HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Drewniany domek




 

Share
 

 Drewniany domek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość
Suri


Suri


Liczba postów : 98
Dołączył/a : 18/08/2013
Skąd : Edolas~!

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPon Wrz 22 2014, 20:56

MG

Dwójka magów postanowiła przyjąć zlecenie starszej pani i się zgłosili o wyznaczonej godzinie pod niewielki, drewniany domek od ich zleceniodawczyni. Przed nim był jednak sporej wielkości ogród, który wyglądał nieco na zaniedbany, ale jak wiadomo, bóle w plecach nie pozowolily pani Foster na zadbanie o ogródek.
Było raczej chłodno, ale cóż poradzić. Jesień zbliżała się wielkimi krokami, miejmy nadzieję, że nie zacznie padać deszcz, bo nad ich głowami zaczęły się zbierać cumulonimbusy. Czyli te ciemne chmurki, zapowiadające deszcz.


Czas na odpis: 26.09.2014
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1465-surisiowe-konto-bankowe#22563 https://ftpm.forumpolish.com/t1372-suri https://ftpm.forumpolish.com/t1664-surisiowa-przestrzen#27512
Manuela


Manuela


Liczba postów : 49
Dołączył/a : 08/09/2014

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyWto Wrz 23 2014, 00:33

Jej nogi poniosły ją gdzieś na główne ulice miasta, a potem słysząc gdzie ma się udać na misję uśmiechnęła się pod nosem. Z wsuniętymi dłońmi do kieszeni skierowała swoje nogi do drewnianego domku. Rozejrzała się po okolicy, w sumie całkiem ładnie tu było i cicho. Z tego co słyszała to do tej misji jest jeszcze jedna osoba, która jeszcze nie przyszła. Najwidoczniej była przed czasem co pewne lepiej dla niej, bo może rozejrzeć się po okolicy domku, choć do środka nie wejdzie. Dobrze, że zabrała ze sobą w miarę cienką kurtkę to nie zmarła tak szybko. Podeszła do najbliższego drzewa i oparła się o nie plecami, zgięła prawą nogę i ją również oparła o drzewo, zaś ręce skrzyżowała na klatce piersiowej. W takiej pozycji zaciekawiona oczekiwała drugą osobę do tej misji, która niebawem pewnie się zacznie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2470-konto-manueli#42627 https://ftpm.forumpolish.com/t2460-manuela#42343
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPią Wrz 26 2014, 15:28

Niedawne wydarzenia miały ciągłe odzwierciedlenie w psychice brązowowłosego, a ten wędrując tutaj stosunkowo wolnym krokiem, zastanawiał się nad tym, co powinien począć... Mistrz gildi. Kto by pomyślał, że wydarzenia potoczą się tak, a nie inaczej. Dlatego też najprawdopodobniej nie zauważył, że znalazł się już w okolicy celu jego misji. Ubrany w ciut cieplejszą bluzę poprawił tylko kaptur na głowie, naciągając go bardziej, a następnie podchodząc do drzwi, aby to w nie zapukać. W końcu był tutaj w tym celu, prawda?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPon Wrz 29 2014, 22:04

MG

Will, w porównaniu do swojej towarzyszki, nie miał zamiaru na nic czekać i po prostu zapukał do drzwi. Po jakiś kilku minutach, drewniane "wrota" się otworzyły. Starszej kobiecie, która stanęła w progu, troszkę zajęło czasu dojście z jednego końca domu na drugi.
- Och, to wy. Witajcie - powiedziała i uśmiechnęła się przyjaźnie. - Bardzo dziękuję za zgłoszenie się. Wejdźcie do środka!
Kobieta powoli poszła do salonu, prowadząc śmiałków najpierw przez przedpokój, który był urządzony w starodawnym stylu. Pachniało tutaj starym drewnem oraz jakimiś ziołami. Ten drugi zapach zapewne wydobywał się z kuchni.
Kobieta usiadła na bujanym fotelu, wcześniej odkładając na bok sweterek, który dziergała na drutach.
- Usiądźcie - powiedziała do magów. - Napijecie się może herbaty? - zapytała uprzejmym głosem.

