HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Podziemia Rady - Page 2




 

Share
 

 Podziemia Rady

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
AutorWiadomość
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyWto Sie 11 2015, 21:06

First topic message reminder :

Sieć wielu podziemnych jaskiń oraz fragmenty nienaruszonych piwnic. Ogólnie wszystko to, co kiedyś się znajdywało pod ziemią, a dało radę przeżyć wybuch - czyli niewiele. W skład wchodzi również część podziemi starej rady magii, która jakoś ocalała. Można tu dorwać... w zasadzie wszystko. A nawet wszystko i nic, bo nikt nie wie dobrze, co się kryje pod ziemią. Wszelakie przejścia zostały dawno zasypane. Gdzie są? Nie wiadomo. Gdzieś na pewno. Nikt jednak dobrze nie wie. Ludzie na własną rękę sprawdzają niekiedy czy coś zostało z ich gospodarstw.
____________________________

MG

Ekipa zeszła w dół wraz z Osvaldem. O dziwo po kilku metrach kroczenia w zupełnej ciemności zaczęło się nieco rozjaśniać. Na ścianach dało się dostrzec dość spore, niebieskie kryształy-lacrymy rzucające słabe, błękitne światło. Ściany kamienne, bił od nich przyjemny chłód. Same schody zaś były kręte i dość strome nadkruszone przez ząb czasu. Na samym dole zaś znajdowało się dość spore, ledwie oświetlone pomieszczenie z dużą ilością półek i szafek. Przy kamiennej podłodze unosiła się biała mgiełka. - Chyba nie zaszkodzi się rozejrzeć. - zawyrokował Osvald. Co prawda mają szukać Klepsydry, ale zawsze można skorzystać z niepowtarzalnej okazji jaką jest zwiedzanie podziemi chyba jednej z najważniejszej instytucji w kraju. Sam jednak czekał przy schodach i czekał, aż wszyscy zgodnie uznają, że można iść dalej. Jednocześnie zdawało się, że kręci coś przy poręczy schodów, która to była za nim.



Hiroe: 130mm
Shiori: 100mm
Marco: 100mm
Finny: 100mm
Jamie: 117mm

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660

AutorWiadomość
Edgy Guy


Edgy Guy


Liczba postów : 315
Dołączył/a : 21/02/2013

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptySro Wrz 02 2015, 15:46

W aktualnej sytuacji Marco jedynie potkajuąco kiwał głową, uznając Osvalda za jedyną osobę która mogła rozwiązać aktualne problemy kucharza. Myśl o gotowaniu się, swoją drogą nawet zaintrygowała Marco. Ludzina to jedno z tych mięs których nasz światowej sławy kucharz okazji spróbować jeszcze nie miał. Ale nie teraz była pora na takie rzeczy, mamma mia~!-Sugeruję podjęcie jakichś akcji.-Zauważył mądrze i tak jak postanowił, tak zrobił, niemal przytulając się do Osvalda.-W grupie jest bezpieczniej. Trzeba ochraniać VIPa.-Chrząknął, udając że świetnie wie, co robi. Nie wiedział.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4763-edgy-guy#98643 https://ftpm.forumpolish.com/t4742-edgy-guy
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 03 2015, 15:27

MG

Teoria Hiroe wydawała się mieć ręce i nogi. Zdawała się być tez taka, która miałaby szansę zadziałać. Kraty jednak, jak było wcześniej mówione, nie stanowiły jakiegoś problemu. Stare, łatwo było pozbyć się prętów, która nie tkwiły mocno na miejscu. Problemem dalej była mgła, której było co raz więcej, no i ściany zagradzające wszystkie możliwe wejścia czy wyjścia. Było gorąco, mgła zaczęła sięgac do pasa. No i zaczynało się robić odczuwalnie gorąco. I chyba wszyscy to odczuli, co było widać. Tylko nie było tego widac po Osvaldzie, który siedział jak gdyby nigdy nic na barierce. - Ten? Później się dowiecie. - odpowiedział, nie tłumacząc w sumie za wiele. W zasadzie jedyne drzwi (wszak reszta to były zwykłe korytarze) nie wyglądały na takie, które potrzebują klucza, co w sumie Shiroi już udowodniła. - Ruszcie głową. Serio, to nie boli. Poważnie tego nie widzicie? Ta mgła znikąd, nagle pojawiające się ściany bez jakiegokolwiek ostrzeżenia? - zdawało się, że coś wie, tylko nie bardzo miał zamiar im w tym pomóc. Albo może pomagał na swój, dziwny sposób?



