HargeonAkane ResortHosenkaMagnoliaWschodni LasOshibanaOnibusCloverOakEraScaterCrocusArtailShirotsumeHakobeZoriPółnocne PustkowiaCalthaLuteaRuinyInne Tereny ZachodnieGalunaTenrouPozostałe KrajeMorza i Oceany
I've never seen a decent person among those who say they're going to save the world while forsaking the people around them. Those types of men are always so intoxicated by thier own hollow dreams that they call every little thing in front of them trivial.
FAIRY TAIL PATH MAGICIAN
Walka w sześcianie - Page 3




 

Share
 

 Walka w sześcianie

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptySro Lip 31 2013, 19:27

First topic message reminder :

MG

Arena, na której miało dojść do walki była wyjątkowo prosta w budowie. Był to pokój o wyglądzie wnętrza sześciany i wymiarach 10x10x10 metrów. Wewnątrz nie było żadnych przedmiotów wydawało się, że pokój był sterylnie czysty. Żadnych przeszkód, utrudnień, ani pomocy walki. Wszystkie płaszczyzny was ograniczające były wykonane z żelbetu, otynkowane i pomalowane, poza podłogą, która byłą wykonana ze sprężystego materiały jak materace gimnastyczne. Posadzka była pomalowana na biało i pisało na niej "bez zmian", ściana północna była pomalowana na czerwono i miała napis "zadawane obrażenia x2; szybkość ataku x0,5", Na ścianie wschodniej pomalowanej na niebiesko był napis "Szybkość ataku x2; wytrzymałość x0,5" Na ścianie południowej pomalowanej na brązowo był napis "Wytrzymałość x2; Zręczność x0,5" Na ścianie zachodniej pomalowanej na żółto był napis " Zręczność x2; zadawane obrażenia x0,5", natomiast sufit pomalowany na czarno skrywał napis "Utrzymaj się chwilę [cały post] na suficie, a otrzymasz losowe zaklęcie do wykorzystania raz na walkę bez kosztu MM za to zaklęcie". Zapewne zapytacie, dlaczego sala była tak dziwnie pomalowana? Jeżeli stanęliście na określonej płaszczyźnie zyskiwaliście bonus napisany na owej ścianie. Mogliście oczywiście chodzić po ścianach i suficie jakbyście mieli magnesy w butach. W zasadzie bez różnicy było dla was czy chodziliście po suficie czy podłodze. Jeżeli jednak oberwaliście stojąc na ścianie lub suficie spadaliście na podłogę. Na szczęście była z miękkiego materiału więc nie musieliście się brać o obrażenia. Tyle, że traciliście wcześniejszy bonus. Mimo, że w pomieszczeniu nie było żadnego źródła światła to w magiczny sposób było jasno. Keiko stała teraz w rogu między ścianą północną i wschodnią, natomiast Aki okupywał róg południowo-zachodni. Pierwszy atakuje ten, kto wcześniej odpisze.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053

AutorWiadomość
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyCzw Wrz 26 2013, 19:36

MG

Aki rozpoczął swoją akcję od natychmiastowego niemalże pchnięcia sztyletem w kolano. Atak praktycznie nie był do uniknięcia w normalny sposób, ale stosując zaklęcie owszem. Tylko dzięki temu dziewczyna wybroniła się przed atakiem i znalazła się za plecami przeciwnika ciągnąc linkę z kunaiem. W sumie kunai został wyciągnięty, nie obeszło się bez małej dawki bólu dla Akiego, ale w jego ranie nie było już ciała obcego. Nie wyprowadził on jednak reszty ataku. Dlaczego? Bo po teleporcie Aki musiałby się obrócić, zorientować w sytuacji i na nowo obmyślić plan działania. Dlatego teraz możliwość ataku zyskała Keiko. Pociski nie zdążyłyby być wystrzelone w normalnej walce. W tej chwili Aki stoi bokiem do Keiko, która stoi przodem do niego. Poza tym trochę już walczyliście robiąc przeróżne akrobacje. Rany też przyśpieszały zmęczenie. Dlatego obu wam zostało 2 posty mniej więcej do zakończenia walki w wyniku wycieńczenia fizycznego. Oczywiście czas ten może się wydłużyć lub skrócić. Jednak obecna sytuacja prowadzi walkę do remisu.