Czas na odpis: 2.10.2014
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Manuela


Manuela


Liczba postów : 49
Dołączył/a : 08/09/2014

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyWto Wrz 30 2014, 12:37

Boże opierając się o to drzewo niemal zasnęła z nudów. Już myślała, że nikt tutaj nie przyjdzie, a jednak ktoś pojawił się. Chłopak. W dodatku niższy od niej No ku*wa pięknie przeszło jej przez myśl. Kiedy chłopak ją minął poszła za nim prosto do drzwi, zanim zeszła pani tego domu powiedziała do niego -Manuela miło mi. - Zwięźle krótko i na temat. Kiedy drzwi otworzyły się uśmiechnęła się lekko do starszej pani po czym poszła za nią w wskazane miejsce do pokoju. Po chwili krótkim rozejrzeniu się usiadła na kanapie i założyła nogę na nogę -Herbaty ? Nie, dziękuję, ale to miłe z pani strony. - Powiedziała łagodnie po czym spojrzała na jej "kolegę" z misji po czym od razu zauważyła, że jest młodszy od niej, z dwa razy na pewno, well nawet jej to nie przeszkadzało. I nawet nie zawracała sobie specjalnie głowę by poznać imię swojego towarzysza do misji. Powinna być nieco milsza, chociaż przecież nikt tego od niej nie wymaga, a to jest przecież zwykła misja.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2470-konto-manueli#42627 https://ftpm.forumpolish.com/t2460-manuela#42343
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyNie Paź 05 2014, 18:20

Gdyby William nie był sobą, to może i by kogoś zauważył, może zwrócił uwagę na powitanie, a może nawet by odpowiedział na to wszystko, ale... nie. To samo spotkało także przyjaźnie uśmiechającą się staruszkę, witając ją tylko lekkim skinieniem głowy, jak i wchodząc do budynku, czy też po niedługim okresie czasu do salonu, a wszystko to wzbogacone... ciszą ze strony Willa. - Nie. Dziękuję... - odezwał się tylko na propozycje kobiety względem ciepłego napoju, bo mimo wszystko był tutaj w innym celu, prawda? Nie musiał zaprzyjaźniać się ze zleceniodawcą, nie? Dlatego też po prostu przysiadł, próbując jakoś rozpoznać zapachy w otoczeniu, a raczej po prostu wykazując zainteresowanie dość niecodziennym, a przynajmniej dawno niespotkanym bodźcem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPią Paź 10 2014, 10:03

MG

W sumie starszej pani zrobiło się troszkę przykro, bo nie chcieli takiej dobrej herbatki... a zanim im wszystko wyjaśni to trochę czasu minie. Westchnęła ciężko, ale się uśmiechnęła. No cóż, ich wybór.
- Ja jestem Eurydyka - przedstawiła się. - Mój ogród nie jest jakimś tam zwykłym ogrodem. Znajdują się tam rośliny z najróżniejszych krain i duża ich część jest magiczna - powiedziała i upiła łyk swojej herbaty. - Niestety, za tym idą pewne konsekwencje. Bardzo uparte chwasty. Gdy ostatnio je wyrywałam to bardzo dokuczały... nawet mi nogę oplotły i na ziemię wywróciły! - Westchnęła ciężko. Przez te okropne rośliny teraz bolał ją krzyż. - Musicie doprowadzić mój ogród do porządku. Na dworze jest taka drewniana komórka, tam znajdziecie wszystkie potrzebne rzeczy. Są opisane, więc nie powinniście mieć problemów z odnalezieniem się! - Dała im odpowiednie instrukcje. Kobieta teraz zaczęła się zastanawiać, czy przypadkiem o czymś nie zapomniała. Była święcie przekonana, że miała jeszcze im o czymś powiedzieć. Po chwili namysłu przypomniała sobie. - A! Mam dla was specjalne ogrodniczki. Będą was trochę chroniły przed chwastami.
Kobieta wstała i podeszła do niewielkiej komody wyciągając z niej dwie pary ogrodniczek. Podeszła do Manueli i Willa i wręczyła je im. Gdy tylko wzięli je w ręce, ubranie zmieniło rozmiar na taki, jaki oni noszą.
- Macie jakieś pytania? - zapytała tak na wszelki wypadek.

