HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Koala - Page 2




 

Share
 

 Koala

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Koala   Koala - Page 2 EmptyNie Paź 18 2015, 15:57

First topic message reminder :

Gdzieś na oceanie znajduje się wyspa. Wyspa położona dobre siedemdziesiąt, albo siedemdziesiąt i pięć kilometrów na południowy zachód od Królestwa Fiore. Właśnie ta wysepka ma dość nietuzinkowy kształt, który na myśl przysuwa misia koalę z kilofem i hamburgerem w ręku. Mówi się, że wysepka jest niezamieszkana przez ludzi, jednak na jej terenie występuje mnóstwo, nietypowych dla zwykłych ludzi - gatunków zwierząt, zaś sama wyspa jest całkiem spora i znajdują się na niej zarówno piaszczyste wybrzeża, jak i klifowe stoki. Lasy, czy pustynie, a nawet... oblodzone zbocza gór? Jak się uprzeć to nawet znajduje się tu wulkan, który jednak zdaje się być uśpionym. Ten plus...





~~MG~~


Grupka magów znalazła się na pokładzie statku. Ten wyglądał na nieco podstarzały, jednak dzielnie pokonywał dystanse. Magowie mieli okazje w tym czasie się zapoznać ze sobą, czy porozmawiać ze zleceniodawcami, którzy przebywali w kajucie na górnym pokładzie niemalże cały czas. Tak właśnie minęły dobre dwa dni ich leniwej wędrówki, a właśnie... wraz ze zbliżającym się południem, grupka magów zbliżała się do celu! Ostatnie pytania, czy niejasności mogły zostać wyjaśnione właśnie teraz, a potem... będą mogli działać?!

Czas na odpis do 26.10.2015.
P.S. Jeśli chcecie do tego czasu możecie dać więcej postów. W sensie... możecie ze sobą popisać, poznać się etc.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423

AutorWiadomość
Effie


Effie


Liczba postów : 30
Dołączył/a : 05/05/2014

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyPią Lis 13 2015, 12:43

Liski szukały, Frau szła, Zenek palił. Pewnie polowanie ten innej grupy wyglądało nieco bardziej... profesjonalnie, ale dawali z siebie wszystko. Chyba. Tak sobie wmawiała Frau. Tenko nie wyczuły żadnych Kitsune, a potwora o którym mówił Daiichi nie mogły tropić, bo nie znały jego zapachu, ani nic takiego. Ale kiedy zbliżyli się do lasu, oba liski wydały się być zaniepokojone.
-Coś się zbliża...-poinformowała dziewczyna półszeptem, patrząc w kierunku pierwszego Tenko i szukając oznak jakiejś obecności. Samemu Liskowi kazała wracać do niej. Nie wiedziała, co to za stwór, ale wolała mieć swoich strażników przy sobie. Pogłaskała po głowie  Fufusia i obserwowała z uwagą teren, nasłuchując.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4065-effie#81754
Hyde


