Charles Darksworth

Charles Darksworth



Imię:
Charles

Pseudonim:
Wszyscy mówią do Charlesa Sai, który pochodzi od słowa Sairento, czyli Bezszelestny.

Nazwisko:
Darksworth

Płeć:
Mężczyzna

Waga:
69 kg

Wzrost:
178 cm

Wiek:
36 lat

Organizacja:
Sposób w jaki działa Charles i taktyka jaką się posługuje, najlepiej pasuje do ukrytej organizacji jaką są Szczury.

Umieszczenie znaku organizacji:
Skóra na prawej łopatce.

Klasa Maga:
0


Wygląd:
Niewiele osób wie jak wygląda Charles, bo niewiele osób miało "zaszczyt" jego twarz oglądać. Zawsze chodzi skryty pod kapturem, specjalizuje się w magii kamuflażu, często zmienia twarze, by przystosować się do otoczenia. Organizacja do jakiej przynależy też bynajmniej nie sprzyja ujawnianiu tożsamości na prawo i lewo. Zawsze działa po cichu, więc ukrywanie wyglądu jest mu na rękę. Jak by wyglądało, gdyby w czasie zwiadu, podsłuchiwaniu, ktoś zaczął krzyczeć "patrzcie, to ten sławny Szpieg, Charles Darksworth". O nie, Charles nie może być rozpoznawany. Charles musi zawsze być w cieniu. Jednak członkowie jego "organizacji" dobrze wiedzą jak wygląda. Jeśli mieliby go opisać, powiedzieliby, że jest to wysoki, dość umięśniony mężczyzna o, niegdyś czarnych, teraz szpakowatych, nierówno przystrzyżonych włosach. Wyglądają jakby sam obcinał je jednym z noży które nosi przypięte u pasa. Żeby ukryć swoją nieudolność w zawodzie fryzjera zdarza mu się zaczesywać włosy do tyło, chociaż, kto mógłby je ujrzeć, skoro prawie zawsze nosi kaptur. Oczy, ciemnobrązowe, mają zwyczaj "przewiercania" osób na wylot. Charles nie robi tego specjalnie, to jakby jego cecha wrodzona. Do jego niechlujnie przyciętych włosów wspaniale wpasowuje się też kilkudniowy zarost. Blizna po cięciu nożem przechodzi przez obie wargi, zaczynając się przy nosie, kończąc na podbródku. Jest to pamiątka po stoczonych pojedynkach.
Ubrany w tradycyjną szatę zabójców, zwanych assasynami.

Charakter:
Charles jest człowiekiem dość cichym, zawsze przemyśli swoje słowa zanim coś powie. W dyskusji zabiera głos tylko, jeśli coś wymaga szczególnej uwagi. Nie wyrywa się przed szereg, lubi działać sam.
Jako płatny zabójca i szpieg, nie wzdraga się przed zabójstwem, nie mrugnie nawet okiem. Nie znajduje w tym uciechy, traktuje to jak robotę do odwalenia. Jest inteligentny i mierzy swoje siły na zamiary. Nigdy nie weźmie roboty, która przewyższa jego zdolności. Zna cenę własnego życia i nie przekracza granic własnych możliwości.
W każdej sytuacji, kiedy znajduje się poza kryjówką Szczurów, zachowuje szczególną ostrożność, chociaż nawet w "domu" śpi z nożem pod poduszką.
Wierny towarzyszom, nie obchodzi go za bardzo sytuacja we Fiore, posłusznie wykonuje powierzone mu zadania.
Alkohol pije tylko w małych ilościach. Uważa, że procenty zmniejszają percepcję i czułość na otoczenie, a także zmniejsza ostrożność, a jak myśli Charles, bezpiecznie jest tylko w kryjówce.