Hiroe: 130mm
Shiori: 100mm guz na czubku głowy, po boku czaszki cieknie ci krew; zmiany w charakterze (have fun)
Marco: 100mm
Finny: 130mm
Jamie: 117mm

...A w poniedziałek pewnie odpisze
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Shiori Urushibara


Shiori Urushibara


Liczba postów : 28
Dołączył/a : 05/05/2015
Skąd : Poznań/Pobiedziska

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 03 2015, 16:48

Shiori westchnęła... Ciepło jej nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie. Uwielbiała taki luksus jak gorące źródła. A powoli właśnie tak zaczynało to wyglądać.
Dziewczyna wydęła policzki i powiedziała
-Czego ty od nas wymagasz Rudzielcu? Myślisz, że tego nie widzimy? Jasne, to głupia pułapka, mamy się tu ugotować. A jeśli coś wiesz, to zwyczajnie to zrób a nie siedzisz jak głupi kołek. Nie mam zamiaru przesiedzieć z Tobą tutaj więcej niż to niezbędne...-
Dziewczyna skrzyżowała ręce na piersi, przytrzymując kosę...
-Pozbyłam się krat, teraz wypadałoby zrobić coś z tymi ścianami... A jeśli wielce mądry pan Osvald ma zamiar milczeć, to niech ktoś już znajdzie ten przeklęty mechanizm...-
Dziewczyna ruszyła dalej, by przyglądać się czemukolwiek... Próbowała stąpać po wszystkich kostkach na podłodze, może któreś jest mechanizmem odwracającym pułapkę... Cokolwiek...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2841-skarbiec-poslanca-smierci#48621 https://ftpm.forumpolish.com/t2839-shiori-urushibara-poslaniec-smierci
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 03 2015, 18:05

Nic! Kompletne zero! Przynajmniej takie wnioski mógł wysnuć policjant, który to najchętniej usiadłby teraz na ziemi i czekał na zbawienie. Niestety, nie mógł tak zrobić, bo w końcu jego obowiązkiem, czy też zadaniem było dbanie o obywateli, czy coś w tym stylu. Dlatego też ostatnią rzeczą, którą miał zamiar spróbować młody Jerome, to zajrzeć do pomieszczenia, które kryło się za drzwiczkami dotkniętymi przez Shiroę. Skoro to przez nie pojawiło się to wszystko, to może za tym jest sposób by się tego pozbyć? Przynajmniej taki plan kreował się w Finnianowej główce, który na słowa Osvalda prychnął jedynie cicho, by w myślach przyrównać rudzielca do niejakiego Aurena. Zrzędzenie losu, że oboje zdawali się czerpać przyjemność z niewiedzy towarzyszy? Możliwe... Gdyby jednak nic nie pomogło, blondyn podszedłby do zleceniodawcy, aby przysiąść obok niego. - Więc... skoro nie ma źródła, to ich też nie ma? - rzuciłby, jakby takie coś zdawało się czymś naturalnym, a następnie przymknąłby oczy, rozważając słuszność swojej teorii, która mimo swego rodzaju głupoty - wydawała się... logiczna?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Jamie