Hyde


Liczba postów : 82
Dołączył/a : 16/09/2015

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyPon Lis 16 2015, 15:13

Odskoczył odrobinę do tyłu, kiedy piasek zetknął się z jego ciałem w postaci podmuchu. Automatycznie zasłonił sobie także oczy, by nie wpadł mu tam piasek. Następnie przyglądał się stworzeniu przypominającego hipopotama.
Hipopotamem to on raczej nie był, bo one z tego co wiedział nie żyły w piasku, ale może się mylił?
- Arai-san, czy to przypomina tego hipciomisiaczka, którego szukasz? - Odezwał się do policjanta, pokazując wyraźnie ręką w stronę stworzenia.
Szybko jednak jego uwagę przykuł hałas z dalszej części wyspy, wyczuwalne wstrząsy, reakcja zwierząt w tym lisa Frau.
Czyżby zagrożenie? Nie wykluczone. Jednakże istniało wysokie prawdopodobieństwo na to, że będzie to jakieś unikalne i rzadkie stworzenie, wysoko cenione przez pracodawców. I to mu wystarczyło.
Odpiął jeden z pasów, które miał założone na krzyż, na klatce piersiowej, gdzie znajdowały się jego dwa czarne ostrza. Przełożył jeden z nich do pasa i umocował porządnie. Następnie spojrzał się głębiej w las. Wyglądał teraz na bardzo skupionego i zmartwionego Wziął głęboki oddech by nieco się uspokoić. Zawsze czuł dziwny dyskomfort i poczucie zagrożenia gdy aktywował H.Y.D.E.
Sam nie wiedział do końca dlaczego, w końcu dawało mu to ogrom możliwości i poprawne funkcjonowanie jego magii. To było tak jakby jego umysł przeczył sie z ciałem. Nie potrafił nigdy tego wyjaśnić, a i tak w końcu musiał tego użyć. Tak jak teraz.
- Aktywacja!
Obroża błysnęła żółtym światłem, po czym całe ciało blondyna zaczęła otaczać zbroja, która stopniowo rozkładała się. Oczy zabłysnęły niewielkim niebieskim światłem, pokazując w środku skomplikowany system soczewek i systemów teleskopowych. Twarz została częściowo zasłonięta, by polepszyć pracę układu oddechowego. Zainstalowane programy rozpoczęły swoją pracę.
Po chwili Cybernetyczna Zbroja była gotowa.
Sprawdzanie oprogramowania. Systemy w normie. Stan zdrowotny w normie. Koordynacja ruchowa sprawna. Ciśnienie o 25 jednostek powyżej normy. Konfiguracja w toku... konfiguracja zakończona. H.Y.D.E. aktywowany.
Cyborg rozejrzał się wokół siebie w celu szybkiej orientacji terenu.
Zatrzymał spojrzenie na Frau, oraz na funkcjonariuszu policji.
Kamera włączona. Ustawianie ostrości.
Zrobił im obojgu oddzielnie zdjęcia(PWM), dość po kryjomu, gdyż nie zauważyli w tej czynności nic prócz poruszenia się soczewek w oczach, a następnie zrobił to samo z hipopotamem.
Następnie ruszył w stronę niezidentyfikowanych dźwięków.
- Sprawdzę to. - Rzekł do towarzyszy nie zatrzymując się. Był czujny.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3178-naleznosci-hyde-a#58134 https://ftpm.forumpolish.com/t3007-charles-ramsey#54469
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyPon Lis 16 2015, 21:23

- Bo ja wiem... - burknął, patrząc na łeb hipopotama, czy czego tam. Na szczęście żadne wiatry, czy inne burze piaskowe ich nie sięgły. Dlatego na spokoju znów wyciągnął rysunek i mu się przyjrzał. - Niby jedna głowa się zgadza, ale brakuje dwóch kolejnych. W sensie niedźwiedzich. - stwierdził i upchnął papier w kieszeni, by następnie strzepnąć popiół z papierosa.
- Trzeba by go wykurzyć z tego piasku, żeby się dowiedzieć, czy ich nie chowa. - spojrzenie na Hyde. Tak, to był właściwie rozkaz, by chłopak się tym zajął. Przecież sam Zenek sobie rączek nie będzie brudził, poza tym tamten stoi zdecydowanie bliżej, a więc był na wylocie.
Ale do tego nie doszło, bo coś wielkiego zaczęło się zbliżać w ich stronę. Jak zwykle kłopoty. Zenek odruchowo rzucił mapę na ziemię i zaczął zaciskać palce prawej dłoni na rękojeści Czarnego Marca, gdy Hyde zaczął się bawić w transformersa. Dosłownie. Wyglądał dość czadowo, a jak wiadomo - wszyscy chłopcy lubią dinozaury, transformersy i cycki, tak więc nasz bohater na chwilę się zawiesił, patrząc na magie Ramseya.
- Łoooo. - wydał z siebie dźwięk podziwu. Chciał również przyklasnąć, ale miał zajętą łapkę. Po chwili kolega transformers ruszył, coby sprawdzić źródło tego całego zamieszania. A wtedy Zenko się opamiętał i obnażył na dobre jedno z ostrzy. Był zwarty i gotowy, a ponadto miał swój zmysł walki na trzy, więc nic nie powinno go zaskoczyć.
A póki się nic nie działo, nie mógł odpuścić. Musiał sprawdzić, czy ten w piachu to Hipciomisiaczek, którego szukali, nawet jeśli to młody osobnik. W końcu Ruda chyba nie sprecyzowała, czy Zenek ma przytargać dorosłego, czy dziecko. Zwierzak to zwierzak, czyż nie?
- Koleżanko. Wyślij jednego lisa, by wykurzył to coś. - zwrócił się do Frau, mając na myśli rzecz jasna tego hipopotama, czy czym on był. Przy okazji zerknął, czy z Fufusiem wszystko ok - ale było ok, więc ok. Zdjął jeszcze plecak i ostrożnie odłożył go na ziemi, by nie potłuc kul i różnych inności w środku.
Powrót do góry Go down
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyPon Lis 16 2015, 23:51

