HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Sklep z bronią - Page 5




 

Share
 

 Sklep z bronią

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15 ... 25  Next
AutorWiadomość
Kot od Kostek


Kot od Kostek


Liczba postów : 1148
Dołączył/a : 10/08/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptySob Sie 11 2012, 12:11

First topic message reminder :

Sklep znajduje się na rynku, bardzo łatwo dostępny. Można kupić tutaj wszystkie rodzaje broni, niektóre są robione na zamówienie, ale dzięki świetnym specjalistom wyroby są najlepsze we Fiore.

by Yo Senshi

///
Ajajaj... trzeba to napisać, by każdy zrozumiał... Bardzo bym prosił o to, by użytkownicy bez akcepta nie pojawiali się tutaj. Swoje bronie wpisujcie na starcie, oszczędzicie tym sobie i mi czasu, więc to tyle...


Pan Sprzedawca


Nim tu wejdziesz i złożysz zamówienie sprawdź cennik.


Ostatnio zmieniony przez Takara dnia Pon Lip 15 2013, 08:18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptySro Lut 20 2013, 16:39

O cholerka pomylił się... a to ci dopiero wtopa, kto by pomyślał że może dojść do takiego błędu... Co poradzić? Tak czy siak Don postanowił udawać że nie było żadnego błędu, z czym oczywiście zdradzała go szeroko otworzona buzia jak u Karpia na wigilijnym blacie tuż przed dekapitacją oraz mrugnięcia wyrażające zdziwienie.
-Oczywiście wiedziałem o tym! Tylko sprawdzałem waszą czujność, spisaliście się na medal, niczego innego nie spodziewałbym się po mieszkańcach Mongolii*, Ogrman jest z was dumny- No i zaczął klaskać Elizce i sprzedawcy, jak nic trzeba umieć wyjść z opresji!
-Co do broni oczywiście mam zamówienie, po pierwsze po proszę sztylet. Drugie zaś zamówienie jest nieco bardziej... hmm... skom... skompli... skomplo... złożone!-Zakończył nie mogąc przypomnieć słowa i zaczął grzebać w kieszeniach swoich i... Elci...
-Gdzie ja to... o jest!- Wyciągnął z kieszonki na piersi(swojej) zmiętolony kawałek papieru i podał go sprzedawcy, tak to było specjalne zamówienie Dona.
Para rękawic, o specjalnej budowie. Rękawica prawa posiada małe stalowe ćwieki, tylko na dłoni. 3 małe stalowe kolce umieszczone na kościach śródręcza tuż przed pierwszymi wiązadłami. A dokładniej nad 2,3 i 4 palcem. Na wewnętrznej stronie rękawicy tuż za nadgarstkiem, tj. na przedramieniu znajduje się jeden szerszy kolec. Rękawica prawa - W zewnętrznej stronie a dokładnie w centrum znajduj się wypukły krążek z tytanu. Całe rękawice są wykonane z twardej acz giętkiej skóry i na dodatek pokryte warstwą nomexu. Części są zamienne gdyż są na wkręty znajdujące się w skórze. W tym miejscu rzecz jasna rękawice są słabsze. Same rękawice sięgają połowy przedramion.
-To ile za takie coś pan bierzesz? Oczywiście może pan zaoferować tańsze zamienniki podanych materiałów.- Powiedział z uśmiechem czekając na werdykt i tępo patrząc się w Elcie
-Uaaa wyglądasz jak rasowa asystentka... może chcesz zostać asystentką Ogrmana!? Każdy superbohater ma asystentkę!-Powiedział unosząc ręce do góry w geście dziecięcej euforii.

*To nie nawiązanie do prawdziwego kraju a błąd w wymówieniu "Magnolia"
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Alex


Alex


Liczba postów : 150
Dołączył/a : 13/01/2013

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyCzw Lut 21 2013, 15:23

MG

Sprzedawca spojrzał na El, kiwnął głową, że się zgadza, bo to nie są jakieś wyje*ane sztylety do rzucania, zszedł z krzesła, znikając na moment wam z oczu. Wrócił po jakiś 3 minutach, z małą paczuszką. Położył ją na stole, po czym wdrapał się niezdarnie na krzesło.
-To wszystko?- Zapytał się jeszcze ciebie, może myślał, że skusisz się na coś jeszcze. Sprzedawca sięgnął po papierek od tego gościa z kapeluszem.
-Bla… bla…bla… tytanowy…bla…bla…bla… skóry… A żeś pan sobie zamówienie złożył…- Powiedział chińczyk i złapał się za brodę.
-Tak się zastanawiam… i zastanawiam… 9,500 klejnotów, pasi, Panie „Ogrman”?- Zapytał się ciebie sprzedawca.