Jamie


Liczba postów : 233
Dołączył/a : 23/08/2013

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyPią Wrz 04 2015, 15:55

O'Sullivan obejrzał się najpierw na Shiori, a następnie na Osvalda. Chyba on sam się tego nie spodziewał, ale zaczął delikatnie sympatyzować z dziewczyną i jej zdenerwowaniem. Mężczyzna wyraźnie zdawał się coś wiedzieć, a nie chciał się tym podzielić, co dla Jamiego było kompletnie pozbawione jakiegokolwiek sensu. Dlatego zanim cokolwiek innego zrobił, postanowił wspomóc werbalnie dziewczynę, jednocześnie starając się załagodzić nieco sytuację i jej słowa. - Trudno mi to przyznać, ale ona ma rację Osvaldzie. Jeśli coś wiesz już dawno powinieneś nam pomóc. Jeśli tego nie robisz... Jaki masz ku temu powód? - zapytał blondyn wpatrując się wprost w tęczówki swojego rozmówcy, przez krótką chwilę oczekując na odpowiedź. Nie istniał, wedle wiedzy Jamiego, żaden konkretny powód, dla którego ich pracodawca miałby nie podzielić się z nimi własną wiedzą. A jeśli taki istniał to blondyn z chęcią by go poznał, a nie tylko pozostawał w wiedzowym mroku. - A poza tym spokojnie. Wszyscy się irytujemy i jest nam źle w obecnej sytuacji, ale przez wściekanie się na siebie nawzajem nic nie zdziałamy. Okej? - tu mężczyzna podszedł bliżej Shiori, próbując złapać jej spojrzenie. Spokój był potrzebny i użyteczny, a sytuacja w której byli o spokój się wręcz dopominała.

Bloody hell though. What was he supposed to do now? If he only got any clue as to how behave it would definitely be much better but in this kind of situation he was almost out of any idea. Może też dlatego zaczął myśleć w innym języku niż w tym którym powinien (a może dlatego, że piszącemu to odwaliło przez chwilę i zapomniał, że nie pisze na angielskim forum). Osvald hintował na pewne rzeczy, zupełnie jakby oczekiwał od nich tego, że zaraz podłapią jego myśli i sami dojdą do rozwiązania. Jedyne co mógł zrobić teraz Jamie to... poszukanie źródła wywiewu tych oparów czy mgły. Czy faktycznie pojawiła się znikąd czy może wpuszczana była przez jakieś otwory? Ciężko było na pewno dostrzec takie w tym momencie, ale postanowił spróbować chociaż tego i zaczął rozglądać się po ziemi, odruchowo także zerkając w kierunku sufitu, mając cichą nadzieję, że może znajdzie tam jakąś magiczną drabinę rzuconą im do pomocy albo chociaż linę. Nie panikował jeszcze, ale ciepło zdawało się działać na niego bardzo rozpraszająco, dlatego decyzje podejmowane przez niego obecnie mogły być bardzo pozbawione sensu.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1414-konto-jamiego#21282 https://ftpm.forumpolish.com/t1403-jamie-o-sullivan https://ftpm.forumpolish.com/t4238-new-frontier#86385
Hiroe


Hiroe


Liczba postów : 18
Dołączył/a : 21/06/2015

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptySob Wrz 05 2015, 00:13

Hiroe starał się intensywnie myśleć co tu może zrobić. Po krótkiej chwili wpadły mu do głowy 2 pomysły. Skoro cegłówka spadła na głowę jednemu z jego towarzyszy to chyba coś musiało być nad nimi. Postanowił wiec to sprawdzić. Za pomocą swoich PWM twórca i blask stworzył jasnoniebieska piłeczkę rozmiaru dłoni i rzucił mniej więcej w to miejsce z którego spadła cegłówka. Chciał się przekonać czy nad nimi znajduje się jakiś korytarz bądź inne pomieszczenie. Uznał ze dzięki temu co zrobił uda mu się to dostrzec. Druga z jego teorii zakładała ze coś jest jeszcze pod nim. W końcu cieple powietrze w postaci mgły zawsze ucieka do góry, nigdy w dol. Na dodatek na podłożu musi się coś znajdować co pozwala się dostać tutaj tej nieprzyjemnie cieplej mgle. Zaczął biegać wzdłuż ścian pomieszczenia, w którym sie znajdował. Wypatrywał jakiś krat/szybu czegokolwiek co pozwalało na dostanie sie tutaj tego białego dymu. Zaczął od ścian nie bez powodu, po prostu najpierw je sprawdzał. Później zaczął biec dosc małymi kroczkami wszerz pomieszczeni i wypatrywać na podłodze tego czego szukał na ścianach. Gdyby mglą mu jakoś na to nie pozwalała, dzięki temu ze biegł mógł po prostu poczuć czy to na czym właśnie postawił stopę nie jest wyjściem z tego koszmarnego pokoju.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2894-hiroe-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t2888-hiroe-shinji?nid=3#49908 https://ftpm.forumpolish.com/t2895-hiroe-shinji
Edgy Guy