~~MG~~


Plaża:
Chciało się rzec, że słońce niektórym trochę przygrzało. Wszystko to jednak zasługa aktywowanego projektu. Po jakże efektownej przemianie chłopak zajął się swoimi sprawami, pozostawiając sojuszników z ich problemem, który... zatrząsł gruntem? Ba! Grunt przy nich zdawał się lekko zatrząść, a piasek za małą głową hipcia zdawał się opaść, odsłaniając dwie kolejne głowy, które należały do... identycznych hipciów. O oddzielnych ciałkach! To jednak nie był problem, bo w piaskowej zapadlinie dało się dostrzec coś znacznie bardziej monstrualnego. Bydle miało z 3 metry długości, a i pewnie z 1,5 metrów wysokości i tylko fakt, że znajdywała się w dołku zdawał się działać na korzyść magów. Mama hipciów zdawała się być agresywniejsza, aniżeli jej dzieci, a jej paszcza zdawała się kumulować masę energii, która dziwnie przypominała piasek, ale... do czego była zdolna? W międzyczasie jednak Frau miała własne problemy, bo jeden z lisków wrócił z raportem, ale drugi... zaczął oddalać się w zupełnie innym kierunku?! I to bez pytania, czy pozwolenia!

Las:
W lesie sprawy wyglądały całkiem inaczej. Początkowo Tenko mógł podziwiać, jak szyszki eksplodują, pozostawiając po sobie jedynie ślady jak te po wybuchu granatu. Na dodatek dziwne żyjątka zdawały się podlegać hibernacji, a następnie spocząć na dnie kraterów. Co było dziwniejsze - pośród wybuchów zdołał jeszcze dostrzec jakiś ludzki kontur, który skrywał się za drzewem, jednak może to tylko szok po wybuchowy?! Później żyjątko wróciło do swojej towarzyszki, a na miejsce wkroczył Hyde. Chwilę zajęło mu zlokalizowanie hałasu, jak i źródła dźwięku, które ewidentnie dochodziło z wnętrza lasku. Dokładniej to ze strony mniej zadbanej, leśnej ścieżki, która prowadziła w gęstwiny. Co więcej - chłopak w cieniach drzew z tamtej strony spostrzegł jakiś ruch, jakby ktoś szybko zaczął się przemieszczać w kierunku źródła ryku. Na dodatek ziemią ponownie wstrząsnęło, acz tym razem zarówno ze strony lasu, jak i plaży za nim!

Góry:
Co jednak sprowadziło nas do górskiej przełęczy? Położona w zupełnie innym kierunku, aniżeli las - przełęcz zdawała się jakoś wzywać liska dziewczyny z Lamii. Ten zdawał się nie słuchać Frau, a nawet udawać, jakby to nigdy jej nie znał. Wszelkie polecenia, słowa, czy gesty kończyły się dokładnie tym samym, czyli niczym. Ewentualnie zignorowaniem ich zaistnienia. Jedna rzecz mogła tylko zaniepokoić dziewczę. Białe futerko drugiego Tenko po bokach, jak i na pyszczku zaczęło przybierać niebieskawo-błękitną barwę, która przypominała kreującymi się kształtami jakieś... kryształki?!


Hyde - 67MM, cybernetyczna zbroja;
Zenek - 130MM;
Frau - 120MM, Tenko 2/3;
Czas - 21.11//Czyli odpiszę w niedziele z rana o/
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyCzw Lis 19 2015, 12:22