Stan:
Keiko - Bardzo liczne rany cięte na całym ciele. Część z nich jest faktycznie niegroźna, ale inne połączyły się z nowymi, pociachały jakoś dziwnie i w ogóle jest ich definitywnie za dużo, co jest już bardzo sporym utrudnieniem w walce, ale nie uniemożliwia jej dalsze toczenie. ATAK

Aki: Krwawienie na klatce piersiowej ustało, teraz w sumie rana tylko lekko szczypie. Poza tym oberwałeś kunaiem w prawe przedramię. Krwawi jak to rana kłuta. Draśniecie w prawy bok. Już widzisz. Prawe przedramię poparzone i niezdolne do wykonywania akcji. OBRONA

Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyPią Wrz 27 2013, 01:00

Uniki niekoniecznie były jej forte, ale nawet w tym potrafiła się odnaleźć bardzo dobrze. Efektem tego było to, że nie odnotowała żadnej bolesnej rany i żadnego urazu w wyniku zaplanowanych przez Akiego akcji. Ogólnie wyglądało to wszystko tak, jakby Keiko z szeregu możliwości wybrała sobie tę najlepszą możliwą i zapewne tak właśnie być musiało. Dzięki jej szybkiemu myśleniu zdołała nie tylko zapobiec utracie krwi i być może nawet ciosowi kończącemu walkę, ale też przyprawiła Akiego o dodatkowy ból w wyniku wyciągniętego, zakrwawionego kunaia. Trzeba przyznać, przydał się jej on i to kolejny już raz. Po powrocie do domu zdecydowanie musi go wyostrzyć i zafundować mu odpowiednią terapię usuwając krew chłopaka z ostrza. Należało się mu. Tak samo jak i jej należała się pochwała za swoje ruchy. Szkoda tylko, że w pobliżu nie było nikogo kto mógłby jej takiej pochwały udzielić. No ale cóż, życie było bardziej bolesne i brutalne niż powinno być, całe szczęście że i Keiko w gruncie rzeczy była twardą osóbką.

Tak czy siak siły powoli ją opuszczały. Naskakała się podczas tej walki, naużywała magii, kilka razy zatańczyła na przysłowiowym ostrzu noża, kilka razy uniknęła naprawdę groźnych ataków. Dużo tego wszystkiego było, a powoli zaczynała odczuwać skutki tej, było nie było, całkiem długiej walki. Denerwowało ją to, że chłopaczek tak długo utrzymywał się w pionie i nie przekręcił już dawno temu, biorąc pod uwagę jak cała walka się rozpoczęła, jak dobrze dla niej zaczęła. Czy dziewczynka zlekceważyła później swojego przeciwnika? Być może choć sama nie pamiętała by myślała o nim tak nisko. Teraz jednak na lekceważenie nie było już w ogóle miejsca. Chłopak okazał się być dobrym sparingpartnerem i tylko to się liczyło. Tym większe powinno być jej zadowolenie po zwycięstwie nad nim odniesionym. A jeśli jej ruchy nie będą wystarczającej by go położyć... Cóż, tak się nie stanie. Nyahaha~!

Dziewczynka swój atak rozpoczęła bardzo prosto, mianowicie momentalnie używając Electric Ball i rzucając nią o ziemię, tuż przy chłopaczku, niejako rozbijając kulę i uwalniając zaklętą w niej energię elektryczną. Ona sama odporna była na swoje własne ataki, które używały stricte elektryczności więc czuć mogła się w miarę bezpiecznie w pobliżu takiego wybuchu, ale jej przeciwnik już niekoniecznie, innymi słowy coś co mogło wyglądać na atak, w którym obie strony mogłyby ucierpieć tak naprawdę był atakiem stricte zamierzonym na uszkodzenie tylko jednej osoby z nich - przeciwnika. Zaraz po rzucie kulą dziewczynką generuje w swoich dłoniach Pocket Lightning który ciska wprost w swojego przeciwnika, konkretnie w jego klatkę piersiową na wysokości serca. Po tych ruchach, teoretycznie mających już kompletnie pozbyć się jej sparingpartnera i zmusić go do poddania się (albo po prostu utłuc go), dziewczynka używa Electric Dodge cofając się szybko w kierunku ściany, która opatrzona jest wzrostem wytrzymałości. W razie możliwości stara się na nią wejść i tam się utrzymać. Gdyby tylko poczuła, że wpada w pułapkę Akiego momentalnie stosuje PWM Elektryczne Ciało by uchronić się przed zagrożeniem.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyNie Paź 13 2013, 08:08