(Nie mam na nic siły dzisiaj…)
Powrót do góry Go down
Elizabeth


Elizabeth


Liczba postów : 429
Dołączył/a : 24/08/2012
Skąd : Otchłań c:

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyCzw Lut 21 2013, 21:04

- To wszystko. - Potwierdziła i zapakowała swoje nowe dobrodzi.. złodziejstwa? Mniej-więcej. Nic więcej do kupienia zwyczajnie nie miała: po co wydawać klejnoty na broń, którą może sobie przyzwać za niewielki procent many? A inne rodzaje broni zbytnio Elci nie interesowały, to nie dla niej. Elcia była rycerzem! Obrońcą sprawiedliwości, superhero! Czy jakoś tak...
- Asystentka? Nie jestem asystentką.. Jestem rycerzem! - wypięła dumnie pierś. - ...znaczy.. ekhem, chce nim zostać... Ale dla dziewczyny to ciężkie do osiągnięcia, nieprawdaż? Zaraz.. co to.. "Ogrman"? - Siwowłosa zmarszczyła brwi, wpatrując się w chłopaka. Jakieś obcojęzyczne słowo, czy może imię psa? Swoją drogą, biedny piesek, aby go tak perfidnie nazwać.
Sprawę pomyłki Dona grzecznie przemilczała, zaś grzebanie po kieszeniach.. Nie da sobie! Pacnęła odruchowo ciemnowłosego w łapkę, jasno dając do zrozumienia, aby Elci nie tykał. I kropka!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t142-skarpetka-elci-c https://ftpm.forumpolish.com/t120-panna-elizabeth https://ftpm.forumpolish.com/t650-inne-duperele-o-elci
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyCzw Lut 21 2013, 22:52

Cena którą zaproponował sprzedawca była ok, miał na tyle pieniędzy, to znaczy było go stać, Jeeej~! A to oznaczało że nadszedł czas zakupów. No i jak się tu nie cieszyć? Chyba każdy lubi zakupy, fakt faktem ze niektóre były lepsze od innych. Na przykład kupowanie pizzy a kupowanie zaprawy murarskiej, jasne że to pierwsze będzie bardziej przyjemne.
-To ja poproszę. Za równo tą specjalną broń jak i sztylet. ważne by był wytrzymały, lekki i dobrze wyważony.-Powiedział, gotów dokonać życiowego zakupu. Tymczasem jednak asysten... znaczy Rycerz, odpowiedziała.
-Łaaa... chcesz być rycerzem? Takim w zbroi, ujeżdżającym konie i walczącym ze smokami by ratować da... panów z opresji?- Nie był pewien czy dziewczyna na pewno była z sekty kochających inaczej, dlatego założył że wolała ratować panów niż panie-A Ogrman to potężny superbohater, jest ogrem który walczy o prawość i sprawiedliwość na świecie! Jest też bardzo silny i dobry i miły i mądry i potrzebuje asystentki, bo każdy superbohater ma asystentkę. I wiesz, sądzę że rycerz też może być asystentem superbohatera!-Powiedział z werwą Don, tak, tak może zwerbuje sobie Asystentkę i od razu będzie +20 do szpanu. już widział te na główki w gazetach "Ogrman i rycerz znowu w akcji"... ach, takie piękne wizje...
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Alex


Alex


Liczba postów : 150
Dołączył/a : 13/01/2013

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyPią Lut 22 2013, 12:18

MG

Sprzedawca wziął zeszedł z krzesła po raz wtóry. Na zapleczu były jakieś szumy i inne dźwięki jak obijające się kawałki metalu i obijające o siebie szklanki. Wrócił z pudełkiem wyglądającym jak takie po butach, było w nich to twoje specjalne zamówienie. Położył je na stole, po czym walnął na nie sztylet.
- Razem 9,650 klejnotów- powiedział do ciebie człowieku w kapeluszu. Spod lady wyciągnął reklamówkę z napisem „Sklep z bronią!”, po czym włożył wszystko do środka.
-Dziękuje bardzo- powiedział lekko uśmiechnięty.
-A teraz zapłać i wynocha…- Teraz rzekł bardziej takim poważnym tonem.
Powrót do góry Go down
Elizabeth