- Nie ważne. - mruknął w chwili gdy hipcie się pokazały. To nie był zwierzak, którego szukał, ale najgorsze, że to były trzy hipcie i ich wkurzona mamuśka, która najwyraźniej miała zamiar ich czymś poczęstować. I to wcale nie będzie ciasto czekoladowe własnej roboty, a zmysł Zenka nigdy się nie mylił.
- Weź Fufusia i biegnij, najlepiej w stronę tego idioty. - tak, chodziło mu o Hyde. Sam objął rękojeść oburącz i rzucił na swoje odnóża Sora no ō i szybkim, 3m susem zbliżył się do dwóch zwierzaków. Oba cięcia były szybkie i zarazem śmiercionośne, wycelowane w głowy paskud. Jego ostrza zdolne były przeciąć nawet stal, więc jakieś tam kości nie powinny być problemem, poza tym miał szermierkę opanowaną na znośnym poziomie.
Przy zadawanych ciosach nie zatrzymywał się, parł dalej. Tym razem w stronę większego hipopotama, zostawiając ostatniego malucha chwilowo 'bez opieki'. Szybkość odgrywała tu istotną rolę, bo nie wiedział ile jeszcze zostało mu czasu do 'wystrzału', dlatego zamiast przemieszczać się po linii prostej, biegł zygzakiem. Odbijając co chwile raz w lewo, raz w prawo, żeby przy ewentualnym ataku mieć szanse na unik, bądź zminimalizowanie obrażeń.
Jak już znajdzie się tak 2,5 metra od celu, zamarkuje sus w prawo, po czym wyskoczy w górę, coby wskoczyć na łeb zwierzaka i umieścić w jego pysku/głowie, ostrze. Jeśli to będzie pysk, to liczył, że ten się zamknie z bólu i po chwili może będzie jakieś bum, dlatego na szybkości odskoczy do tyłu, wraz z mieczem. Zaś jeśli trafi w głowę i zarazem mózg, no cóż, chyba wiadomo co się stanie. Tak czy inaczej, po udanej akcji odskoczy, gdzieś na bok, upewniając się, że załatwił oponenta jak trzeba.
Ale gdyby wyszła jakaś dupa, to po prostu stara się dopaść którąś z flanek hipcia i rozciąć mu boczek, od jednego końca do drugiego. No i jakby miał czymś oberwać, to najpierw stara się odskoczyć w bok/górę, a dopiero później zasłonić ryncami i mieczem.
Powrót do góry Go down
Effie


Effie


Liczba postów : 30
Dołączył/a : 05/05/2014

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyNie Lis 22 2015, 13:09

Frau nei wiedziała co się działo. Nie dość, że Liski zachowywały się jakoś dziwnie, to chyba coś ich zaczęło atakować. Nie bardzo wiedząc co robić ze sobą i swoimi Kitsune, po chwili namysłu odesłała je. Wolała to, niż ryzykować ich utratę. Zgodnie z radą Zenka, przytuliła mocno do siebie Fufusia i pobiegła w stronę w która odleciał Hyde. W sumie nie wiedziała co ze sobą począć. Bała się przywołać Liski, bo ta wyspa jakoś dziwnie na nie działała, ale bez nich była bezbronna. Nie umiała walczyć wręcz, ani nawet mieczem czy czymś takim. Mogła liczyć jedynie na liski. Poczuła, że zaczęła się denerwować. Ręce jej drżały i tak naprawdę nie bardzo wiedziała gdzie biegnie. Ale biegła. Nasłuchując i rozglądając się po okolicy, aby w razie czego użyć Vex [B] w formie człowieka, która miała ją obraniać od wszelkiego zła. Ale na tą chwile biegła w stronę Hyda. Jeśli się tam znajdzie i będzie w zasięgu jakiegoś ataku, stara się odskoczyć, po czym przywołać Vex, aby ta za nią walczyła. Jeśli Arai już walczy z tą bestią, Vex będzie się starała pomóc mu w walce.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4065-effie#81754
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyNie Lis 22 2015, 16:06

~~MG~~

Obrzeża lasu:
Chociaż leśna ekipa nie miała przeciwnika, z którym musieliby się zmierzyć - nie obyło się bez problemów. Dziewczyna spróbowała odesłać swoje liski, jednak udało się to tylko z jednym. Niebieskawy lisek dalej podążał we wcześniej obranym kierunku, a jedyne, co dosłyszała Frau, to niezrozumiałe dla niej warknięcie. Zupełnie tak, jakby język jej podopiecznego zmienił się całkowicie. Skołowana członkini Lamii dotarła jednak na skraj lasu, w którym wyczuła nietypowy, acz dobrze znany jej zapach, który tłumił kwiatowy aromat. Ponadto dochodził on z wnętrza lasu, gdzie dwójka magów mogła dostrzec, jak krzaki na lewo od ścieżki poruszyły się, a wraz z ich szelestem do ich uszu doszedł... dziewczęcy chichot?! Nikt jednak nie zmierzał w ich kierunku, a dźwięki zdawały się ginąć wśród roślinności. Co jednak teraz miała począć dziewczyna? Śledzić przeczucie, czy gonić niebieskiego Tenko? A może pomóc Daiichiemu?!

