HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Główna ulica - Page 8




 

Share
 

 Główna ulica

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Next
AutorWiadomość
Ryudogon


Ryudogon


Liczba postów : 531
Dołączył/a : 22/08/2013

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySob Lut 15 2014, 16:54

First topic message reminder :

Chyba najdłuższa ulica w całym mieście, nią można przejść przez całe miasto bez potrzeby chodzenia po mniejszych uliczkach. Jej szerokość to prawie 70 metrów, więc do małych nie należy. Można z niej dojść na rynek obok którego przechodzi oraz do Wielkiego Teatru


***

MG
Zlecenie jak zlecenie, wszystko działo się powoli, aktorzy i ludzie zbierali się na ulicy w makijażach oraz ciuchach polanych ketchupem, sokiem malinowym oraz innymi mającymi przypominać krew. Właściciel teatru czekał na początku drogi i wypatrywał ludzi, którzy zechcieli podbrudzić swoje łapy podczas tej roboty. Był wysokim człowiekiem, miał na głowię elegancki kapelusz i twarz posmarowaną farbkami w białym i czarnym kolorze, nigdzie miały przypominać dziury w ciele. Ubranie miał lekko podziurawione. Od czasu do czasu patrzył na złoty zegarek swoimi brązowymi oczami (PS. był łysy). W końcu ludzie zaczęli do niego przychodzić, a dokładniej ci co wzięli misję.
- Oh, dzień dobry. Nazywam się Timur i ja prowadzę wydarzenie- tak się wam przedstawił - Panowie i pani do ochrony jak mniemam?- uśmiechnął się szeroko i ukłonił się.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1680-kieszen-ryudogona#28246 https://ftpm.forumpolish.com/t1394-czlowiek-z-piekla-rodem https://ftpm.forumpolish.com/t1733-ryudogonowe-cosie

AutorWiadomość
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyNie Paź 01 2017, 16:23

Po epickiej, zwycięskiej rzecz jasna przez Yakiego, walce, chłopak zgubił się w lesie. Choć słowo zgubił nie w pełni oddawało rzeczywistość, albowiem Yaki świetnie wiedział gdzie był - był w lesie. A lasy mają to do siebie że jak każda rzecz mają początek i koniec. Choć koniec mógł być daleko dlatego Yaki postanowił najzwyczajniej w świecie się odwrócić i zawrócić. To była fantastyczna taktyka, taka dziesięć na dziesięć. Miał tylko nadzieję że nic go w tym lesie po drodze nie zje i że jakoś wyminie tego pederaste.-Niech mnie Sukue ma w swojej opiecie...-Wyszeptał, modląc się o bezpieczny powrót do piwnicy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyNie Paź 08 2017, 11:14

MG

Zawrócenie wydawało się być dobrym pomysłem i pewnie równie dobrym co pójście naprzód. Co by nie było las musiał mieć swój początek i koniec, więc pewnie idąc konsekwentnie prosto w końcu by wyszedł... Gdzieś. W każdym razie Yaki obrał drogę w tył - już nie pędząc, a idąc. Nic nie zapowiadało, by ten był w niebezpieczeństwie. Przynajmniej dopóki coś nie wleciało mu pod nogi z dużą prędkością wywracając go na plecy. Szop z resztą też w tym momencie legł, zwłaszcza pod naporem pakunku, który niósł na plecach. Wstał on na dwie tylne łapy poprawiając przyduży tobołek po czym spojrzał na Yakiego. - No i co się lampisz? Szopa na oczy nie widziałeś? - zapytał szybko z jakąś taką dresowską manierą nim jeszcze ten zdążył się dobrze pozbierać po dość nieoczekiwany spotkaniu z ziemią.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyNie Paź 08 2017, 16:35

Bieganie i chodzenie miało to do siebie że strasznie męczyło. Chłopak aż żałował że nie ma przy sobie takiego cudu jak Magi-Cola. Albo chociaż Panta, czy Splajt. No dobra, nawet wodą by nie pogardził. Ale zdecydowanie wolałby magi-coli. Chociaż niektórzy twierdzili że jest od niej uzależniony, to on im specjalnie nie wierzył. No ale niestety ani magi-coli, ani wody nie było. Za to został staranowany przez gadającego szopa.-Lepiej patrz pod nogi.-Odwarknął już mocno zirytowany tym dniem.-Dla mnie to sobie możesz być nawet pancernikiem. Idź czynić zło gdzie indziej przebrzydła złodziejska istoto-Dodał, od razu sugerując się plecakiem, że szop był zwykłym złodziejem. I tak żeby się nie dać okraść, Yaki wstał i udał się w dalszą drogę. Nie patrząc nawet na szopa. Jakiego szopa w ogóle? Był tu jakiś szop złodziej? Nieeee, nie było żadnego.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyPią Paź 13 2017, 18:06