Co się stało, to się nie odstanie, jednak Aki nie miał zamiaru czekać kilku dni na ruchy dziewczyny, a tym bardziej nie miał zamiaru sterczeć jak kołek w miejscu! Co to to nie! Może i coś tam przeminęło z wiatrem, jednak nie ciemnowłosy, no nie?! Wytworzenie kuli energii jednak zajmuje trochę czasu, a po doświadczeniach z błyskawicami, czy też i latającymi ostrzami nastolatek wie, iż lepiej odskoczyć, nieprawdaż? Dlatego też spróbuje się względnie szybko oddalić, chociażby odskakując do tyłu, co aż takie trudne po buffie do zręczności nie powinno być, nie? Owszem... Był zmęczony, ale skok, czy dwa, a i czujna obserwacja dziewczyny na pewno ułatwia, aniżeli utrudnią reakcje na nieznaną jeszcze sztuczkę blondynki. Kula... Kula nie włócznia, więc może działać inaczej, a przezorny ubezpieczony, nie? Przynajmniej miejmy nadzieje, że nie upieczony. A tak do rzeczy... Udało się odskoczyć? Zdążył? To pewnie jeszcze nie koniec, dlatego, licząc, iż przy uniku znajdzie się na ścianie z wskaźnikiem zręczności, ma zamiar przedostać się nią na sufit, czuwając i pilnując zachowań loli. Nie będzie ta mu pluła w twarz, a chłopaczek skorzysta chociaż sobie z buffa. Nie dał rady na zręczność? Spróbuje na szybkość! Któraś z tych dwóch musi się udać, a to może mu pomóc, nie?

Nie udało się odskoczyć na czas? Nie zdążył? Biedny Akiś wtedy spróbuje potencjalny ból zniwelować pwmką, a i pozbierać się na tyle, aby... Nie dać się pochwycić Pocket Lightningowi - o czym będzie za chwile, bo tak czy siak próby działania potem są identyczne, acz w tej wersji pewnie będą bardziej nieporadne i ślamazarne.

Wróćmy jednak do potencjalnego Pocket Lightninga! Celowany w serce? Dziewczyna była dość zręczna, a i celować potrafiła, o czym Aki się przekonał, dlatego też zielonooki, próbuje po prostu najzwyczajniej w świecie zręcznie i szybko uniknąć obiektu, w razie czego jeśli musiałby się z nim spotkać... Narażając na obrażenia swoje prawe, niesprawne ramię! O wiele lepiej, jeśli ucierpi coś, co już cierpi, niż kolejne rany, kolejny ból, który i tak już tłumi nastolatek. Tłumi skuteczniej, bądź też mniej efektywnie za pomocą swego pwm. Dodatkowo jeśli czułby, iż może mieć kłopoty z owym manewrem, próbuje przesłonić się Dispelem tak, aby spowolnił chociaż na mikro ułamki sekund Pocket Lightning, który... Spróbuje dodatkowo blokować sztyletem? Krejzi? Możliwe, jednak nie zaszkodzi zaryzykować, bo lepsze to niż umżyć! No chyba, że jednak uniknie! Tak czy siak na koniec próbuje się pozbierać i ruszyć na dziewczynę, aby zmniejszyć ponownie dzielący ich dystans!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyPią Paź 18 2013, 10:31

//o jest post o.o już myślałem, że Aki przestał odpisywać

MG

Walka zaczęła zmierzać do końca. Keiko wykorzystując sytuację i pozycję swojego przeciwnika od razu rzuciła w niego swoją kulą elektryczności. Widząc to Aki od razu odskoczył wiedząc, że jest wycelowana w jego dolne kończyny odskoczył, ale nie wziął pod uwagę, że kula wybuchnie uderzeniem o promieniu 1 metra. Nie znalazł się co prawda w jej centrum, ale oberwał na tyle, by jego stan zdrowotny jeszcze się pogorszył. Momentalnie też użył PWMki, ale poczuł, że właśnie stracił pewien czas walki. Potem poszedł Pocket Lightning wycelowany w klatkę chłopaka. Dispel skutecznie zmniejszył jego zasięg. Gdyby nie on nie miałbyś już sił na unik. I tak z trudem uniknąłeś. Widocznie zmęczenie dziewczyny również pogorszyło jej celność. Kiedy po swoich atakach Keiko znalazła się na ścianie Aki podążył za nią. Obecna odległość między wami wynosi jakieś 3-4m. Keiko jest na ścianie wytrzymałości, Aki przed nią.