Historia:
Historię powstania rodu Darksworth'ów chyba zna wystarczająco wielu, by skupić się na losach jedynie młodego Charlsa. Charles nie miał trudnego dzieciństwa. Wychowywał się w małej, choć szczęśliwej rodzinie. Miał rodziców, rodzeństwo, niczego mu nie brakowało. Ot, szczęśliwy dzieciak, który nawet nie myślał, że zostanie magiem i zacznie zabijać.
Wszystko to stało się kiedy Charles zaczął zadawać się z ciemnymi charakterami. Razem z bratem już dawno weszli w wiek męski, tak więc przyszedł czas znaleźć sobie żonę. Brat nie miał z tym problemu i niedługo później zamieszkał razem z małżonką i napłodzili sobie dzieci... Z Charlesem było inaczej.
Nie mógł pogodzić się ze swym losem, dlatego szukał ukojenia w wykonywaniu prac na "czarnym rynku". Tam handlowało się życiem i śmiercią. Płatni zabójcy "otwierali swoje kramy", oferując swoje zasługi. Często odwiedzał brata, ciesząc się jego szczęściem. Bawił się z małymi Darksworth'ami, co rusz przynosząc im jakieś drobne zabawki. Brat jednak nie wiedział, jakiego "zawodu" podjął się Sai...
Jako młody i niedoświadczony podrostek, Charles zarobił dość sporo blizn. Z czasem jednak, ilość odniesionych ran na "misjach" zmalała, a Darksworth nabierał doświadczenia. Zaczął być sporą konkurencją... Ataki na jego życie były coraz częstsze. Wiedział, że zniknięcie ze świata jest jedynym rozwiązaniem.
Szukając sposobów ucieczki, Charles, szkoląc się w swojej profesji, bezwiednie zaczął posługiwać się magią. Najpierw były to tylko lekkie zmiany wyglądu itp. ale powoli stawało się to coraz bardziej zaawansowane. Po kilku latach ucieczek i nauki, Charles wiedział już, jak stawać się niewidzialnym.
Nazwał tą magię Magią Szpiega... Ta wydawała mu się najodpowiedniejsza.

W końcu dostał zlecenie swojego życia. Wytrop tajemniczą organizację, kryjącą się w kanałach i zabij przywódcę. Dokładnie po dwóch latach udało mu się odnaleźć jeden, mały trop. Podążając tą ścieżką, dotarł do jednego z odległych wejść do zamkniętej sieci kanałów, o którym już wszyscy zapomnieli.
Nie dotarł daleko. Kolejne co pamięta to ciemny, nierówny sufit, oświetlony słabym blaskiem świecy.
Przykuty do pryczy, nie bardzo mógł zrobić cokolwiek.
Kolejno został zabrany na przesłuchanie. Wypytywali o standardowe rzeczy. Kim jest, co tu robił i jak znalazł to miejsce i czy wie, kim oni są.
Charles mógł zrobić tylko jedno. Gdyby powiedział, że się zgubił, zapewne by go zabili, by nie ujawnić miejsca swojej kryjówki. Gdyby wyznał prawdę, skończyłby tak samo. Mógł zrobić tylko jedno. Zarzekał się gorliwie, że od dawna ich szukał, by do nich dołączyć.
Nie uwierzyli mu od razu. Najpierw zamknęli go w odizolowanym pomieszczeniu na kilka tygodni, po czym stopniowo zaczął brać udział w misjach. Z czasem coraz częściej i w coraz trudniejszych. Wiedział, że jeśli próbowałby uciec, natychmiast zostałby złapany.
Ale z czasem Charles nie chciał już uciekać. To co powiedział podczas przesłuchania stało się prawdą. Znalazł przyjaciół, towarzyszy, sprawę za którą chce walczyć. I miejsce, gdzie mógł się ukryć przed światem. Chciał zostać... Stał się członkiem organizacji, która miała skończyć na ostrzu jego noża.

Umiejętności:

• Szermierz
  
• Łamacz Kości
  
• Drapieżca
  

Ekwipunek:

• Zapalniczka
  
• Paczka papierosów
  
• Wakizashi (45 cm)
  
• Katana (80 cm)
  
• No-dachi (130 cm)
  

Rodzaj Magii:
Magia Szpiega - magia, która opiera się na całkowitym wtopieniu w otoczenie i innych szpiegowskich umiejętności. Z jej pomocą podsłuchiwanie nie staje się już trudne, a zdjęcie celu, będąc cały czas ukrytym staje się możliwe. Ucieczka? A co to dla Charlesa problem. Bomba dymna i już nikt nie wie, gdzie się podział. Operowanie truciznami też nie jest zagadką dla mężczyzny. Czytanie z ruchu warg też należy do szerokiego asortymentu umiejętności szpiegowskich. Szpieg to nie tylko magia Charlesa ale także jego zawód. Także poza zaklęciami posiada wiele umiejętności.

Pasywne Właściwości Magii:

• Tryb kamuflażu: Painting - ta PWMka pozwala Charlesowi zmienić kolor własnych włosów, oczu i ubrania by zmienić swój wygląd w celu zakamuflowania się. Czas trwania: 1 post.
  