MG

Szop spojrzał na Yakiego z widocznymi kurwikami w oczach, ani myśląc jednak żeby pozostawić młodego piwniczaka w spokoju. Zdecydowanie nie znał swojego miejsca w szopiej hierarchii. Szop zaś widząc, że ten chce po prostu sobie odejść zamachnął się tobołkiem uderzając Atante w kostkę - cokolwiek tam miał, było chyba toną kamieni, która tylko przysporzyła bólu chłopakowi sprawiając, że znowu się przewrócił. - Ja mam patrzeć pod nogi? Ziomeczku, wiesz z kim rozmawiasz? - zapytał, jakby chciał mu co najmniej podwalić telefon i nerkę. Zwłaszcza nerkę. Yaki zdecydowanie zawędrował w nieciekawą okolicę. - Od teraz jesteś moją własnością i ciesz się, że masz wszystkie zęby na miejscu. Idziesz ze mną. Fafik! - zakrzyknął oglądając się za siebie, w stronę, z której przyszedł. Dość szybko zza krzaków wyskoczył dość duży wilk. Za prawą łapę miał jakąś mechaniczną protezę wyglądającą jak fragment zbroi. Machał wesoło ogonem. - Fafik! Więcej powagi! Przestań machać. Wyszczerz ładnie kły... O, właśnie tak. Ma powiewać od ciebie grozą! - Fafik robił co mógł, ale wyglądał raczej komicznie, jak strasznie. - Dobrze, dobrze. Patrz! Ten typo ma problem. Duży problem. Jak zacznie uciekać - biegniesz za nim i gryziesz po kostkach. To samo, jak się zacznie stawiać. - po czym dał znak ręką, żeby szli. Gdzieś. Dalej w las. To było zdecydowanie dość chore.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySob Paź 14 2017, 10:12

Okazało się że szop miał wściekliznę i wcale nie zamierzał pozwolić Yakiemu odejść. Rzecz jasna Atanta bał się ludzi i ogólnie konfilktów, ale nie miało to przełożenia na szopy, które miały jednak to do siebie że były szopami. I chłopak planował wjebać dreso-szopowi, kiedy to nagle pojawił się autystyczny wilk. Autyzm czy nie, Wilków już się bał. Więc i mina mu nieco zrzedła i nie był pewien co dalej.-Myślę że to nierozsądne. Przynoszę pecha. Chcesz mieć pecha szopie? Pecha nie da się zmyć.-Taki żarcik. Szopy pracze. Hehe. Nawet Yaki miał nieco poczucia humoru a co.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyNie Paź 22 2017, 11:54

MG

Atanta miał poczucie humoru, szop z kolei już mniej. Nie roześmiał się, a jedno stanął zaraz przed Yakim właściwie wchodząc mu na buty i stając na szopich paluszkach. - Te, Fafik, widzisz jak pyskuje? Sprać? A na kogo ja ci wyglądam, hę? - po czym znowu zamachnął się torbą uderzając nią Yakiego w kolano. Co najmniej gdyby ktoś mu w niego machnął co najmniej fortepianem. Fafik z kolei się zaśmiał. Chyba. Albo zaczął dusić. W jego wypadku pewnie nie byłoby większej różnicy wizualnej. - Dobra szczeniak, za mną albo tak się w końcu spiorę, że metra nie przejdziesz. - a jednak pracz! Fafik podbiegł do Yakiego po czym bardzo po przyjacielsku złapał w pysk jego rękaw i zaczął delikatnie ciągnąć nadając mu swego rodzaju kierunek pochodu, do którego zdecydowanie był zmuszany przez siły natury. Albo siły wilka i szopa, w tym wypadku nie było to aż tak istotne.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySro Lis 01 2017, 14:43

Yaki... nie lubił tego szopa. Rozmasowując bolące kolano, ruszył za nim. Z nienawiścią w oczach i właśnie odpaloną Mordidą. Liczył szczerze, że szop i wilk się zarażą, a on szczęśliwie nie. Ale znając jego szczęście to... no cóż, istniała spora szansa że jednak też się zaraz i jeszcze umrze. Ale jak uda mu się dowalić szopowi to jest warto. Nie zadziera się z piwniczakami! Nigdy! Mogą napluć do zupy, albo nasrać na wycieraczkę.-A dokąd tak właściwie idziemy?-Zapytał od niechcenia.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyCzw Lis 02 2017, 15:32