Elizabeth


Liczba postów : 429
Dołączył/a : 24/08/2012
Skąd : Otchłań c:

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyPią Lut 22 2013, 14:56

- Tak, chcę być rycerzem. - Wyszczerzyła białe ząbki. - I może nie w zbroi, bo są niewygodne i brzydkie oraz raczej nie na koniu.. Chociaż.. Gdzie można znaleźć konia? - Dziewczynka na chwilę przerwała wypowiedź, aby podrapać się po policzku. Czy konia można kupić w sklepie? Ile kosztują? Miała by Elcia takiego konika, nazwałaby go... hm.. jak ogier to Mustang! A jak klacz to Kasztanka! Codziennie by wyprowadzała na spacerek, plotła warkoczyki w grzywie, malowała lakierem kopytka i dobrze karmiła rybkami! Zaraz.. ale czy tak postępowało się z konikami? Cóż, nie było teraz to aż tak ważne, szczególnie, że Elcia nie umiała jeździć konno... - A ratować z opresji mam zamiar.. wszystkich. Bez względu na płeć, czy ktoś jest stary czy młody, bogaty czy biedny, czy jest magiem, policjantem, radnym czy cywilem.. Każdy jest równy, każdy zasługuje, aby żyć. A ja mam zamiar ochraniać tych, którzy sami nie mogą siebie obronić.
Na twarzy dziewczyny ciągle gościł uprzejmy uśmiech, ale w szarych oczętach kryło się pewne zacięcie. Widać było, że mówi serio, z całkowitym przekonaniem. No cóż, to małe dziewcze już dawno wykształciło sobie takie przekonanie, które żyło i dorastało wraz z nią. Siwowłosa popatrzyła na chłopaka zaskoczona, mrugając parę razy.
- To bohater komiksu, tak? Filmu akcji? - dopytała się czarnowłosego o Orgmana. Jakoś nie docierało do niej to, że jegomość sam tak siebie nazywa, może dlatego, iż było to aż tak absurdalne? - ...rycerz.. asystentem superbohatera...? - powtórzyła tępo. Teraz naprawdę zaczęło się jej wszystko plątać.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t142-skarpetka-elci-c https://ftpm.forumpolish.com/t120-panna-elizabeth https://ftpm.forumpolish.com/t650-inne-duperele-o-elci
Jo


Jo


Liczba postów : 5542
Dołączył/a : 29/08/2012
Skąd : Poznań

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptySob Lut 23 2013, 00:03

Jacie! Dziewczyna nie wiedziała kim jest Ogrman! To są jeszcze ludzie którzy nie znają Ogrmana!? To się musi zmienić! Wszyscy będą mieli na ustach imię tego wielkiego i wszechpotężnego superbohatera~!
-W stajni! A mój stary mistrz zawsze powtarzał że w majtach.- Powiedział spokojnie, nie zdając sobie sprawy zupełnie ze to co powiedział było zue. Don nie był jeszcze na tak wysokim poziomie intelektualnym by interesować się dziewczynami. A może po prostu na razie nie znalazła się taka która by go zainteresowała? Kto wie... tak czy siak, niezrażony kontynuował.
-Widzsz! To możecie walczyć razem! Ze złem i występkiem zawsze lepiej walczyć w dwójkę. Wyobraź sobie te nagłówki w Fiore News! "Ogrman i Rycerka znowu w akcji"! Sława, czynienie dobra i pizza. Czy może być coś lepszego?-Spytał Rycerkę, tłumacząc jej najlogiczniejszą jego zdaniem rzecz pod słońcem.-Nie nie. W komiksie to był Isterix i kamienix a w filmie Hatman i Globin. Ogrman to za to, prawdziwy superbohater i jest super, mówię ci.- Powiedział kiwając mądrze głową. W między czasie odebrał zakupy i zapłacił sprzedawcy.
-Cóż muszę lecieć, ale jeszcze się spotkamy, asystentko!- Pomachał nowej asystentce i wyszedł ze sklepu