• Tryb kamuflażu: Attribute - ta PWMka pozwala przyzwać mały, niebojowy przedmiot np. bukiet kwiatów, wąsy, monokl, okulary, maskę itp. Bardzo przydatny sposób by zasłonić swoją twarz i wtopić się w otoczenie. Maksymalny rozmiar to jak "Nokia 3310" i NIE MOŻNA nic tym przedmiotem zrobić. Nawet jak wyczaruje nóż, to tylko nadaje się do straszenia, bo kiedy próbowałbym kogoś nim ugodzić, zachowa się jakby był zrobiony z gumy, czyli zegnie się i nie zrobi krzywdy.
  
• Tryb kamuflażu: Speech - za pomocą tej PWMki, Charles może mówić z każdym akcentem, który choć raz zasłyszał. Charles zna akcenty krajów graniczących z Fiore i Romerum.
  
• Tryb kamuflażu: Tone - za pomocą tej PWMki, Charles może zmienić i dopasować barwę i ton swojego głosu. Nadal brzmię jak mężczyzna, "maksymalna" zmiana to do brzmienia shoty (xD), nie da rady jak kobieta.
  
• Tryb szpiega: Lips - z pomocą tej PWMki, Charles potrafi czytać z ruchu warg. Mus być skupiony na ustach mówiącej osoby.
  
• Tryb szpiega: Higher - to raczej przyzwyczajenie, wyuczona już cecha. Charles bywał już w takich miejscach, że nie straszna mu wysokość. By podsłuchać, dokonać zamachu na kogoś, często wspinać się musiał po pionowych ścianach budynków itp.
  
• Tryb szpiega: Torture - Charles nie wrażliwy jest na krew, wnętrzności porozrzucane po pomieszczeniach, krzyki itp., ponieważ nie raz torturą wydusić musiał informacje. (w pewnym stopniu zależne od MG. W wypadkach wyjątkowego okrucieństwa)
  

Zaklęcia:

[C]Tryb kamuflażu: Alteration - Zaklęcie to sprawia, że Charles może dowolnie zmodyfikować swoje ciało pod względem wyglądu. Oczywiście nie może urosnąć do 4 metrów ani zmaleć do 4 centymetrów. Może zmienić swój wzrost w granicach od 1,5 metra do 2,2 metra. Do tego może zmienić swoją twarz, modyfikując kształt nosa, oczu, uszu, ust, a także długość i kolor swoich włosów (rozwinięte PWM). Zmiany obejmują też posturę oraz kolor skóry. Z chudzielca może zmienić się w tłuścioszka i na odwrót. Potrafi tak zmodyfikować wygląd, że wygląda jak kobieta. Działa dwa posty i jest to tylko i wyłącznie zmiana wizualna, nie dodaje siły, mogę jedynie wyglądać na umięśnionego, ale nie doda mi to sił. Tak samo w drugą stronę.

[C]Tryb kamuflażu: Invisible - Zaklęcie to sprawia, że Charles staje się niewidzialny. Niewidzialny jednak nie oznacza, że nie można go ani usłyszeć ani wyczuć. Oczywiście, że można. Zaklęcia trwa 1 post.
Podczas trwania, nie można wykonywać gwałtownych ruchów, inaczej zaklęcie przestaje działać.

[B]Tryb bojowy: Poisoned Blades - Zaklęcie to sprawia, że w jego dłoniach pojawiają się dwa ostrza, długie na 60 centymetrów, które są pokryte trucizną. Trucizna dostaje się do krwioobiegu poprzez skaleczenie bronią. W zależności od stopnia zranienia bronią, trucizna wywołuje niekontrolowane skurcze mięśni*. Szpiedzy mają w końcu szeroki asortyment gadżetów do wyboru. Ostrza istnieją 3 posty.

[B]Tryb bojowy: Speed - Zaklęcie powoduje zwiększenie szybkości na okres 3 postów. Takie zaklęcie często przydaje się, kiedy podczas misji szpiegowskich dochodzi do konfrontacji z nieprzyjacielem. Ponowne użycie po 2 postach przerwy. Po skończeniu zaklęcia Charles odczuwa duże zmęczenie.

*Nagłe, mimowolne i bardzo bolesne skurczenie mięśnia lub zespołu sąsiadujących ze sobą mięśni, któremu towarzyszy ich zesztywnienie i brak zdolności funkcjonalnych. Drgawki.

Cytat :

Miejsce umieszczenia znaku gildii:
Prawa łopatka

Szczury nie mają znaku jak gildie.