Stan:
Keiko - Bardzo liczne rany cięte na całym ciele. Część z nich jest faktycznie niegroźna, ale inne połączyły się z nowymi, pociachały jakoś dziwnie i w ogóle jest ich definitywnie za dużo, co jest już bardzo sporym utrudnieniem w walce, ale nie uniemożliwia jej dalsze toczenie. Wytrzymasz jeszcze może jeden post. OBRONA

Aki: Krwawienie na klatce piersiowej ustało, teraz w sumie rana tylko lekko szczypie. Poza tym oberwałeś kunaiem w prawe przedramię. Krwawi jak to rana kłuta. Draśniecie w prawy bok. Już widzisz. Prawe przedramię poparzone i niezdolne do wykonywania akcji. Nogi trochę oberwały wybuchem więc są jakieś tam poparzenia i ranki. Wytrzymasz jeszcze z pół posta. ATAK
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Shou


Shou


Liczba postów : 287
Dołączył/a : 03/11/2012

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyNie Paź 20 2013, 06:30

Słabo... Oj słabo! I powoli niestety brakło sił, a za brakiem sił idzie zmęczenie i wyczerpanie... Dlatego też Aki próbuje ostatkiem owych aspektów witalnych wyrzucić sztylet w Keiko! Tak, właśnie, nie inaczej! Celował? Czy on w ogóle teraz to robił? Pewnie tak, jednak nie liczył na żadną precyzje w takim stanie, toteż najogólniej mówiąc, sztylet leciał w stronę dziewczyny, bądź jej korpusu, uwzględniając potencjalnie jej prędkość. Dostała? Świetnie, bo powinna zacząć spadać w dół, a na tą okazje zielonooki miał przygotowany przecież drugi sztylet, który przekłada do sprawnej kończyny, mając zamiar zabawić się w kończenie i podsumowywanie walki, jednak to już... Po pewnej magicznej sztuczce, pełnej grozy i upiorów!

Właśnie TAK! Akiś korzysta ze swojej karty, czy wie gdzie przeciwnik, czy nie, przyzywając 5 pocisków, które mają ostrzelać dziewczę i odwrócić jej uwagę. Robi to właściwie niemalże natychmiast po wyrzucie i potencjalnym uniku Keiko, a więc funkcjonariuszka może mieć problem z tymi automisslami! W co mają trafić? Dwa w stawy kolanowe - od przodu, czy od tyłu, po prostu poranić - kolejne dwa to samo, acz w stawy barkowe, bądź łokciowe, aka ręce, a ostatni... Ostatni ma trafić w głowę. Twarz? Potylica? Zależy, jak ucieka, a i jak leży/stoi! Ofc. ostatni leci z swego rodzaju drobnym opóźnieniem do pozostałych...

Potem, jeśli jeszcze nie padł zmęczony - nasz biedaczek - próbuje dostać się jak najbliżej funkcjonariuszki i zakończyć wszystko pchnięciem. Mimo woli? Bez siły? A może już niekontrolowaną serią pchnięć, aż któreś padnie z wycieńczenia. Brzuch, klatka piersiowa, szyja, głowa, nogi, ręce... Przy przemęczonym ciele mózg o tym już nie myślał, pragnąc błogiego końca, nawet za cenę takiego bestialstwa, czy zużycia resztek wysiłku, byle... Przeżyć? Musiał przeżyć, musiał walczyć, nie mógł pozwolić sobie na śmierć, na klęskę, czy na porażkę! NIE! Dlatego nawet jak nie dało rady, nawet jak nie miał jak to zrobić, nawet jeśli ruszał się jak paralityk... Będzie walczył niczym prawdziwy członek Fairy Tail i tyle! Nie pozwoli sobie polegnąć w tym miejscu z takim przeciwnikiem, tylko dlatego, że sam okazał się słaby, mało wartościowy i... nieskuteczny? Nie mógł tak po prostu skończyć, więc nawet jak nie takie było zastosowanie pwmki, nawet jak miała uśmierzać ból, a nie zmęczenie... Stara się oddziaływać tym samym medycznym pwm na własny mózg, na własne mięśnie i... Poprzez lekkie impulsy elektryczne uśmierzyć zmęczenie! Coś mu to da? Pewnie nic, a może sekundę... Sekundę, która zmieni wszystko?! Nie zapominajmy przecież, że to medyk jest, a i support pierwsza klasa, nie? Nawet dla dłuższej kontaktowości zmieni temperaturę o 15 stopni... w dół, aby chłód sprowadzał swego rodzaju trzeźwość organizmu!
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t4679-smoczy-skarbiec https://ftpm.forumpolish.com/t4656-shou https://ftpm.forumpolish.com/t4678-smocze-dodatki https://ftpm.forumpolish.com/t326-aki#4622
Keiko


