, aby Ci pomóc. Więc jeśli chcesz, żebyśmy Ci dalej pomagali, musisz chociaż powiedzieć nam kim jesteś i dlaczego Cie szukają.-powiedział powoli, starając się brzmieć przyjaźnie. Westchnął.-I kim oni do cholery są? Nie wiem o co chodzi, ten tutaj przedstawił się jako Toth. Znałem jednego, był inkwizytorem, który chciał zniszczyć wszystkich magów. Na własne oczy widziałem jak umarł....-dodał, chociaż bardziej już do siebie i zaczął chodzić po domu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Sponsored content





Las - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Las   Las - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Las
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 8Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Era
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.