Cytat :

gdyby w czasie zwiadu, podsłuchiwaniu ktoś zaczął krzyczeć

Coś tutaj zjadłeś...albo przecinek po 'podsłuchiwaniu' albo coś innego.

Cytat :

noży które

Przed KTÓRE zawsze przecinek.

Cytat :

teraz szpakowatych, nierówno przystrzyżonych włosach.

Jak dla mnie na avie są brązowe...ale niech będzie.

Cytat :

W końcu dostał zlecenie swojego życia. Wytrop tajemniczą organizację, kryjącą się w kanałach i zabij przywódcę.

Wa...to musiał być jakiś cwany zleceniodawca skoro nawet chyba Rada nie wie za bardzo o istnieniu Szczurów. No, ale skoro masz zgodę - a Fem mi nic nie napisze - to nie mam się do czego przyczepić. Ot, komentarz.


Błędów było więcej - acz nie tak dużo - więc nie wypisywałam.
Póki co brak akceptu - popraw to co na czerwono.

Poprawione.

Co do tego zleceniodawcy, zawsze mógł być to jakiś były członek, chcący się zemścić czy coś podobnego xD Możliwości jest na pęczki.

Akcept części opisowej.


A, przy okazji jeszcze - to Twoja czwarta postać, a wiesz, że na każdą piątą trzeba mieć ponownie pozwolenia admów, ne? Mówię tutaj o postaci z avkiem Grimma - bo jak pytałam jakiś czas temu to chyba nie miałeś zgody od jednego z adminów...No, ale Charles akcept~

Ekwipunek: Odejmij sobie 3200 klejnotów.

PWM:
1. Czas trwania 1 post, potem wszystko wraca do normy. Zmieniasz oczywiście tylko kolory, nic więcej.
2. Maksymalny rozmiar przedmiotu taki jak Nokia 3310, niebojowy to niebojowy, nic nim złego nikomu nie zrobisz (dla przykładu, jeśli wytworzysz sobie nawet maleńki nożyk czy coś w tym rodzaju, to wykonany będzie on z gumy, a nie z faktycznej stali itp.)
3. Ok.
4. Ok, ale wciąż brzmisz jak mężczyzna (ewentualnie możesz brzmieć jak shota).
5. Odpada na PWM.
6. Ok, ale musi być wtedy jednoznacznie skupiony na ustach danej postaci.
7. Ok.
8. Okej, aczkolwiek zależne od MG (bo zawsze jest coś, co może przewyższyć nasze oczekiwania).

Zaklęcia:
1. Na tej randze nie przejdzie, nawet pomimo tego, że na pierwszy rzut oka nie jest bojowe.
2. Nieznaczne wyostrzenie słuchu, jak na randze D.
3. Na tej randze czas działania 1 post. Podczas działania zaklęcia nie można wykonywać żadnych gwałtownych ruchów (bieg, zamachnięcie bronią, rzut czymś w kogoś), inaczej zaklęcie momentalnie się rozwieje.
4. Niekontrolowane skurcze mięśni lub spowolnienie ruchów przeciwnika, wybierz sam. Ostrza będą istnieć przez maksymalnie 3 posty.
5. Ok, ale skoro wszystkich, to nie są to jakieś potężne dodatki do statystyk i są niższe, niż zaklęcie tej samej rangi buffujące np. tylko szybkość ruchu.

Wrócił znak gildii, bo Fem powiedział, że Szczury mają znak.

Wszystkie wskazane przeze mnie uwagi muszą znaleźć się w KP przed akceptem, więc dopisz te w kwestii PWM Tone i Attribute, oraz siłę buffa w zaklęciu Reinforcement.

[C]Tryb kamuflażu: Alteration - działa przez 2 posty. Potem wygląd wraca do stanu pierwotnego. Zmianom nie towarzyszy jakby co przyrost siły fizycznej i tak dalej - wyglądać możesz na muskularnego mężczyznę, ale siłą dysponujesz jak wcześniej.

Poprawiłem PWMki i po małej konsultacji postanowiłem, że lepsze będzie zwiększenie jednego parametru, by był silniejszy, niż kilku słabiej. Teraz prosiłbym o ustalenie długości trwania tego zaklęcia. Wcześniej było 3 posty, nie wiem ile teraz maksymalnie byś mi dał.

Niech zostaną 3 posty, ale po zakończeniu działania zaklęcia odczujesz duże zmęczenie, a kolejny raz tego zaklęcia użyć będziesz mógł po 2 postach przerwy. Dopisz to i będzie akcept.

Widzę, że dopisałeś więc akcept techniczny.