Czas na odpis: 14.10
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Manuela


Manuela


Liczba postów : 49
Dołączył/a : 08/09/2014

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyWto Paź 14 2014, 11:30

Siedząc już przysłuchiwała się tego co kobieta ma do powiedzenia, nie spodziewała się tego iż ten ogród będzie magiczny. -Miło mi pani Eurydyko jestem Manuela. - Odpowiedziała na uprzejmość starszej pani. -Chwasty ? Z nimi nie powinno być problemu. - Uśmiechnęła się pod nosem lekko. No tak w sumie drewniana chatka z narzędziami i ogrodniczki do podstawa w ogrodnictwie. Kiedy dostałą w swoje ręce ogrodniczki lekko się zdziwiła iż te zmieniły na rozmiar taki jaki ona nosi. Kiedy kobieta spytała o jakieś pytania Manuela pokręciła głową na "nie" -Chyba już wszystko wiemy. - Odpowiedziała do starszej kobiety.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2470-konto-manueli#42627 https://ftpm.forumpolish.com/t2460-manuela#42343
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyNie Paź 19 2014, 15:40

Powinien się przedstawić? Może i tak, jednak mimo wszystko Will wolał jakoś nie przybliżać informacji o sobie pierwszej lepszej osobie. Nawet jeśli miała zapłacić później za misję, czy nawet jeśli to ona ją zlecała. Skinął tylko głową na informacje dotyczące imienia kobiety, a potem... słuchał. - Kłopotliwe chwasty... - powtórzył tylko cicho za kobietą, najwyraźniej dalej słuchając jej słów, a i możliwe, że zastanawiając się nad tym, czy rzeczywiście dane mu było zostać pogromcą roślinek. - Jak wyglądają? - spytał w dłuższej chwili ciszy, jaka by się nadarzyła chyba prędzej, czy później. Mimo wszystko sam Ramsey nie miał nigdy okazji pielęgnować ogródka, a jeśli te są jakieś specjalne - to skąd pewność, że nie pomyli ich z jakimiś kwiatkami? - I czym się ich pozbyć? - dopytałby po krótszej już chwili namysłu. Niby prosta sprawa, niby zdaje się wszystko zwyczajne, ale... Jedenastolatek najlepszym ogrodnikiem raczej nie był, a do tego jeszcze mieli do czynienia z magią.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Nori


Nori


Liczba postów : 463
Dołączył/a : 06/02/2013
Skąd : Katowice

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyWto Gru 09 2014, 17:50

MG

Pani Eurydyka wyglądała na nieco zamyśloną, jakby się zastanawiała nad pytaniem. Jak wyglądały chwasty i czym można by się ich pozbyć? Trudne, trudne! Kobieta upiła łyk herbatki i spojrzała na chłopaka, który najwidoczniej był dociekliwy.
- Młode sięgają do kolan, starsze mają nawet z metr pięćdziesiąt. One żyją własnym życiem, często atakują. By się obronić, wystarczy łopata albo coś w ten deseń. Jak mocno przywalisz to na jakiś czas spokój, ale potem się budzą. Najlepiej od razu wyrwać - powiedziała kobieta z poważną miną na twarzy. Miała wielką nadzieję, że tak dwójka da sobie radę z powierzonym przez nią zadaniem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t983-nori#14522 https://ftpm.forumpolish.com/t604-nori https://ftpm.forumpolish.com/t632-norisiowe-info
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptySro Gru 10 2014, 14:21