Plaża:
Z kolei czerwonowłosy miał ręce pełne roboty. Piaskowa chmura zdawała się kumulować z coraz to większą prędkością nad mamą-hipcio, która nie czekała. Kula zaś zdawała zmieniać się w coś bardziej utwardzonego, a i ciemniejszego niż plażowy piasek. Policjant postanowił jednak pozbyć się straży przybocznej, która okazała się najzwyklejszą na świecie dzieciarnią. Mniejsze zwierzątka nawet się nie broniły i niemalże natychmiast poległy w starciu z ostrzem 'sprawiedliwości'. Zmniejszanie dystansu także nie sprawiło mu większych trudności, jednak w chwili w której zaatakował paszczę monstra - kula wybuchła, odpychając mężczyznę i oblepiając go błotnistą, mulistą substancją, która dość szybko zasychała. Spore bydle zawyło z bólu, a po jego rozwalonym od ostrza pysku swobodnie spływała krew. Widać było, że ciężko mu się oddycha, a każdy dech bardziej przypominał zdenerwowane sapanie. Nie trzeba było też długo czekać, aż monstrum ponownie zawyło, jednak tym razem przypominało to ryk, a ziemia... ziemia zdawała się trząść z każdym krokiem, z którym to stworek dość szybko szarżował na Araia, zmniejszając niewielki, bo ledwie pięciometrowy dystans między nimi.

Stan postaci:
Hyde - 67MM, cybernetyczna zbroja;
Frau - 120MM, Niebieski Tenko(?);
Zenek - 123MM, Sora no ō 1/2, niemalże cały w błocie, które dość szybko zasycha, ograniczając ruchy;
Czas - 26.11//Czyli odpiszę w piątek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyNie Lis 22 2015, 17:12

Poszło prawie dobrze, ubił dwa karaluchy z trzech, dostał się do mamuśki i ją trafił, ale... niestety nie udało mu się jej zabić. Co gorsza, to coś co kumulowała, wybuchło i odepchnęło naszego biednego bohatera, paskudząc go jakąś breją, która szybko zasychała i ograniczała ruchy. Na szczęście samo ciało nie odniosło żadnego uszczerbku, w tym nie był oszołomiony ani nic - chwalmy plaże! Tak więc po zauważeniu, że bydlak na niego szarżuje, przeturla się ze dwa razy w bok, a następnie wstanie i z susem ruszy na flankę hipopotama, wykonując jak najmniej ruchów. To kupowało mu niejako czas, gdyż za nim zwierz zwolni, by się obrócić, albo po prostu zawrócić, minie trochę czasu, który Zenko wykorzysta na rozbicie zaschniętego błota. Jak nie da rady rękami, spróbuje rękojeścią miecza, a w ostateczności końcówką ostrza, kissaki. Rzecz jasna jakby w tym czasie ponownie przeciwnik się do niego niebezpiecznie zbliżył, to ucieka susami, by znów znaleźć się z boku/za nim.
A gdy już 'obstuka' się z utrudniających mu ruchy 'więzów' - ruszy do ataku. Przede wszystkim starał się i tym razem znaleźć na którejś flance, hopsając dookoła i przeskakując w dogodnym momencie. A gdy mu się to uda, tnie dwukrotnie któreś z odnóż, wycinając w niej przepięknego iksa. Ciął mocno, tak, by na koniec pozbawić zwierzaka nogi, bądź oszpecić ją na tyle mocno, by ten nie mógł się już poruszać. A gdy to się stanie, natychmiast dopada jego brzuch i przy pomocy zamaszystego (od prawej do lewej), potężnego cięcia, rozcina brzuch. Po czym odskakuje szybko, by nie dostać juchą i innymi paskudztwami z wnętrza.
Jeśli jakieś cięcie nie doszło do skutku, bądź było nie wystarczające - ponawia je ze zdwojoną siłą. A jeśli będzie w niebezpieczeństwie, to najpierw ucieka przy pomocy długich skoków i stara się szybko przejść na bok hipcia. W ostateczności, tak jak prawił poprzedni post, zasłoni się łapkami i mieczem i będzie prosił, żeby nie bolało zbytnio.
Powrót do góry Go down
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptySob Lis 28 2015, 10:04