Edgy Guy


Liczba postów : 315
Dołączył/a : 21/02/2013

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyWto Wrz 08 2015, 23:47

Marco widząc irytację ludzi na Osvalda - jego żywą tarczę i obrońcę, poczuł ukłucie smutku w swej opasłej klatce piersiowej i z wolna kręcąc głową zasłonił Osvalda własna piersią. Bo czasem każdy musiał być mężczyzną, nawet człowiek kluska.-Nie walczmy, przyjaciele! Osvald na pewno ma dobry powód. Mam nadzieję.-Powiedzial, próbując nieco ostudzić atmosferę, poczym dźgnął Osvalda łokciem w brzuch i szepnął cicho, ale wystarczająco głośno by wszyscy słyszeli.-Już weź nie trzymaj sekretów, podpowiedz nam... dam ci marchewkę, albo por, albo arbuza. Wszyscy lubią arbuzy.-Próbował jeszcze przekupić "Przyjaciela", Marco.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4763-edgy-guy#98643 https://ftpm.forumpolish.com/t4742-edgy-guy
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyNie Wrz 13 2015, 16:01

MG

Dalej niczego nie było. Ani pomieszczeń nad nimi, ani miejsca skąd mógł wydobywać się dym. Tak tez kolejne poszukiwania spełzły na niczym. - Oczywiście, że mam dobry powód. - odpowiedział Osvald. - Tak jest ciekawiej. Przynajmniej dla mnie. Co to za frajda z eksploatacji ruin rady jakbym wam wszystko dał na srebrnej tacy? Inną kwestią jest, czy wykonamy zadanie w jednym kawałku no i kiedy. Ale chyba nic nas nie goni obecnie.- odpowiedział, zupełnie ignorując słowa Shiroi i Jamiego. Machnął tylko od niechcenia ręką, jakby nie chciało mu się im tłumaczyć pewnym kwestii związanych z jego pomocą. - To teraz gwóźdź programu. - stwierdził, po czym ruszył w stronę ściany. Niczym prawdziwy czarodziej z Hogwartu po prostu przeszedł przez ścianę. Po chwili jednak wrócił. - Znaczy to nie jest do końca iluzja. Ale coś pokrewnego. Nie mniej uznanie tego za iluzję będzie tak samo pomocne jak znanie natury zaklęcia. Jeżeli stwierdzicie, że tej ściany lub mgły nie ma, nie będzie na was oddziaływać. Samych ścian nie tyle nie było, co były ukryte. Ale to mało ważne. Jeżeli stwierdzicie, ze ich nie ma, to ich nie będzie. Tyle. Taka zabawna sztuczka. Wystarczająco pomogłem? - nie czekał na odpowiedź, tylko ponownie przeszedł przez ścianę nie czekając na resztę. Niby czas ich nie gonił ale po co go więcej tracić?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyPon Wrz 14 2015, 21:08

Wszelkie niejasności powoli się rozjaśniały, zaś młody Jerome mógł tylko przyglądać się temu, co działo się w pomieszczenia. Spojrzał tylko po ludziach, jakby chciał sprawdzić, czy nikt aby na pewno nie robi niczego podejrzanego, a i czy nikomu nic się do tej pory nie stało. - Czyli tego nie ma? - dopytałby się jeszcze blondyn, jednak nie dane mu było czekać na odpowiedź. Nim się obejrzał, to Osvald zniknął już za ścianą, która to nie była ścianą, zostawiając ich samych sobie. Z całą pewnością trzeba by pogadać z nim odnośnie jego humoru, a i tego, że wszelkie opóźnienia są wyłącznie jego winą, ale... nie teraz. Teraz istniał ważniejszy etap wycieczki, a dokładniej podróż w nieznane! Przejście przez coś, czego uwaga... NIE BYŁO! Dlatego też korzystając ze swojej atutowej mocy wyobraźni, czy też faktu, iż jakoś zaczął pojmować nieistnienie otaczającej go przestrzeni, Finn ruszył przed siebie, ażeby to pójść w ślady okularnika z błyskawicą i znaleźć się na... dworcu? Nie. To nie ta bajka! W każdym razie powinien znaleźć się gdzieś, gdzie to właśnie udał się Osvald, a tam spróbowałby go wychwycić wzrokiem i... iść za nim? Zaczekać? Oczywiście rozglądając się przy okazji, aby to nie aktywować kolejnych pułapek.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Jamie