[z/t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4013-to-cos-od-pd-jo#79641 https://ftpm.forumpolish.com/t3795-joseph https://ftpm.forumpolish.com/t4016-karta-zdrowia-jo#79647
Elizabeth


Elizabeth


Liczba postów : 429
Dołączył/a : 24/08/2012
Skąd : Otchłań c:

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptySob Lut 23 2013, 13:19

- W stajni? A gdzie można znaleźć stajnie?' - Resztę zdania Dona puściła mimo uszu. Zignorowała, albo zwyczajnie nie zrozumiała - wszak Elcia była istotką niewinną, dobrą i w ogóle, więc takie be rzeczy były jej obce! Gorzej z Izayoi..
Ca za cham, brak ogłady i..
Nie wtrącaj się.
Cóż, wystarczyło małe wtrącenie drugiej osobowości, aby Elce zepsuć humor. W każdym razie, postanowiła nie dać po sobie poznać zmiany nastroju i dalej się uśmiechała. Trochę krzywo, ale zawsze coś. Dalej nie rozumiała kim jest Ogrman. Jakimś jego urojeniem, kolegą? Może chowańcem, w końcu był magiem.. Fakt, iż chłopak mówił o nim w 3 osobie, jak najbardziej oddalał jej od domyślenia się prawdy.
- Nie będę współpracować z kimś, kogo nie znam.. - mruknęła smętnie. Czy on sobie z niej żartował? No właśnie, to mógł być jakiś durny joke, wkręćmy Elcię. Aha, rozgryzła go! I już wtedy, kiedy miała mu nagadać i pogrozić paluszkiem, to chłopak pożegnał się i wyszedł. Eh, magowie. Czy wszyscy z gildii są tacy sami? W sumie nie był taki zły. Co prawda, zakupił sobie jakieś rękawice, nie koniecznie do idealistycznych czynów, ale coś tam nawijał o ratowaniu świata. No i nie wydawał się jakimś snobem, panem wielkim magiem, czy nie wiadomo czymś. Czyżby była jeszcze jakaś nadzieja dla gildii?
- Do zobaczenia.. - Rzekła w przestrzeń, chwilę po tym, jak chłopak opuścił sklep. - Obyśmy przy następnym spotkaniu nie musieli stać po przeciwnych stronach.
Po tym także wyszła z lokalu i udała się w tylko znaną sobie stronę.

[z/t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t142-skarpetka-elci-c https://ftpm.forumpolish.com/t120-panna-elizabeth https://ftpm.forumpolish.com/t650-inne-duperele-o-elci
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyPon Lut 25 2013, 14:01

Siwowłosy ruszył zatłoczonymi ulicami Magnolii w kierunku dobrze znanego mu już sklepu z bronią. Po ostatniej misji i jego ranie, która spowodowana była jego nie uwagą, postanowił bowiem, że musi kupić sobie coś, do ochroniło by go od takich właśnie przypadków. Bo nie zawsze będzie mógł zablokować coś mieczem, lub zrobić unik, więc.... Ulicami miasta jak zawsze przemieszczała się ogromna ilość ludzi, więc chłopak raz po raz wpadał na kogoś, przepraszał, ruszał dalej po czym zatrzymywał się koło jakiegoś straganu, oglądał towary i ruszał dalej. Wiedział, że ma tylko godzinę na swoje zakupy, jednak nie śpieszył się zbytnio, bo wiedział, że spokojnie wystarczy mu czasu. Co prawda, podróż z powrotem do Shirotsume powinna zająć mu jakieś 20 minut pociągiem, więc... miał nie całe pół godziny. Westchnął i przyśpieszył kroku. Budynek sklepu zauważył już z bardzo daleka, jednak zanim tam dotarł, zdążył nabawić się bólu brzucha i kilku siniaków, bo ktoś uderzył go łokciem, kiedy przepychał się przez tłum. W końcu stał już w środku sklepu i rozglądał się uważnie.
-Dzień dobry...-powiedział-Chciałbym nabyć coś w rodzaju kolczugi, która była by wytrzymała, ale jednocześnie w miarę lekka, aby nie krępowała moich ruchów pod czas walki...
Liczył na to, że to sprzedawca przedstawi mu swoją ofertę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyPon Lut 25 2013, 16:32