- Yhm - krótka odpowiedź, czy też może raczej pomruk padł ze strony brązowowłosego, a jego spojrzenie mimowolnie powędrowało w kierunku podłoża. Zupełnie, jakby zastanawiał się nad pewnym faktem, a może raczej sprawą co poniektórych większych chwastów, wyższych nawet od niego. Nawet jeśli zadanie było proste, nie zapowiadało się na jakąś tam łatwiznę, ale... William musiał sobie poradzić. - Nie ma co czekać - rzuciłby tylko cicho pod nosem, bardziej do siebie, aniżeli do kogoś innego, a następnie ruszył w kierunku wcześniej wspomnianej komórki. Skoro tam miały być wszystko, czego potrzebował, to czemu miał się tam nie udać? Gdyby znalazł chwilę dla siebie tam, to zapewne nałożyłby wcześniej wręczone ogrodniczki, czy coś, a następnie poszukał odpowiedniej "broni". Łopaty? Inne przedmioty co pomogą mu to wszystko wyrwać? W końcu - pracę czas zacząć?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Chain


Chain


Liczba postów : 470
Dołączył/a : 06/12/2014

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptySob Gru 20 2014, 17:16

MG

No cóż... William do ogródka ruszył sam... Z niewiadomych przyczyn Manuela została w środku. Strach? Lenistwo? Być może coś zainteresowało ją bardziej od misji?
Nic tu po niej, drogi Williamie... Na tą chwilę zostałeś sam...
-Powodzenia, chłopcze! Niech Ci dobrze służą moje narzędzia!-
Wykrzyczała babunia, po czym zachichotała. Mogłoby się Tobie wydać to dziwne, gdyby nie to, że pani Foster uśmiechała się i machała na pożegnanie...

Sam ogród wyglądał jak istna dżungla. Nie ze względu na to, że jest szalona i zarośnięta, raczej ze względu na to, że drzewa, krzewy i kwiaty tu rosnące były tak "egzotyczne", że zapewne nigdy o nich nie słyszałeś.

Idąc prosto dotarłeś do swoistego korytarza, stworzonego z drzewek i pnączy. Na końcu zauważyć mogłeś pomalowaną na tęczowe kolory komórkę. Cóż, wystarczyło tylko dojść do niej i wyciągnąć co trzeba. Zewsząd słyszałeś szelesty i szurania. To pewnie chwaściorki... Ciekawe tylko, czy będą się chciały z Tobą zaprzyjaźnić, czy przeciwnie.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2512-szkatulka-chain#43318 https://ftpm.forumpolish.com/t2504-chain-crono https://ftpm.forumpolish.com/t2513-opisy-chain#43319
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptySob Gru 20 2014, 21:32

Niby większość osób zwróciłaby uwagę na pocieszenia, czy też pokrzepienia do działań, jednak brązowowłosy nie przejął się zbytnio słowami staruszki. Nie. Po prostu ruszył przed siebie, ignorując zupełnie ciut odstraszające zarośla. Praca była pracą i powinien ją wykonać, prawda? Dlatego też miał zamiar dostać się do komórki, aby przebrać się w roboczy strój, a jeśli po drodze napotkałby trudności to od szarpnąłby się od roślinek, bądź w ostateczności odciął chwasty sztylecikiem, byle tylko móc ruszyć dalej i... dostać się do odpowiednich akcesoriów.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Chain


Chain


Liczba postów : 470
Dołączył/a : 06/12/2014

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPon Gru 22 2014, 13:21

MG

No cóż, wiele spodziewać się nie mogłeś... Magiczne Ogrodniczki skutecznie odstraszały chwaściorki... W końcu co mogło być złego w łatwej misji, gdzie za zadanie masz odchwaścić kawałek ogródka...
Jeśli się odwróciłeś, zobaczyć jeszcze mogłeś, jak twoja koleżanka ucieka w popłochu. Cóż... Trauma z dzieciństwa? Może uświadomiła sobie swój strach właśnie teraz? Nie ważne... nie ma jej, nie ma co zbędnie gadać na jej temat.