~~MG~~


Początkowe manewry, chociaż nieco pokraczne - ostatecznie doszły do skutku i niedługo czerwonowłosy w względnym stopniu wyswobodził się z mulistej zawiesiny, która ograniczała mu ruchy. Bestia w międzyczasie zdążyła wyhamować i zmienić kierunek biegu tak, że aktualnie znów szarżowała na mężczyznę, który nie miał zamiaru pozostać biernym. Sam powziął swoje działania, aby to pozbyć się monstrum, które zdawało się dość twarde. Miecz przy pierwszej próbie nie zrobił za wiele, acz ponacinał gruboskórne monstrum, jednak przy włożeniu większej siły wszystko poszło jak po maśle. Bydle jednak zdawało się ignorować obrażenia, i dalej szarżować na Daiichiego, ale to też zmieniło się, kiedy pokraczne kroki przy użyciu poranionego cielska przyczyniły się do zachwiania, a obficie krwawiąca rana na boku stwora wypuszczała spore ilości krwi, acz jeszcze... resztkami sił stwór konał. Tylko co teraz mógł zrobić Arai?

Stan postaci:
Hyde - 67MM, cybernetyczna zbroja;
Frau - 120MM, Niebieski Tenko(?);
Zenek - 123MM, Sora no ō 2/2, gdzie nie gdzie cały w błocie, zmęczony;
Czas - 01.12//Czyli odpiszę w środę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyWto Gru 01 2015, 10:15

Ugh, wreszcie go porządnie zranił. Tylko że przy okazji sam się zmachał, jak przy ugniataniu kapusty. Ale nie ważne, w końcu mieli spokój, przynajmniej na razie. Teraz pozostawała kwestia, co zrobić z tym wielkim cielskiem - niby miał dwie opcje, jednak zależały one od tego, czy hipcio dalej starał się przeć na Zenka, mimo że umierał, czy też może zdychał sobie na piasku. W przypadku pierwszej opcji wykrzesa z siebie jeszcze trochę sił, by uskoczyć, a następnie zatopić ostrze w cielsku i przekręcić klingę, by upewnić się, że na pewno zdechnie. Zaś jeśli to drugie - ruszy wolnym krokiem w stronę swojego plecaka i weźmie go ze sobą, następnie wróci do zwierza z przygotowaną już kulą. Skoro już go pokonał, to czemu by go też nie złapać? Nie wiedział po ile stoi ledwo żywy hipopotam, ale to zawsze jakiś grosz. A pewne mądre słowa prawiły, że grosz do grosza, a będzie kokosza.
- Zobaczmy... - mruknął i najpierw przyjrzał się przedmiotowi, by upewnić się, że nie ma na nim żadnych przycisków, czy innych run do użycia. Jeśli takowych nie znajdzie (a jeśli znajdzie, to kliknie), to po prostu rzuci w cielsko kulą (przy okazji podziała na nią swoją maną, tak dla pewności). Ale nie jak cegłą, raczej z bliska i lekko, coby jej nie potłuc w razie niepowodzenia. Zadzieje się magia i stwór zostanie uwięziony w środku? Dobrze.
Nic się nie stanie? No cóż, trudno. Niby to dobra okazja, by nauczyć się jak to działa, ale Fufuś mu dał nogę wraz z opiekunką, a Zenko nie miał pewności, że ta będzie w stanie go obronić. Także dobije konającego i sobie pójdzie w ich stronę. Oczywiście ówcześnie przyczepiając kulę do plecaka, a ten przerzucając sobie przez ramię. Przy okazji doczyści się z resztek błota, które mu zapaskudziły ubrania. Również musiał odzyskać siły, dlatego też nie szarżował.

Jeśli w między czasie o mamuśkę upomni się jej ostatnie młode, Zenek nie będzie się z nim zbytnio pieścić i po prostu rozpłata mu mieczorem czachę od frontu.
Powrót do góry Go down
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptySro Gru 02 2015, 19:49

~~MG~~

Zdawałoby się, że magowie posiadali nieograniczony czas działań. Tak przynajmniej mógł przypuszczać czerwonowłosy, który odetchnął z niemałą ulgą gdy monstrum odpuściło sobie dalsze ataki. Po postawieniu kilku kolejnych kroków wydało z siebie cierpiętniczy jęk, po czym upadło na ziemi plackiem. W międzyczasie gotowy do działania Arai ruszył do plecaka, jednak nim dobył piłeczki i dokonał oględzin guziczka na niej, hipcio najwyraźniej wyzionął ducha. O tym fakcie mogła też świadczyć kulka, która odbiła się od uszkodzonego korpusu monstrum, a następnie przetoczyła się po prostu po ziemi i... nic się nie stało. Albo miał wadliwy sprzęt, albo rzeczywiście - trupa nie uciągnie. Zostało tylko ruszyć dalej i liczyć, że drużyna zacznie coś w końcu działać...