MG

Zaklęcie poszło w ruch, o czym przekonał się nie tylko szop, ale też i sam Yaki. Szop poprawił worek na ramieniu - To oczywiste. Jesteśmy jedyną i niepowtarzalną gildią złodziei. A ty idziesz teraz z nami do naszej siedziby jako moje trofeum. - Stwierdził z dumą, a wilk zaśmiał się na tyle, na ile wilki potrafią. Chyba był bardzo solidnie spokrewniony z hienami. Może matka lub ojciec... W każdym razie Yaki mgół być z siebie dumny, bowiem czarno biały szop przybrał rumieńców. On niby też nie czuł się najlepiej, ale wydawało się, że chociaż szopa uwali. A wilk nic. Może autystyczne wilki miały na niego immunitet. W każdym razie doszli w końcu do mostu. Takiego łuczkowatego nad niewielkim strumieniem. - Ej, szefie, ale w sumie co, jeśli on nieszczepiony jakiś? - rzucił wilk na moście, co wprawiło szopa w chwilową zadumę, po czym spojrzał badawczo na Yakiego. - No właśnie wygląda na takiego, co nie. No, mów, jak to było? - szop przybrał na powrót swą postać dresa.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyPią Lis 03 2017, 12:47

Yaki psiknął, zaskoczony faktem że Wilk mówi. Jego zaklęcie zadziałało! Ale był bardziej przyzwyczajony do chorowania niż szop. Na pewno. No i wiedział że byli złodziejami, źle im z futra patrzyło. Kryminał jak się patrzy. Jak by tylko w pobliżu jakie bagiety były... ale nie, policji nigdy nie było, kiedy była potrzebna.-Mówiłem przecież że przynoszę pecha! Poza tym jestem potężnym magiem śmierci, szopie. Widzisz mój kolor? To znaczy że rzuciłem na ciebie zaklęcie zagłady. Siedem dni szopie! Zostało ci tylko siedem dni... chyba że zdejmę z ciebie zaklęcie.-Zaśmiał się jak na obłąkanego maga przystało. On im jeszcze pokaże, kto jest tutaj szefem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySro Lis 08 2017, 17:21

MG

Szop faktycznie przez chwilę wyglądał na nieco strapionego. Nie chciał umierać. Z drugiej strony właśnie ukradli potężnego maga śmierci. Jakże wypuścić takiego kąska z łapek? Chociaż Yaki śmiał się jakby miał jakąś chorobę psychiczną. Zdecydowanie nieszczepiony. - Te, Fafik. Myślisz, że potężny mag śmierci po kilku dniach w izolatce bez jedzenia i wody zdejmie klątwę? - zapytał konspiracyjnym szeptem, który w sumie to nie był konspiracyjny, bo Yaki słyszał. Wilk kiwnął kilka razy zbyt energicznie głową uśmiechając się przy tym szeroko i pokazując uzębienie. - Dobra, magu. Jak już zdecydujesz się zdjąć ze mnie klątwę to będzie dla ciebie robota, także ten... zmięknij szybko w tej izolatce. - rzucił dalej ciągnąć Yakiego przez most. Kluczem otworzył małe drzwi. Na tyle, że Yaki musiał się schylić. Wilk pchnął zaś za nim drzwi zamykając je. - Wy w rogu, związać go. - rzucił do dwóch małp toczących w pianę z pyska. Chwyciły też linę, podeszły do Yakiego i zaczęły czekać cierpliwie, aż ten ręce do związania wystawi.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyPią Lis 10 2017, 14:18

...
Rzeczy zdecydowanie nie poszły po myśli Yakiego. W klatce dał się związać małpom, bo za stawianie oporu mogłyby go wychędożyć. Zdjął również buty, żeby chociaż dać stopom odpocząć i tak sobie siedział. Rozmyślając o tym jak szybko umrze na przeziębienie. W sumie byłoby spoko, wtedy chociaż nie umarłby z głodu. Przecież nie powie Szopowi że nie umie zdjąć swoje zaklęcia prawda? Zwłaszcza że ten naprawdę mógł na przeziębienie umrzeć. Szlag. Może chociaż jeszcze małpy się zarażą.-Może się jakoś dogadamy? Jestem dobry w dogadywaniu-Rzucił jeszcze na wszelki wypadek. Wiadomo, może będzie pole do negocjacji. Może nikt nie musi dziś umierać. Jak on się do cholery w to wpakował!?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySob Lis 18 2017, 17:21

MG

Nie dane było Yakiemu usiąść, bo już go zaczęły prowadzić do jakiegoś pokoju, bardzo podejrzanie wyglądającego z zewnątrz. Ale w sumie wszystko tu było podejrzane. Szop w pobliżu usłyszał jednak Yakiego i zatrzymał pochód, nim dotarł do drzwi. - Bardzo lubię się dogadywać! Widzisz, ty chcesz żyć, ja chcę żyć. Ale ty to rzuciłeś, a ja się na tym nie znam. - zaczął pocierać łapkami, jakby właśnie zwęszył interes. Życie to coś, w co zawsze warto inwestować. - Czyli co, ściągasz te swoje czary mary i bierzemy się do pracy, tak? - zapytał z nadzieją szop-dres. Gdzież z oddali Yaki słyszał prawilne, fioryjskie rapsy.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyWto Lis 21 2017, 22:06