Keiko


Liczba postów : 285
Dołączył/a : 25/05/2013

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptyNie Paź 20 2013, 15:48

Keiko... była zmęczona. Nawet jej zdarzało się czasami odczuwać skutki długiego wysiłku fizycznego, zwłaszcza jeśli wysiłek ten był dobrym wysiłkiem. Sparing z tym chłopakiem był bardzo dobrym sposobem na to, by wypracować sporą dawkę potu i przyjrzeć się własnym niedociągnięciom i pamiętać na przyszłość o błędach. O tak, Hikari była o krok dalej w swoich przemyśleniach - wiedziała, że wszystkie jej ruchy, czy udane, czy nie, przybliżały ją do osiągnięcia pozytywnego finalnego rezultatu, nawet jeśli nie teraz, to w przyszłości. Uczyła się jak nikt inny i zawsze była prymuską znaną z tego, że nieważny był dla niej stopień trudności zadania, ona i tak potrafiła sama dotrzeć do jego końca i odnaleźć odpowiedni wynik. Korzystając z doświadczeń wyniesionych po swoich błędach, nauce po swoich pomyłkach stawała się z każdą chwilą silniejszą, mądrzejszą i przemyślniejszą przeciwniczką. Pamiętała, że na walkę zgodziła się właściwie tak z braku laku, ale teraz jej nie żałowała - ba, cieszyła się, że na świecie istnieją ludzie, którzy byli w stanie chociaż próbować jej dorównać. Niemal czuła do Akiego coś na kształt szacunku... niemal. Mimo wszystko był on wciąż tylko niskim chłopaczkiem, który ośmielił się jej rzucić wyzwanie. Powinien już był leżeć na ziemi i błagać ją o przebaczenie. A jednak... tego nie robił. Odważny... albo głupio ambitny.

Keiko znalazła się na ścianie wytrzymałości, co oczywiście zgodne było z jej długofalowym planem. Miała pełną świadomość tego jakie rany zadała przeciwnikowi, wiedziała, że na pewno nie jest jedyną osobą, której oddycha się coraz ciężej, że i chłopaczek musi być wycieńczony i o krok od upadnięcia na swoje kolana. Musiała teraz przetrwać kolejną rundę, być może wyprowadzić jakiś zabójczy kontratak... A może nawet nie będzie to potrzebne. Patrząc szybko na stan chłopaka nie można był być pewnym tego, ile tak naprawdę wytrzyma, ale za dobrze nie wyglądał. Mniejsza jednak z tym osobnikiem, więcej o sobie. Keiko postąpiła w jedyny rozsądny sposób jaki obecnie przyszedł jej do głowy i momentalnie wygenerowała wokół siebie magnetyczne pole przy użyciu zaklęcia Magnetic Sphere [C]. Obronna sfera, która powstała wokół niej miała chronić ją przed wszystkimi atakami nadchodzącymi w tej turze, dodatkowo przecież miała być wzmocniona dzięki ścianie wytrzymałości. Sprawdzała ona się świetnie w obronie przed atakami fizycznymi, a ostatnio zauważyła, że chłopak coraz częściej na nich polegał, więc takie zabezpieczenie było zapewne najlepszym na co mogła sobie obecnie pozwolić, zwłaszcza, że sfera potrafiła wytrzymać całą serię fizycznych ataków, nieważne więc ile by w nią rzucał, z obecną siłą pewnie nie byłby w stanie jej odpowiednio zagrozić. Zaraz po wygenerowaniu sfery dziewczynka podjęła jednak kolejny tytaniczny wręcz wysiłek, biorąc pod uwagę jej stan i kolejny raz dzisiaj użyła Electric Dodge by oddalić się na drugi koniec swojej ściany, jak najdalej od przeciwnika. Miała jednocześnie na celu utrudnić mu trafienie kolejnym fizycznym atakiem, jak i oddalenie się od drugiego, jednocześnie dbając o to, by jej magnetyczna sfera nie została za mocno naruszona już na samym początku. Sfera poruszała się wraz z nią, więc pod tym kątem nie było żadnego strachu, że ta się rozpadnie, czy zniknie - nie, tak naprawdę cały czas ją otaczała i chroniła.