~~MG~~


Blondynka siedziała sobie za ladą, rozglądając się tylko leniwym spojrzeniem dookoła. O tak... Od ostatniego klienta trochę jej się dłużyło, a i nie zapowiadało się na żadne zmiany, aż tutaj normalnie bam! Ktoś wszedł do sklepu łubudu!
- Dzień dobry~! W czym mogę pomóc? - zakrzyknęła radośnie, widząc okazję na nieco mniej nudy, czyli ciekawsze zajęcie od oglądania i wsłuchiwania się w latającą dookoła muchę.
- Kolczuga... Em... Chyba mieliśmy parę na wystawie... - powiedziawszy to, zrobiła zamyślony wyraz twarzy, by następnie skierować się w pobliże okna.
- Mamy kolczugę bez rękawów, sięgającą do pasa, ale za to ma jakże stylowy kapturek i jest wykonana ze stali, chociaż trochę to to waży! Jeszcze jest taka co sięga prawie że do kolan, ale ta niestety już nie ma tego trendy kapturka... - powiedziała pokazując ci dwie pozycje z wystawy, by kontynuować po zaczerpnięciu powietrza. - Ah tak... Ta też jest ze stali... A ta trzecia... Ni to rękawków ni ma, ni to do pasa tylko, ale jest ciut lżejsza jak te, a jednak równie wytrzymała. - dodała zakańczając wypowiedź i wracając do lady, by poprzeglądać sobie notesik... - Tak... Z tego co mi wiadomo, to te z wystawy tam są w specjalnej ofercie, za jedyne 15.000 klejnotów, a jeśli pan chce wiedzieć, to tak między nami... - dorzuciła pochylając się nad ladą. - Na zapleczu znajduje się jakby specjalne zamówienie dla szefa, ale nie obrazi się pewnie jak się je opchnie... - przerwała tylko na krótką chwilę, nadal pozostając nachyloną nad blatem. - Jest tam taka jak ta druga opcja tyle, że z rękawkami i tak samo jak 3 opcja, ale z rękawkami. Może wielkie one nie są, ale sięgają tak by zakryć ramiona. Niah... Ale one to już odpowiednio 19.000 i 20.000 klejnotów - dodała, odsuwając się od ciebie i podpierając boki, spojrzała się w twoją stronę.


Ostatnio zmieniony przez Finny dnia Wto Lut 26 2013, 19:44, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyPon Lut 25 2013, 20:22

Cholerny mnich z cholernego klasztoru rozwalił mu cholerną włócznię, a Makbet musiał czymś pracować. Paląc sobie papierosa, szedł prawie beztrosko ulicami miasta, o którym słyszał z opowieści, a widział swego czasu bardzo niewiele. Z pomocą wyczulonego instynktu oraz chęci namierzenia jakiegokolwiek klepu o tematyce militarnej. Cóż, okazało się to nie być jakoś specjalnie trudne, tym bardziej, że budynek został specjalnie oznaczony. No i znajdował sięna rynku, toteż nawet Makbet, który był tu po raz pierwszy, nie miał specjalnych trudności w odnalezieniu go. Wszedł ostrożnie. Nie przyszedł tu po to, by bić w czyjąś twarz. Przychodził w pokoju. By kulturalnie kupić sobie broń. Podszedł do lady, a raczej po prostu stanął obok jakiegoś gościa. Nie wiedzieć czemu, poczuł się nieswojo. Przyjrzał się uważnie jegomościowi. Aż dreszcz przeszedł go po plecach. Jak mogli być aż tak podobni?! Różnił ich tylko kolor włosów, wzrost i ubiór, ale... ta twarz. Czy to miał być jakiś dowcip?
- Pan codziennie nosi taką twarz? - Zapewne brzmiało to dziwnie, ale Makbet nie mógł się powstrzymać przed zadaniem tego pytania. Potrząsnął głową i postanowił jednak zrobić to, po co tu przyszedł.
- Szukam jakiejś włóczni - powiedział, olewając jakąkolwiek kolejkę.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyWto Lut 26 2013, 22:35