Jamie


Liczba postów : 233
Dołączył/a : 23/08/2013

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyPią Wrz 18 2015, 20:41

To był chyba pierwszy raz kiedy Jamie faktycznie nie był zadowolony z zachowania Osvalda. Nie miał nic do tego w jaki sposób mężczyzna mówił czy się zachowywał, ale skoro byli tutaj na misji, którą mieli wykonać z jego polecenia, to chyba mogli oczekiwać tego, że wzajemnie będą się wspierać. Jeśli potrafił on zachowywać się natomiast w ten sposób, to powinien się spodziewać, że w którymś momencie to ktoś z jego własnej drużyny wywinie mu podobny numer i kto wie jak to wszystko się skończy. Pierwszy raz od dłuższego czasu na twarzy Jamiego zagościł leciutki niesmak, po chwili jednak uderzeniem dłoni we własny policzek chłopak przywrócił się do porządku i wyrównał kąciki ust, tak że wyrażały tylko naturalne zainteresowanie odkrytym fenomenem ścian, których nie było.

Rzecz jasna podszedł do nich bardzo prędko, a widząc jak Osvald przeszedł przez tę konkretną bez wielkiego trudu, łatwiej było sobie wyobrazić, że takowych faktycznie tu nie ma lub są tylko jakąś dziwną iluzją czy holograficznym projektem stworzonym przez jakiegoś żartownisia. To wszystko było nade ciekawe, bo skoro ktoś nie zadał sobie trudu by postawić tu faktyczne ściany to musiało oznaczać to, że ktoś nie chciał tutaj tak po prostu mordować ludzi czy zamykać ich na wieczność. A tu już coś mogło znaczyć. Na pewno. Jakoś. Jamie potarł swoje czoło wierzchem kciuka, a następnie skupiając się na myśli o tym, że ściany tu nie ma i że za chwilę znajdzie się tam gdzie Osvald ruszył przez ścianę za nim. Powinno było się udać. Skoro tamtemu się udało to Jamiemu też musiało - z taką pewnością siebie właśnie przechodził teraz za prowadzącym drogę mężczyzną. Wciąż jednak pozostawał nieco zdenerwowany na Osvalda. Może dlatego ponownie nie odzywał się w tym momencie na głos. Gdy przeszedł jednak przez ścianę od razu odwrócił głowę za siebie, spoglądając czy na pewno wszyscy przeszli razem z nimi, gotowy w razie potrzeby wrócić po resztę ludzi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1414-konto-jamiego#21282 https://ftpm.forumpolish.com/t1403-jamie-o-sullivan https://ftpm.forumpolish.com/t4238-new-frontier#86385
Hiroe


Hiroe


Liczba postów : 18
Dołączył/a : 21/06/2015

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptySob Wrz 19 2015, 21:00

Hiroe z wielka ulga i niezadowoleniem wypuścił powietrze z płuc. Z ulga ponieważ w końcu mogą ruszyć naprzód, z niezadowoleniem za zachowanie Osvalda, które uważał za niestosowne. W sumie prosta sztuczka/pułapka okazała się niezwykle trudna do pokonania - pomyślał młody chłopak. Kusiło go również uznania iż innych ścian tez tutaj nie ma i sprawdzenia możliwych innych pomieszczeń. Nie zdecydował się jednak na ten krok ze względu na swój brak doświadczenia. Po chwili wmawiania sobie iż tej ściany tak na prawdę nie ma, w końcu chyba uświadomił sobie ze nie istnieje i spokojnym krokiem przeszedł przez miejsce, w którym wcześniej ja widział.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2894-hiroe-shinji https://ftpm.forumpolish.com/t2888-hiroe-shinji?nid=3#49908 https://ftpm.forumpolish.com/t2895-hiroe-shinji
Edgy Guy