Wracając do naszego głównego bohatera... Przemierzając "korytarz" odbyło się bez problemów. No, może z wyjątkiem tego, że niekiedy poczuć mogłeś łaskotki na kostkach. No, ale chwaściorki nie chciały cię skrzywdzić... przynajmniej jeszcze...

Docierając do komórki, usłyszałeś ciche pyknięcie... Och, to magiczna kłódka! Gdy tylko się zbliżyłeś, sama się otworzyła. Czyżby kolejny magiczny wpływ ogrodniczek?
Otwierając drzwi, zobaczyć mogłeś jakim szerokim asortymentem dysponuje pani Foster. Musiała naprawdę kochać swój ogród. Grabki, łopatki, szpadle, szypy, sekatory, nożyce, haczki, motyki etepecie i tak dalej. Normalnie do wyboru, do koloru. Więc w łapki bierz swój oręż dzielny wojowniku, rusz na wojnę i wykaż się swoimi ogrodniczymi umiejętnościami!

A ruszyć mogłeś tylko w jedno miejsce. Na wyznaczoną wcześniej przez pani Foster część ogrodu, której uprzątnięcie zostało Ci przydzielone jako zadanie wielkiej wagi. Z tym, że jedyne przejście zostało zablokowane pnączami! I czo tu teraz zrobić... To już twój wybór... Uważaj jednak, by nie obudzić tajemniczego monstrum! ~(TTuTT)~

Stan:
Will - spoko, nicz nie jest
Manuela - uciekłaś w popłochu. Od tej chwili czujesz się nieswojo, kiedy wokół ciebbie jest dużo roślin. 1 PD, 0.000 klejnotów , wypadasz z misji
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2512-szkatulka-chain#43318 https://ftpm.forumpolish.com/t2504-chain-crono https://ftpm.forumpolish.com/t2513-opisy-chain#43319
Will


Will


Liczba postów : 574
Dołączył/a : 01/10/2013

Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek EmptyPon Gru 22 2014, 13:57

Sprawa ekwipunku ogrodowego wyjaśniła się prawie całkowicie i samoistnie. No cóż... Williamowi zostało dane dopiąć jakoś nożyce, czy sekator do paska, jak i pochwycić motykę w łapki, a następnie - z prowizorycznym uzbrojeniem godnym antyroślinnego rycerza, brązowowłosy mógł ruszyć przed siebie, a dokładniej we wcześniej obranym kierunku. Znaczy się... Mógłby to zrobić, gdyby już na starcie nie rzucano mu kłód, a raczej pnącz pod nogi! Niby nic takiego, jednak Will ostrożnie postanowił podejść do sprawy i w sposób względnie zasięgowy, a dokładniej za pomocą motyki, porozrywać i poodcinać pnącza, ażeby to uzyskać dostęp do - docelowej części ogródkowego królestwa. Ciężki los najemnika, ale... Co poradzić, jak finansów brak?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1516-takie-tam#23706 https://ftpm.forumpolish.com/t1498-takie-tam-czerwonym-tuszem https://ftpm.forumpolish.com/t1830-krwawe-literki#30645
Sponsored content





Drewniany domek Empty
PisanieTemat: Re: Drewniany domek   Drewniany domek Empty

Powrót do góry Go down
 
Drewniany domek
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Idź do strony : 1, 2, 3  Next
 Similar topics
-
» Domek Aiko
» Domek na uboczu
»  Domek nawiedzonego chłopczyka
» Domek Yuuki i Lindowa
» Domek Reny i Ayumu

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Magnolia
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.