Stan postaci:
Hyde - 67MM, cybernetyczna zbroja;
Frau - 120MM, Niebieski Tenko(?);
Zenek - 123MM, gdzie nie gdzie w błocie, zmęczony;
Czas - 05.12//Czyli odpiszę w niedziele.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Hyde


Hyde


Liczba postów : 82
Dołączył/a : 16/09/2015

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyCzw Gru 03 2015, 15:51

Zarejestrowano zwiększoną aktywność istot żywych w okolicy. Brak danych dotyczących obecnej fauny i flory. Pobieram informacje.
Obserwował i nasłuchiwał skąd dobiegały niepokojące ryki w lesie, prawdopodobnie od jakiejś naprawdę dużej bestii.
Postanowił nie podejmować póki co żadnych pochopnym decyzji. Nie mógł stwierdzić która jest słuszna, przez rozległość wydarzeń jakie się ze sobą nałożyły. Dlatego też czekał.
Gdy Frau zbliżyła się do niego pokazał jej gestem, by była cicho. Chciał by usłyszała co dzieje się w lesie. Kto wie, może jej moce mogą znacznie lepiej zrozumieć co się tutaj działo.
W między czasie nasłuchiwał walki Araia. Walczył z tym dziwnym stworzeniem, przypominającym hipopotama. Szczerze wątpił, by ten potworek był dla niego wyzwaniem. I jego obliczenia go nie zawiodły, bo po chwili zarejestrował ryk stworzenia, który można by było porównać do agonii, co zapewne było stwierdzeniem słusznym.
- Frau. Idź do Araia. Jeżeli możesz to przywołaj dla mnie takiego lisa, jak zrobiłaś to wcześniej, byśmy mogli się potem szybciej odnaleźć. Jeśli nie to trudno. - Powiedział do niej, podejmując kontakt wzrokowy, by mieć pewność, że zrozumiała. Nie życzył sobie braku koncentracji.
Po chwili ruszył biegiem w głąb lasu, kierując się dźwiękami, które słyszał wcześniej. Czym jest to stworzenie? Czym były te cienie i dźwięki z wcześniej? Hyde nie wiedział, a brak danych był dla niego bardzo nie odpowiedni.
Złapał się za ramię, odpalając panel z chipami.
Konwertuje zasilanie Mocy Magicznej. Aktywowanie Chipu: Wizja Magiczna. Inicjacja w toku.
Wokół cyborga pojawiły się opary gazów, oraz iskier od modyfikacji zbroi, dzięki czemu już po chwili miał na sobie specjalne noktowizory, rejestrujące obecności mocy magicznej i obliczające jej wartości. Rozejrzał się wokół siebie. Jeżeli odkrył by jakiej skupiska mocy magicznej, lub ewidentne ślady po jego użyciu, to poświęca czas na zbadanie tego. Jednakże jego priorytetem jest główne zamieszanie odbywające się gdzieś głębiej w puszczy. Czujność i ostrożność, te dwie rzeczy są obecnie u niego niezbędnymi elementami przetrwania i w pełni stara się z nich skorzystać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3178-naleznosci-hyde-a#58134 https://ftpm.forumpolish.com/t3007-charles-ramsey#54469
Muto Zenko


Muto Zenko


Liczba postów : 358
Dołączył/a : 03/07/2013

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyCzw Gru 03 2015, 19:45

No cóż, trup. Jak widać pokeball na martwych nie działał, co było niejako logiczne. Ale co tam. Zenek wziął kulę, przyczepił ją do plecaka i ruszył w stronę, gdzie ostatnio widział Frau. A raczej, gdzie pobiegł Hyde, bo przeca kazał jej biec za nim. W między czasie odpalił nowego papierosa, bo poprzedni mu się zgubił w ferworze walki.
A jak już dotrze do dziewczyny - pierwsze, co zrobi, to upewni się, że z Fufusiem wszystko okej. Dopiero później przejdzie do mniej istotnych spraw:
- Gdzie ten transformers poleciał? - może i wdzianko to miał fajne, ale takie latanie, bo coś usłyszał nie było okej. W końcu Zenek to komenderował. No ale trudno. Westchnął. - Jak się zgubi to jego problem, my idziemy dalej. - i jak powiedział, tak też zrobił. Ruszył z powrotem drogą, którą szli wcześniej. Cel: najbliższa droga na południe.
Powrót do góry Go down
Effie