Fem przyjrzał się wszystkim kolczugom, które przedstawiła mu sprzedawczyni i uśmiechnął się do niej szeroko. Była miłą i dość energiczna, co lekko poprawiło mu humor i przywróciło wiarę w to, że nie jest jednak taki potworem. Bał się bowiem, że po śmierci Bukaja, będzie tak postrzegany, ale... Ona przecież go wtedy nie widziała. Usta mu na chwile zadrgały, ale w dalszym ciągu starał się uśmiechać. Przybliżył się do lady i również się lekko pochylił.
-Jeśli pani szef naprawdę nie będzie miał nic przeciwko, to poprosiłbym tą piątą opcję. Tą lekka kolczugę z rękawami... Ale nie chciałbym panience narobić kłopotów.-powiedział po chwili i mrugnął do niej. Po chwili jednak jego rozmowę przerwał jakiś mężczyzna, który wparował do sklepu i nie zwracając uwagi na to, że siwowłosy jeszcze kupuje, zaczął gadać do sklepikarki. Najpierw jednak nie omieszkał skomentować jego twarzy. To zresztą bardzo zdziwiło Fem'a, tak samo jak to... że twarz ów mężczyzny wyglądała dokładnie tak samo jak jego! Czuł się jak by patrzy w lustro, chociaż... był on od niego o głowę wyższy, nie co szerszy i różnili się kolorem włosów i oczu. Pheam przez dłuższą chwilę stał i nie potrafił wypowiedzieć nawet słowa. Przecież po Fiore chodzi jego brat bliźniak! No, prawie brat bliźniak. Ale twarz mieli taką samą!
-N-n-acodzień... a pan?-wyjąkał po dłuższej chwili, patrząc się szeroko otwartymi oczami na swojego sobowtóra.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Finn


Finn


Liczba postów : 4279
Dołączył/a : 17/11/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptySro Lut 27 2013, 18:41

~~MG~~



- Dzień dobry~! - odezwała się blondynka do nowego klienta, po czym spojrzała się ponownie na gościa numer jeden. Normalnie poczuła się skołowana, jak nie jeden okaz z dowcipów o istotkach o jej kolorze włosów. Totalne WTF?! - Wy jesteście spokrewnieni?! - zadała to pytanie, spoglądając to na jednego, to na drugiego, by po chwili dorzucić do Fema:
- Ach tak... Chyba nie będzie zły... I tak co z tym zrobi? Pobiega po mieście? A może poszpanuje przed żoną, jeśli jakąś ma... Kto wie jakie to on ma fetysze?! Ja mu do łóżka nie zaglądam... - powiedziała na głos niezbyt myśląc nad sensem słów, po czym przyjrzała się dokładniej Makbetowi. - A pan... Życzy pan sobie zwykłą najzwyklejszą włócznię, czy może jakieś specjalne zamówienie? Jeśli tak, to poproszę 800 klejnotów i może pan sięgnąć sobie tą z górnej wystawy przy ścianie... - dorzuciła, po chwili znikając na zapleczu. Mogliście usłyszeć odgłos przerzucania dość ciężkich przedmiotów, jak i szurania zapewne jeszcze bardziej masywnymi itemami. Nie dało się też ukryć brzdęków upadającego metalu i innych jakże majestatycznych odgłosów. W każdym bądź razie na zapleczu panował pewnie spory zamęt, bo aż stamtąd zaczął wydobywać się jakby pył, a wy mogliście dosłyszeć teraz kasłanie, a po chwili dojrzeć nawet pojawiającą się z powrotem zielonooką, niosącą kolczugę numer 5. Następnie położyła ją na blacie, po czym potarła swój polik, zostawiając na nim czarną smugę.
- To miało być 20.000 klejnotów tak? - spytała się podpierając się blatu, jakby zmęczona. - Coś jeszcze przynieść, czy raczej to wszystko? - spytała się, prostując się i spoglądając to na jednego i drugiego "bliźniaka". Gdyby nie te włosy to mogliby być identyczni... - Szary to pana naturalny kolor? - spytała się Pheama zaciekawiona. Ale to nie było takie istotne! Nie! Może mieli jeszcze jakieś zamówienie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t366-depozyt-finniana-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t350-finnian-jerome https://ftpm.forumpolish.com/t432-o-wszystkim-i-o-niczym-co-sie-finniego-tyczy#4423
Abel


Abel


Liczba postów : 1137
Dołączył/a : 09/09/2012
Skąd : Dunno.