Edgy Guy


Liczba postów : 315
Dołączył/a : 21/02/2013

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyWto Wrz 22 2015, 16:09

Marco dzielnie podążył za Osvaldem. W odróżnieniu od reszty grupy nie był na niego zły. I to nawet nie do końca dlatego że był on człowiekiem, który zapewniał Marco przetrwanie, co raczej dlatego że potulny jak baranek Marco nie lubił robić sobie z ludzi wrogów, kiedy mógł robić sobie z nich przyjaciół. Dlatego też dreptał tuż obok swojego nowo poznanego przyjaciela i cąły czas mówił. Przyszła bowiem pora na przyjacielską reprymendę.-Słuchaj, widzę że chyba nie jesteś najlepszy w kontaktach międzyludzkich. Musisz uważać wiesz? Takie zachowania mogą sprawić że reszta cię nie polubi a to przecież nie potrzebne.-Zauważył trzeźwo.-Musisz być miły i pomocny... znaczy w zasadzie nie musisz... ale tak będzie lepiej i zabawniej. No już, nie drocz się, zjedz pora.-Powiedział i przywołał świeżutki por, który podał Osvaldowi. Na kłopoty por, zawsze poprawi humor a i smakuje znakomicie. No i jest zdrowy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4763-edgy-guy#98643 https://ftpm.forumpolish.com/t4742-edgy-guy
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 24 2015, 17:01

MG

Ściana jest? Nie ma jej? Oto jest pytanie! Osvald nie bardzo wiedział, jak winien odpowiedzieć Finowi. Bowiem i miał rację i się jednocześnie mylił. - Tak, uznajmy że jej nie ma. - odpowiedział w końcu, nim zniknął za ściana. Tą samą, za którą chwilę później znalazł się Marco, Jamie, Finn i Hiroe. Sam proces przechodzenia był dziwny. Ściana widocznie stawiała opór, a człowiek czuł się jakby przechodził przez galaretę. Nie mniej przemieszczenie się na druga stronę nie zdawało się aż tak trudne. - Ale mnie nikt lubić nie musi, nawet mi na tym specjalnie nie zależy. Tak samo jak ja nie muszę lubić was. Nie zrozumcie mnie źle - płacę wam za wykonanie misji. Równie dobrze mógłbym naszkicować wam mapę i "bawcie się". Ale jestem tu bo wiem, że was, magów, jak was się gdzieś puści samych to wysadzicie pół miasta. Oczywiście, mógłbym po prostu iść, pokazywać wam paluszkiem na co uważać i dojść do celu. Ale ja to wszystko wiem i umiem. A wy ledwie odrośliście od ziemi. Misje magów nie są po to tylko, by zarabiać forsę. Przede wszystkim macie zdobywać doświadczenie. Jeżeli będziecie zaś mieć doświadczenie, będziecie lepszymi magami. A chyba ostatecznie do tego każdy mag powinien dążyć. Innymi słowy wyświadczam wam w pewnym stopniu przysługę. No i wiele czasu na tym nie stracimy, uwierzcie mi. Mam wszystko wyliczone. Trafimy do miejsca zgodnie z zegrakiem. - odpowiedział Marco, chociaż słowa kierował do wszystkich. Ważne, żeby wszystko było wystarczająco klarowne. Pora zaś nie przyjął. Nawet w zasadzie nie spojrzał na kucharza wygłaszając swą mowę. Tymczasem korytarz prowadził do pomieszczenia. Pomieszczenia, gdzie powinny być kolejne drzwi, ale zamiast tego były trzy szafy, pusty stolik i... tyle. Na stoliku wypalona, woskowa świeczka, pod sufitem słabo jarzyła się lacryma. Korytarz przylegał do prawego boku pomieszczenia. Na przeciwko wejscia, pod ścianą, stał właśnie ten nadgryziony przez ząb czasu stół. Za nim na drugim końcu pokoju szafa. Na lewo jak skręcić lekko w głąb pomieszczenia były po środku kolejne dwie szafy w drobnym odstępie od siebie. Było zimno i nieco ciemno. Przy drzwiach była dodatkowo komoda w nie lepszym stanie niż stół. Dość zdezelowana. No i słuchać było jakiś drobny hałas z szuflady. - Teoretycznie tutaj powinny być drzwi, których nie ma. A to ci niespodzianka...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 24 2015, 21:11