Mało tego, po tym jak Keiko oddaliła się już od Akiego przy pomocy swojego zaklęcia postanowiła posłużyć się jeszcze swoją PWMką, która przecież wymagała dużo mniej energii magicznej niż pozostałe zaklęcia - Elektryczne Ciało dziewczyny aktywowane miało zostać bezpośrednio-natychmiastowo po tym jak oddaliła się w kierunku przeciwnej ściany (przy pomocy Electric Dodge). W ten sposób nawet gdyby sfera została przerwana, wciąż byłaby ona w miarę bezpieczna, przebywając w postaci wiązki energii elektrycznej, a co za tym idzie dużo mniej fizycznie "tykalna".

Gdyby jednak Akiemu udało się doprowadzić do tego, że atak ją dosięga i zaczyna spadać... Wtedy postępuje w jeden z dwóch sposobów, w zależności od tego ile energii ma. Jeśli jest w stanie - to używa Electric Dodge, znów jak najdalej od Akiego i w kierunku ściany wytrzymałości, a następnie aktywuje Elektryczne Ciało, próbując się też unikami bronić (tak na wszelki wypadek) przed atakami Akiego, nawet w tej postaci. Jeśli nie jest w stanie używa tylko Elektrycznego Ciała i próbuje uniknąć kolejnych ataków chłopaka instynktownie odskakując przed nimi, gdy tylko znajdzie się na ziemi, a gdy znajdzie czas próbuje uciec używając Electric Dodge.
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t1012-dyspozycje-keiko#15089 https://ftpm.forumpolish.com/t1001-keiko-hikari https://ftpm.forumpolish.com/t2210-raporty-keiko-hikari#38757
Asthor


Asthor


Liczba postów : 1213
Dołączył/a : 01/09/2012
Skąd : Olkusz/Gliwice

Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 EmptySob Paź 26 2013, 10:30

MG

Tak naprawdę sama sfera byłaby wystarczająca do zwycięstwa i obroniłaby dziewczynę przed jej atakiem, ale kiedy zaczęła skupiać resztki swojej magii nagle poczuła... pustkę. Jej pojemnik z magiczną mocą właśnie sięgnął dna, a w efekcie nie mogła użyć wypisanych przez siebie zaklęć. Stałaś się łatwym celem, ale na szczęście pół żywy Aki nie dał rady trafić w Ciebie swoim sztyletem. W efekcie zemdleliście mniej więcej w tej samej chwili. Aki głównie z obrażeń, natomiast Keiko doszło jeszcze osiągnięcie dna MM.

Walka zakończona remisem.
Dopiszcie sobie po 3PD
Powrót do góry Go down
https://ftpm.forumpolish.com/t2718p15-znowu-ten-asth#48053
Sponsored content





Walka w sześcianie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Walka w sześcianie   Walka w sześcianie - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Walka w sześcianie
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3
 Similar topics
-
» Walka
» Walka w kisielu - Nareszcie!!
» Walka w domu rozkoszy
» Pandzia walka
» Męska walka dobra rzecz

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: 
Off-top
 :: Wydarzenia Offtopowe :: Walki zakończone
-




Reklama
Poniżej znajdują się buttony for, z którymi obecnie prowadzimy wymianę. W celu nawiązania współpracy zachęca się do odwiedzenia pierw tematu z regulaminem wedle którego wymiany prowadzimy, a następnie do zgłoszenia się w tym temacie. Nasze buttony oraz bannery znajdują się zaś w tym miejscu.
BlackButlerVampire KnightSnMHogwartDreamDragonstKról LewDeathly Hallowswww.zmiennoksztaltni.wxv.plRainbow RPGEclipseRe:Startover-undertaleBleach OtherWorldThe Original DiariesFort Florence
Layout autorstwa Frederici.
Forum czerpie z mangi "Fairy Tail" autorstwa Hiro Mashimy oraz kreatywności użytkowników. Wszystkie materiały umieszczone na forum stają się automatycznie własnością jego jak i autorów. Dla poszanowania Naszej pracy uprasza się o nie kopiowanie treści postów oraz kodów bez uprzedniej zgody właścicieli.