Koniec końców udało się Atancie, rozmówcę zainteresować. Nieco fioletowawy dzięki swej chorobie Yaki, musiał teraz to dobrze rozegrać. W końcu szczur nie wiedział, że mocą Yakiego było choroby, a nie śmierć. Swoją drogą choroby kojarzyły się z dwoma kolorami, zielonym i fioletem. Ale przecież szczur na to nie wpadnie prawda? W sumie przede wszystkim, to był bardzo głupi szop.-No nie, nie tak prosto.-Odparował Yaki.-Przede wszystkim, zacznijmy od początku. Yaki.-Przedstawił się szopowi.-Co to za praca o której mówisz? Mógłbym dla ciebie popracować, ale wpierw to chyba należy wspólnika uraczyć napitkiem i jedzeniem prawda? Poproszę Magicolę winogronową, to ta fioletowa. Na obiad tarte z bakłażanem a potem ciasto śliwkowe. Da radę?-Zapytał, zastanawiając się czy czasem nie przesadza. No ale co, dogadywanie to dogadywanie!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Frederica

Wytrwała Pierepałka

Frederica


Liczba postów : 2947
Dołączył/a : 14/02/2014

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptySob Lis 25 2017, 17:02

MG

Może i miał magię chorób, ale szop dobrze wiedział, ze cokolwiek się z nim i Yakim działo - choroby zabijają. A bycie martwym to dokładnie to, czego nie chciał. - Sir Ronald Pasterek. - przedstawił się szop, po czym wskazał na wilka. - A to Fafik. - Fafik zaszczekał radośnie. Tymczasem pojawiły się żądania. Żądania, wobec których Ronald czuł, że traci swoją pozycję porywacza na rzecz pozycji zagrożonego gatunku. Podrapał się po łbie, po czym spojrzał na małpy. - Powinno co nieco się znaleźć w sakwie. -  małpy wzięły tobołek, który do tej pory szop niósł całą drogę na plecach i przytargały gdzieś na tyły. Dopiero po dłuższej chwili wróciły niosąc Yakiemu zamówienie. Gdzieś na tyłach słyszał krzyki jakiegoś mężczyzny. Zza drzwi wyleciała czapka kucharska. - Jesteśmy złodziejami. Jakiego innego zadania możesz oczekiwać? Widzisz, w ostatnim czasie pojawił się cel. W lesie jest chatka. Chatka należy głównie do wiedźmy, ale czasami jej nie ma. Za to w podziemiach ma coś, co nas interesuje. - stwierdził szop, pokrótce prezentując Yakiemu sytuację. - Wchodzimy, zabieramy i wychodzimy. Nic więcej. - raczej nic więcej. Wszelakie "więcej" raczej jest już robotą dla Fafika.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4675-tobolek-fretki#97655 https://ftpm.forumpolish.com/t4652-frederica-kikuta https://ftpm.forumpolish.com/t4677-there-s-something-odd-about-that-place#97660
Athanthatsuyaki


Athanthatsuyaki


Liczba postów : 74
Dołączył/a : 05/07/2017

Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 EmptyNie Gru 03 2017, 16:42

O masz ci los. Z tego co mówił złodziejski szop, chcieli okraść dom z którego uciekł. I to jeszcze niby chatka wiedźmy była? O nie, nie, nie, nie. Ronald miał słabe informacje.-Słuchaj byłem tam. To nie takie proste. Ona trzyma w piwnicy wygłodniałe i wytresowane niedźwiedzie antymagiczne. Pchła się nie prześlizgnie a co dopiero my. Trzeba dorwać wiedźmę i zmusić do zdjęcia zaklęcia. To jedyny sposób, mówię ci. Znam się na tym.-Może gdyby tak wykorzystać Ronalda i wiedźmę do wzajemnego zniszczenia,jakoś da radę się wymknąć? Jak on się w to wszystko w ogóle wpakował?
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4158-yaki#83825 https://ftpm.forumpolish.com/t4102-athanthatsuyaki https://ftpm.forumpolish.com/t4159-yaki#83826
Sponsored content





Główna ulica - Page 8 Empty
PisanieTemat: Re: Główna ulica   Główna ulica - Page 8 Empty

Powrót do góry Go down
 
Główna ulica
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 8 z 11Idź do strony : Previous  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11  Next
 Similar topics
-
» Główna ulica
» Ulica Kolorowa
» Ulica artystów
» Główna świątynia
» Plaża Główna

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Archiwum :: ARCHIWUM ŚWIATA :: Wschodnie Fiore :: Onibus
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.