Effie


Liczba postów : 30
Dołączył/a : 05/05/2014

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptyPią Gru 04 2015, 02:03

Stała. Nie wiedziała co robić, bo nie miała pojęcia co dzieje się z liskiem, w dodatku usłyszała jakiś dziwny śmiech, no i Arai został sam! Musiała mu pomóc... ale... lisek... i ten śmiech... to przeczucie! Co miała robić?! Tyle możliwości... Nie wiedziała co się dzieje. Co robić, co robić... Coś najwidoczniej przejeło jej Liska, bo ten jej nie rozumiał! A ona nie rozumiała jego... I zmienił kolor. Martwiła się o niego, ale...  Zrobiła krok do przodu i zawahała się. Miała tu towarzyszy, których nie mogła zawieść. Ale Lisek też był ważny... Co tu robić, co robić... Ktoś się przy niej pojawił [Hyde], ale nie mogła mu pomóc. Mruknęła coś, że nie będzie mogła przywołać liska i dalej stała, przyciskając Fufusia do siebie. Nie mogła zawiść Arai. Wierzył w nią. Zaufał jej i oddał jej pod opiekę swojego zwierzaka. Zawróciła i poszła szukać pana policjanta.
-... N-nie wiem proszę pana. Chciał coś sprawdzić...-mruknęła do Zenka jeśli ten ją znalazł i pokazała mu Fufusia, na potwierdzenie, że nic mu się nie stało.-Nie wiem co się dzieje z moim Liskiem... Jest jakiś dziwny. Nie reaguje na moje wołanie!-powiedziała, patrząc w ziemię i niepewnie idąc za Araiem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4065-effie#81754
Vista


Vista


Liczba postów : 216
Dołączył/a : 27/11/2015

Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 EmptySob Gru 05 2015, 01:17

~~MG~~

Hyde:
Blondyn miał własne priorytety. Z tego też powodu ruszył do przodu, gnając za odgłosami. Te już dawno zniknęły w szumie drzew, jednak w pewnym momencie chłopak dosłyszał kobiecy śmiech. Biegł przed siebie, a w chwili - w której aktywował noktowizor, poczuł nagły ból głowy. Wszędzie dookoła. Wszędzie w zasięgu 10 metrów znajdywała się magia. Mniejsze lub większe jej stężenie, które zdawało się wypełniać zarówno drzewa, żyjątka, jak i nawet i samą glebę na wyspie. Po chwili wszystko się unormowało, a dookoła... była cisza. A on był tutaj sam, a przed nim rozpościerało się coś, co można było nazwać pozostałością po polu minowym. Spora polanka była przyozdobiona licznymi kraterami po wybuchach, ot co...

Reszta:
Drużyna pierścienia postanowiła ruszyć przed siebie. Chcąc iść na południe kierowali się dalej ku górze mapy, co niezbyt pasowało do ich celu. W pewnej jednak chwili dotarli do skrzyżowania ścieżek, czy też rozwidlenia. Prawa odnoga według mapy prowadziła w kierunku, w którym mniej więcej udał się niebieski Tenko, zaś lewa prowadziła na północ, a jakby tego było mało to nieco przed nimi upadły dwie szyszki wielkości piłki do koszykówki, a te... zaczęły się błyszczeć jak wcześniejsze, wybuchające okazy. Co robić dalej?


Stan postaci:
Hyde - 57MM, cybernetyczna zbroja, lekki ból głowy;
Frau - 120MM, Niebieski Tenko(?);
Zenek - 123MM, gdzie nie gdzie w błocie, zmęczony;
Czas - 08.12//Czyli odpiszę w środę
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t3161-rozowa-szkatulka-na-szekle https://ftpm.forumpolish.com/t3138-strazniczka-dobra-obronczyni-uciemiezonych-piastunka-milosci-i-przyjazni-pogromczyni-zla-i-wystepku-najwspanialsza-heroina-earthlandru https://ftpm.forumpolish.com/t3691-stay-positive
Sponsored content





Koala - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Koala   Koala - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Koala
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Butik "Wściekły Koala"

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Inne tereny :: Morza i oceany
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.