Ostatecznie - znaczna część grupki przedostała się na drugą stronę. Ściana, która nie istniała, czy też tylko udająca istnienie okazała się pewnym problemem, jednak dziwna sytuacja dobiegła końca. Tak przynajmniej chciałoby się powiedzieć, jednak trzeba było zwrócić uwagę na otoczenie. - Nie zaszkodziłoby bycie ciut milszym - odparł tylko blondyn w kierunku Osvalda, jednak nie miał zamiaru przyznać, iż na swój sposób go rozumiał. Co prawda nie oznaczało to, że go popiera, czy uznaje, iż jego zachowanie było słuszne, jednak nie zaczął go przez to uważać za kogoś złego. No... Może jedynie ciut nietowarzyskiego i upierdliwego. Zupełnie, jak pewien białowłosy jegomość, na myśl o którym aż ślad na policzku zapiekł, co poskutkowało tylko podrapaniem się po opatrunku w tamtym miejscu. Koniec końców - przeniósł swoje spojrzenie na pomieszczenie, aby to zlustrować jego zawartość. Szafy, stolik, komoda, a pośrodku tego - ukryte drzwi. Drzwi, których nie ma. - Kolejna zagadka? - spytałby się mimowolnie, jakby chciał się upewnić, a i postanowił przyjrzeć się - o dziwo - nie meblom, czy wyposażeniu, a ścianom i podłodze. Mogło się to wydawać nieco dziwne, jednak zielone tęczówki potrafiły dostrzec więcej szczegółów, aniżeli przeciętna osoba, a i posiadając wiedzę Alchemika chłopaczek rozpoznałby, iż w którymś miejscu substancje wchodzące w skład struktury uległy zmianie. Ekspertyzę względem szafy, czy stolika miał zamiar pozostawić reszcie, jednak po swoich oględzinach - nimi także by się zajął, uważając, czy nic nie wyskoczy w ich kierunku. Do tego wszystkiego zadałby tylko proste pytanie rudzielcowi: - Czyli są po prostu ukryte, czy rzecz jest w czymś innym?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Shiori Urushibara


Shiori Urushibara


Liczba postów : 28
Dołączył/a : 05/05/2015
Skąd : Poznań/Pobiedziska

Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 EmptyCzw Wrz 24 2015, 22:28

Shiori głośno westchnęła... Zagadki z pewnością nie były jej mocną stroną. Postanowiła na chwilę zamknąć się w swoim umyśle i całkowicie się wyciszyć, by po chwili wyobrazić sobie coś, co powinno tu być, a mianowicie miało to być przejście. Dziewczyna otworzyła oczy i powoli ruszyła do miejsca, gdzie chwilę temu zniknęli jej "towarzysze".
Miała nadzieje, że jej się uda... Ale skoro reszta dała radę, dlaczego nie ona?

Gdy już znalazła się w korytarzu, pobiegła za resztą, mocno ściskając swoją kosę. Kiedy wbiegła do pomieszczenia, zatrzymała się, a pierwszymi jej słowami, były słowa zdenerwowania
-Cholera, kolejna zagadka...-
Miały być drzwi, których nie ma. Nie bardzo było jej to na rękę, w końcu chciała skończyć misję i dostać pieniądze...
-Tak więc? Czy tym razem mogę dotknąć wszystkich tych rzeczy, czy znowu szlag nas trafi, kiedy coś nam się przed oczami zamknie?- wypowiedziała Shiori znudzonym tonem...
Jeśli uzyskała jakąkolwiek zgodę, podchodzi do samotnej szafy i ją otwiera...
-Niech zgadnę... w głębi jest tajemne przejście do mroźnej krainy, gdzie bobry gadają a po lesie biegają półnagie fauny, co? Jeśli tak, to ja podziękuję...-
Słowa wypowiadane przez dziewczynę z pewnością nie były w jej stylu... przynajmniej w tym obecnym... Ale była już nieźle zniecierpliwiona. Miała nadzieję po prostu tu wejść, posprzątać i odzyskać co trzeba... Ale niestety tym razem musiała rozwiązywać zagadki...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2841-skarbiec-poslanca-smierci#48621 https://ftpm.forumpolish.com/t2839-shiori-urushibara-poslaniec-smierci
Sponsored content





Podziemia Rady - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Podziemia Rady   Podziemia Rady - Page 2 Empty

Powrót do góry Go down
 
Podziemia Rady
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next
 Similar topics
-
» Misja do rady/policji
» Misja do Rady/Policji
» Nabór do Rady, part 1
» Nabór do Rady, part 2
» Zebranie Rady i Policji

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Południowe Fiore :: Era :: Pogorzelisko
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.