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyCzw Lut 28 2013, 14:31

- J-Ja jestem całkowicie pewien, że tak wyglądam - stwierdził dość ostrożnie, nie mogąc oderwać oczu od facjaty siwego. Hmm, chyba coś mu nie grało.
- Czy nie jest pan przypadkiem spokrewniony z rodem Cowdor-Glamis? - zapytał dla pewności. Może jednak jakieś więzy ich łączyły. Nic nigdy nie wiadomo, lepiej się zapytać. W tym samym czasie musiał jeszcze odpowiedzieć na propozycję sprzedawczyni.
- Cóż, jeśli znajdzie pani jakiś lepszy kij, w sensie lekki, trudny do złamania/zgięcia i najlepiej owinięty jakąś skórą trzon, to byłbym wdzięczny. Wolałbym coś niezwykłego - dodał ostatnie zdanie po krótkej chwili i wrócił do wpatrywania się w swojego rzeczonego brata bliźniaka.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t183-za-pazucha-makbeta https://ftpm.forumpolish.com/t169-makbet-tragiczny-morderca#701 https://ftpm.forumpolish.com/t686-kochany-pamietniczku
Pheam


Pheam


Liczba postów : 2200
Dołączył/a : 15/08/2012

Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 EmptyCzw Lut 28 2013, 18:30

Siwowłosy zmarszczył brwi i pokręcić znacząco głową.
-N-nie, raczej nie jesteśmy spokrewnieni...-wyjąkał, po czym przymknął oczy i zamyślił się. Z tego co wiedział, był on jedynym synem swoich rodziców, jego ojciec bowiem, miał nie bywałe szczęście do płodzenia kobiet, co poskutkowało tym, że miał jeszcze dwie siostry. Nie mógł mieć brata bliźniaka, bo był pierwszym dzieckiem swoich rodziców, a oni - bo przeważnie mówili mu prawdę- nigdy nic o tym nie wspominali. Zagryzł wargi. A może to ojciec zrobił dziecko jakiejś babie na boku?-pomyślał, po czym automatycznie potrząsnął głową. Raczej nie możliwe... Ten facet wygląda na starszego od niego, a ojciec znał mamę od dzieciństwa. Więc nie ma możliwości, co by "zrobił" go, jeszcze przed poznaniem mamy. W to, że ją zdradził raczej też nie uwierzę.. Mamy o to też bym nie podejrzewał. Podobne pytanie zadał ów mężczyzna. Ród Cowdor-Glamis? Pierwszy raz o nich słyszał. Co prawda, znał mało rodów, ale jeśli jego ojciec miały... zdradzić matkę, to musiałby mieć do czynienia z tym rodem. Zresztą, zwykły, no prawie zwykły kowal, miałby chędożyć się z jakąś księżniczką? Fem otworzył szeroko oczy i uśmiechnął się lekko.
-Nie, z tego co wiem, nie jestem z nimi spokrewniony. Ale już nie raz, odnajdywałem swoich przodów w innych rodach... I ten... Jestem Pheam Darksworth...A-a, a pan?-zakończył dość dziwnie. Potem przypomniał sobie o zakupionej kolczudze. Podszedł do lady, wyjął z sakiewki odpowiednią sumę, przeliczył i położył na drewnianym bladzie.
-Dziękuje bardzo, mam nadzieję, że będzie mi dobrze służyć...-powiedział, po czym zarzucił kolczugę na ramię.
-Jak teraz o tym pomyśleć... Nie. Moim naturalnym kolorem jest czarny... To znaczy, miałem czarne włosy. Ale niestety, przez pewne zdarzenia, osiwiałem.-mruknął i przeczesał ręką swoje białe jak śnieg włosy. Po tych słowach uśmiechnął się do swojego brata bliźniaka, skinął lekko głową i w dalszym ciągu trochę oszołomiony, powoli wyszedł ze sklepu.
-Do zobaczenia.-rzucił jeszcze przez ramię, bo miał cichą nadzieję, że uda mu się jeszcze nawiązać jakiś kontakt ze swoich bratem bliźniakiem.
[z.t]
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4715-pheam-darksworth
Sponsored content





Sklep z bronią - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Sklep z bronią   Sklep z bronią - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Sklep z bronią
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 25Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 15 ... 25  Next
 Similar topics
-
» Sklep Magiczny
» Sklep z zabawkami
» Sklep Płatnerski
» Sklep z zabawkami

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.